Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Carlos o Wolne tematy (39 – …
    Greg o Wolne tematy (39 – …
    Boydar o Wolne tematy (39 – …
    Boydar o Wolne tematy (39 – …
    Yagiel o Wolne tematy (39 – …
    Yagiel o Wolne tematy (39 – …
    Liwiusz o Pod wieżami Włodzimierza
    Boydar o Wolne tematy (39 – …
    Boydar o Wolne tematy (39 – …
    revers o Wolne tematy (39 – …
    Krzysztof M o Wolne tematy (39 – …
    Greg o Wolne tematy (39 – …
    Lily o Wolne tematy (39 – …
    Zbigi o Zmierzch kolosa na glinianych…
    Lily o Wolne tematy (39 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

Archive for 14 czerwca, 2011

Barbarzyństwo w rękawiczkach? Czy z pychy totalna głupota?

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Pod nośnym hasłem uwłaszczenia Polaków grupa 85 posłów PiS [w tym 3 z PjN] z posłanką Gabrielą Masłowską na czele wniosła w dniu 6 sierpnia 2010 r. – tj. w dniu objęcia prezydentury przez Bronisława Komorowskiego projekt ustawy przekształcającej [jak leci] decyzją administracyjną prawo użytkowania wieczystego gruntu w prawo własności nieruchomości:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/35FC3FA28DA49710C125782D003704A6/$file/3859.pdf

W związku z tym projektem powstał artykuł „Ustawa o ostatecznym wywłaszczeniu Narodu Polskiego!!!” (całość artykułu w formacie PDF).

http://grypa666.files.wordpress.com/2011/06/ustawa-o-ostatecznym-wywlaszczeniu-narodu-polskiego.pdf

a którego tutaj mamy krótkie omówienie.

Ów projekt posłów i posłanek PiS w dniu 4 marca 2011 r. wszedł do porządku obrad Sejmu RP – odbyło się pierwsze  czytanie tego  projektu ustawy.

Klub PiS w całej rozciągłości poparł ten projekt ustawy. Pozostałe wszystkie kluby też były projektowi przychylne i ów projekt  bez głosowania [poprzez aklamację] został przekazany do dalszych prac  w komisjach – tj. w tryby machiny legislacyjnej. Zamierzeniem wnioskodawców z PiS – i samego PiS – jest, aby ten projekt został bardzo szybko przez Sejm RP uchwalony i aby wszedł w życie jako obowiązująca już ustawa od  dnia 9 sierpnia 2011 r. (czyli jeszcze w tym roku przed wyborami do parlamentu) – o co się głośno dopominała w Sejmie RP posłanka Gabriela Masłowska podczas prezentowania tego projektu ustawy posłom biorącym udział w posiedzeniu Sejmu RP.

Powiadają, że najciemniej jest pod latarnią – i tutaj mamy tego dowodny przykład, bo zapisy tego projektu ustawy PiS w konsekwencji [niezależnie od intencji] przynoszą takie oto skutki:

1.    Ustawowe zalegalizowanie złodziejskiej prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych prowadzonej od 1991 r. wszędzie tam, gdzie grunty pod tymi przedsiębiorstwami są aktualnie w użytkowaniu wieczystym nabywców tych przedsiębiorstw państwowych (właścicielem gruntu jest Skarb Państwa lub jednoski samorządu terytorialnego), a takie rozwiązanie co do gruntów było powszechnie stosowane z uwagi na dużą opłacalność takiego rozwiązania. Teraz wg tego projektu grunt ten przejdzie za psi grosz na wyłączną własność tych, którzy wcześniej za psi grosz nabyli budynki i całą resztę przedsiębiorstwa na własność .

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Gospodarka, Polityka | 57 Komentarzy »

Ks. Dziewiecki: parada gejów to promocja demoralizacji

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

– Publiczne marsze środowisk aktywistów gejowskich to walka z małżeństwem i rodziną promowanie rozwiązłości i krzywda wyrządzona szczególnie dzieciom i młodzieży – ocenia Ks. dr Marek Dziewiecki, wykładowca UKSW i Krajowy Duszpasterz Powołań. W

sobotę ulice Warszawy stały się po raz kolejny miejscem promocji zachowań homoseksualnych. Podczas manifestacji, w której wzięli udział także znani politycy lewicowi (m. in. Ryszard Kalisz i Katarzyna Piekarska) wzywano do legalizacji związków partnerskich.

– Każda parada gejów to jest promocja demoralizacji – i to w formie publicznej – gorszenie dzieci i młodzieży – podkreśla ks. Dziewiecki. – I to nie dlatego, że taka jest ocena moja czy ocena Kościoła, ale dlatego, że sami aktywiści gejowscy twierdzą publicznie, że ich tożsamością jest orientacja seksualna, czyli że dla nich najważniejszym wymiarem życia nie jest miłość, odpowiedzialność, wierność tylko popęd.

A więc mają mentalność ludzi, którzy kierują się popędem tak jak gwałciciele czy inni przestępcy seksualni – pedofile. I aktywiści gejowscy mówią o tym wprost, oficjalnie, formalnie – że dla nich najważniejszy jest popęd – stwierdza kapłan.

Źródło: Telewizja Trwam

http://www.piotrskarga.pl

Faktem pozostaje, iż środowiska homoseksualistów są bardziej kryminogenne, niż normalnych ludzi, a zbrodnie w nich popełniane charakteryzują się często wyjątkową brutalnością i zezwierzęceniem. – admin

Posted in Kultura | 6 Komentarzy »

Skazany za antyrządowy napis. Wyrok jak w PRL!

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

 19-letni uczeń technikum został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata za wymalowanie antyrządowego napisu na murze szkoły w Dobrzyniu nad Wisłą – podał portal Niezależna.pl.

Jacek Balcerowski, jak mówi, chciał „wyrzucić z siebie złość” na obecną sytuację społeczną i polityczną w Polsce. Na początku marca br. późną nocą wymalował na murze swojej szkoły antyrządowe hasło. Zdanie zawierało słowo potocznie uważane ze wulgarne. Nastolatek został wkrótce zatrzymany przez policję. – czytamy w portalu. – Ta potraktowała sprawę wyłącznie jak uszkodzenie mienia publicznego. Zgodnie z tym Balcerowskiemu przedstawiono zarzut z art. 288 kodeksu karnego. Jednak Prokuratura Rejonowa w Lipnie rozszerzyła zarzuty o art. 226, który mówi o publicznym znieważaniu lub poniżaniu konstytucyjnego organu RP.

Sąd Rejonowy w Lipnie skazał ucznia na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Jak się okazuje, kilka dni po wykonaniu napisu, nastolatek wraz z ojcem zamalował go własnoręcznie. Poza tym, szkoła nie zgłosiła pretensji. Sąd nie uznał tego za okoliczność łagodzącą. O czym to świadczy? Sprawę skomentował Piotr Skwieciński w portalu rp.pl.

Wyrok ten uważam za skandaliczny. Skandaliczny nie tylko ze względu na rażącą niewspółmierność do popełnionego czynu, za który zrozumiałą karą mogłaby być grzywna. Skandaliczny również dlatego, że sąd nie orzeka w społecznej próżni. Wydając taki wyrok – niezależnie od własnych intencji i od tego, czy w ogóle tę współzależność rozumie – sąd w Dobrzyniu włączył się, czynnie i gorliwie, do kreowania w Polsce atmosfery wojny domowej. Do nakręcania spirali obustronnej nienawiści. Dlatego uważam, że wobec dobrzyńskiego wyroku nie powinien przejść obojętnie nikt, komu leży na sercu praworządność. I nikt, kto jest przeciwny pustoszącej polską świadomość zimnej wojnie domowej. Niezależnie od tego, którą stronę tej wojny uważa za mniejsze zło.

W mainstreamowych mediach zapewne o tym wyroku nie usłyszymy. Prędzej dowiemy się, jak przebiegła Parada Równości. Równość, jak się okazuje, ma różne znaczenie w różnych regionach Polski.

http://wsieci.rp.pl

Posted in Polityka | 63 Komentarze »

Klaus nie przeprosi

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Prezydent Czech Vaclav Klaus nie ma zamiaru przepraszać Niemców sudeckich za to, że oni i ich przodkowie musieli opuścić zachodnie regiony Czech. Klaus nie zgadza się z argumentami, że przesiedlenia były wypędzeniami, jak twierdzą Niemcy.

Prezydent Czech zareagował w ten sposób na żądania zgłoszone podczas zjazdu ziomków sudeckich w Augsburgu, aby przeprosił Niemców sudeckich (Suedetendeutsche) za przymusowe przesiedlenia po wojnie, które niemiecka strona ciągle nazywa wypędzeniami.

Czeski prezydent podkreślił, że żądając przeprosin, ziomkowie są pozbawieni taktu.

– Sudetendeutsche, żądając przeprosin, szczególnie teraz, w okolicy rocznicy tragedii w Lidicach, gdzie Niemcy po zamachu na protektora Czech i Moraw z zimną krwią wymordowali 340 ludzi, wykazują się nie tylko nietaktem, ale świadczy także o tym, że ziomkowie się niczego z historii nie nauczyli – powiedział w Pradze Vaclav Klaus. Jego zdaniem, jakiekolwiek przeprosiny mają sens tylko wtedy, gdy będą indywidualnymi gestami z własnej woli. Klaus dodał, że „wszystkich do tej pory wysyłanych czeskich przeprosin niektórzy Niemcy wcale nie chcą słuchać”.

Klaus jeszcze jako szef czeskiego rządu, a potem prezydent, wiele razy wypowiadał się przeciwko żądaniom ziomkostw, którzy domagają się od Pragi „potępienia wypędzeń”, w tym i unieważnienia dekretów prezydenta Czechosłowacji Edwarda Benesza, które pozbawiały po wojnie Niemców sudeckich obywatelstwa i majątku za to, że masowo poparli rozbiór Czechosłowacji dokonany przez Hitlera w latach 1938-1939.

http://www.naszdziennik.pl/

Posted in Polityka | 8 Komentarzy »

Kiedy tatuaż wychodzi spod munduru

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Choć tatuaże nie są mile widziane w wojsku i mogą stać się przeszkodą w udziale w szkoleniach czy misjach zagranicznych, żołnierze i tak decydują się na takie „zdobienie” swojego ciała. Przepisy tego nie zabraniają, ale nie wszystkie „rysunki” są dozwolone, a osoby ze zbyt rozległymi tatuażami powinny trafiać do poradni zdrowia psychicznego. Czy wojskowy, który nie jest w stanie ukryć tatuażu pod ubraniem – tak jak jeden z byłych już komandosów biorących udział w ostrzelaniu afgańskiej wsi Nangar Khel – powinien znaleźć się na takiej misji? Przepisy mówią – niekoniecznie – ale granica nie jest wyraźnie określona i wyznaczana jest indywidualnie przez komisje lekarskie.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoby z nawet nieszpecącymi tatuażami, które chcą rozpocząć służbę w wojsku, a także żołnierze pragnący rozwijać się w armii czy też typowani do udziału w misjach zagranicznych, mogą zostać uznani przez wojskowe komisje lekarskie za niezdolnych do służby. Co prawda przepisy nie zabraniają żołnierzom tatuowania ciała, jednak nie wszystkie „rysunki” są dozwolone. Nie ma natomiast wyraźnych wytycznych dotyczących kryteriów granicy biegnącej pomiędzy tatuażem szpecącym a nieszpecącym i widać ów brak było chociażby na sali sądowej, gdzie na ławie oskarżonych na początku czerwca br. wyroku uniewinniającego wysłuchali żołnierze biorący udział w ostrzelaniu afgańskiej wioski Nangar Khel. Nie wszyscy zdołali je ukryć pod ubraniem.

– Przepisy wojskowe nie zabraniają żołnierzom tatuowania ciała, pod warunkiem, że rysunki nie są szpecące, kojarzące się z subkulturą więzienną, przemocą, nie przedstawiają treści nazistowskich lub satanistycznych – wyjaśnia w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” ppłk Joanna Klejszmit-Bodziuch, rzecznik prasowy Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia. Kwestię postępowania wojskowych komisji lekarskich w tym zakresie szczegółowo reguluje rozporządzenie ministra obrony narodowej z 8 stycznia 2010 roku w sprawie orzekania o zdolności do zawodowej służby wojskowej oraz właściwości i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich. Tatuaż znajduje się tam na liście chorób lub ułomności, które uwzględniane są przy orzekaniu o „zdolności do zawodowej służby wojskowej oraz do służby poza granicami państwa, a także o ograniczonej zdolności do pełnienia zawodowej służby wojskowej w poszczególnych rodzajach sił zbrojnych i rodzajach wojsk oraz na określonych stanowiskach służbowych”.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kultura | 11 Komentarzy »

Zaginione pieniądze polskich kierowców

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Nie jest tajemnicą, że połowa ceny litra benzyny to różnego rodzaju obciążenia podatkowe, trafiające do budżetu państwa.

W cenie każdego litra benzyny zawarte są aż trzy podatki: akcyza, VAT oraz opłata paliwa, która kilkanaście lat temu zastąpiła w Polsce podatek drogowy. O jakich kwotach mowa, i gdzie – w ostatecznym rozrachunku – trafiają te pieniądze?

Tyle płacisz państwu

Obecnie w Polsce akcyza na benzynę wynosi 1565 zł za 1000 litrów. Akcyza na olej napędowy jest niższa i wynosi 1048 zł za 1000 litrów. Przeliczając na litry daje to kwoty 1,56 zł w wypadku benzyny i 1,04 w wypadku oleju napędowego. Nieco mniej niż złotówkę, czyli ponad 1/5 ceny litra paliwa, stanowi podatek VAT. Najmniej – ok. 10 groszy – naliczane jest przez państwo z tytułu opłaty paliwowej.

Na pozostałe 50 proc. ceny litra paliwa składa się cena paliwa w rafinerii oraz marża sprzedawców. Warto jednak wiedzieć, że zarówno wytwórca, jak i właściciel stacji benzynowej, zarabiają na kierowcach raczej niewiele.

Dla przykładu, w pierwszym kwartale zeszłego roku rafinerie zarabiały na każdej przetworzonej baryłce (1 baryłka to około 159 litrów) około 4 dolarów. Na litrze producent zyskiwał więc około 7 groszy. Trzeba jednak pamiętać, że to właśnie marże wytwórcy i sprzedawców w znacznym stopniu minimalizują wpływ wahnięć cen ropy na światowych rynkach.

Mało kto wie, że w pierwszym kwartale tego roku, gdy cena surowca znacznie wzrosła, wzorcowa marża Orlenu naliczana od przetworzenia każdej baryłki spadła do zaledwie 1,5 dolara. Na litrze paliwa rafineria zarabiała więc niecałe trzy grosze! W tym czasie władze nie zdecydowały się na jakąkolwiek obniżkę podatków, na każdym litrze paliwa Skarbu Państwa wciąż zarabiał więc około 2,7 zł. To aż 90 razy więcej niż producent!

Co więcej, rzeczywista cena wyprodukowania przez rafinerię litra paliwa jest jeszcze niższa. Na ostateczna kwotę naliczaną przez wytwórcę wpływ mają bowiem obowiązujące przepisy. Dla przykładu, rafinerie muszą utrzymywać rezerwę nienaruszalną, która w przypadku braku dostaw surowca pozwoli na funkcjonowanie kraju przez 90 dni. Chociaż firmy nie zdradzają, jak dużo środków pochłania zgromadzenie i utrzymanie takich zapasów, koszty operacji są ogromne.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Gospodarka | 3 Komentarze »

Polska jak kolonia

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

W Polsce płaca minimalna wynosi 1386 zł brutto, czyli 1032,34 można dostać na rękę. Według danych GUS w grudniu 2009 r. wynagrodzenie minimalne pobierało 313 596 osób. Oczywiście nie policzono tu osób pracujących w firmach zatrudniających mniej niż 9 osób, pracujących na umowę zlecenia itp.

Rola społeczną płacy minimalnej powinno być zapewnienie niezbędnych środków utrzymania. Takie jest założenie. Chodzi nie tylko o utrzymanie pracownika. Z płacy tej powinna się móc utrzymać także jego rodzina. Minimum socjalne szacowane od 1981 r. w Instytucie Pracy i Spraw Socjalnych w roku 2010 wynosiło dla rodziny z jednym dzieckiem (od 4 do 6 lat) 2354,02. Dla rodziny z dwojgiem dzieci (jedno starsze, 13-15-letnie, drugie młodsze 4-6 lat) – 3018,57. IPiSS wylicza też inne kryterium – minimum egzystencji, zwane czasem minimum biologicznym, poniżej której następuje biologiczne zagrożenie życia oraz rozwoju psychofizycznego człowieka. Minimum biologiczne dla gospodarstwa domowego z jednym dzieckiem od 4 do 6 lat w roku 2010 wynosiło 1145,64 zł. Rodzina, w której pracowała tylko jedna osoba, zarabiając minimum mogła egzystować na tym poziomie. Jednak przy dwójce dzieci już nie. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, odsetek pracowników żyjących w rodzinach, w których poziom wydatków był niższy od minimum egzystencji, wyniósł w 2010 roku 12 %.

Zarabiający minimum Polacy będą mieli głodowe emerytury. O wykształceniu dzieci też mogą zapomnieć, co w efekcie dalej generuje biedę. Niska płaca minimalna to niższe świadczenia naliczane na jej podstawie np.: dodatki za pracę w nocy, zasiłek chorobowy itp.

Każde próba podwyższania płacy minimalnej budzi ostre protesty pracodawców. Ich koronnym argumentem przeciw podwyżkom jest wzrost cen wytwarzanych produktów, a więc spadek konkurencyjności firm i wzrost bezrobocia (bo pracodawców nie będzie stać na zatrudnianie tak „wysoko” opłacanych pracowników). Tymczasem, jak wynika z raportu „Saratoga HC Benchmarking” opublikowanego przez PricewaterhouseCoopers (badanie prezentuje dane za 2009 rok), w Polsce z każdej złotówki zainwestowanej w pracownika jego szef odzyskuje przeciętnie 1,56 zł (średnia dla Europy to 1,17, w Stanach Zjednoczonych 1,43 zł. Tylko w Rosji pracodawcy osiągają lepsze wyniki – 1,87). Dzieje się tak dlatego, że u nas pracodawcy maja bardzo małe nakłady na pracę a więc i na wynagrodzenia pracowników. Gdy w Polsce zamrożono płacę z powodu tzw. kryzysu płace na Zachodzie szły w górę.

Analiza funkcjonowania minimalnego wynagrodzenia w Polsce, sporządzona przez prof. Jacukowicz w 2007 roku, nie stwierdziła zależności pomiędzy wysokością minimalnego wynagrodzenia ani wysokością płacy przeciętnej a sytuacją na rynku pracy. Do podobnych wniosków doszli wcześniej badacze z USA i powołana w W. Brytanii, po wprowadzeniu na Wyspach płacy minimalnej, specjalna komisja monitorowania skutków tej decyzji. Jak mówi prof. Jerzy Żyżyński z Uniwersytetu Warszawskiego: – To jest perspektywa kraju kolonialnego. Kolonialiście potrzebna jest tania siła robocza, bo produkuje po to, by produkt wywieźć z kraju, a nie po to, by zaspokajać potrzeby tubylców. W Polsce znaczna część gospodarki została przejęta przez koncerny zagraniczne, które, siłą rzeczy, są zainteresowane obniżaniem, nie podnoszeniem płac. /BK/

Na podstawie: INTERIA.PL, Tygodnik Solidarność

http://www.nacjonalista.pl

Posted in Gospodarka | 6 Komentarzy »

Komorowski odznacza „antyfaszystę” Kornaka.

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Trzecia Rzecza, zwana momentami Czwartą, rozdaje hojnie odznaczenia i ordery, które dawno już straciły jakąkolwiek wartość. Oto 4 czerwca 2011 roku prezydent Bronisław Komorowski wręczył Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski Marcinowi Kornakowi, prezesowi Stowarzyszenia Nigdy Więcej, a więc organizacji sfrustrowanych ludzi walczących dzielnie z nieistniejącymi od 1945 roku  „faszyzmami, nazizmami i innymi potworami”. [Powiedzmy wprost: „Nigdy więcej” to nikczemna organizacja ewidentnie żydowska i antypolska. Fakt, że istnieje i swobodnie działa dowodzi niezwykłej wprost tolerancji narodu polskiego na różne pasożydy, które żywią się jego krwią. Tolerancji, dodajmy, graniczącej z tępą głupotą. – admin]

Czym dla Trzeciej/Czwartej Rzeczy zasłużył się Marcin Kornak?

Marcin Kornak

Od wielu lat spełnia się ten ubogi duchem człek w prowadzeniu kampanii oszczerstw i nienawiści w stosunku do polskich narodowców. Znakomitym przykładem były wydarzenia poprzedzające zeszłoroczne marsze patriotyczne z okazji Święta Niepodległości. Bazując na wypocinach Kornaka i jego przyjaciela Pankowskiego, media na czele z Gazetą Wypróżnioną oraz inni stachanowcy „antyfaszyzmu” po raz kolejny udowadniali, że polscy nacjonaliści to „naziści i rasiści”, a 11 listopada obchodzą na pamiątkę 10 listopada, czyli rocznicy Nocy Kryształowej mającej miejsce w niesławnej pamięci III Rzeszy.

Rafał Pankowski

Tym podobne bzdury Kornak i Pankowski produkują nie tylko na rynek krajowy, ale również zagraniczny. Są uznanymi „ekspertami”, a mityczny faszyzm w Polsce to dla nich znakomita okazja do wyrwania paru groszy od różnego rodzaju sponsorów. Walka z czymś co nie istnieje jest jak widać opłacalna (żyją z tego już kilkanaście lat!) i doceniana przez włodarzy Republiki Okrągłego Stołu. „Antyfaszyzm” to sposób na życie, a fakt, iż bazuje na kłamstwach to nieistotny szczegół. W tym punkcie spotyka się z Trzecią/Czwartą Rzeczą na tych samych bankietach.

‘Wasza praca jest bardzo potrzebna Polsce. Dziękuję!’ – powiedział prezydent. Po uroczystości w trakcie przyjęcia w ogrodach prezydenckich premier Donald Tusk otrzymał od przedstawicieli Nigdy Więcej wiekopomne dzieło – „Brunatną Księgę”.

Nieoficjalne źródła mówią, iż Marcin Kornak zobowiązał się do realizacji dyrektywy tow. Stalina, która brzmi:

„Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publicznej”

Czekamy na pośmiertny order dla Simona Mola!

Po prawej stronie Simon Mol – zdobywca tytułu „Antyfaszysty Roku 2003” przyznawanego przez stowarzyszenie, któremu szefuje Marcin Kornak. Mol znany był z tego, iż celowo zarażał Polki wirusem HIV. Nie są znane przypadki zarażania Polek wirusem HIV przez włoskich faszystów (grafika pochodzi z bloga fasheiscool).

Za http://www.nacjonalista.pl

Dodajmy jeszcze, iż Simon Mol był zwykłym oszustem i naciągaczem. Najsłynniejszy afrykański uchodźca w Polsce do perfekcji doprowadził lawirowanie między organizacjami pozarządowymi, samorządowymi i rządowymi. Dzięki zapatrzonym w niego dziennikarzom stworzył swoją legendę, stając się szybko zawodowym uchodźcą. Choć często opowiadał, że musiał opuścić ojczyznę, bo walczył z korupcją, w Polsce sam – jak wynika z ustaleń „Rzeczpospolitej” – znalazł się w sytuacji korupcyjnego konfliktu interesów. Tuż przed aresztowaniem w związku ze sprawą świadomego zarażania kobiet wirusem HIV Kameruńczyk dostał mieszkanie od stołecznego samorządu, który co roku przyznaje pięć mieszkań uchodźcom znajdującym się w trudnej sytuacji. Okazało się, że jednym z członków pięcioosobowej komisji był sam Mol – ustaliła „Rzeczpospolita”. Założył fundację, która miała pomagać uchodźcom i emigrantom, lecz zbierane na szczytne cele pieniądze nie trafiały do potrzebujących, ale do Mola.

Takie było największe, sztandarowe osiągnięcie „Nigdy Więcej” w walce z faszyzmem. – admin

Posted in Polityka | 6 Komentarzy »

Chiny: Wzrost dzięki Państwu

Posted by Marucha w dniu 2011-06-14 (Wtorek)

Sukces ekonomiczny zbudowany na bazie rządowych wydatków na infrastrukturę, oświatę i inne.

Niedawno odbyłem przejażdżkę jedynym na świecie komercyjnie jeżdżącym pociągiem maglev. Jak sama nazwa wskazuje, pociąg używa mocno namagnetyzowanych magnesów do lewitacji powyżej swego toru. Nie ma kół ani wstrząsów, a jedzie szybko- bardzo szybko. Droga miała około 30 kilometrów, a przebyliśmy ją w osiem minut, ze średnią prędkością 230 km/h.

Tym pociągiem jechałem w Szanghaju, ze skraju dzielnicy Pudong na lotnisko. Czułem się, jakbym jechał przyszłością.

Tak się czuje w Chinach w ogóle, gdy odwiedza się takie miasta jak Szanghaj czy Hong Kong. Przechadzając się ulicami mogłem zobaczyć i poczuć tę energię.

Meteorytowe zwyżkowanie gospodarcze Chin zmartwiło wielu Amerykanów. Nasi politycy coraz częściej ostrzegają przed chińskim ‚niebezpieczeństwem’. Ale o czym nie wspominają tak często, to fakt, iż chiński sukces gospodarczy bezpośrednio przeczy wolnorynkowej ortodoksji amerykańskich konserwatystów. Wedle ich teorii ekonomicznych, kwitnąca gospodarka Chin nie ma prawa istnieć.

Wizyta w Chinach prędko ukazuje, iż ich gospodarka jest budowana nie przez cud wolnego rynku i tylko sektora prywatnego, lecz także poprzez publiczne wydatki na ogromną skalę.

Zapomnij o tym, że wiele kluczowych sektorów chińskiej gospodarki, takich jak wielkie banki, jest ciągle kontrolowanych przez państwo, lub państwowe firmy. (I na moment zapomnij też, iż chiński sektor bankowy przetrwał kryzys finansowy lepiej niż wiele banków amerykańskich.) Tam gdzie naprawdę widzi się ważność państwowych wydatków to we wszelkiego rodzaju projektach infrastrukturalnych.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Gospodarka | 37 Komentarzy »

 
%d blogerów lubi to: