Tolerancja wg ateistów
Posted by Marucha w dniu 2011-08-20 (Sobota)
Parę setek hiszpańskich ateistów atakuje młodych katolików dążąc do konfrontacji. Przebrani bluźnierczo w imitacje liturgicznych szat z tęczowymi flagami i kondomami w rękach, pokrzykują pod adresem modlących się katolików „Wasz papież to nazista”, „Religia to opium dla mas”, „Zamknąć Watykan, mentalne Guantanamo”, „Lepszy jamnik od owczarka niemieckiego”. W bluźnierczej parodii procesji niosą figurę penisa przyozdobioną w dewocjonalia. Tak wygląda tolerancja. Tak wygląda tolerancyjna, ateistyczna Europa.
Marcin Luter miał przynajmniej jaja, był człowiekiem odważnym – spalił Summę Tomasza z Akwinu publicznie, dając dowód, że nie zgadza się z katolicką teologią, za co między innymi, słusznie zresztą, został przez władze kościelne wyklęty. I założył swój „kościół” [swoją drogą niezły odjechaniec był z Lutra skoro pisał o Koperniku, było nie było, katolickim księdzu: ludzie słuchają improwizowanego astrologa, który za wszelka cenę chce udowodnić, że to nie niebo się kreci, lecz ziemia. Aby wystawić na pokaz inteligencję, wystarczy coś wymyślić i podać to jako pewnik. Ów Kopernik, w swojej głupocie, chce zburzyć wszystkie zasady astronomii).
Członkowie NSDAP w latach trzydziestych ubiegłego wieku na świetnie zainscenizowanych, publicznych imprezach palili na stosach książki autorstwa swoich przeciwników politycznych – Żydów, komunistów, katolików. We współczesnej Polsce artysta potargał egzemplarz Biblii, a tak zniszczone resztki Pisma Świętego zostały spalone przez widownię, na zamkniętej imprezie, na dodatek za pieniądze pochodzące z biletów wstępu.
Nergal, bo o niego chodzi, przed sądem oskarżony o „obrazę uczuć religijnych” tłumaczył się właśnie w ten sposób – impreza była kameralna a publiczność składała się z takich samych szatanistów, jak on sam, więc nie było mowy, że chce kogoś obrażać. I ja mu wierzę. Zwykły tchórz, który na imprezie otwartej, w życiu nie odważyłby się spalić nie tylko Biblii, ale nawet Koranu czy Talmudu. W jego przypadku nie sąd powinien się zajmować sprawą, ale przedszkolanka z dyplomem podstaw pedagogiki winna wytłumaczyć gamoniowi, że palenie książek, jakichkolwiek książek, jest postępowaniem brzydkim, za które duzi chłopcy powinni się wstydzić. Nie wspominając, że przykładni rodzice powinni mu sprawić tęgi lanie pasem po dupie, spuszczając zarazem głowę przed sąsiadami ze wstydu, że wychowali takiego gałgana, który oprócz jarania dżointów para się podpalaniem Księgi liczącej parę tysięcy lat.
W Łodzi tego roku podczas procesji Bożego Ciała inny artysta wmieszał się w rzeszę wiernych w stroju motyla i pląsał, wymachując skrzydełkami. Na niego również złożono doniesienie o obrazę uczuć religijnych. Przed prokuratorem artysta oświadczył, że nie było jego zamiarem profanowanie uroczystości katolickiej, wyraził skruchę, a urząd umorzył sprawę. I słusznie. Ten aktywista ateuszowski, znany wcześniej już z podobnych incydentów, najwyraźniej nie może żyć bez rytuałów chrześcijańskich. Myślę, że pomimo deklarowanej niewiary w Boga, człowiekowi bardzo wrażliwemu, jak to bywa pośród artystów, jakiś wewnętrzny imperatyw nakazuje w sposób dość dowolny, ale jednak bywać na nabożeństwach. I tak to odbierajmy.
Zresztą zdecydowana większość ateistów nie może obejść się bez religii, którą zwalczają. Wystarczy zajrzeć na pierwszą z brzegu stronę internetową niedowiarków, a przekonamy się, że 90 procent tekstów poświęconych jest Bogu, w którego… nie wierzą. Roi się tam od domowych dowodów na nieistnienie Stwórcy aż po eseje poświęcone temu, jak Bóg powinien działać i jaki powinien być. Kuriozum? Nie do końca. W Szczecinie podczas świątecznego czwartku gdzieś na błoniach skrzykiwała się grupa innych ateistów, aby spożywać laickie „boże ciało”. Jak to tłumaczyć? Może w ten sposób, że ludzie dobrowolnie rezygnujący z religii, odtrącający Boga, podświadomie czują, że wyzbywają się czegoś/Kogoś niezwykle istotnego w życiu i pragną tę wielką nieobecność zastąpić na swój sposób? Nie tylko w wymiarze eschatologicznym, teologicznym czy metafizycznym, ale tym przyziemnym – obrzędowym, etnograficznym wręcz.
Madryt, półtora miliona młodych ludzi z całego świata. Katolickie święto młodości, dziewczęta i chłopcy – biali, żółci, czarni, kolorowi. Radują się, modlą, wyczekują spotkania z papieżem.
Parę setek hiszpańskich ateistów atakuje młodych katolików dążąc do konfrontacji. Przebrani bluźnierczo w imitacje liturgicznych szat z tęczowymi flagami i kondomami w rękach, pokrzykują pod adresem modlących się katolików „Wasz papież to nazista”, „Religia to opium dla mas”, „Zamknąć Watykan, mentalne Guantanamo”, „Lepszy jamnik od owczarka niemieckiego”. W bluźnierczej parodii procesji niosą figurę penisa przyozdobioną w dewocjonalia. Tak wygląda tolerancja. Tak wygląda tolerancyjna, ateistyczna Europa.
Nie wiedzą, co czynią. Błędem byłaby penalizacja takich zachowań opisanych powyżej. Za głupotę nie można karać. To zagubieni ludzie, anachroniczni, zarazem ci w Polsce jak i w Hiszpanii, których zachowanie trzeba odczytać, jako wielkie wołanie o pomoc. Mienią się być osobistymi wrogami papieża, a nawet samego Boga, podczas gdy najczęściej polegliby w sporze z przeciętnym ministrantem, że o kościelnym czy organiście nie wspomnę.
KatoN
http://katonisliwka.wordpress.com
Merytorycznie te indywidua nie mają żadnych szans. Pamiętajmy jednak, że dysponują całą gamą argumentów pozamerytorycznych i pozaintelektualnych, wśród których poczesne miejsce zajmują wulgaryzmy, chamstwo, nośne oskarżenia o „antysemityzm”, bojówkarstwo itd. – admin.
Komentarze 24 do “Tolerancja wg ateistów”
Sorry, the comment form is closed at this time.
koliber said
zagubieni-anachroniczni?-oni juz dobrze wiedza co robia.
i za ile.
JO said
ad.1. Dobrze wiedza co robia ci co ich steruja. To nic innego jak Takie Upa, To nic innego jak takie napuszczanie „prawoslawnych na katolikow” bo „rownosci nie ma”, to nic innego jak spolaryzowanie i napuszczanie spolaryzowanych grup ideii jedna na druga w nonsensie liberalizmu, wolnosc wyznania, filozofii EURO KOLCHOZU, kolejnego ZSRR.
Radosław37 said
Tzw „Nowoczesnych ewropejczyków” Bardzo „boli” 1,5 mln młodzieży w Madrycie. wybiórcza na swojej stronie pisze dziś o zamykaniu kościołów w Irlandii i systematycznemu „ubywaniu” katolików.
navajo88 said
I tym artykułem panie Gajowy masz pan rację ateiści nie potrafią żyć bez religi ,w przeciwieństwie do mnie ja naprzykład nie wierzę w boga ,co nie znaczy że potempiam religię jako taką i jak dla mnie to niech sobie katolicy czy muzułmanie wyznają to co chcą mi to dynda kalafiorem rozumiesz pan ,po prostu ja w to nie wierzę i tyle ,KONIEC I BASTA !!!!, i uważam że każdy sobie wybiera religię jaką uważa za słósną i każdy wierzy w to co chce ,a mam do tego absolutne prawo !!!!!!!! ,pozdrawiam J.M.H
sono said
Z Frondy
„Łatwo zauważyć taki dziwny przechył w ocenie zachowań. Noszenie zbrodniarza Guevary na koszulce nie jest kontrowersyjne, za to już krzyż na ścianie przedstawia się jako wielkie zagrożenie. Straszy się ludzi inkwizycją, katolicyzm kreuje na ciemnogród, za to wszyscy muszą akceptować postulaty lobby homoseksualnego bo inaczej dostają wiadomą łatkę. Marsz Niepodległości, w którym patrioci manifestują swoją miłość do Ojczyzny przedstawia się jako spęd faszystów i nazioli….
Tutaj dochodzimy do terminu, którego nienawidzę, czyli tolerancji (śmiech). To słowo z którego zrobiono szmatę przepuszczoną przez wszystkie kłamstwa tego świata. Jak nie tolerujesz pewnych agresywnych grup to nie ma dla Ciebie…tolerancji (śmiech). To bolączka tego świata. Ogólna polityczna poprawność sprawiła, że jednym wolno posiadać poglądy, innym nie. Myślenie poza schematami jest nazywane ciemnogrodem, albo po prostu faszyzmem. Wiadomo, że ludzie nie mają takich samych poglądów – mamy różne wizje świata. Widzę to po moich znajomych, możemy nawet się pokłócić na tematy polityczne ale potem iść na piwo. Natomiast tutaj mamy do czynienia z czymś nawiązującym do najgorszych czasów. Nie zatrzymuje się to na debacie, w której używa się argumentów, a potem można się pogodzić – o nie. Tutaj mamy metody, które wymyślono w Moskwie. Stygmatyzować patriotów i mieszać ich z błotem. Nazywać faszystami i reakcjonistami. Jak w czasach stalinowskich nazywano ludzi walczących o niepodległość? Właśnie w ten obrzydliwy sposób. Modne jest stosowanie relatywizmu. Pokazywanie półprawd, półcieni, tak by wyglądało to na jedną, absolutną, niekonfrontowalną wiadomość. Jak ludzie to mają weryfikować, skoro media gł. nurtu jadą jednym schematem? No cóż rada jest jedna. Może warto sobie darować lekturę „wybiórczych” wiadomości? (śmiech). Rządzący opowiadają różne bajki i to się kręci. Nie trudno usłyszeć: „ech Ci patrioci, znowu coś muszą wymyślać, a bez nich byłby taki spokój”. Taka osoba uważa się za światłą, jej patriotyzm kojarzy się z „demonami”, „graniem trumnami” i babcią w moherowym berecie. Czas sobie sprawić dobry oldschoolowy beret z moheru (śmiech). Chcieliby nas, niczym u Orwella, ciąć z metra. Tłumy takich samych bezrozumnych niewolników. A ludzie nie są tacy sami. Ludzie mają swoje poglądy i nie jest fajnie, jak kogoś z zasadami, z ideałami, pokazuje się palcem. Nie obawiam się wyrażać swoich poglądów, ale nie wiedzieć czemu, robi się z nich nie wiadomo co. Nie będę nikogo namawiał aby zapalał znicze 1 sierpnia czy wierzył w Boga. A takie właśnie normalne zachowanie traktuje się prawie jak zbrodnię lub co najmniej powód do ubrania w kaftan bezpieczeństwa.”
http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/pokonac_chorobe_i_pamietac_o_bohaterach_-_wywiad_z_karolem_nowakowskim_pjusem_-_robie_slajder,_nie_edytowac__14958
sono said
Czas aby katolicy wzieli pare lekcji od muzulmanow jak sie prawidlowo reaguje na zniewage, obraze i szyderstwa.
Marucha said
Re 4:
Należy Pan do grupy uczciwych ateistów, którzy sami nie wierzą, ale innym nie przeszkadzają.
Ale swoją drogą życzę Panu, aby kiedyś ujrzał Pan, że bez Boga nic nie mogło powstać.Bo do tego powoli dochodzi, acz na drodze naukowej, wielu współczesnych fizyków i kosmologów.
navajo88 said
Dzięki Panie Gajowy ! ,a co do Sono ,posłóchaj moja pani czy ja bendę nosił koszulkę z wizerunkiem Che gewary czy Jimiego Hendrixa to co ,pierwsze beńdzie znaczyło że popieram komunizn ,z drugie że popieram muzykę Hendrixa ,bo była naznaczona licznymi jego wyskokami sexualnymi ???? BZDURA !!! ,jIMIEGO SZAMUJĘ ZA JEGO TWÓRCZOŚC I WYBIYNY UMYSŁ MUZYCZNY !!!!! , a z kolei Ernesta Che szanuję za walkę ,a nie za to że był komunistycznym urzendasem za to go szanuję !!!! bo znana jest jego kłótnia z fidelem ,kiedy gewara pieprznoł to wszystko ,czyli stołek i władzę i pojechał walczyć z bronią w ręce ,co czynisz dzisiaj moja pania za pomocą internetu , a to samam przyznasz moja pani nie wymaga aż takiej odwagi i hartu ducha oraz walki o prawdziwe przetrwanie w dżungli !!!! ,ale jak powiadam każdy sam sobie wybiera swoich bochaterów i bożków na tym świecie hahahahaha, pozdrawiam . J.M.H
sono said
ad 8
Walczyc to nie sztuka. Byle bydle to robi.
Nalezy jeszcze wiedziec o co, po ktorej stronie, dlaczego etc???
Pan se moze nosic co pan chce, a ja moge wyrazac dezaprobate wobec tego.
Jakich bozkow pan sobie wybierze, tacy pana przywitaja „po drugiej stronie rzeki”.
sono said
Pan Marucha mnie pewnie pogoni z ta piosenka, ale MI sie ona podoba:)
Marucha said
Re 8:
Niestety, ale tym razem nie mogę się zgodzić. Noszenie koszulki czy czegokolwiek z podobizną jakiejś osoby oznacza po prostu, iż jesteśmy jej zwolennikami. Inaczej tego zrozumieć się nie da.
sono said
Moj znajomy wygarnal swoim znajomym fakt, ze ich najukochansza coronia, inaczej ‚slodka idiotka”, nosi koszulke z Che.
No… mozna powiedziec, ze stracil znajomych, bo sie obrazili.
Jak smial? Tak im wygarnac??
777 said
Widać na zdjęciu, że religia (przedtaludyczna) dawnej Chazarii oficjalnie wyszła z podziemi podczas Dni Młodzieży w Madrycie. Czy już mamy się zacząc oswajać z takimi „procesjami” w Euroipie.
navajo88 said
Panie Gajowy masz pan całkowitą rację ,ale to ja hipotetycznie noszę tą koszulkę Che i Jimiego , ale podziwiam Che nie za to że byl tak niezłomnym wyznawcą maksizmu ,tylko za to że miał tak wspaniała duszę wojownika i MAŻYCIELA !!!!! , a Jimiego za to co pozostawił po sobie ,czyli MUZYKĘ I TEM NIEZAPOMNIANY KLIMAT LAT 68 – 70 r ,i to wszystko .
Pozdrawiam J.M.H
sono said
Hitler tez mial ” wspaniała duszę wojownika i MAŻYCIELA !!!”.
sono said
A tu przyklad tolerancji wedlug katulikow. Ciekawa dyskusja, a zwlaszcza ta wypowiedz swieczko-ograkowego „tuleranta”.
„Nie wiem, kto to pani Szulawiak, nie lubię tatuaży, jestem ich przeciwnikiem, ale chyba KPK nie zabrania posiadania tatuaży, albo się mylę.
Taniec na rurze to jeszcze nie jest prostytucja.
Jest w ciąży?! To chyba dobrze, że nie poddała sie aborcji, co nie?
Zdecydowała sie na slub kościelny? To chyba OK w czasach, w których apoteozuje się „związki partnerskie” i w ogóle życie na kocia łapę. ”
No i git. Fajowo jest i jeszcze bardziej fajowo bedzie.
http://rebelya.pl/discussion/33352/ciezarna-tancerka-erotyczna-bierze-lub-na-bialo-w-welonie-w-kociele/#Item_0
navajo88 said
Szanowna pani Sono ja na pana hitlera to robię na żadko i bardzo często !!! , bo dla mnie hitler to zwykły gnojek i bańdzior , ja szanuje ludzi kturzy mają chonor walczyć o swoje ideały ,a ze czasami szczelaja no cóż ja także swego czasu sobie strzelałem i to nie za swoje ideje ,ale po prostu dla przygody i co przeżyłem to przeżyłem i to są moje wpomnienia i tylko moje wspomnienia ,a zhitlerem to pani nie wyjeżdżaj oki !!!! ,hitler to zwykły dupek i nikim innym dla mnie nie beńdzie AMENT !!!!!!
J.M.H
sono said
a tu przyklad celowych zniszczen, jakie sie odbywaja w kosciolach za posrednictwem hierarchii KK.
Duzo symboli masonskich wprowadzanych i satanistycznych jak np. odwrocony krzyz.
http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/Falszywe-oltarze-za-apokalipsa,2,ID432366868,n
sono said
a tu kolejna tragedia z posborowia.
Niejaki padre Jone z bodajjze Hiszpanii odprawiajacy Msze sw w tonacji rockowo-heavy-metalowwej. I NIKT go za to suspenduje, nie wyrzuca, kopa nie daje na rozbieg.
W pelnej lacznosic padre Jony z Watykanem jest. A dlaczego??
Kard Lefebvre ze swoja Msza Tradycyjna na pewno wieksze zgorszenie zasial, ze musial zostac ekskomunikowany prze naczalstwo z Watykanu.
Podobnie kapciowe naczalstwo z kurii Krakowskiej jest zgorszone ks. Natankiem.
http://www.gloria.tv/?media=186216
Logos Amicus said
W sumie, nic nowego: walka o poszerzenie własnego światopoglądowego „Lebensraum”.
Ptasznik z Trotylu said
Ad 11 I dlatego zamówiłem sobie t-shirty z wielkim ciemnoczerwonym krzyżem według wzroru z Xii. wieku, takim jaki nosili krzyżowcy i będę je nosił na codzień
I niech no tylko jakiś postępak powie na to coś złego, to będzie zbierał swoje zęby z chodnika.
Athlon said
Ten w białym turbanie chyba nigdy w pierdol nie nałapał.
Wyraźnie widać że atakuje słowami te spokojnie modlące się dziewczyny.
Piotrx said
Re 21 : Panie Ptaszniku , czy takie koszulki można gdzieś kupić w Polsce?
aga said
http://all.gloria.tv/?media=186944