Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Boydar o O reformowaniu Kościoła
    Mietek o Austria: bojkot przemówienia…
    Olo o Kłamstwo założycielskie czyli…
    Yagiel o Wolne tematy (25 – …
    prostopopolsku o O reformowaniu Kościoła
    Boydar o Wolne tematy (25 – …
    Marek o W Konfederacji każdy ma r…
    minka o Austria: bojkot przemówienia…
    minka o Austria: bojkot przemówienia…
    Anteas o Będziemy drugą Japonią?
    Zbigniew Kozioł o Prawybory niedemokratyczne
    Mietek o Kłamstwo założycielskie czyli…
    osoba prywatna o Wolne tematy (25 – …
    osoba prywatna o Wolne tematy (25 – …
    Krzysztof o Będziemy drugą Japonią?
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

Archive for 7 sierpnia, 2011

Zygmunt Wrzodak o Andrzeju Lepperze

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Nie żyje Andrzej Lepper

Informacja którą otrzymałem od jednego z posłów o tragicznej śmierci Andrzeja Leppera wstrząsnęła mną. On facet twardziel, tyle przeszedł, odbierał tyle prymitywnych ciosów propagandy z strony mediów syjonistycznych na czele z Gazetą Polską i Wyborczą, że wydaje się coś nie wiarygodnego, żeby on, Andrzej Lepper popełnił samobójstwo. On głęboko wierzący człowiek, ten który z różańcem się nie rozstawał, mógł popełnić samobójstwo, który nie zostawia żadnego listu pożegnalnego, któremu tak wielu ludzi wyrządziło wielką krzywdę???

Rozmyślam o wielu wersjach i o tej też, że praktycznie został sam, jego byli towarzysze partyjni i związkowi opuścili go, poszli na współpracę z ludżmi z organizacji internacjonalistycznej, jaką jest PiS. Obecnie prawie każdy z nich pcha się do mediów, aby przypomnieć o sobie i jednocześnie żałuje Leppera.

Właśnie taki jest nasz Naród nizinny, że łatwo przychodzi nam coś dobrego, ale uszanować tego nie potrafimy. Teraz lamentuje pani Begger, ta od kosza od brudnej bielizny w którą wkładali ją w TVN–nie po to by ośmieszać i kompromitować właśnie Leppera, a gdzie jest pokrętny karierowicz Filipek i jemu podobni, którym on Andrzej Lepper otworzył szeroko drzwi do karier politycznych, ale oni uszanować tego nie potrafili.

Osobnym rozdziałem jest obrzydliwa, parszywa menda polityczna, Ryszard Czarnecki, urodzony w Anglii w żydowskiej dzielnicy Londynu, znajomy Rudolfa Skowrońskiego (już 12 lat ścigany listem gończym). Ta kreatura polityczna lansuje się w mediach, ogłaszając się ekspertem od Leppera, ale ani słowem nie bąknie, że go zdradził, że rozbijał Samoobronę, że ośmieszał Leppera w mediach, że był koniem trojańskim w Samoobronie. Nie wspomni o swoim pryncypale, obrzydliwym kłamcu politycznym, obleśnym, nieudolnym, zakompleksionym syjoniście Kaczyńskim.

To ten miał za zadanie zniszczyć dwie partie LPR (przy pomocy Giertycha) oraz Samoobronę, te dwie partie były antysystemowe – czyli twardo staliśmy za interesami narodowymi. Oskarżenie Leppera, jakoby brał udział w ,,aferze gruntowej” oraz w ,,seks-aferze” było ciosem potężnym w Leppera.

Masoni wiedzą, że jak nie da się zniszczyć człowieka medialnie, podstępnie np. rozbijąc struktury, przejmując bliskich ludzi, uruchamiając służby specjalne wewnętrzne i zewnętrzne – to skuteczną metodą walki z takim silnym człowiekiem jest oskarżenie w sprawach obyczajowych, najlepiej to gwałciciel i tak oskarżyli Andrzeja Leppera. Do takich zadań osoby zawsze można znaleźć bez problemu.

Jeżeli takie metody nie dają rezultatu, to kolejny etap to skrytobójcze morderstwo.

Proszę zauważyć, że wszystko to miało miejsce wokół Andrzeja Leppera. Kim się posłużyli ,,ludzie z cienia” by zlikwidować politycznie Andrzeja Leppera, Jarosławem Kaczyńskim, a ta pospolita menda społeczna Czarnecki próbuje medialnie odwrócić uwagę ludzi od roli jaką odegrał w zniszczeniu Leppera – Kaczyński. Podobną drogę przeszedłem ja, ciągły atak medialny na mnie w takich mediach jak Wprost, Gazeta Wyborcza – G. Polska, Polsat, TVP, TVN i inne. Dostawałem straszliwe anonimy o rychłym moim zejściu, moich dzieci itd. To nie pomagało, zabili w rytualny sposób mojego rzecznika prasowego Andrzeja Krzepkowskiego, tak by wystraszyć ówczesną narodową Solidarność Ursusa. Gdybym nie zmienił wtedy swojego postępowania, zapewne mnie też by nie było wśród was. Do dzisiaj nie ma winnego morderstwa.

Dla Andrzeja Leppera nie istniał immunitet parlamentarny, ponieważ był według Kaczyńskiego warchołem i wszystkie sprawy na początku przegrywał, to bardzo dużo zabierało czasu na bronienie się przed sądem. On, gdy przestał być posłem, jeździł od sądu do sądu, od prokuratury do prokuratury, to wszystko było zaplanowane przez mafię, tę wewnętrzną i tę zewnętrzną, tak by męczyć człowieka, by nie miał czasu na politykę – i gdzie był wtedy Czarnecki i inni jego bliscy współpracownicy, którzy tak ochoczo lansują się na tragedii Leppera!!!

Podobny scenariusz zastosowali wobec mnie, ja od czterech lat mam ciągłe sprawy cywilne związane z moją działalnością publiczną w sejmie. Dwie przegrane z sześciu spraw cywilnych z Eureko i Podkulski z Podkarpacia, doprowadziły mnie praktycznie do ruiny finansowej. Też mnie zdradzili niby moi przyjaciele z Ursusa, którzy sprzedali się Bochniarzowej i doprowadzili do likwidacji Ursusa, za który ludzie oddawali życie.

Podobnie jak i A. Leppera z tym, że on miał jeszcze trzy sprawy karne. W taki skuteczny sposób wyłącza się ludzi z polityki, a winduje się tych co okazali się zdrajcami jak Giertych, który zmienia wille jak rękawiczki, lansowany jest w mediach, robią z tego tłumoka wielką gwiazdę medialną, ale on u wroga w Gazecie Wyborczej odciął się od poglądów swojego dziadka i Romana Dmowskiego.

Pokazuję obraz działania ,,ludzi z cienia”, którzy są wynajęci do osłony dla tych, co pracują w jawnych instytucjach rządowych do służenia dla mafii międzynarodowej, dla rządów syjonistycznych, których nadrzędnych działaniem jest okradanie mas ludzkich. Ta brudna mafia światowa żyje jak pasożyt, mają globalne media syjonistyczne, które uprawiają politykę opartą na obrzydliwym kłamstwie, tak by była wygodna dla świata lichwiarskiego zainstalowanego w Nowym Yorku.

Dlatego tacy ludzie jak Andrzej Lepper są im bardzo nie wygodni, należy według nich likwidować ich, czy to w sposób fizyczny, czy to w sposób psychiczny, to nie ma znaczenia. Do takich zadań mają takie kreatury polityczne jak Kaczyński, który dla rządów światowych zrobi wszystko, niech nikt nie myśli, że on jest większym patriotą od PO, oni tylko nim grają, czego dał wielokrotnie dowód ich poddaństwa akceptując tzw. ,,Traktat Lizboński”,  z którego woli staliśmy się niewolnikami jakiś rządów euro-pejskich, wysłał wojska polskie na wojnę o ropę do Iraku i Afganistanu, wyprzedawał majątek narodowy itd.

Nie ma różnicy między i byłą UW a PiS, są tylko pozory, koncepcje dla Polski mają identyczne. Kaczyński, który brudnymi rozklepanym kapciorami pcha się do rządzenia Polską w porównaniu do Leppera jest malutkim, zakompleksionym człowiekiem. On, A. Lepper, ma trójkę dzieci, dorobił się wielkiego gospodarstwa, umie jeździć na rowerze, obsługiwać komputer, uprawia sport, umie się przeżegnać, a Kaczyński??? A. Lepper był najlepszym Ministrem Rolnictwa w ostatnim 20-leciu, ale co z tego, został zaszczuty medialnie, potępiony przez ludzi z wymiaru sprawiedliwości. Myślę, że śp. Andrzej Lepper zostanie w naszej polskiej choć nieudolnej pamięci na zawsze i przede wszystkim w naszych modlitwach.

Apeluję, abyśmy byli w ostatniej drodze w dniu pogrzebu z śp. Andrzejem Lepperem, bądźmy na pogrzebie, weżmy biało – czerwone flagi. Piszmy maile do Komorowskiego, aby odznaczył pośmiertnie śp. Andrzeja Leppera Orderem Orła Białego.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie,,,,
Skierniewice 07-08-2011 rok
Zygmunt Wrzodak

http://wiernipolsce.wordpress.com

Posted in Polityka | 52 Komentarze »

Ankieta na temat śmierci Andrzeja Leppera

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Zaznacz swoją odpowiedź i naciśnij <Vote>.
Sprawdź dotychczasowe wyniki naciskając <View Results>.

Posted in Różne | 54 Komentarze »

Lepper obawiał się o swoje życie?

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Gajowy ponosi zero odpowiedzialności za niżej podane, dość sensacyjne, informacje. Stwierdza jedynie, iż ktoś, kto obawia się o swoje życie, nie popełnia samobójstwa.

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz zgłosił się dziś rano do prokuratury, by przekazać dowody, które wskazują, że Andrzej Lepper chciał potwierdzić zeznania Jarosława Kaczyńskiego ws. afery gruntowej i że obawiał się o swoje życie.

Jak dowiedział się portal Niezależna.pl – wśród dowodów tych są nagrania rozmowy z Andrzejem Lepperem, w czasie której szef „Samoobrony” ujawnia źródło przecieku w aferze gruntowej oraz chęć podzielenia się tą wiedzą z prokuraturą.

Z pozyskanych przez „Gazetę Polską” materiałów wynika, że Lepper chciał potwierdzić przed sądem zeznania Jarosława Kaczyńskiego w sprawie tzw. afery gruntowej. „GP” ustaliła także, że były wicepremier obawiał się o swoje życie. Dowody, które Tomasz Sakiewicz przekaże dziś prokuraturze, stawiają pod znakiem zapytania przyjętą niemal od razu po śmierci Leppera wersję. że popełnił on samobójstwo z powodów osobistych.

Więcej szokujących informacji na temat tajemniczej śmierci Andrzeja Leppera ujawni w najbliższym numerze „Gazeta Polska”.

Szef „Samoobrony” został znaleziony martwy w warszawskiej siedzibie partii w piątek po południu. Według policji – śmierć Leppera nastąpiła w piątek między godz. 8.30 a 12, a polityk popełnił samobójstwo. W desperacki krok byłego wicepremiera nie wierzą jego partyjni koledzy. Przeciwko hipotezie samobójstwa świadczy też brak listu pożegnalnego.

W ostatni piątek, w dzień śmierci Leppera, w jednym z wątków afery gruntowej zeznawał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS był przesłuchiwany w śledztwie dotyczącym rzekomego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy ABW, CBA i prokuraturę przy podsłuchiwaniu i zatrzymaniu w sierpniu 2007 r. Janusza Kaczmarka, byłego szefa MSWiA, Jaromira Netzla, b. prezesa PZU, i Krzysztofa Kornatowskiego, b. komendanta głównego policji. Kaczmarkowi, Kornatowskiemu i Netzlowi po zatrzymaniu postawiono zarzuty składania fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa o przeciek z akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa. Kaczmarek stracił funkcję szefa MSWiA. W 2009 r. śledztwo zostało umorzone – prokuratura na razie nie wyjaśniła, jak doszło do przecieku. Śledczy zapowiedzi, że jeśli pojawią się nowe dowody, to sprawę podejmą. Chodzi o ustalenie osoby, która w 2007 r. przekazała Andrzejowi Lepperowi informację o planowanej przez CBA akcji wręczenia łapówki kontrolowanej poprzez podstawionych agentów. Mieli ją przyjąć współpracownicy A. Leppera – Piotr Ryba i Andrzej Kryszyński – domagali się jej za pomoc w odrolnieniu gruntu. Szefa CBA Mariusz Kamiński mówił później, że do akcji nie doszło właśnie ze względu na „przeciek”.

http://niezalezna.pl

Zob. też:
http://mocniejszy.wordpress.com/2011/08/05/tajemnicza-smierc-andrzeja-leppera/

Posted in Polityka | 17 Komentarzy »

Ostatni wpis Leppera

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

lepper 3Poniżej przedstawiamy ostatni wpis Andrzeja Leppera na swoim blogu. Pochodzi on z 19 lipca br. i poświęcony jest Zbigniewowi Ziobrze. Oto tekst pt. „Ziobro lekceważy komisję śledczą”:

„Kto powinien być dla obywateli wzorcem w dziedzinie przestrzegania prawa i podporządkowywania się organów wymiaru sprawiedliwości? Zdaje się, że minister sprawiedliwości powinien wieść prym w tej kategorii ludzi.

Jak się jednak okazuje nie zawsze i nie w każdej sytuacji! Przykładem takim może być były minister Zbigniew Ziobro. Zlekceważył on dzisiaj wezwanie przed oblicze sejmowej komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy. Pojawił się za to na cywilnym procesie z Grzegorzem Schetyną. Procesie, który nie odbył się ze względu na niestawiennictwo jednego ze świadków, zresztą dobrego kolegi Ziobry, b. szefa ABW z czasów jego ministerialnej kariery.

Czy to przypadek, czy Ziobro wiedział, że idzie do sądu po nic? To pytanie zapewne pozostanie bez odpowiedzi. Zobaczymy za to, czy Ziobro stawi się na kolejny termin przesłuchania przed komisją! Przypominam, że nie jest to zwykła komisja. Bada ona bowiem przypadek tragedii wielu ludzi, która musi zostać rozliczona, a sprawcy ukarani!”

Andrzej Lepper, 19 lipca 2010
alepper.blog.onet.pl
http://mercurius.myslpolska.pl/2011/08/ostatni-wpis-leppera/

Posted in Różne | 45 Komentarzy »

Wojna brytyjskiego reżymu z demokratyczną opozycją

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Wszystko zaczęło się od tego, że sługusy brytyjskiego reżymu, pachołkowie dyktatury, zastrzeliły 29-letniego demokratycznego opozycjonistę, Marka Duggana, który ogniem z własnej broni palnej skierowanym w stronę policjantów usiłował ratować swoje młode życie.

W sobotę około 300 osób, w tym rodzina i krewni zamordowanego w czwartek Marka Duggana, zebrało się przed posterunkiem policji przy głównej ulicy Londynu domagając się sprawiedliwości.

Do zamieszek doszło w sobotę po zmroku. Grupy młodych postępowych demokratów, broniąc się przed brutalnością reżymowych sił, użyły butelek z benzyną, kamieni i płonących pojemników na śmieci. Przy okazji zapaliło się kilka budynków, a także wiele policyjnych aut. W ogniu stanął piętrowy autobus. W kilku sklepach policyjni prowokatorzy wybili okna i splądrowali je. Nad ranem nad północnym Londynem unosiły się kłęby dymu.

Interweniowała bezwzględna policja konna i szturmowa oraz sześć wozów straży pożarnej. Niektóre ulice zamknięto.

Gajowy Marucha na podstawie ogólnie dostępnych informacji.

Posted in Polityka | 10 Komentarzy »

Sześć nowych odrażających rodzajów broni do poskramiania nieuzbrojonych obywateli

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

6 Creepy New Weapons Police and Military Use To Subdue Unarmed People
http://www.alternet.org/world/151864/6_creepy_new_weapons_the_police_and_military_use_to_subdue_unarmed_people/?page=entire
Rania Khalek – 30.07.2011, tłumaczenie / skrót Ola Gordon

1. Niewidoczny bolesny deszcz

Nazwa brzmi jak prosto z Gwiezdnych Wojen. ADS, czyli Active Denial System, działa jak mikrofalówka, emitując wiązkę promieni elektromagnetycznych, które parzy skórę wytwarzając temperaturę osiągającą 130 stopni.

 2. Laserowy oślepiacz

Personal Halting and Stimulation Response lub PHaSR, ogromny karabin laserowy, technologia współfinansowana przez Państwowy Instytut Sądowniczy (USA).

3. Taser na steroidach

Zwykłe tasery działają z odległości 6-7 m, ten do 30m. Wywołuje unieruchomienie neuro-mięśniowe, inaczej szok elektryczny.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka, Różne | 6 Komentarzy »

Czy tatuaże są dozwolone?

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Uzależnienie od tatuażu nie jest nowym zjawiskim w historii ludzkości. Oszpecanie własnego ciała było spotykane w wielu prymitywnych społecznościach jako znak męstwa, osiągnięć, jako prawdziwy znak honoru.

Czy jednak współczesna praktyka stosowania tatuaży jest możliwa do porównania?

Tatuaże podlegają pod pojęcie samookaleczenia. Samookalecznie jest oczywiście dopuszczalne wtedy, gdy dokonywane jest dla dobra całego ciała, zgodnie z zasadą całości, oznaczającą iż część istnieje dla całości. To zdroworozsądkowe zrozumienie podkreślone zostaje słowami Naszego Pana:

Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła.

(Mt. 5, 29)

W związku z tym, nikt nie podważa możliwości poddania organów czy ciała okaleczeniu, zniekształcaniu zewnętrznego wyglądu, będących skutkiem leczenia poważnej lub zagrażającej życiu chorobie, na przykład nowotworu.

Jednakże tatuaże są zniekształcaniem ciała skierowanym nie dla jakiegokolwiek dobra, czy to dla dobra ciała czy też duszy. Czy dopuszczalne jest zatem przeprowadzenie takiej kosmetycznej deformacji bez jakiegokolwiek obiektywnego celu, jedynie z tego powodu, iż ktoś po prostu chce tego dokonać?

Moralność zależy od władzy człowieka nad swoim ciałem. Zgodnie ze współczesnym myśleniem, człowiek ma absolutną władzę nad swoim ciałem i może czynić z nim wszystko czego sobie zażyczy. Nie jest to jednak nauczanie Kościoła, gdyż aczkolwiek rozporządzamy naszym ciałem, to należy ono do Wszechmogącego Boga. Nasze panowanie nad naszym ciałem jest ograniczone do używania go do celów, dla jakich zostało stworzone. Było to przedmiotem wyraźnego nauczania papieża Piusa XI, który w encyklice dotyczącej małżeństw chrześcijańskich, potępił samookaleczenie sterylizacji:

Jest to zresztą nauką chrześcijańską i także wynikiem ludzkiego rozumowania, że poszczególny człowiek częściami swego ciała tylko do tych celów rozporządza, do których przez przyrodę są przeznaczone. Nie można ich niszczyć lub kaleczyć lub w jaki inny sposób udaremniać naturalnego ich przeznaczenia, chyba że tego wymaga zdrowie ciała całego.

Casti Connubii – Encyklika Piusa XI

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia, Kultura | 12 Komentarzy »

Bohaterowie od „Bin Ladena” prawdopodobnie zamordowani by zapewnić sobie milczenie

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

“Bin Laden” Heroes Probably Murderered to Keep Them Quiet
http://www.veteranstoday.com/2011/08/06/breaking-news-bin-laden-troops-probably-murderered-to-keep-them-quiet/
Gordon Duff – 6.08.2011, tłumaczenie / skrót Ola Gordon

Niektórzy, być może, zginęli w wypadku helikoptera w Abbottabad kilka miesięcy temu.

W dniu dzisiejszym 31 żołnierzy NATO, wśród nich 20  komandosów z Navy Seals, którzy uczestniczyli w operacji Bin Laden, zgineło, jak się mówi, w wypadku helikoptera w Afganistanie. Szanse na to, że ta opowieść jest prawdziwa, są prawie zerowe. Szanse na to, że jest to inscenizacja, są ponad 80%. Uważamy, że tych ludzi zamordowano by zapewnić sobie milczenie. Oto dlaczego:

Mamy solidne informacje na temat dwóch spraw:
1. Osama bin Laden zmarł w 2001 roku, jako aktywny pracownik CIA, a jego ciało znaleziono w Afganistanie i zabrano „do piaskownicy”. Powiedziano nam, że zostało zamrożone. Zweryfikowała to CIA, armia i wysocy urzędnicy. Wymusiłem to wyznanie od opiekuna bin Ladena z CIA.
2. Operacja Abbottabad pochłonęła liczne ofiary, byli świadkowie, wszędzie ciała, wypadek helikoptera. Te ciała zabrano autem z Islamabadu i nie było żadnej „udanej” operacji z bin Ladenem. W Abbottabad CIA miała bezpieczne lokum, gdzie całymi latami przechowywano podejrzanych terrorystów.

[…] Powód? Oczekuje się, że Bush razem z kumplami ma być oskarżony o zbrodnie wojenne, nie w jakimś nieznaczącym sądzie, a przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, razem z Kadafim (dużo mniej szkodliwa postać).

[…] Ci Amerykanie są ofiarami wypadku, jak ten z 11-go września, ofiarnymi pionkami, jak w brytyjskich wydarzeniach z 7 lipca – wszystko tu jest kłamstwem, teatrem, złem wcielonym.

To nie jest przeznaczone do publicznej konsumpcji. Są tacy, którzy wiedzą dokładnie, do kogo to mówię.

Jest wielu z nas, którzy jeszcze milczą na temat wielu spraw. Jest zbyt wielu, których to nawet nie obchodzi, ale obchodzi większość z nas na VeteransToday. Tak, wiem, że mogą mnie nawet zamknąć, wiem, że mogą odebrać mi paszport; już widzę,  że jestem śledzony. Amatorzy.

Nie jesteśmy przeciwko Ameryce. Po prostu mam dosyć rozwiązań idących w jednym kierunku: kradzieży wszystkiego, co nie jest przymocowane.

[…] To dzisiejsze wydarzenie przekroczyło wszelkie granice, jest niewybaczalne.

[…] Mamy długą historię „sprzątania domu” po operacjach tego rodzaju. Zwykle są to senatorzy zmarli w wypadkach lotniczych, ataki serca, rozbite auta, jak w przypadku Minot Barksdale, czy incydentów 11 września. Mógłbym podac dziesiątki więcej. Czy nazwisko Wheeler wydaje sie znajome?

Ale aż tylu?

Posted in Polityka | 5 Komentarzy »

Geopolityczne przesłanie

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Biorąc pod uwagę ogromny współczesny rozwój środków łączności i komunikacji, niektórzy analitycy próbują zakwestionować podstawy klasycznej geopolityki, wychodząc z założenia, że w tych okolicznościach kształty kontynentów, rzeźba terenu, przestrzeń i w ogóle geografia fizyczna nie mają już odtąd większego znaczenia w ocenie zjawisk światowej polityki. Glob się wyraźnie skurczył i to aż do tego stopnia, iż nie ma już przeszkód w terenie, które w znaczący sposób determinowałyby politykę różnych państw, przede wszystkim zaś wpływały na kalkulacje ze strony globalnych mocarstw. Jest bowiem zaledwie kwestią godzin, a co najwyżej dni kierowanie wojskowych sił i środków w dowolne miejsce na kuli ziemskiej.

Wiele naturalnie w tym sądzie prawdy, rzeczywiście geografia współcześnie nie uzależnia w takim zakresie politycznych poczynań rządów niż dawniej, ale jednak nie do końca. Niektóre istotne ustalenia geopolityki pozostają wciąż aktualne, nic nie tracąc na swoim znaczeniu. Mimo technologicznej euforii wciąż należy, planując polityczno-militarne kroki, liczyć się z przestrzenią, ukształtowaniem terenu, klimatem. Mamy na to cały szereg bieżących przykładów i pokrótce przypatrzmy się im bliżej.

Co się zmieniło?
Z całą pewnością obecny czas doprowadził do takiej sytuacji, gdy to cały świat stał się jedną geopolityczną przestrzenią. Wszystkie nawet najbardziej peryferyjne wojny mają swój wpływ na wydarzenia w imperialnych stolicach. Są naturalnie konflikty ważniejsze i te mniej istotne, ale nie ma już właściwie wojennych starć o całkowicie lokalnym charakterze. Teraz, gdy na dodatek państwa i narody wprost łakną różnych surowców, każda rozgrywka, nawet oddalona od centrum świata, ma swój szerszy kontekst i wielopłaszczyznowe reperkusje. Tak więc świat się wyraźnie skurczył, a oplatająca jego stolice nić powiązań jest aktualnie zdecydowanie silniejsza niż dawniej. Wiele wskazuje też i na to, że rozwój wojskowej techniki idzie w kierunku tak zwanych gwiezdnych wojen. Chodzi głównie o systemy łączności, które umiejscowione są na satelitach, co umożliwia bezprzewodową łączność na globalną skalę, w tym tę internetową i komórkową. Całe mechanizmy dowodzenia są oparte na takiej właśnie łączności. Każde szanujące się państwo o szerszych niż podrzędne aspiracjach swoje rozwiązania zaczepno-obronne musi opierać na tego rodzaju najnowocześniejszych środkach. Wymusza to z kolei dokładne planowanie działań wojennych i to nawet na drugorzędnych frontach konfliktów zbrojnych. Nie podobna bowiem liczyć na improwizację. Stąd skromniejsze państwa takie na przykład jak Irak czy Libia nie mają najmniejszych szans w konfrontacji z realnymi potęgami. Z kolei regionalna siła dość miniaturowego – i to pod wieloma względami – Izraela opiera się przede wszystkim na olbrzymiej przewadze właśnie technologicznej nad arabskimi sąsiadami [Zgódźmy się, iż jest to g..-prawda, albowiem siła Izraela oraz jego „przewaga technologiczna” bierze się wyłącznie z zawładnięcia polityką i gospodarką Stanów Zjednoczonych – admin].

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka | 3 Komentarze »

Skowyt psa poety (6)

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Cześć XI: Dezintegracja, dezinformacja i sabotaż prawicy Polskiej

Naród może przetrwać gdy rządzą nim głupcy, a nawet ambitni. Ale nie może przeżyć zdrady od wewnątrz. Wróg u bram miasta jest mniej groźny, gdyż jest znany i nosi swoją chorągiew otwarcie. Ale zdrajca porusza się pomiędzy tymi którzy są wewnątrz wrót bez przeszkód, a jego podszepty odbijają się po ulicach, słyszane są w salach rządu. Bo zdrajca wydaje się być nie zdrajca, mówi w tonie znanym swoim ofiarom, i nosi ich twarz i odzież, i odwołuje się do podstaw które są zakodowane głęboko w sercach wszystkich ludzi. Zaraża dusze narodu, pracuje w tajemnicy i niewidocznie w nocy, aby podkopać filary miasta, zakaża swoim jadem system polityczny tak, że nie może się już więcej oprzeć. Mordercy należy się mniej bać.” – Cicero, 42 p.n.e.

Słowa te wypowiedziane były ponad 2000 lat temu. Są aktualne i dziś. Prawda jest ponadczasowa. Zmieniły się jedynie uwarunkowania i metody. My musimy zedrzeć maskę i ukazać twarz zdrajcy, ukazać jego metody działania, pokazać jego przewrotny język. Naszą obroną jest być bardziej inteligentnym, mądrzejszym i sprytniejszym niż zdrajca.

Dzisiaj powszechnie szafuje się słowem antysemityzm. Coś takiego nie istnieje. Jest to tylko metoda zamknięcia ust ludziom, którzy chcą mówić prawdę. Oskarżanie o antysemityzm ma też na celu wywołanie poczucia winy w celu łatwiejszej manipulacji i podboju. To, co nazywa się antysemityzmem, jest zwykłą ostrożnością grupy ludzi, którzy kierują się zasadami oszustwa, kłamstwa, rasizmu i zbrodni, podniesioną do rangi religii-ideologi, a zawartej w księgach Talmudu, Zohar i innych, które istnieją tylko w jednym lub dwóch egzemplarzach, jak też w przekazie ustnym.

Jest to analogiczne do określenia kogoś obcego złodziejem, gdy powszechnie wiadomo, że to osoba oskarżająca kradnie. To, że określenie „żyd” ma negatywny wydźwięk nie jest winą tych, którzy mówią o działaniach żydów, lecz winą tej grupy osób, którzy tak postępują. Użycie słowa „żyd”, żydzi uważają za objaw antysemityzmu, gdyż według nich, ma ono negatywny wydźwięk. Ale dlaczego ma taki wydźwięk? I czy nie jest to ich wina?

To, że od czasu do czasu, następowała gwałtowna reakcja społeczeństw na działalność żydów, było wynikiem ich postępowania. Bo jak można zliczyć ludzi, którzy zginęli z głodu i intryg na Ukrainie przed powstaniem Chmielnickiego, gdy takich śmierci statystyki nie obejmują i są one klasyfikowane jako „naturalne” zgony, choć szły prawdopodobnie w setki tysięcy? Zbrodniarzem jest przecież również ten, kto wprowadza zbrodniczy system, np: ekonomiczny, który ma do takich skutków doprowadzić. Czy zostawienie kogoś w środku pustyni, np. nakłaniając go do wyjścia z samochodu pod pozorem zbadania temperatury piasku, a potem nagle odjeżdżając, jest tylko oszustwem czy już morderstwem?

Musimy zmienić pogląd opinii publicznej na temat historii żydów. Żydzi zafałszowali historię i chcą, abyśmy uwierzyli, że rządy różnych krajów w przeszłości prześladowały żydów – gdy w rzeczywistości rządy te chroniły swoich obywateli przed agresywnymi i wrogimi żydami. Talmud wręcz nakazuje, że obowiązkiem żydów jest mordować gojów i uczy, jak to robić, aby nie być za to winionym nawet przez ofiary.

Uczy, że należy goja podstępem wprowadzić do dołu/studni i później wziąć drabinę, tłumacząc mu, że jest potrzebna np. aby wyjść na dach. Uczy, że należy nawet zakryć kamieniem ten dół/studnię, aby nikt go nie znalazł lub usłyszał – i jednocześnie tłumacząc ofierze, że takie działanie jest troską o to aby np. krowa, osioł, czy inny zwierz nie wpadł do tej studni. Uczy że, ponieważ goje są zwierzętami i inaczej czują niż żydzi, więc nawet ofiara nie będzie winić żyda za swoją śmierć.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Historia, Kultura, Polityka, Różne | 193 Komentarze »

Antropozofia – ukryte zło

Posted by Marucha w dniu 2011-08-07 (Niedziela)

Ukazanie mniej znanego oblicza antropozofii, jej twórcy i propagatora – Rudolfa Steinera, zamierzonych celów i metod tego nurtu, to cel artykułu. Szczególną rolę odgrywają tutaj szkoły waldorfskie, które powstają z inspiracji antropozofów czy nawet masonerii i które są tak chętnie lansowane przez media związane z pogańskim New Age.

Placówki te w rzeczywistości, promując relatywizm moralny, doktrynę panteizmu, doktrynę stawiania człowieka w miejsce Boga, przyczyniają się na swój sposób do demoralizacji czy nawet deprawacji. Osobnym, lecz jakże ważnym wątkiem, który przewija się w tym materiale, jest zastanawiająca zbieżność antropozofii oraz ideologii wolnomularskiej.

“Dogmaty” antropozofii

Termin “antropozofia” użyty został po raz pierwszy przez Thomasa Voughama (Antrophozofia magica, 1650), a następnie I.P.V. Troxlera (1780-1866) i G. Spickera (1840-1912), którzy antropozofię rozumieli jako antropocentryzm. Ale właściwym twórcą tej doktryny jest austriacki myśliciel i mason Rudolf Steiner (1861-1925). Antropozofia jest swego rodzaju zlepkiem różnorakich doktryn gnostycznych, neopogańskich i wolnomularskich. Opiera się także w dużej mierze na wiedzy okultystycznej. Jednak, co jest warte uwagi (ze względu na destrukcyjny charakter tej ideologii), w antropozofii poczesne miejsce zajmuje Lucyfer. Według Steinera przyczynił się on do rozwoju człowieka, kusząc go w raju. Taka przewrotna interpretacja upadku w raju jest charakterystyczna dla wielu sekt satanistycznych, tradycji gnostycznej, teozofii oraz ideologii New Age.

Jedną z istotnych cech antropozofii jest również całkowite wypaczenie zbawczej roli Jezusa Chrystusa. Stosunek antropozofów do Syna Bożego nie jest ani religijny, ani mistyczny, lecz ma charakter głównie okultystyczny – co jest kolejną wyraźną zbieżnością z niektórymi nurtami w New Age.

W opracowaniach Steinera występuje także pochwała wschodniej jogi. Nie od dziś wiadomo, jak niebezpieczna może być joga dla chrześcijanina. Jest przecież wiele udokumentowanych zniewoleń u byłych jej adeptów.

Jedno z naczelnych miejsc w antropozofii zajmuje również błędna teoria reinkarnacji (i znów zbieżność z wierzeniami masońskimi oraz New Age). Wiąże się z tym bardzo ściśle gnostycka teza o samozbawieniu człowieka. Aby zobrazować przewrotność tej ideologii, oddaję głos Steinerowi: “Pod kierownictwem Lucyfera człowiek musiał stać się sam jakby jednym z bogów”.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 3 Komentarze »

 
%d blogerów lubi to: