23 ”płcie kulturowe”?
Posted by Marucha w dniu 2011-05-10 (Wtorek)
„Jeśli chodzi o kwestię ludzkiej płciowość, to mamy płeć męską i żeńską. To dobrze znany i potwierdzony fakt biologiczny. Z tego faktu wynika także to, że istnieje rodzina, która zapewnia ciągłość gatunku ludzkiego. Od rodziny zaś pochodzi społeczeństwo i państwo, które działa na rzecz dobra wspólnego i dla utemperowania ludzkiej natury. Nie ma w tym nic skomplikowanego. Tak się po prostu mają rzeczy” – pisze John Horvat z Amerykańskiego Stowarzyszenia Obrony Tradycji Rodziny i Własności (TFP).
„Jednak – dodaje – są tacy, którzy twierdzą, że ta klasyfikacja jest sztucznie wymyślona przez społeczeństwo”. Członek TFP zauważa, że Australijska Komisja Praw Człowieka, wyróżnia co najmniej 23 „płcie kulturowe” (genders).
Komisja nie uznaje oczywistego faktu, że na świecie są mężczyźni i kobiety, ale twierdzi, że płeć jest „konstruktem społecznym”, który ma się nijak do tego, ile „płci kulturowych” można wyróżnić w społeczeństwie. Dlatego też prezentuje własną klasyfikację.
Obok homoseksualistów, biseksualistów i transseksualistów komisja wymieniła: interseksualistów, panseksualistów, crossdresserów, drag king, drag queen, genderfluid, genderqueer, intergender, neutrois, itp. Krótko mówiąc, można by powiedzieć, że wyróżniła tyle „płci kulturowych”, ile jest możliwych dewiacyjnych zachowań seksualnych. Przykładowo tzw. gender fluid, to ktoś pomiędzy kobietą a mężczyzną, a panseksualista to ktoś, kto ma upodobania do wszystkiego, co istnieje (kobiety, mężczyźni, zwierzęta, rzeczy itp.). Nazwy pozostałych “genders,” wymienione w klasyfikacji komisji, lepiej przemilczeć. Dodajmy, że lista jest otwarta.
Członkowie australijskiej Komisji Praw Człowieka podkreślili, że wszystkie tzw. płci kulturowe zasługują na ochronę. Zachęcają osoby o różnych „genders” do składania zażaleń i informacji nt. form dyskryminacji oraz rodzaju prześladowania, z jakim się spotykają.
Horvat zauważa, że ta niezwykła płodność w tworzeniu tzw. genders (płci kulturowych), zamiast uznawania dwóch płci biologicznych, nie jest czymś nowym, a zwyczajnym przedłużeniem rewolucji seksualnej z lat 60. Wtedy, starano się o to, aby społeczeństwo zaakceptowało każdy rodzaj wolnej miłości między kobietą a mężczyzną. Teraz zaś, chce się zapewnić prawną ochronę wszelkim rodzajom stosunków seksualnych.
Stykając się z tak absurdalną klasyfikacją, Horvat pisze: „Pewnego dnia, kiedy rozsądek znów zwycięży, miejmy nadzieję, że wszystko powróci do początku, gdy Bóg stworzył mężczyznę i kobietę”.
Źródło: tfp.org, http://www.hreoc.gov.au, AS
http://www.piotrskarga.pl/ps,7152,2,0,1,I,informacje.html
Komentarzy 15 do “23 ”płcie kulturowe”?”
Sorry, the comment form is closed at this time.
olaf said
Co się dzieje z Ameryką Południową?
„Brazylia daje pełne prawa homoseksualistom”
Brazylijski Sąd Najwyższy postanowił, że pary osób tej samej płci będą miały te same prawa, co pary heteroseksualne. Za nowymi regulacjami głosowało 10 osób, jedna się wstrzymała, żadna nie była przeciwko.
Wyrok Sądu Najwyższego oznacza, że brazylijskie pary homoseksualne zdobyły te same prawa, jakie przysługują małżeństwom: prawa podatkowe, przywileje emerytalne, prawa dziedziczenia czy adopcji dzieci. Pary składające się z osób tej samej płci będą mogły też rejestrować związki cywilne. Nowe prawo nie przewiduje natomiast małżeństw homoseksualnych i towarzyszących im ceremonii publicznych czy religijnych.
Sędzia sprawozdawca Carlos Ayres Brito napisał w specjalnym oświadczeniu, że „płeć osób nie może rodzić ich nierówności. Praktykowanie własnej seksualności jest najbardziej intymną i prywatną dziedziną życia jednostki. Ani prawo, ani państwo nie mają tu nic do gadania”. Nawet znany z konserwatywnych poglądów sędzia Gilmar Mendes poparł nowe regulacje, bo uznał, że prawo i równość wobec prawa dla wszystkich obywateli są ważniejsze od osobistych poglądów na życie i obyczaje. …
Przeciwko nowym regulacjom protestował Kościół rzymskokatolicki. Kościelny prawnik Hugo Cysneiros bronił konstytucyjnego zapisu definiującego małżeństwo jako „związek kobiety i mężczyzny, a nie dwóch osób czy jednostek”….”
http://tvp.info/informacje/ludzie/brazylia-daje-pelne-prawa-homoseksualistom/4457534
Weronika said
Dziwny ten sąd najwyższy, który orzeka niezgodnie z konstytucją. W Brazylii też straszni przejęli sądy i urzędy i nie tylko tam w Ameryce Południowej.
Ja tam nic nie mam do zboczeń pod żelaznym warunkiem, że zboczeńcy omijają mnie łukiem i nie ględzą o swoich zboczeniach publicznie. Skoro sex jest sprawą intymną, to po kiego to wywlekają i deliberują zboczeńcy?
lopek said
Une są cwane, bo do demoralizacji gojów wykorzystują ludzkie rynsztokowe robactwo, zapewniając im nietykalność w swojej robaczywej działalności.
Franek said
Ton kulturze ludzkiej teraz nadają ludzie marginesu i wszelkie primitywy począwszszy od wroga cywilizacji i kultury JJ. Rousseau, degeneratów:Nitsche, Freuda, Kinseya , Spocka i in.
Weronika said
Jednym słowem Franku cywilizacja upada jak drzewiej bywało. Ludzie marginesu i wszelkie prymitywy z natury dążą do destrukcji i samounicestwienia. Oni niestety dzierżą stery przejęte przestępczo. Żal niewinnych małych dzieci, które przychodzą na kryminalny świat.
Baron Srul Radziwiłł said
Jest oczywistym oczywistościem, że różnych płci jest dużo a można stworzyć jeszcze więcej. Ja zapodaję przykładowościowo płeć koprofilska, do której przynależy dużo Polaków co zjedzą byle g… jeśli się im powie, że to cymes miodowy.
I to jest dobrze dla nas.
Weronika said
A ja tak myślę panie Baronie, że wyginą te wszystkie „pcie”, te bezmózgi, oszuści i złodzieje razem. W Polsce wyginie baaaardzo wielu. Pismo Święte nie kłamie. Radzę się nawrócić i żałować.
Marucha said
Pani Weroniko, oczywiście kiedyś świat wróci do normalności… albo zginie.
usama-ibn-laden said
ciekawe, czy wg lewaków wśród pozostałych ssaków też występują „23 płcie kulturowe”
Boże, cóż za bełkot- uznawanie po prostu zboczeń (chorób) za „płcie kulturowe”, co to ma w ogóle z jakąkolwiek „kulturą” wspólnego…
BTW chyba zapomnieli o co najmniej 2. „płciach” pedofilskich (pedofil-pederasta+pedofil-heteroseksualista)…
Easy Rider said
Takich „płci kulturowych” można tworzyć na pęczki – np. w odniesieniu do facetów byliby to miłośnicy blondynek lub brunetek, grubych lub chudych, małych lub dużych, cycatek lub z płaskim biustem itp.
W tym szaleństwie jest jednak metoda. Lucyferiańskim „postępowcom” wyraźnie przeszkadza fakt istnienia różnic fizycznych między płciami rozumianymi tradycyjnie i chcą doprowadzić do tego, aby rozmydlić pojęcie płci, poprzez zdefiniowanie go jako kategorii kulturowej (a może psychicznej) i uczynić ludzkość stadem bydła pozbawionego nie tylko tożsamości rodzinnej, narodowej i religijnej, ale również płciowej.
Brat Dioskur said
Co ciekawe owi „naukowcy” nie wymienili aseksualistow ,czyli takich co to w lozku ani me ,ani be , ani kukuryku( to nie sa impotenci)
Mordka Rosenzweig said
Ja pan Mordka znowu nie rozumiec ten caly reiwach o plciach.
Pszeciesz te ruszne plcie sa wymyslone dla gojow i goje w to uwieszyli.
Gazda said
Re 10:
Cos mi sie wydaje, ze plec milosnikow plaskiego biustu wymarla juz dawno temu, o ile kiedykolwiek wogole istniala.
Gazda said
Juz kiedys prosilem autorow/dyskutantow aby podawali linki wiodace BEZPOSREDNIO do zrodlowych/cytowanych artykulow, a nie tylko do portali gdzie trzeba te linki bezposrednie czasami b. mozolnie wyszukiwac. W tym konkretnym przypadku dotyczy to w szczegolnosci zrodla australijskiego. Oto owe zrodlowe linki:
http://www.tfp.org/tfp-home/fighting-for-our-culture/23-genders.html
http://www.hreoc.gov.au/human_rights/lgbti/lgbticonsult/discussion_paper.html
Gazda said
A teraz jeszcze jedna konsekwencja owych 23 oficjalnych plci: Zadna z nich nie moze byc przeciez dyskryminowana, a wiec musi miec zapewnione miejsca intymne w przestrzeni publicznej. Oznacza to, ze w kazdym biurowcu i w innych budynkach uzytecznosci publicznej (lotniska, dworce kolejowe, itp.) trzeba bedzie urzadzac, czesto na kazdym pietrze, 23 oddzielne ubikacje. Czy wyobrazacie sobie Panstwo konsekwencje tego rodzaju rozrzutnosci dla projektowania przestrzeni uzytecznej w takich budynkach – zarowno nowych jak i istniejacych, nie wspominajac nawet o zwiazanych z tym astronomicznych kosztach?!
No coz, jak widac idiotyzm politycznej poprawnosci dotarl juz do granic absurdu, z czego nalezy sie cieszyc, bo w ten sposob poprawnosc owa wykancza sie skutecznie sama.