Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

Archive for 3 Maj, 2011

Facebook najlepszym narzędziem do śledzenia w historii

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

Julian Assange zapytany o rolę witryn społecznościowych w ostatnich rewolucjach nie szczędził słów krytyki dla witryny Marka Zuckerberga.

Niedawno informowaliśmy o zagrożeniach związanych z Facebookiem, jednak uwagę na możliwe problemy zwraca także Julian Assange, znany ze swojej walki o dostęp do informacji twórca Wikileaks.

Jak mówi w wywiadzie dla Russia Today: „Mamy tu jedną z największych na świecie baz danych z informacjami o ludziach, ich związkach, danych osobowych, adresach, położeniu i informacjach które wysyłają do innych – wszystko znajdujące się na terenie Stanów Zjednoczonych, dostępne bez problemu dla służb wywiadowczych USA.”

Assange przestrzega wręcz, że dodając w serwisie do kontaktów swoich znajomych, wyręczamy tym samym amerykański wywiad, budując dla niego elektroniczną bazę relacji. Jednocześnie twórca Wikileaks podkreślił, że rola tego typu witryn w rewolucjach, jakie mogliśmy obserwować w Egipcie czy Libii, była bardzo wyraźna.

Czekający na deportację Julian Assange idzie o krok dalej, równie niebezpiecznymi określając także inne typowo internetowe korporacje, jak Yahoo czy Google. Wspomniał nawet o zbudowanym przez firmy „interfejsie dla amerykańskiego wywiadu”.

Jego zdaniem każdorazowe proszenie o dane dotyczące konkretnych osób byłoby zbyt wyczerpujące, zatem proces ten musi być zautomatyzowany. Assange jednocześnie przestrzega przed zbytnim upraszczaniem całego zjawiska i wyśmiewa teorie, jakoby Facebook był prowadzony w całości przez służby wywiadowcze.

Opracowanie: Adrian Nowak
Na podstawie: Russia Today
Źródło: Dziennik Internautów 

http://wolnemedia.net/ 

Admin uważa, że nie ma co się czepiać słówek. Czy Facebook jest prowadzony przez służby wywiadowcze, czy też z nimi współpracuje, nie ma większego znaczenia.

Posted in Me(r)dia, Różne | 21 Komentarzy »

„Litwa dla Litwinów” w Sejmie litewskim

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

Gdy 11 marca maszerujący ulicami Wilna nacjonaliści i neofaszyści skandowali „Litwa dla Litwinów” i zapowiadali „Dziś ulica, jutro Sejm”, chyba nikt nie spodziewał się, że już niebawem nacjonalistyczne hasła będą skandowane w samym Sejmie. Co więcej, skandowane oficjalnie i pod aplauz litewskich parlamentarzystów, a na dodatek w Sali Konstytucyjnej parlamentu, która mieści się obok biura przewodniczącej Sejmu Ireny Degutien?

Jak donoszą litewskie media, w sobotę, 30 kwietnia, odbyła się tu konferencja partyjna Frakcji Narodowców partii rządzącej Związku Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (ZO-LChD), na którą byli zaproszeni organizatorzy i uczestnicy nacjonalistycznych pochodów w Wilnie i Kownie, podczas których skandowane były hasła: „Litwa dla Litwinów”, ale też „Juden raus”, czy „Litwa bez Rosjan i Polaków”.

Tymczasem skandalem jest sam fakt, że partia polityczna traktuje Sejm niczym swoje biuro i organizuje w nim partyjną imprezę. W kancelarii Sejmu nie potrafiono powiedzieć nam, na jakiej podstawie i kto wynajął Salę Konstytucyjną na potrzeby partyjnej schadzki narodowców.

Kanclerz Sejmu, Jonas Milerius, który prawdopodobnie wydał pozwolenie na przeprowadzenie partyjnej imprezy w Sejmie, jest od tygodnia na urlopie. Tymczasem jego zastępca, wicekanclerz Gediminas Aleksonis, w rozmowie z „Kurierem” przyznał, że o konferencji narodowców zorganizowanej w Sejmie dowiedział się z prasy.

— Przypuszczam, że salę mógł wynająć któryś z posłów uczestniczących w konferencji, bo prawo reglamentuje, że na potrzeby działalności parlamentarnej posłowie mogą korzystać z pomieszczeń sejmowych — powiedział nam Gediminas Aleksonis. Zaznaczył jednak, że sala nie mogła być udostępniona na potrzeby partyjnej imprezy.

— Niestety, nie widziałem uzasadnienia prośby o udostępnienie sali, dlatego nie mogę jednoznacznie powiedzieć, czy pomieszczenie było udostępnione zgodnie z reglamentacją — dodał wicekanclerz.

Bez względu na uzasadnienie wynajmu Sali Konstytucyjnej, nie zmienia to faktu, że zorganizowana w niej impreza miała wyłącznie charakter partyjny. Narodowcy podczas konferencji dyskutowali nad dalszą perspektywą ich działalności w ramach ZO-LChD po tym, jak z szeregów tej partii konserwatywnej została usunięta wierchuszka frakcji narodowców. Jak już pisaliśmy wcześniej, prezes narodowców, poseł Gintaras Songaila został wyrzucony z szeregów konserwatystów za aktywne przeciwdziałanie decyzji partii w sprawie zawarcia koalicji w Wilnie z Akcją Wyborczą Polaków na Litwie. Songaila był też autorem wielu innych antypolskich inicjatyw, w tym w zakresie polskiej oświaty na Litwie. Wcześniej sąd partyjny zawiesił członkostwo w partii konserwatywnej wiceprezesów frakcji narodowców — Arvydasa Radžiunasa oraz posła Kazimierasa Uokę, któremu zarzucono współorganizowanie oraz udział w neonazistowskich pochodach 11 marca. Wobec zawieszenia członkostwa w partii Songaila, Radžiunas i Uoka stracili też stanowiska kierownicze frakcji narodowców, toteż w sobotniej konferencji w Sejmie uczestniczyli na zasadzie gości. Ten fakt dodatkowo potwierdza, że impreza w Sali Konstytucyjnej parlamentu miała wybitnie partyjny charakter i nie mogła być afirmowana działalnością parlamentarną posłów — gości konferencji. Wśród gości konferencji narodowców byli też organizatorzy nacjonalistycznych przemarszów Julijus Panka, Ričardas Čekutis oraz znany anihilator polskości na Litwie, prezes stowarzyszenia „Vilnija”, Kazimieras Garšva.

Goście konferencji stawili się w obronie polityków wyrzuconych z partii konserwatywnej, którzy „nie opuszczając rąk pracują w Sejmie na rzecz, żeby Litwa była naprawdę litewską”.

„Młodzi ludzie maszerujący 11 marca z trójkolorową są nazywani neonazistami, a posłowie walczący o honor i prawa narodu są wyzywani od »talibów«. Tymczasem mowa nielojalnych wobec państwa litewskiego i otwarcie wrogich narodowi litewskiemu politykierów innej narodowości staje się coraz bardziej bezczelna i obraźliwa” — media cytują słowa powitalne do narodowców Julijusa Panki, który swoje przemówienie zakończył hasłem z marcowych marszów nacjonalistów „Litwa dla Litwinów, Litwini dla Litwy”.

Za: „Kurier Wileński”

http://mercurius.myslpolska.pl/

W zasadzie nie mamy nic przeciwko hasłom „Litwa dla Litwinów”. Należy tylko prawem symetrii zastosować je również w Polsce względem mniejszości litewskiej. – admin

Posted in Polityka | 15 Komentarzy »

Ciemnota oświecona w natarciu

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

Artykuł traktuje o jednej z najbardziej obrzydliwych postaci polskiej sceny okołopolitycznej. Jest, jak podaje Wikipedia, teoretykiem etyki, filozofką, publicystką, feministką, zajmuje się historią idei etycznych, etyką stosowaną, filozofią polityczną i problematyką kobiecą. Chodzi o niejaką Magdalenę Środę, pochodzącą, a jakże, z narodu wyznania handlowego – admin

Ach, te święta katolickie! Nie dość, że w każdym roku przypada ich co najmniej kilka, to jeszcze niektóre, a właściwie nie żadne tam „niektóre”, tylko wszystkie bez wyjątku, „dzielą Polaków”, no i oczywiście „jątrzą”. Specjalnie jątrząca jest Wielkanoc, kiedy to w drugi dzień czytany jest mniej wartościowemu narodowi tubylczemu fragment Ewangelii św. Mateusza, bezlitośnie demaskujący judaizm jako ordynarny przekręt. No bo jakże inaczej traktować opowieść, że arcykapłani żołnierzom, którzy zameldowali im, iż Jezus wyszedł z grobu, „po naradzie” dali „sporo pieniędzy” i kazali rozgłaszać wersję o błędzie pilota? Żołnierze – jak to żołnierze – wykonają każdy rozkaz, więc – powiada ewangelista – w ten sposób ta wieść rozniosła się między Żydami i trwa „do dnia dzisiejszego”.

Nic więc dziwnego, że cierpliwość Jasnogrodu, który w naszym nieszczęśliwym kraju, podobnie zresztą jak i różnych innych, zawiera znaczną domieszkę „starszych i mądrzejszych”, jest już na wyczerpaniu. Oczywiście polityczna poprawność, a i instynkt samozachowawczy nie pozwalają ujawnić uczuć prawdziwych, więc wrodzona obłuda podsuwa Jasnogrodowi wyjście w postaci ostentacyjnej troski o pion moralny Kościoła. Oczywiście najbardziej tym pionem zatroskani są dezerterzy ze stanu duchownego, którzy w starszym wieku (głowa siwieje…no, mniejsza już, co tam szaleje) poczuli wokację do panienek, rozmaici marrani, rzuceni na katolicki odcinek frontu ideologicznego dla wykonania zadań, no i oczywiście – ateistowie płci obojga.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kultura | 26 Komentarzy »

Szef MSZ walczy z chamstwem w sieci. Pozywa za wpisy.

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

Tak chce wytępić rasizm i nienawiść.

Szef MSZ pozwał wydawców „Faktu” oraz „Pulsu Biznesu” za antysemickie komentarze internautów zamieszczone na ich forach. W przygotowaniu pozwów ministrowi pomógł Roman Giertych.

Jako szef polskiej dyplomacji mam za zadanie dbać o wizerunek mojego kraju. Rasizm, agresja, mowa nienawiści na polskich forach internetowych przekracza wszelkie wyobrażenia. Mogą to czytać ludzie na całym świecie. I wyrabiać sobie opinię o Polsce – cytuje Sikorskiego gazeta.pl.

Wcześniej minister informował o antysemickich wpisach prokuraturę, żądając ścigania ich autorów z urzędu. Teraz zmienił taktykę i składa pozwy cywilne. Uznał bowiem, że niektóre komentarze są skierowane wprost przeciwko jego rodzinie. Od administrujących forami wydawców domaga się 20 tys. zł zadośćuczynienia oraz przeprosin.

W uzasadnieniu pozwów pisze, że administratorzy portali nie usunęli tych wpisów, mimo że zawierają treści sprzeczne z prawem i dobrymi obyczajami. I mimo że regulaminy ich forów internetowych stanowią, że takie wpisy są niedopuszczalne i administrator może je usuwać – relacjonuje gazeta.pl.

PR
http://wiadomosci.gazeta.pl

Roman Giertych chcąc przypodobać się unym doprowadzi do tego, że będzie przez swoich znienawidzony, a przez unych po prostu traktowany z pogardą. O ile nie jest to znów jakiś „fakt prasowy”, z których G*** Wyborcza słynie. – admin.

Posted in Me(r)dia | 28 Komentarzy »

Czego się boją?

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

What Are They Afraid of?
http://www.gilad.co.uk/writings/gilad-atzmon-what-are-they-afraid-of.html
Gilad Atzmon – 1.05.2011, przekład Ola Gordon

Izrael - krytyka zakazana

Brytyjska siatka syjonistyczna, razem z kilkoma sayanim* wewnątrz żydowsko-palestyńskiego ruchu solidarnościowego, w tym tygodniu wydaje się być mocno zjednoczona.

Podejmując wspólny wysiłek, usiłują zakazać swobody wypowiedzi: wydają się być przerażeni pomysłem, że panel składający się z intelektualistów, dziennikarzy i artystów planuje zbadać intrygujący związek między Izraelem, syjonizmem oraz „żydowskością” i dlatego nękają potencjalnych uczestników tej konferencji, grożą instytucji naukowej i propagują kłamstwa, oczerniają i zniesławiają.

I robiąc to, niechcący umożliwili nam wspaniały wgląd we współczesne plemienne, świeckie, żydowskie operacje.

A co leży u podstaw tej histerii? Z jakiegoś szczególnego powodu, zarówno żydowscy syjoniści, jak i brytyjscy tzw. żydowscy ‘anty-syjoniści’ twierdzą, że zajmowanie się „żydowskością” to temat tabu, którego nigdy nie powinno się badać, a na pewno nie publicznie, a już na pewno nigdy poza gettem.

Ale czy to wszystko nie jest po prostu bardziej niż trochę podejrzane? W końcu, proszę się zastanowić nad tym, że żydowscy ‘anty-syjoniści’ działają w polityce pod żydowskim sztandarem, ale także wyraźnie i z dumą ubierają się w żydowską tożsamość  i – podobnie jak ‘państwo tylko dla Żydów’ – mają również ‘klub tylko dla Żydów’  i jeszcze chcą powstrzymać nas od pytania, o co w tym klubie chodzi. Chcą iść dalej i nawet próbują nas powstrzymać od dyskusji i uchwycenia tego, o co chodzi w żydowskości Izraela.

Dlaczego tak niepokoi ich to, że inni pytają o ich ideologię, tożsamość, z której sami są tak jasno i otwarcie dumni?

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka, Różne | 15 Komentarzy »

Izrael wyśledzi zrabowany majątek

Posted by Marucha w dniu 2011-05-03 (Wtorek)

W Izraelu powstała specjalna komisja, która będzie szukała majątków przejętych po żydach przez państwa europejskie. Grupa Zadaniowa ds. Restytucji Majątku z Okresu Holokaustu (HEART) ma poparcie premiera Benjamina Netanjahu.

Powstanie inicjatywy ogłoszono podczas trwających od niedzieli obchodów Dnia Pamięci o Holokauście, które upamiętniają śmierć sześciu milionów Żydów zamordowanych podczas Zagłady.

HEART będzie odnajdywała mienie odebrane żydom przez różne państwa europejskie podczas Holokaustu. Ma również pomagać w jego restytucji. Do powstania HEART przyczyniła się Agencja Żydowska na rzecz Izraela.

Komisja to pierwsza od kilkudziesięciu lat oficjalna inicjatywa Izraela w sprawie zwrotu żydowskiego mienia zawłaszczonego przez nazistów.

– Większość państw Europy Wschodniej nie zwróciła jeszcze mienia i praw zagrabionych Żydom podczas Holokaustu – powiedziała Leah Ness, przedstawicielka rządu odpowiedzialna za program.

Organizacja podaje, że ma obecnie listę ponad 500 aktów własności w związku z majątkiem zrabowanym w czasie holokaustu.

W specjalnym nagraniu premier Izraela Benjamin Netanjahu zapewnił o swoim poparciu dla komisji. Zaznaczył przy tym, że jej członkowie „walczą z czasem”, bo z biegiem lat coraz mniej jest osób ocalałych z holokaustu.

Jak informowały kilka tygodni temu media izraelskie, walka z restytucją mienia pożydowskiego nie idzie łatwo nawet w Izraelu. Dopiero 70 lat po wojnie podpisana została ugoda banku Leumi (niegdyś Anglo-Palestine Bank) i Komitetu ds. Restytucji Mienia Ofiar Holokaustu. Bank, który bezprawnie przejmował konta żydów zamordowanych w holokauście, zwrócił 130 milionów szekli (równowartość ponad 100 milionów złotych).

żar/Tvn24.pl

http://www.bibula.com/?p=37106

Posted in Różne | 35 Komentarzy »

 
%d blogerów lubi to: