Ankieta na temat HAARP
Posted by Marucha w dniu 2011-03-16 (Środa)
Zaznaczamy wybraną opcję i naciskamy „Vote”.
Aby podejrzeć wyniki, naciskamy „View results”.
Gajowy
Drogi Gościu, jeśli interesuje Cię propagowanie gajówki, zajrzyj tu:https://marucha.wordpress.com/ulotka
Komentarze 22 do “Ankieta na temat HAARP”
Sorry, the comment form is closed at this time.
tutaj said
Do gajowego
Inny temat choć pokrewny i wart umieszczenia w gajówce; http://odkrywcy.pl/kat,111398,page,2,title,Cena-paliwa-1-litr-za-1zl,wid,13100796,wiadomosc.html
Miet said
No coz, pozdrawiam tych Pietnastu, ktorzy tak jak ja uwazaja, ze to totalna bzdura.
Naleze do tej zdecydowanej mniejszosci ale nie martwie sie tym.
Przypomne tylko, ze juz przezywalismy „Wojny Gwiezdne”, na ktore dali sie nabrac Brezniew i inni z ZSRR, co moze tylko cieszyc.
Potem dla zastraszenia luda wymyslono bomby neutronowe, ktore zabijaja wszystko co zywe, pozostawiajac jedynie nienaruszona materie nieozywiona.
Oczywiscie i te bombki jeszcze do dzis maja zagorzalych wierzacych w ich istnienie.
Sa ponoc lasery, tak okropnie silne, ze potrafia z kosmosu (orbit) niszczyc cele naziemne i to tak, ze nawet kataklizmy rozne moga przez to powstac.
Moj kolega fizyk, ktory cale swoje zycie tutaj w Hameryce poswiecil laserom i ktorego probki krysztalow uzywanych w laserach byly nawet wysylane na orbite okoloziemska, twierdzi, ze to totalna bzdura.
Ale co taki fizyk moze tam wiedziec – nawet jak wie, to na pewno trzyma to w tajemnicy i tylko tak udaje, ze to bzdury.:-)))
No i teraz mamy ten HAARP. W nic mozna nie wierzyc ale w HAARP jak najbardziej trzeba – bo przeciez juz mamy dowody: trzesienie ziemi na Haiti, to niepodwazalny dowod, ze HAARpowcy nie zasypiaja gruszek w popiele i przeprowadzili proby.
Wybrali Haiti – biedne panstewko, bo takie niczym im w odwecie nie zagrozi – no bo maczuga?
Teraz porwali sie na panstwo bogatsze i silniejsze – to tak dla przetestowania calego swiata. No zobaczymy jak to dalej pojdzie, moze sie w koncu ujawnia.
Na koniec podkresle, ze te kataklizmy na Haiti i teraz w Japonii, to tragedie ludzkosci i nie do smiechu mi z nimi.
Blagajmy Pana Boga aby nas oszczedzil – oby znalazlo sie tych dziesieciu sprawiedliwych w naszych srodowiskach.
PS
Uwazam, ze punkty ankiety sa troche niewlasciwie ustalone.Tytul jest odnosnie HAARP.
Natomiast jezeli chodzi o mozliwosc zmian pogodowych, to jak najbardziej mozna tego dokonac i nie potrzeba do tego HAARPu.
Wystarczy zdetonowac kilka bomb atomowych, czy wodorowych na jakims obszarze i gwarantuje, ze pogoda tam sie zmieni – na pewno klimat sie ociepli.:-)))
Uzywajac bardziej konwencjonalnych srodkow – wystarczy oblac benzyna pareset tys. akrow amerykanskich lasow i podpalic i tez gwarantuje, ze sie ociepli.:-)))
Marucha said
Zgadzam się, że sprowadzenie wszelkich ingerencji człowieka w pogodę i zjawiska geofizyczne do HAARP było niewłaściwe.
Tym niemniej manipulowanie pogodą jest możliwe, w pewnym zakresie.
Miet said
Tak jest – zgadzam sie Panie Miroslawie.
gosc po raz pierwszy said
— Pan Miet na 2-ce podpiera sie autorytetem znajomego naukowca ,sam nim byc moze , tez jest . Moja w tej materii wiedza , raczej tzw. gazetowa . Nie dyskutowac mi wiec . Ale trzy grosze swoje dam .
Czy w Hiroszymie i Nagasaki w sierpniu 1945r. nie bylo zmian geofizycznych , pogodowych i nie wylicze jeszcze innych ? Zbyt malo terytorialnie ? Bo to probka mozliwosci byla . Co to bylo ? Dopust Bozy ? Szachrajstwa magow afrykanskich ? Czy naukowcow zbrodnicza nieodpowiedzialnosc . Ile tych jablek zakazanych , jeszcze zerwia z drzewa poznania , nim Pan Bog postanowi zwinac ten majdan .
Jay Dee said
@ Panie Miet, a dojenie chmur? Z tego co pamięta jodkiem srebra. W Bułgarii w czasie suszy to robili i mieli zatargi z sąsiadami. W ZSSR przed defiladami zwycięstwa w Moskwie również. W trzęsienia ziemi nie wierzę, bo trzeba włożyć od groma energii, żeby ta energia potem się uwalniała w postaci trzęsienia ziemi. A skąd wziąć takie jej ilości? Jakby ją cudownie rozmnażali a la perpetuum mobile – to już dawno temu USA by wykorzystała to do stworzenia przewagi konkurencyjnej w gospodarce. Ale zaznaczyłem 2 odpowiedź – ponieważ pogodą manipuluje się od kilkudziesięciu lat (dojenie chmur, pewnie parę innych zjawisk się znajdzie).
chemtrail said
http://www.youtube.com/user/obserwuj
Miet said
Gosciu Po Raz Pierwszy i Jay Dee, gdy przeczytacie moja wypowiedz jeszcze raz i krociutka wymiwne z p.Gajowym to zauwazycie, ze ja nigdzie nie zaprzeczylem, ze na klimat mozna wplywac.
Podalem nawet to uzycie bomb atomowych – a Ty Gosciu „przekonujesz” mnie tym samym (Hiroszima) co ja podalem.
Ja dalej twierdze, ze HAARP to totalna bzdura wymyslona na zastraszenie niepokornych.
Jestem przekonany, ze Putin z tego tez sie dobrze smieje.
O mozliwosci wplywu na klimat pisalem troche z humorem i moze dlatego wydawalo Wam sie, ze tez w to nie wierze.
Ale nie mozna tez isc z tym za daleko, bo wtedy Al Gore nam sie pokloni ze swoim Noblem i handel przydzialami na emisje CO2 i to tym razem moze juz byc uruchomiony osobowo a nie tylko na cale kraje:-))).
Zbigniew Koziol said
Ja nie HAARPEM go, to chemitrail!
Pan Miet owszem, jest naukowcem. Po co sie wymadrzac, gdy wystarczy uwazniej poczytac, co tutaj bywa pisane?
Mnie irytuje cos innego, nawet bardziej niz te Harpery. A mianowicie ignorancja. Postaram sie to wytlumaczyc, na czym moj problem polega.
Otoz, jak latwo zgadnac, tez jestem Polakiem, ani lepszym ani gorszym, ani madrzejszym ani glupszym od wiekszosci tutaj. Predzej to drugie. Pracowac, zajmowac sie fizyka zaczynalem w Polsce. Moj temperament jest bardzo polski – wiele indywidualizmu i checi myslenia po swojemu, rozwiazywanie problemow samemu, niewiara w umiejetnosci innych, ten typ.
Potem zdarzylo mi sie pobyc w Amsterdamie. I tam zauwazylem u ludzi cos, co mnie z poczatku troche dziwilo, nawet smieszylo. Otoz tam gdy zaczynam rozmowe z koelgami z pracy na temat jakiegos problemu naukowe, ci najpierw sluchaja uwaznie, a potem mowia: wiesz co, spytaj tego lub tamtego. Oni zajmowali sie podobnym tematem… Coz za ludzie, myslalem poczatkow. Nikt nic nie wie i nic umiej. Co za dupki skonczone, kretynskie. Zamiast porozmawiac, odsylaja mnie do innego.
Ale po pewnym czasie zrozumialem: oni nawet nie usilowali wymadrzac sie. Oni znacznie lepiej niz ja umieli wspolpracowac ze soba!
Potem przyszlo mi bylo dlugo w Kanadzie. Tamci tez mysla w podobny sposob jak te Holendry zakichane! Nie wszyscy, w mniejszym stopniu. Ale zasada jest ta sama. Z tym, ze Kanada jest bardzo wymieszana etnicznie, pracuje sie w bardzo roznymi ludzmi z calego swiata. I powiem tak: Polacy tam, w zasadzie, tez nie umieja pracowac razem, dochodzic wspolnie do jakichs sensownych konkluzji, bez popisywania sie swa wiedza, traktujac zdanie innych powaznie. A juz zupelnie ciekawym dla mnie bylo doswiadczenie z Rosjanami w Kanadzie – ci to sa zupelnie beznadziejni w pracy wspolnej. Taki czlowiek moze miec ogromna wiedze, doswiadczenie, ale oni nawet rozmawiac z innymi nie potrafia, przekazac mysli!
Tak, panie Gosciu, wiedza gazetowa popisywac sie pan nie potrzebuje, bo tu wokol jest wielu ludzi ktorzy znaja rzeczy lepiej niz w gazetach napisano 😉 A coz to zreszta za wiedza moze osiasc na mozgu jesli ona pochodzi z gazety? O naiwnosci!
Ah.. jeszcze ten drobiazg… to nie naukowcy spuscili bombki na Hiroszime. Warto tez pamietac, naukowcy ktorego to pochodzenia je zbuudowali… Manhattan project to robota jednej de facto nacji.
Kapsel said
Ja nie HAARPEM go, to chemitrail!
…i nie tylko..Talmudem i Menorą też.
W sierpniu 2000 roku Rosyjska Duma zwróciła
się z dramatycznym apelem do ONZ i społeczności
międzynarodowej o ustanowienie międzynarodowej
kontroli nad prowadzonymi przez
Stany Zjednoczone doświadczeniami zmierzającymi
do skonstruowania „broni geofizycznej”.
W apelu Dumy zawarta była informacja, że większość
testów związanych z tym uzbrojeniem zaplanowana
została na rok 2003. Rosyjscy parlamentarzyści
ostrzegali, że niektóre z tych eksperymentów
mogą mieć nieprzewidywalne konsekwencje
dla środowiska naturalnego, gdyż ich
przedmiotem są jonosfera i magnetosfera Ziemi
Gdy na początku lat 80. rozpoczynano realizację
tego projektu, był on częścią słynnej reganowskiej
Inicjatywy Obrony Strategicznej (SDI)
nazywanej „programem gwiezdnych wojen”.
Obecnie twierdzi się, że jest to projekt cywilny,
mający służyć badaniu górnych warstw atmosfery.
Ale głównym jego udziałowcem nadal pozostaje
Departament Obrony USA.
Niepokój Rosjan jest w pełni zrozumiały. Rosyjski
program badań w tej dziedzinie został w latach
90. wstrzymany, laboratoria zamknięte,
a wielu naukowców biorących udział w doświadczeniach
lat 80. wyemigrowała do USA. Niektórzy
z nich, jak np. prof. Roland Zinurowicz
Sagdiejew, b. dyr. Radzieckiego Instytutu Badania
Przestrzeni Kosmicznej, czy prof. Troicka, kierująca
w latach 80. analogicznym radzieckim programem
„Araks”, pracują obecnie w Stanach
Zjednoczonych przy HAARP. Po ukończeniu projektu
(ok. 2025 r.) w zasięgu działania amerykańskich
nadajników znajdzie się w praktyce cała
północna półkula do szerokości minimum 45
równoleżnika, a więc i całe terytorium Rosji.
Click to access bron-konca-czasow.pdf
Krzysztof M said
Ad. 9
To bardzo ważne informacje. Dzięki.
W Montrealu w roku 1990-tym miałem okazję obserwować tubylców, którzy organizowali „auction” dla „mentally handicaped”. I zobaczyłem coś, czego w Polsce mi brakowało – działanie, zgodę, współpracę, energię, ofiarność, a przede wszystkim radość z działania, mimo, że niektórzy padali na nos… To cechy, których się nie nabywa w pracy „na swoim”, bo to „swoje” jest ograniczone miedzą. To, co za miedzą, to CUDZE. Współpraca rodzi się wtedy, gdy żagiel na maszt wciąga się zespołowo… Ale także wtedy, gdy razem, wspólnie, staramy się, zgodnie z zaleceniami Talmudu, oszukać gojów…
Zbigniew Koziol said
@11
Na razie, panie Krzysztofie M, spieramy sie o samochod na wode 😉
Jesli ja bede mial kiedykolwiek samochod, to on bedzie z wodotryskiem. Latem gdy bywa goraco wygodne – odswieza droge.
A odnosnie tych Kanadoli z Montrealu, to tak wlasnie jest. Oni tez sa poroznieni i malo maja pod czaszka, ale jakims cudem trzymaja sie idei, ze wszystko od nich samych zalezy. Wlasnie od nich, od tego co zrobia, jak potrafia sie zorganizowac, co zdzialac, jakie listy podpisac, z kim poklocic publicznie, kogo poprzec w wyborach. I to nie sa zarty: kandydat do rady miejskiej przychodzi osobiscie do kazdego domu i rozmawia z ludzmi. Przychodzi do kazdego pubu, gdzie – zwykle mocniejszy w slowach – i tak swoje racje przekaze. Ale naraza sie mocno.
Ja tak poznaje zycie przez kontrast. Wlasciwie mam takie zboczenie nieuleczalne, iz mnie chce sie poznawac. Wszystkiego i za kazda cene. W pewnej mierze i dlatego jestem w Rosji. Spodziewalem sie, ze tu tego zycia bardziej spolecznego, oddolnie zorganizowanego wlasciwie nie ma. Ale mimo tego, ze spodzieqwalem sie, jestem troche zaskoczony nad bezwladnoscia mas ludzkich. Tylko, ze … Rosjanie nie bardzo chwytaja w czym ja widze problem. Ale Polacy powinni by. Rosjanie owszem, sa dobrzy w innych sprawach, wrecz ich podziwiam czasem.
Marucha said
Na wszelki przypadek przypominam, iż zadaniem ankiety nie jest ustalenie stanu faktycznego, lecz jedynie zbadanie, co o tym sądzą goście gajówki.
dtzkyyy said
W przededniu jednego „zjawiska geofizycznego” w Afryce jako gosc gajowki sadze ot co:
http://dtzkyyy.livejournal.com/94426.html
Zbigniew Koziol said
@14 (Pan Dworecki)
Tu raczej malo osob zna rosyjski. Jak zwykle jestem dostepny pod softquake@gmail.com. Ale ja juz wole fizyke, po prawdzie.
dtzkyyy said
Panie Gajowy, proponuje Panu ideje ankiety na temat mow, w jakich Pana goscie wola odbierac interesujace ich teksty.
Prykladowy spis mozy byc, na przyklad, taki:
polski
angielski
francuski
niemiecki
hiszpanski
rosyjski
ukrainski
bialoruski
Marucha said
Re 16:
Istotnie, można będzie zrobić ankietę na temat znajomości języków, przynajmniej biernej.
Zbigniew Koziol said
@16
Z panem Dworeckim zdarzylem juz wymienic pare email.
Idea ma sens. Tylko trzeba zastanowic sie. O co chodzi wlasciwie.
Oczywiscie, ze tu pisza Polacy. Z calego swiata ale glownie z Polski.
Chociaz nie lubie ankiet, w tym przypadku ciekaw zem wynikow.
Ale to tez ni eproste. Bo to mozna zrobic na pare sposobow.
Mozeby na sam poczatek zrobic bardzo prosta ankiete:
Skad piszesz?
1 – z Poslki.
2- z innego kraju. Jesli z innego to z kad?
A dodatkowo:
Z kad czytasz (biernie)? Pytania jak wyzej.
Oh, dupa blada, przecie te wszystkie ankiety sensu nie maja! Tu kazdy anonimowo moze wpisac co chce.
dtzkyyy said
Ad. 18.
> Tu kazdy anonimowo moze wpisac co chce.
To tak. Jak w kazda inna ankiete.
lanc3 said
Totalna bzdura 6.21% (53 votes)
a więc ponad 6% czytelników gajówki to kompletni idioci,ciekawe jaki odsetek kretyństwa wykazała by taka ankieta np na onecie czy wp.
niereligijna said
niereligijna said
http://www.colinandrews.net/Whistleblowers-Chemtrails.html