Depopulacja przez GMO? – konferencja we Wrocławiu
Posted by Marucha w dniu 2011-05-01 (Niedziela)
Reportaż z konferencji „Współczesny Frankenstein kontra tysiące lat ewolucji” zorganizowanej we Wrocławiu przez Ośrodek Edukacji Janusza Zagórskiego. Konsultacja naukowa dr Krystyna Brzecka.
Na bardzo wysokim poziomie, świetnie zorganizowana, nie spotkała się jednak z zainteresowaniem mediów, które z natury rzeczy są skorumpowane przez zależność od sponsorów, a ci w większości są częścią globalnej kabały kompleksu militarno-przemysłowego.
Fakty na temat żywności modyfikowanej genetycznie ujawnione podczas konferencji przez najwyższej klasy naukowców nie dają cienia wątpliwości, że ludzkość stoi przed wielkim problemem – akceptacja GMO będzie oznaczać bowiem całkowity upadek tradycyjnego rolnictwa, a być może i totalną dewastację biosfery.
Można mieć też wrażenie, że firmy globalne działają z premedytacją, a ich celem jest depopulacja – zapowiadana w wielu oficjalnych i nieoficjalnych raportach. Depopulacja to przestępstwo ludobójstwa na niespotykaną dotąd skalę, dlatego też od naszych zdecydowanych działań zależy to globalnym ludobójcom uda się tym razem osiągnąć to czego nie zdołali za pomocą Adolfa Hitlera.
Bezpośredni link: http://www.youtube.com/watch?v=vprLYrq5yv0
Komentarzy 10 do “Depopulacja przez GMO? – konferencja we Wrocławiu”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Piotrx said
“1 Maja – święto pracy”?
Andrzej Solak
W pierwszym dniu maja żywiej (podobno) bije serce każdego człowieka Lewicy. W wielu krajach ulicami miast, pod czerwonymi sztandarami, maszerują tłumy zwolenników “postępu”. Posiwiałych czcicieli Marksa, Lenina, Stalina i całej reszty menażerii lewicowych świętych wspiera nowy narybek – młodzież w podkoszulkach z podobiznami partyjnych herosów.
– “Towarzysze, robotnicze święto…” – chlipią wzruszeni weterani klasowych bojów, którzy przez dziesiątki lat oklaskiwali (bądź usprawiedliwiali) komunistyczne ludobójstwo.
Dlaczego jednak pierwszy maja?
***
Wiosną 1886 r. w Chicago już trzeci miesiąc trwały robotnicze strajki. Grupa przybyłych z Europy anarchistów – zawodowych rewolucjonistów i terrorystów – postanowiła wykorzystać pokojowy protest do własnych celów, zamienić go w gwałtowne wystąpienie, w zbrojną rebelię.
3 maja trzystu chińskich robotników, którzy odmówili przyłączenia się do strajku, otoczył sześciotysięczny tłum, zbrojny w łomy i siekiery, kierowany przez anarchistycznych agitatorów. Niechybnemu pogromowi Chińczyków zapobiegła interwencja policji. W trakcie zamieszek padły strzały – od policyjnych kul zginęło dwóch lewicowych radykałów.
***
Anarchiści rzucili wezwanie do buntu. – “Zemsta! Zemsta! Robotnicy do broni!” – krzyczały rozlepione na murach ulotki.
– “Policja – psy gończe kapitalizmu – gotowe są mordować” – podjudzała anarchistyczna prasa.
Następnego dnia na placu Haymarket doszło do nowej konfrontacji. Policja próbowała przerwać wiec anarchistów. Ktoś, nigdy nie wykryto kto, rzucił bombę w zwarty szereg funkcjonariuszy.
– “Funt dynamitu jest wart buszla kul” – zapowiadali już dzień wcześniej anarchistyczni liderzy…
Potężna eksplozja zwaliła z nóg wielu policjantów. Inni, zaskoczeni i zaszokowani śmiercią i ranami kolegów, zaczęli strzelać na oślep w stronę wiecujących.
Nim opanowano sytuację, na Haymarket Square w Chicago poległo jedenaście osób, w tym siedmiu policjantów. Półtora roku później, z wyroku sądu, powieszono czterech anarchistów, aktywnych uczestników rewolty (piąty skazany sporządził w celi bombę, którą wysadził się w powietrze).
***
Organizacje lewicowe ustanowiły pierwszy dzień maja corocznym “świętem pracy” – podobno na pamiątkę wydarzeń w Chicago. Nie ma to wielkiego sensu – wszak do krwawych starć doszło 3 i 4 maja 1886 r., zaś obiektem czci byłaby nieudana próba rasistowskiego pogromu oraz udany zamach terrorystyczny.
Zdaniem niektórych badaczy chodziło raczej o wyraz buntu przeciw cywilizacji chrześcijańskiej. Pierwszy dzień maja ma bowiem wielkie znaczenie dla ezoteryków, wolnomularzy i satanistów. W tym dniu w pogańskim kalendarzu Celtów przypadał początek lata. W poprzedzający go wieczór wygaszano wszystkie ognie – na świat wypełzały siły ciemności, wracał okres pierwotnego chaosu.
Dla satanistycznych sekt noc z 30 kwietnia na 1 maja była czasem mrocznych obrzędów i orgii. W tę noc – Noc Walpurgii – zwoływały się na sabaty czarownice (do dzisiaj jest to jedno z ośmiu najważniejszych świąt tzw. Ruchu Czarownic, działającego w krajach anglosaskich).
Wreszcie 1 maja 1776 r. satanista Adam Weishaupt powołał do istnienia masońską lożę Iluminatów, która zdobyła potem złowrogi rozgłos.
***
Jakkolwiek zabrzmi to dziwnie dla osób, którym polityczna lewica kojarzy się głównie z ateistycznym komunizmem i socjalizmem, wśród XIX-wiecznych lewicowych radykałów roiło się od okultystów, masonów i sekciarzy. Sam “guru” socjalistów, Karol Marks, w pewnym okresie swego życia był satanistą, podobnie jak nestor anarchizmu, Michaił Bakunin (który należał również do masonerii). Niektóre z podziemnych organizacji rewolucyjnych miały wszelkie cechy religijnych sekt. Ostatecznie jednym z głównych celów rewolucjonistów było zniszczenie Kościoła; w tym dziele naturalny był sojusz jego rozmaitych wrogów – ateistów, okultystów, satanistów i heretyków.
***
Pierwszy dzień maja stał się więc wyjątkowym dla “sił postępu” z całego świata. W niektórych krajach ogłaszano go świętem państwowym. Wielce wymownym jest fakt, iż jako pierwsze zrobiły to dwie najkrwawsze satrapie w dziejach – bolszewicka Rosja i hitlerowska III Rzesza…
***
Kościół postanowił ucywilizować pierwszomajowe “święto pracy”. Ustanowił dla tego dnia patronat św. Józefa – opiekuna robotników. Nie powinno to dziwić – Kościół zawsze z upodobaniem egzorcyzmował i “chrzcił” pogańskie święta.
„Wzrastanie” maj 2002
ziarnko prawdy said
Wstrzasajacy artykul o eutanazjii w Holandi!!!
„Eutanazja…ludzie,ludziom”
http://legionista.nowyekran.pl/post/12645,eutanazja-ludzie-ludziom
Elzbieta Gawlas said
Depopulacja
http://www.forbiddenknowledgetv.com/videos/depopulation/depopulation-policy-exposed.html
bobolanin said
Polecam jakby ktoś jeszcze nie widział:
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/9/ePhDyDbbO-M
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/20/2IiZ4cqY7x0
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/24/LDZobAEMBEc
bobolanin said
Jeszcze raz…
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/9/ePhDyDbbO-M
bobolanin said
Dwa…
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/20/2IiZ4cqY7x0
bobolanin said
Trzy…
http://www.youtube.com/user/as28a#p/c/01AD2CD0A2D3A484/24/LDZobAEMBEc
Trzy ciekawe filmy w temacie.
sono said
Tu dla tych co nie widzieli. Obowiazkowy filmik do obejrzenia. Niesamowite.
Miroslaw Bernard D said
No ale w USA wpinkalaja GMO od 30 lat i srednia zycia jedna z najwiekszych na swiecie. Fakt ze intelkigencja spoleczna poleciala na leb na szyje bo naukowcow importuje sie z zewnatrz.
PiotrF said
Ad: 9
Doroslym to jedzenie moze mniej szkodzic, lub nie, ale co z dziecmi?