Cenzura żydowska w Argentynie: Sąd zakazał firmie Google umieszczania linków do stron “negujących Holokaust”
Posted by Marucha w dniu 2011-05-18 (Środa)
Działająca w Argentynie żydowska organizacja patronacka DAIA, zrzeszająca i koordynująca inne żydowskie podmioty operujące w tym kraju, wygrała w sądzie w Buenos Aires proces przeciwko informatycznemu koncernowi Google, Inc. (USA).
Sędzia Carlos Molina Portela ze stołecznego dystryktu sądowego numer 46, przychylając się do wniosku skarżącej organizacji żydowskiej, zobowiązał firmę Google aby wycofała się z podawania w swoich wyszukiwarkach linków do “antysemickich” i “negujących Holokaust” stron internetowych. Linki do tych stron ukazywały się podczas wpisywania przez użytkownika haseł, obok licznych innych sugerowanych linków. Zakazana lista opracowna przez cenzorów żydowskich z organizacji ObservatorioWeb monitorującej internet pod kątem tzw. antysemitzmu, zawiera 76 stron internetowych.
Jednocześnie, sędzia zobowiązął firmę Google, aby na wskazanych przez stronę żydowską zakazanych stronach nie zezwalał na umieszczanie sponsorowanych przez firmę ogłoszeń i reklam.
Jak twierdzi organizacja DAIA (Delegación de Asociaciones Israelitas Argentinas), zakazane strony “nie mają nic wspólnego z dyskusją akademicką, teologią, polityką czy filozofią”.
W Argentynie lobby żydowskie doprowadziło do wprowadzenia surowego prawa penalizującego tzw. kłamstwo oświęcimskie i inne wypowiedzi uznane jako “dyskryminujące”.
Opracowanie: Bibula Information Service (B.I.S.) – http://www.bibula.com – na podstawie DAIA (17 de mayo del 2011)
Komentarzy 14 do “Cenzura żydowska w Argentynie: Sąd zakazał firmie Google umieszczania linków do stron “negujących Holokaust””
Sorry, the comment form is closed at this time.
aga said
http://polish.ruvr.ru/2010/12/24/37702907.html
aga said
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/284385,Bez-kar-za-negowanie-zbrodni-komunizmu-
http://www.wprost.pl/ar/223924/KE-nie-chce-by-za-komunizm-karac-jak-za-nazizm/
Gerwazy Gagucki said
BAJANIA ALEKSANDRA GUDZOWATEGO W RADIU WNET
Wczoraj cały postępowy świat uroczyście obchodził Międzynarodowy Dzień Pamięci Holokaustu.
Trzeba więc pochylić głowę, wspomnieć ludzi zamordowanych w czasie II wojny światowej. Holokaust pochłonął 6 milionów ofiar.
Historia udowodniła, że ludziom łatwo przychodzi zabijanie.
Zabijanie bez powodu.
Stało się ono metodą likwidacji antagonizmów.
Samą nazwę holocaust zawdzięczamy laureatowi nagrody Nobla prof. Eli Wieselowi, więźniowi oświęcimskiemu, autorowi książki „Noc” poświęconej strasznym dniom hitlerowskiej zagłady Żydów.
Swoją drogą warto jest się zastanowić o co chodzi z „tymi Żydami”.
Głupi ludzie przywykli do tego, że Żydów nie powinno się lubić.
Wypowiadają zatem różne epitety i jak sądzę, sami nie wiedzą dlaczego. Byleby dokuczyć. Szukając prostych wytłumaczeń, są śmieszni i groźni.
Groźni dlatego, że utrwalają złe zachowania, niegodne człowieka. W świecie pełnym antagonizmów umiar w zachowaniu jest konieczny.
Tolerancja to obowiązek w naszych czasach.
Ja sam zostałem wychowany w duchu wielkiej tolerancji. Nie sprawia dla mnie różnicy, kto jest kim. Liczą się wartości nadrzędne. Umiejętność współżycia, właśnie tolerancja, miłość i wzajemny szacunek.
Antagoniści nie wiedzą zapewne, że laureaci połowy nagród Nobla to Żydzi.
W naszej polskiej kulturze Żydzi pozostawili trwałe, wspaniałe ślady.
Nie może tak być, że niechęć do Żydów bierze się z ułomności tych wszystkich, którzy są słabsi lub gorsi.
Żydzi do niedawna nie mieli własnego państwa.
Wędrowali po świecie długo i wszędzie.
Należy przypuszczać, że to ich wzmocniło, zahartowało.
Nie jest to jednak powód, by ich nie lubić czy napadać.
Polska zawsze słynęła z tolerancji. Zamieszkiwały u nas różne mniejszości narodowe. Nie zmieniajmy tego dobrego obyczaju.
Wracając do II wojny światowej i do holokaustu, nie sposób jest zrozumieć motywów hitlerowców.
Zabijali jak leci. Znęcali się nad swoimi ofiarami.
Potworne, w dodatku niezrozumiałe.
Z drugiej strony jak się o tym mówi młodzieży, to nie bardzo dociera do niej cały wymiar tego okrucieństwa. Trochę traktują to jak pieśń przeszłości.
Dobrze że ludzie, którzy pamiętają ten okrutny, grzeszny czas, przypominają o tym.
Żeby nigdy takie czasy nie wróciły. Żebyśmy nauczyli się rozwiązywać konflikty na drodze pokojowej.
Czy to są tylko marzenia?
Z drugiej strony patrząc, w dzisiejszym świecie nie ustają wojny, okrucieństwa. Niepotrzebna śmierć ciągle towarzyszy naszemu życiu.
Politycy nauczyli się grozić, ostrzegać, napinać mięśnie.
Ten warkot powstaje w ciszy ich wspaniałych gabinetów.
Tam uchodzi każdy pomysł, nawet zbrodniczy.
Wyposażeni w „guziki” w każdej chwili mogą uruchomić wybuch i totalne zniszczenie.
W ten sposób zafundują nam łatwą i nieoczekiwaną śmierć.
To też będzie holokaust.
Mój apel sprowadza się do tego, ażeby nie zapominać o śmierci niewinnych Żydów i zachować świat w pokoju. Bez wojen i nienawiści.
Kilka tygodni temu mój znajomy powiedział, że jego zdaniem mamy powrót antysemityzmu.
Nie chce mi się w to wierzyć. Ale gdyby tak istotnie było, oznacza to upadek obyczajów. Niegodny współczesnego człowieka.
Co w takim razie oznacza przynależność do Unii Europejskiej?
To ma być nasz uniwersytet tolerancji, współdziałania i przyjaźni. Ludzie wielu narodowości mają ze sobą współżyć.
Czy to jest możliwe?
Aż się boję pomyśleć.
Gerwazy Gagucki said
GROZA
Dawno nie czytałem tak niedołężnie napisanego tekstu, wypchanego trocinami sloganów, kalkami, sfałszowanymi matrycami zagubionego języka.
Już na samym początku pan Gudzowaty przytacza kłamstwo komunistycznej encyklopedii, tworzonej dla doraźnych potrzeb. Dalej jest jeszcze gorzej. Polemizować z tymi wymiocinami jest stratą czasu.
Zawsze zachęcam wszystkich aspirantów literatury do brania się z piórem w zapasy. Ale dzisiaj powiem, że Autor powinien rozważyć, wedle mnie, złożenie swego pióra w piramidzie na wieczną rzeczy pamiątkę.
Rzplita tego patriotycznego aktu nigdy Autorowi nie zapomni!
(Komentarz pana Gerwazego do bajań)
Marucha said
W pierwszej chwili wręcz przeraziłem się, że ów stek bredni jest autorstwa p. Gerwazego, ale potem zobaczyłem, iż został wyemitowany przez p. Gudzowatego.
Rozbawiły mnie zwłaszcza następujące zdania:
„Antagoniści nie wiedzą zapewne, że laureaci połowy nagród Nobla to Żydzi”.
Ależ wiemy, wiemy – i nawet wiemy dlaczego.
„W naszej polskiej kulturze Żydzi pozostawili trwałe, wspaniałe ślady.”
Niewątpliwie. Zwłaszcza pornografię i szmonces.
dumnyPolak said
Dla tych co nie wiedzą co to szmonces, bo ja na przykład nie wiedziałem i musiałem sobie wygóglać, dwa przykładowe szmoncesy z Wikipedii:
Nauczyciel pyta małego Icka:
– Pożyczyłem od twego ojca sto złotych i po tygodniu oddałem dwadzieścia. To ile jestem mu dłużny?
– Sto złotych!
– Cóż to? Jesteś Żydem a na rachunkach się nie znasz?!
– Na rachunkach to ja się znam, ale pan nie zna mojego ojca!
Do starego Srula, bankiera przychodzi syn, Moszek.
– Tate, jak to jest – ludzie dają pieniądze i wyjmują. Dostają to co włożą. A u nas i mercedes, i jacht, i willa w Milanówku?
– Dam ci przykład synu – mówi Srul. – Idź do kuchni. W lodówce, tfu, tfu… Boże przebacz, kawałek słoniny leży. Przynieś go.
Mosze poszedł i przyniósł.
– A teraz odnieś go, tfu, tfu… – mówi Srul.
Mosze odniósł i wraca:
– Odniosłem i co?
– Przyniosłeś, odniosłeś, a paluszki tłuste.
Marucha said
Re 6:
Więcej dowcipów szmoncesowych (niekoniecznie tak grzecznych, jak powyższe) tu:
https://marucha.wordpress.com/2010/09/02/wzbogacanie-polskiej-kultury-przez-zydow/
Nie_Daleko said
„W naszej polskiej kulturze Żydzi pozostawili trwałe, wspaniałe ślady.”
No i NKVD !!!!
Marucha said
A jeszcze trwalsze ślady zostawili i zostawiają w gospodarce i bankowości.
Gerwazy Gagucki said
KRÓTKA NAUKA EKONOMII
(podręcznik poręczny)
W miasteczku zawrzało. Rebe ma kochankę.
Do domu, gdzie od pewnego czasu Rebe tylko pomieszkiwał, udała się delegacja świątobliwych mężów, którzy przestępując z nogi na nogę i podkręcając pejsy w najwyższym zdenerwowaniu, wypchnęli przed szereg Joska, bo wiadomo było, że Joskowa puszcza się za kirkutem z przygodnymi handlarzami bydłem.
Josek, napiętnowany boleścią zdradzanego kozła, wezwał na pomoc trąbę powietrzną, aby nawet odległe Jerycho zadrżało i tymi słowy przed Rabbim się ukorzył.
– Rabbi, na ciebie cały lud patrzy i ty taki przykład dajesz, że i nasze małżonki i córki do domów naszych zarazę przynoszą. Opamiętaj się, bo Jahwe i na ciebie patrzy.
I rzekł Rabbi.
– Widzisz, Josek, ja ciebie znam, ale ty nie znasz ekonomii.
Ja z moją Salci już ponad pół wieku zusammen żyję i ciągle do niej dokładam. I to jest w porządku. Bo Salci to jest mój kapitał, a ja kapitału nie ruszam.
A Rywka, to są te odsetki od kapitału. I dlatego ja Rywkę używam.
(Mam nadzieję, że nie uraziłem nikogo, opowiadając tę opowiastkę własnymi słowy…)
ziarnko prawdy said
Izrael szykuje sie do internetowej wojny.Cyberzolnierze.
Kancelaria premiera Izraela poinformowala na Facebooku o utworzeniu specjalnej jednostki,
ktora ochroni kraj przed INTERNETOWYM TERROREM(dobry zart)
http://sfora.pl/Izrael-szykuje-sie-do-internetowej-wojny-Cyberzolnierze-a32261
wet3 said
Rozczarowalem sie niesamowicie. Myslalem, ze Argentynczycy sa madrzejsi i sa jednym z krajow o wzglednej swobodzie wypowiedzi! Rozumiem barachlo UE, Jewnited States i Kanady. To wszystko zaczyna byc porazajace!
Rysio said
Argentynczycy maja tyle samo do gadania w Argentynie co Polacy w Polsce.
Dinozaur said
Panie Gajowy! Czekamy na linki do tych zbanowanych 76 stron.
Będą na jutro? 🙂