A Polska wciąż tkwi w średniowieczu…
Posted by Marucha w dniu 2010-02-05 (Piątek)
Urząd pracy w Paryżu zaoferował młodej bezrobotnej kobiecie, która od dwóch czekała na zatrudnienie, pracę „animatorki internetowego chatu dla dorosłych”.
Kiedy kobieta weszła na poleconą jej w urzędzie pracy stronę internetową, znalazła tam następującą ofertę: „Animacja chatów dla dorosłych, praca nocna i dzienna. Akceptuje się kandydatki bez doświadczenia, wynagrodzenie od 1400 do 2000 euro z premiami, kontrakt na czas nieokreślony”.
Kandydatka, choć nieco zaskoczona, pomyślała sobie: „w końcu to praca niezbyt absorbująca i nie wymaga wielkiego wysiłku”. I zadzwoniła pod wskazany telefon jako osoba polecona przez urząd pracy. Dowiedziała się, że będą jej potrzebne kamera i telefon do „pikantnych” rozmów i powinna włożyć na siebie seksowną bieliznę, a – jeśli klient sobie zażyczy – powinna zachowywać się przed kamerą, jak na rozbieranej randce.
Rozmówca uspokoił ją na wszelki wypadek, że zapisy wideo nie będą przechowywane, a jej rodzina o niczym się nie dowie. Komu, jak komu, ale właścicielom pornobizensów na pewno można wierzyć.
Młoda paryżanka nie poszła na rozmowę kwalifikacyjną, tylko ponownie do urzędu zatrudnienia. Zapytała jak to możliwe, aby państwowa instytucja pośredniczyła w tego rodzaju ofertach pracy. Odpowiedziano jej, że urząd pracy nie mógł odmówić w tym przypadku swego pośrednictwa, ponieważ „propozycja była całkiem legalna” i „nie miała charakteru dyskryminacyjnego” w świetle prawa francuskiego.
Za Onet.pl
Żadnych ilustracji nie dołączamy, bo każdy sam je sobie może bez trudu znaleźć na sieci.
Komentarzy 20 do “A Polska wciąż tkwi w średniowieczu…”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Cham Wiejski said
Ale faktem pozostaje, że nawet ci właściciele burdelu wirtualnego są hipokrytami.
Zamiast napisać wprost „Poszukujemy internetowej striptizerki”, piszą o „animatorce”.
Rysio said
Ee tam, nic się nie zmieniło, od wielu wieków, jedni zarabiają na życie mięśniami, drudzy głową a trzeci dupa,. Każdy orze jak może.
Demaskator said
Dlaczego piszesz o tamtych że są hipokrytami skoro w Polsce burdele nazywane są choćby salonami masażu a panie w nich pracujące to masażystki lub damy do towarzystwa. I wcale bym się nie zdziwił gdyby UP skierował tam panią z uprawnieniami masażystki.
Julka said
Niedługo urzędy pracy będą zbierały oferty od alfonsów, jak się ludzie nieco oswoją, to sami urzędnicy będą robić za alfonsów nazywając się pośrednikami usług rozmaitych.Homofobie i ksenofobie tudzież inne fobie będą surowo ścigane przez policję.
Cham Wiejski said
A czy ja napisałem, że Żydzi – właściciele polskich burdeli – to nie są hipokrytami?
A propos… czy ktoś może zna burdel, którego właścicielami w Polsce nie są Żydzi? Czy jest gdzieś takie dziwadło?
Rysio said
Ja znam. Wiele polskich bab puszcza się w Polsce i nie potrzebują żadnego Żyda do tego aby prowadził im burdel.
Są nawet takie które puszczają się za darmo. 😉
Zbyszko said
Teraz to „stanowisko pracy” nazywa się animatorka i jest legalne. Kiedyś to nazywało się inaczej
lopek said
Ciągle w tym i nie tylko w tym temacie, nieubłagany postęp, nas zaskakuje ale , tak naprawdę, wspomniany postęp, też ma granicę! Jest nią jaskinia, maczuga, kanibalizm czyli powtórnego wyjścia z jaskini już nie będzie!
murek said
wyczytałem gdzięś że muzułmanie i muzułmanki dostają po 400-800 euro za chodzenie w chuście, noszenie brody,
a jak u nas kombinują żeby nie dać becikowego,
no, ale u nich nie ma wiadomo czyich banków
aga said
Coraz bliżej do panstwa Orwella
polecam film V jak Vendetta
tak gwoli przebudzenia…
vislanijczyk said
Polska cofa się już do wczesnego Średmniowiecza – a w miarę rządów różnych katolickich polityków, cofniemy sie do narodzenia Jezusa – i co wtedy? A teraz serio – Polacy nigdy nie byli na luzie, jak np. we Francji, bo zawsze byli jacyś stróże moralności – jak nie czerwoni, to czarni, a jedni gorsi i jeszcze bardziej zakłamani od drugich. Obawiam sie, ze nic się nie zmieni, póki nie zmieni się nasza dwulicowa obyczajowość.
PL said
O, chyba jakis młody „z wielkiego miasta, znający języki obce” wziął na serio ironiczny tytuł tego artykułu.
Swoją drogą, gdzie ten cymbał widzi rządy katolickich polityków?
Kaziu Kozoduj said
Po prostu jeszcze jeden szczeniak, prawdopodobnie czytelnik „G… Koszernego”, wciąż zapatrzony w „Zachód”.
Kaziu Kozoduj said
Ciekawe, gdzie Rysiu widział w Polsce „niezależne” k…ewki. Pewnie nie był tam od 20 lat i pieprzy coś, jak zwykle, bez pojęcia.
Każda z nich ma swojego alfonsa.
Jeśli nie chce, to ją potną po twarzy.
Marucha said
Wpisy Rysia niestety nie odstają od wyznaczonego przezeń poziomu. Poziomu dna.
Rysio said
Pan Gajowy pisze bardzo nieprecyzyjnie – co to znaczy poziomu dna?
Piszę tylko ze istnieją ludzie o niesamowitej, niezłomnej etyce, bardzo moralni ale także
osobnicy o bardzo niskiej etyce i tacy którzy mają zero moralnosci.
Myślałem ze Gajowy chociaż trochę mnie lubi 😦
Rysio said
To Gajowy napisał ze „…nie jesteśmy tutaj aby sobie spijać miód z ust..”
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać ze wiele Polek się puszczą, wiele z nich nie ma żadnej moralności i co niektóre z nich lubią sex tak bardzo jak koń owies. 😉
PS. Oczywiście wiele Polek jest przewspaniałymi kobietami np. moja zona. 🙂
Jednooki said
O przepraszam! Jaki brak dyskryminacji? Przecież wyraźnie chodzi o młodą atrakcyjną kobietę!! Szanowni, a gdzie Wasza kontrrewolucyjna czujność?!
Gdybym był starym, zgrzybiałym, garbatym złośliwcem zaraz bym zaaplikował o posadę (nawet nie ruszając się z Polski, wszak mamy wspólny rynek), czekał aż odmówią i natychmiast pozwał burdelmamę (czy też alfonsa) za naruszenie stosownych przepisów.
Ogromniem ciekaw wyroku w tej sprawie wydanego przez ETS
NOTOPOLEJ said
Kurde bela i sto milicjantów !!!
IDĘ, ALBO NIE IDĘ !
PS: Wiemy że ma trzy garnitury. Wiemy też że nie pójdzie na wesele, bo nie i już! Ciekawe czy pójdzie głosować.
Jak pójdzie głosować z kolegami to możemy spać spokojnie!
NOTOPOLEJ said
W okresie najtrudniejszym dla Polski i Polaków (tzw. transformacji czyli zydowskiego szwindlu na Polakach) Islandia byla Polakom druga ojczyzną. Tysiące naszych rodaków znajdowało tu naogól dobrze płatna prace, wspaniałe warunki, godne traktowanie i uposażenie.Po dziś dzień w Islandii na stale mieszka parę ładnych tysięcy Polaków będąc mile widziana i wartościową częścią Islandzkiej społeczności.
Polacy w Islandii należa do mniejszości katolickiej godnie reprezentując naszą religię i wartości w tym przemiłym zakątku świata.
Parę lat temu żydowskie bydło kryminalne zadłużyło Islandię po uszy na zastaw wszystkiego co tylko można było zastawić.
Bydło parchate zastawiło nawet gorące źródla tak popularne w tym kraju po czym w formie tzw. funduszy rozdysponowalo te aktywa po świecie, glównie w Holandii, Anglii a także i Polsce.
Bydlo żydo-bolszewickie zwineło miliardy gotówki (głownie z fikcyjnego banku Icesave specjalnie na ten cel założonym) i przepadło bez wieści jak Bagsik i inne zydo-scierwa parchate w Polsce.
Teraz parchy zydo-stalinowskie dały tzw. drapaka zostawiając Islandczyków z gigantycznym długiem (ok. 100 tys. usd na glowę każdego mieszkańca).
Z racji tego że długi zrobily prywatne zydo-bandyckie banki prezydent Islandii chce żeby o tym, czy je spłacać (notabene innym zydo-parchom) roztrzygnięto w drodze referendum.
I tu zaraz podniósł sie raban! Zydo-bandziory dostają wscieklizny na całym bożym świecie, zobaczcie sami:
(wściekły zydo-parch obraża publicznie Prezydenta Islandii)
Save the People of Iceland – the Official Petition
Ocal Islandczyków przed finansowym niewolnictwem – Oficjalna petycja
Ważne żeby podpisał kto może. Tylko pare sekund. Jakieś imię, nazwisko, kraj, ulica i email (wsio).
Cały świat to czyta. Polacy też będą okradnięci w ten sam spośob jak już nie są, tylko o tym jeszcze nie wiemy.
http://savethepeopleoficeland.com/