Australia: dymisja liberalnego biskupa
Posted by Marucha w dniu 2011-05-04 (Środa)
Benedykt XVI zdymisjonował australijskiego biskupa Williama Morrisa, który od 18 lat był ordynariuszem diecezji Toowoomba.
Posługa bp. Morrisa od samego początku budziła wiele zastrzeżeń. Zalecał on na przykład absolucję generalną, wprowadził do szkół diecezjalnych kontrowersyjny program wychowania seksualnego, a przed pięcioma laty wydał list pasterski, w którym domagał się dopuszczania do kapłaństwa kobiet i żonatych mężczyzn, a także uznania ważności liturgii sprawowanych przez pastorów anglikańskich i luterańskich. Bp Morris doprowadził też do kompletnej zapaści powołaniowej swej diecezji. Od wielu lat nie ma tam żadnych powołań, co kontrastuje ze stanem innych australijskich diecezji.
Wobec tych faktów i skarg napływających od wiernych Watykan zdecydował się na wizytację apostolską. Powierzył ją amerykańskiemu arcybiskupowi Charlesowi Chaputowi. Na podstawie wyników jego dochodzenia Benedykt XVI podjął decyzję o pozbawieniu 67-letniego bp Morrisa władzy pasterskiej nad diecezją.
kb/ rv
KOMENTARZ BIBUŁY: Benedykt XVI zdymisjonował biskupa “który od 18 lat był ordynariuszem diecezji Toowoomba. Posługa bp. Morrisa od samego początku budziła wiele zastrzeżeń.”
Zaraz, zaraz: a któż to przez te wszystkie lata był papieżem, w czasie gdy od samego początku biskupstwa zastrzeżenia wobec bp. Morrisa były znane? Ktoś powie: no tak, ale przecież “młyny Watykanu” działają wolno, że… No dobrze, ale w takim razie jak ta rzekoma powolność ma się do błyskawicznej beatyfikacji Jana Pawła II? Dziwne podwójne standardy.
Komentarzy 7 do “Australia: dymisja liberalnego biskupa”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dupek Słuszny said
Marucha,
Przeglądając pobieżnie ,jakże wartościowe wpisy, Pańskich admiratorów pod tematami związanymi z beatyfikacją JPII doszedłem do wniosku, że nic tylko musicie państwo powołać do życia prawdziwy kościół katolicki.
W miejsce tego paskudnego.
Mógłby on się nazywać…niech pomyślę…Księża Patrioci…
Nazwa piękna i co ważne wypróbowana.
No i związki podobne…
Co bardziej wypróbowani w boju towarzysze mogliby robić od razu za biskupów (zaliczyłoby się im staż jeszcze za Stalina).
Krzysztof said
Dupek, czy ten wpis uzgodniłeś z rabinem bzykiem, czy jest to twoja oddolna inicjatywa?
Marucha said
Re 1:
Nie musimy powoływać żadnego nowego Kościoła. Znaleźliśmy swoje miejsce w Kościele Powszechnym, w Bractwie Św. Piusa X.
Wojtek said
(3) – racja
sono said
Panie Marucha, czy nie uwaza pan, ze Bractwo chce polaczyc ogien i wode. Tak sie nie da. Mysle, ze prawda lezy po stronie sedewakantystow. Nie da sie polaczyc papiezy, ktorzy glosza i czynia jawne i publiczne herezje z nieomylnoscia KK. Albo KK jest nieomylny, albo nie. Jezeli jest nieomylny, to trzeba wszystko to co posoborowi papieze ustanowili w sprawie wiary , moralnosci, liturgii etc uznac za NIEOMYLNE.
A widze, ze ma pan z tym problemy. Wiec jezeli uwaza pan, ( jak mysle), ze sa jednka omylni w tych kluczowych sprawach, to nie moga zarazem reprezentowac nieomylnego KK, czyli inzczej sa heretykami, antypapiezami.
A wracjac do tego biskupa-heretyka z Australii. Az 18 lat im zajelo zeby go w koncu wysiudac. 18 lat rzadzil w diecezji australijskiej jawny heretyk i dopiero teraz, na stare lata, jak i tak powinien odejsc na emeryture to laskawie go wykurzja? A co z setkami innych biskupow , ktorzy sie jawnie sprzeniewierzaja zasadniczym nukom KK?? A co z setkami, tysiacami innych duchownych, ktorzy sa jawnie nieposluszni KK,
( ostatnio glosna sprawa tego ksiezula z Barcelony Manuela Pousa, ktory sfinansowal 2 aborcje nieletnim panienkom, blogoslawi „maleznstwa” homo, ma kochanke do ktorej sie przyznaje w swej ksiazce, jest przeciwnikim celibatu, zwolennikim kaplanstwa kobiet. Tacy ksieza jak ten diabel wcielony Pousa sa nie tylko nie usuwani, ale nawet nie sa karani. PARANOJA. To nie jest KK,to jest heretycki KK, ten Kosciol odszedl na bledna droge wraz z SVII. Prawdziwy KK jest w ukryciu.
Mordka Rosenzweig said
Ja pan Mordka myslec sze to skandal aby tak postepowego biskupa wyszucic. Do czego to dochodzi?
Czy wysilki naszego wielkiego papiesza Jana Pawla der Zwei maj pujsc na marne?
Jesli pan Benedykt nie bedzie sie nas sluchal to mu nie pomoga nasze wspulne modlitwy w synagodze albo wizyty do sciany tylko go usuniemy ze stanowiska, a nominujemy kogos kto naprawde jest oddany naszej sprawie.
Ja mysle sze to jest koniec swiata.
Niedlugo sie pewnie dowiemy sze homoseksualizm to jest zboczenie, a wtedy co?
Franek said
U nas miał dużo roboty z takim wyrzucaniem