Organ
Posted by Marucha w dniu 2011-05-25 (Środa)
ABW ujęła się za Organem. Organ, jak wiadomo, ma to do siebie, że do czegoś służy. Organ, o którym zrobiło się głośno, jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej. Organ ten stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium. Organ ten został wybrany przez Naród w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym. Organ ten jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Organ ten zarządza powszechną lub częściową mobilizację i użycie Sił Zbrojnych do obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Organ ten nadaje ordery i odznaczenia. Jest to zatem Organ, który nie w kij dmucha.
Organu, który nie w kij dmucha, lekceważyć nie wypada. Nazywanie go gburem, cieniasem, bambaryłą, ględułą, ortografem, wąsiarzem, kataryniarzem, gajowym, hrabiem, bigosowym, śrutowym czy Czereśniakiem jest bezczelnym chamstwem, godzącym w powagę i majestat Rzeczypospolitej. Na to pozwalać nie można. W lot pojęła to ABW, która o 6 rano dokonała przeglądu mieszkania dowcipnego młodzieńca, w którym wyczarował on stronę internetową służącą do krytyki Organu, polegającej na wytykaniu licznych gaf i potknięć, z których Organ słynie. ABW, jak to ABW, przetrzepała mieszkanie i młodzieńca, a następnie skonfiskowała laptop, w którym najprawdopodobniej zalęgły się treści godzące w Organ.
Organ chroniony jest mocą art. 135 k.k., który przewiduje za publiczne lżenie Organu karę do trzech lat więzienia. Jako, że rzecz dotyczy Polski i jej prawodawstwa, przepis ten jest tak nieostry i abstrakcyjny, że w zasadzie trudno go skutecznie wyegzekwować. Zdaniem niektórych ekspertów „literalne brzmienie przepisu art.135 § 2 k.k. nie wskazuje precyzyjnie jakie zachowania w odniesieniu do Prezydenta RP podlegają ochronie prawno-karnej. Trudno bowiem ustalić granicę, które wypowiedzi kierowane będą wobec samego urzędu Prezydenta RP, a które adresowane będą ad personam do osoby pełniącej tę funkcję”. I tu jest pogrzebany. Na szczęście.
W tym kontekście, przynajmniej dla mnie, rozstrzygający jest artykuł 54 Konstytucji RP, gdzie jak byk stoi: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”. Koniec kropka. Artykuł ten przynależy do rozdziału traktującego o wolnościach, prawach i obowiązkach obywatelskich, a więc rzeczach fundamentalnych dla jakości życia społecznego.
Dzięki ABW dowiedzieliśmy, że wolność wolnością, ale Ordnung muß sein. Wolność nie może godzić w Organ. Organ, w imię wolności, należy chwalić i polerować. Żeby Organ czuł się dobrze. Broń Boże nie należy pstrzyć na Organ. No chyba, że ktoś lubi pobudkę o szóstej rano.
Maciej Eckardt
Komentarzy 6 do “Organ”
Sorry, the comment form is closed at this time.
poczytalny said
Organ to rowniez instrument na ktorym sie gra !
Ostatnio „zakupiony” organ nie gra juz solo ale z doborowa orkiestra „strategiczna”.
Ta gra to nie symfonia a melodia smierci ,w ktorej smierc puka do twych drzwi !
Pojdziesz otowrzyc jej swe wrota ?
Za kogo chcesz umierac Polko/Polaku ???
Shakespear said
To przypomina sprawe dopalaczy. Wielkie Nic a miedzy czasie rabuja dom.
mgrabas said
wstyd dla Polaków taki prezydent… z resztą nie pierwszy taki
166 bojkot TVN said
Organ-Tusk, razem z resztą organów urządzają nam nowy obóz koncentracyjny: tym razem w wolnej niby Polsce na trasie przejazdu prezydenta obcego państwa, Baraka Obamy polskim obywatelom grozi śmierć z luf amerykańskich snajperów
http://lubczasopismo.salon24.pl/polskausa/post/309921,obama-przyjezdza-kulka-w-leb-za-stanie-w-oknie
Jeśli te organy chcą spotkać się w bezpiecznym miejscu z prezydentem USA, to niech się z nim umówią na Kremlu, albo w jakimś bunkrze przeciw atomowym, w jakiejś innej Budzie Ruskiej, albo sopockim molo. Tam ich nikt nie będzie podsłuchiwał, ani nie odstrzeli.
O organach Tuska: http://niezalezna.pl/10999-donald-organie-twoj-nierzad-wkrotce-ustanie
Boomcha said
(2:26) „Donald organie, twój nierząd wkrótce ustanie”
166 bojkot TVN said
Oto jak sprytne organy planowo rozwalają Polskę: http://czarnalimuzyna.nowyekran.pl/post/15488,komu-i-dlaczego-zalezy-na-zniszczeniu-grom-u
Mamy małe podsumowanie z którego wynika, że rządzące organy wykonują jakąś fugę dokładnie rozpisaną w czasie i przestrzeni. Jest to zapis zaplanowanej zdrady, a wątpliwości jakie by się po tym stwierdzeniu pojawiły, natychmiast znikają jak się pomyśli o całym ciągu katastrof i dziwnych śmierci/zbrodni, które dziwnym trafem dzieją się w czasie rządów Tuska bul-bula-Komorowskiego, ze Schetyną, Arabskim, Grasiem, Kidawą-Błońską, Bartoszewskim i Piterą, i całego redyku dyżurnych „ałtorytetów”, które popędzane przez owczarki niemieckie, robią co im każe jakiś rabin, albo loża rabinów.