Wszystkim odwiedzającym gajówkę, serdecznie dziękuję za uwagi i komentarze - ale nie odpowiadam za ich treści.
Radość to wielka widzieć bezsilną wściekłość twoich wrogów i wiedzieć, że nic nie mogą ci zrobić.
Jeśli chcesz pomóc...
Zajrzyj też na "Fantazje kulinarne".
Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii
Patogen nieznany nauce znaleziony w genetycznie modyfikowanych uprawach typu RR (Roundup Ready)?
Posted by Marucha w dniu 2011-03-03 (Czwartek)
Szanowni Państwo,poniżej niezwykle ważna wiadomość! Prosimy o szerokie nagłośnienie tej wiadomości. Prosimy o zadawanie pytań w tej sprawie politykom. Prosimy żądajcie od Rządu RP natychmiastowego ZAKAZU GMO zanim omawiany patogen rozpowszechni się u nas.
Profesor Don Huber z USA, który badał patogeny roślin przez ponad 50 lat uważa, że zagrożenie jakie stwarza nowy patogen jest wyjątkowe, stanowi ogromne ryzyko i powinno być ono traktowane jako sytuacja krytyczna.
W swoim liście do Sekretarza Rolnictwa USA Toma Vilsacka prof. Huber pisze:
Zespół uznanych naukowców specjalizujących się w badaniach roślin i zwierząt zwrócił niedawno moją uwagę na odkrycie widocznego jedynie pod mikroskopem elektronowym patogenu, który wydaje się mieć duży wpływ na zdrowie roślin, zwierząt, a prawdopodobnie także ludzi. Z oglądu danych wynika, że jest on szeroko rozpowszechniony, może wywołać poważne konsekwencje, a także, że występuje w wyraźnie wyższym stężeniu w odmianie soi i kukurydzy (RR) [są to odmiany genetycznie modyfikowane], co może oznaczać związek z genem RR lub co bardziej prawdopodobne z obecnością Roundupu. Organizm ten jest dotąd w nauce NIEZNANY.
Jest to bardzo “wrażliwa” informacja, która mogłaby spowodować załamanie się rynku eksportu amerykańskiej soi i kukurydzy, a także poważne zakłócenia w krajowych dostawach żywności i paszy. Istnieje także prawdopodobieństwo, że ten nowy organizm już jest odpowiedzialny za wywołanie poważnych szkód…
Umiejscowienie i stężenie patogenu. Patogen występuje w wysokim stężeniu w mączce sojowej i kukurydzianej odpornej na działanie Roundupu, w wytłokach gorzelnianych z kukurydzy RR, fermentowanej paszy dla zwierząt, zawartości świńskich żołądków oraz w łożyskach bydła i trzody chlewnej karmionej produktami RR.
Związek z rozprzestrzenianiem się chorób roślin. Patogen występuje w dużym stężeniu w roślinach dotkniętych dwoma wszechobecnymi chorobami, które obniżają plony i dochody rolników. Są to syndrom nagłej śmierci soi (SDS) oraz fuzarioza kukurydzy. Patogen występuje także w grzybiczym komponencie czynnika wywołującego SDS (Fusarium solani fsp glycines).
Związek ze spadkiem płodności zwierząt. Badania laboratoryjne potwierdziły obecność tego organizmu w szerokim spectrum inwentarza żywego, który był dotknięty niepłodnością i poronieniami. Wstępne rezultaty z trwających badań pozwalają na potwierdzenie zdolności do wywołania poronień w warunkach klinicznych.
Istnienie patogenu może wyjaśnić przyczynę obserwowanego w ostatnich kilku latach wzrostu częstotliwości występowania niepłodności i poronień u bydła mięsnego i mlecznego, trzody chlewnej i koni. Mieszczą się w tym także ostatnie raporty, mówiące o ponad 20% poziomie bezpłodności u jałówek i poronieniach u bydła na poziomie 45%…
List do pobrania z: http://www.icppc.pl/antygmo/wp-content/uploads/2011/03/patogenpopolsku.doc
ŹRÓDŁO: http://www.i-sis.org.uk/newPathogenInRoundupReadyGMCrops.php
WSPIERAJ KAMPANIĘ http://www.icppc.pl/antygmo/pomoz-kampani/
Z poważaniem,
Jadwiga Łopata i Julian Rose
Komentarzy 21 do “Patogen nieznany nauce znaleziony w genetycznie modyfikowanych uprawach typu RR (Roundup Ready)?”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dziennik gajowego Maruchy 
Easy Rider said
Może to jest właśnie przyczyna masowego ginięcia pszczół na całym świecie? Dotychczas były na ten temat tylko hipotezy, natomiast nie podano oficjalnie żadnej przyczyny tego niepokojącego zjawiska. Natomiast wiadomość na temat tego patogenu – to już jest wręcz przerażające.
lopek said
Nie należy wykluczać działania z premedytacją! Przecież wiemy, ze masa naukowców to sprzedajne prostytutki pracujące dla unych.
Easy Rider said
Może więc to nie jest przypadek, tylko zamierzony element działań depopulacyjnych NWO?
Krzysztof M said
Czy bydło prowadzone na rzeź broni się? Czy tylko jęczy i lamentuje?
Czy my nie zachowujemy się jak to bydło?
Easy Rider said
Bydło może obudzi się, gdy znajdzie się w obozach detencyjnych typu FEMA – chociaż co do tego nie mam do końca pewności. Przecież mogą mu wmówić – i ono w to uwierzy – że to dla jego bezpieczeństwa!
OBRONA POLSKA said
Nie nazywajcie ludzi bydlem !
Ten kto to czyni ubliza sam sobie !!!
Nasz zespol (OP) juz dawno na tym i na innych portalach zachecal i nadal zacheca do produkcji zdrowej zywnosci na kazdym wlasnym skrawku ziemi.
Aby ustrzec Polakow przed dzialaniami CYWILIZACJI SMIERCI dawalismy rady na polskich portalach,co natychmiast bylo usuwane ,to swiadczy ,ze wrogowie nasi czuwaja i komu sluza te portale.
Aby Polacy nie konsumowali zywnosci nieznanych producentow ulokowanych za granica i w Polsce udajacych polskie receptury,co jest perfidnym klamstwem.
Nawet „polska kielbasa” nie jest naszej receptury ,podobnie jak szynka i inne miesne wyroby !
Podobnie jest z wyrobami mlecznymi , w piekarnictwie i cukiernictwie – to obcy SZAJS !
Nawet ci,ktorzy teraz w Polsce sa dopuszczeni na masowa skale (przemyslowa) do produkcji srodkow sposzywczych ,w tym napojow maja powiazania mafijne z TRUCICIELAMI SWIATA i stosuja sie do ich wytycznych !!!
GMO TO TRUCIZNA DAWKOWANA CI W POZYWIENIU i NAPOJACH WSZELKICH !
Tylko zdrowa zywnosc Polske i Polakow moze uratowac i pzredluzyc nasze zycie .
Czy jestes w stanie Polaku ja produkowac dla siebie ,rodziny i przyjaciol ?
Jeszcze tego nie jest w stanie nikt ci zabronic na swej ziemi !
Jeszcze nie bylo sprawy sadowej aby ktos za produkce zdrowej zywnosci zostal ukarany,bo gdyby nawet do tego doszlo (rozprawa sadowa ) to takiemu sedziemu zycie szybko skroci Pan BOG gdy taki sedzia zechce ukarac dobro !
PRZESTRZEGAMY LUDZI W SEDZIOWSKICH TOGACH PRZED KARA NAJWYZSZEGO SEDZIEGO JAKIM JEST BOG,STWORZYCIEL TEGO SWIATA i WSZYSTKIEGO CO NA NIM SAM ZASIAL !!!
WSZYSCY POLACY do was ten apel :
TO POLSKA ZIEMIA JEST WASZA i WSZYSTKO TO CO NA NIEJ ROSNIE i ISTNIEJE, B R O N C I E S I E !!!!!!!!!!!!!!
SMIERC NASZYM WROGOM i ZDRAJCOM !
BOG Z NAMI !
ps.Przypominamy ,ze istnieje i dziala MIEDZYNARODOWA KOALICJA DLA OCHRONYPOLSKIEJ WSI !
http://www.icppc.pl
Kontakt : 34-146 STRYSZKOW 156 tel.(33)879-7114
Ponadto w kazdym juz wojeodztwie sa rolnicy ,ktorzy taka zywnosc produkuja i sprzedaja – BIERZCIE Z NICH PRZYKLAD.
OP
Mirek said
Jak starsi ludzie opowiadają wiadome konopie się sadziło w inne uprawy,
bo ich zapach odstraszał szkodniki, ale teraz są nielegalne, bo to niby narkotyk, a za to są opryski chemiczne, to się dzieje już od dawna…
chm… i co zakupione drony będą monitorować łąki czy nikt ziółek nie zbiera?
PL said
Ad 6:
Dzięki Obronie Polskiej dowiedziałem się rzeczy, o której nie miałem pojęcia: że lepiej jest jeść żywność zdrową, niż zatrutą. I moim zdaniem Obrona Polska trafiła w dziesiątkę.
Dlatego już od zaraz zaczynam hodowlę szczypiorku w doniczce na balkonie (innej ziemi uprawnej nie posiadam). Może nawet sobie wyhoduję jeden krzaczek pomidorów.
Kapsel said
Re 1
a jeszcze takie zjawisko jak spadające ptaki ?
Realista said
re 4 & 6
Mowic mi juz zbrzydlo, ze bydlo to nie bydlo.
Shakespear said
Probowalem kuzynowi (rolnik) o tym powiedziec ale reakcja byla ni jaka. Napewno sobie pomyslal „Co ten kur**a „wyksztalcuk” piepszy !!”
Ptasznik z Trotylu said
Wszedłem na stronę icppc.pl
Sprzeciw wobec GMO to jest być może najważniejsza obecnie sprawa, nie tylko dla Polski ale dla całej ludzkości.
Trzeba działać. Stąd moja propozycja : zamówię (na własny koszt) kilka tysięcy małych naklejek wydrukowanych na folii samoprzylepnej „STOP GMO”. Naklejki takie będziemy naklejać gdzie się tylko da.
Trzeba wdrukować społeczeństwu w głowy sprzeciw wobec GMO. Taka naklejka to nic wielkiego ale jeśli będzie ich dużo w całym kraju i będą się rzucać w oczy to może nawet przeciętny widz Tefauenu zada sobie trud żeby sprawdzić w necie co to takiego to GMO. Co wy na to ?
Krzysztof M said
Ad. 11
Kuzyn ma jeden cel: zarobić na uprawach. I jeśli GMO pozwoli mu dziś zarobić więcej, to nie zawaha się ani chwili. I to jest powszechne. Dlatego to państwo, jego agendy muszą trzymać to wszystko w cuglach. Inaczej pojedyncze egoizmy rozszarpią całość. To nie rolnik ma się zastanawiać na tym, czy moralny jest zarobek dzięki środkom legalnie kupionym na rynku, a państwo ma obowiązek środki szkodliwe wycofywać z rynku.
władeczek said
re 13
„Dlatego to państwo, jego agendy muszą trzymać to wszystko w cuglach. Inaczej pojedyncze egoizmy rozszarpią całość.”
-bardzo mądrze powiedziane,ciekawym co na to michałki-liberałki?
Easy Rider said
@OBRONA POLSKA (6) – to nie my nazywamy ludzi bydłem, tylko ONI tak ludzi traktują. Użycie tego określenia ma charakter ironiczny, ale widać nie wszystkim jest dana umiejętność rozpoznania tej właściwości.
Nie wiem, co to za ugrupowanie które reprezentujesz i jaką macie siłę oddziaływania, bo wydaje mi się, że nie przekracza ona skali powiatu. Natomiast GMO to problem w skali kraju, tutaj nie wystarczy być lokalnym hurrapatriotą, bez działań na poziomie parlamentu i rządu nic się nie osiągnie. Ale jeżeli „nasz” rząd jest tylko marionetką w rękach globalistów spod znaku UE, to zaprawdę – biada nam, biada. No bo powiedz sam, Obrońco Polski – jeżeli nawet masz doświadczenie rolnicze liczone w dziesiątki lat, to czy jesteś w stanie „na oko” odróżnić żywność GMO od normalnej, nie korzystając ze specjalistycznych laboratoriów? A może skrzykniecie się w gminie i sami założycie takie laboratorium?
Obudziliście się cokolwiek za późno – trzeba było krzyczeć, kiedy niszczono polskie rolnictwo i przetwórstwo pod pozorem „integracji europejskiej”, a może jeszcze wcześniej, kiedy Wałęsa groził, że siądzie na rower i polikwiduje wszystkie PGR-y. Teraz pozostaje wam tylko założyć kosy na sztorc.
PL said
Ad 15:
„Nie wiem, co to za ugrupowanie które reprezentujesz i jaką macie siłę oddziaływania, bo wydaje mi się, że nie przekracza ona skali powiatu”
O ile za oceanem istnieją powiaty 🙂
Ugrupowanie OP to w najlepszym przypadku paru emigrantów o sile oddziaływania kilku/nastu osób. Nawet polskich liter nie umieją używać.
Easy Rider said
Ad 16. Jegomość podaje kontakt na miejscowość Stryszków, ale nie ma takiej w PL, według kodu pocztowego 34-146 jest to Stryszów w pow. wadowickim. Chociaż nie wykluczam, że sam siedzi za granicą – ci najodważniejsi bojownicy o wolność PL to przebywają przeważnie na półkuli zachodniej albo południowej.
Marucha said
Re 17:
W Stryszkowie mieści się Międzynarodowa Koalicja Dla Ohrony Polskiej Wsi, organizacja dość poważna i potrzebna, ale niestety bez większych wpływów.
Natomiast „Zespół OP” to zapewne to, o czym pisze PL (16).
OBRONA POLSKA said
„PL-ku” i „spokojny/latwy jezdziec” – zadowoleni jestescie ze swej „roboty” ?
Ale dokopaliscie nam ,ze az innym dech wstrzymalo i nie odwazyli sie juz dyskutowac o zdrowej zywnosci,boja sie waszych namiarow – co nie ?
Napewno przydziela premie za wybitne psie powonienia !
Nie ma to jak dokopac Polakom – prawda ?
Gajowemu i innym przypominamy ,ze OP to Polacy,ktorych STAC NA OBRONE POLSKI bez dorabiania w internecie .
Jestesmy nie tylko powiatowymi ale z przysiolkow wiejskich gdzie jeszcze pije sie zdrowa wode ze studni a nie gnojowice z kranu, jak czyni to wiekszosc „PL-kow” dlatego w nich taka zlosliwosc jako pucybutow na gajowce.
„Rider patriota” jak chce nas pouczyc gdzie i jak mamy dzialac to niech nam wyznaczy spotkanie na „swoim pastwisku jezdzca”,chetnie sie poznamy i byc moze skorzystamy z rad.
Glebokich snow – do jutra !
Tomek Kolejarz said
A ja myślę, że niektórym to się w głowach pomieszało i chcą miejsce Boga zająć. Jesteśmy jeszcze za głupi, żeby manipulować DNA, bo co tu dużo ukrywać nie znamy do końca możliwych skutków takich manipulacji. Tradycyjne metody hodowli roślin i zwierząt spawdziły się o wiele lepiej, bo opierały się na naturalnej, a nie sztucznej i nieprzemyślanej selekcji.
anabela43211 said
Tak jestem zrozpaczona zagrożeniem wprowadzenia do Polski” żarłocznych” firm „,trzymających w kieszeni” polityków i-niestety tez niektórych naukowców.Ale czy możemy coś zrobić my-Polacy?Jeśli zniszczono rolnictwo w USA?Pozwolono na powstanie hut aluminium i azbestu w islandzkim raju?Jeśli mogliśmy likwidowane PGR-y przekształcić w gospodarstwa ekologiczne,a pozwoliliśmy na ich likwidację?Dziwimy się,ze powodzie-a każdy PGR musiał czyścic przynależne rowy melioracyjne. i nie osuszano wszystkich mokradeł-swoistych gąbek…….Jeśli jednak trochę irracjonalnej nadziei:kraj pomiędzy wschodem a zachodem,o rozdartej tożsamości-2 razy obronił Europę:husaria pod Wiedniem i 1920.Gdybyśmy teraz sprzeciwili się uprzemysławianiu rolnictwa, zamianie zwierząt w maszyny i uratowali pszczoły-byłoby to 3-cie zwycięstwo dla wszystkich ludzi.
I tyle z nas wystarczyłoby.Pozdrawiam