Richard Walker
http://americanfreepress.net/?p=969
Tłumaczenie Radtrap
Wiodący japoński dziennikarz Yoishi Shimatsu rzucił w ostatnim czasie dwa zaskakujące oskarżenia dotyczące reaktora atomowego w Fukushime, gdzie w marcu 2011 stopiły się rdzenie paliwowe. Według Shimatsu, byłego naczelnego krajowej gazety Japan Times Weekly, USA i Izrael wiedziały że w Fukushimie doszło do uwolnienia uranu i plutonu typu weapons-grade do atmosfery, po tym jak w reaktor uderzyła potężna fala tsunami. Następnie dodał że wywiad izraelski sabotował reaktor w ramach zemsty za wsparcie Japonii dla niepodległej Palestyny.
Shimatsu twierdzi że te materiały nuklearne przybyły do elektrowni w roku 2007, na rozkaz Dicka Cheneya i Georga W. Busha i przy wsparciu premiera Izraela Ehuda Olmerta. Transport zawierał rdzenie głowic bojowych, uprzednio usuniętych w tajemnicy z amerykańskich głowic nuklearnych znajdujących się w BWXT Plantex koło Amarillo, stan Texas. Izrael działał jako pośrednik, transportując głowice z portu w Houston, zatrzymując najlepsze dla siebie a Japończykom zostawiając starsze rdzenie, które trzeba było poddać wzbogacaniu w Fukushimie.
Shimatsu powołuje się na emerytowanego agenta CIA i najemnika Rolanda Vincenta Carnabyego, od którego dowiedział się o transporcie głowic z Houston. Zaskakujący zbieg okoliczności – Carnaby został zastrzelony w tajemniczych okolicznościach w sklepie przez policję z Hosuton, mniej niż rok po rozmowie z Shimatsu. Strzelono mu raz w plecy i raz w klatkę. Nie miał broni w ręku. Zródła wywiadu twierdzą że tropił on oddział Mossadu szmuglujący amerykański pluton z doków Houston do izraelskiej elektrowni atomowej.
Żurnalista nie poprzestaje na tym- według niego Izrael był tak wściekły na Japonię za jej wsparcie dla idei niepodległej Palestyny że na 20 minut przed stopieniem rdzenia reaktora nuklearnego, wbił jej przysłowiowy nóż w plecy i wypuścił wirus komputerowy Stuxnet do komputerów elektrowni. Wirus spowolnił wyłączenie reaktora, doprowadzając do wycieku z tej sekcji elektrowni gdzie używano uranu i plutonu pozyskanego z głowic dostarczonych w 2007 roku.
Pomimo braku możliwości sprawdzenia wiarygodności części z twierdzeń Shimatsu, faktem jest że doszło do gigantycznego tuszowania informacji z miejsca katastrofy w Fukushimie. Eksplozje w elektrowni zostały określone mianem niegroznych. Pomimo ciągłych raportów że w trzech reaktorach doszło do stopienia rdzeni, japońskie władze próbowały ocenić katastrofę na poziomie 4 w Międzynarodowej Skali Zdarzeń Jądrowych i Radiologicznych. W tym samym czasie niezalezni eksperci mówili o poziomie 7, najwyższym na skali.
Wartym odnotowania jest że w 2009, według Shimatsu dwa lata po tym jak głowice przetransportowano w tajemnicy do Japonii, Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (IAEA) wystosowała ostrzeżenie dla Japonii aby ta nie porzucała swej polityki przeciwnej broni atomowej.
IAEA musiała jednak wiedzieć że Japonia już dawno osiągnęła potencjał do stworzenia broni atomowej. Stało się to oczywiste już w 1996, gdy z japońskiego ministerstwa spraw zagranicznych wyciekł dokument ukazujący że Japonia stosowała podwójne standardy w swojej polityce wobec broni nuklearnej już od połowy lat 60-tych. Często publicznie podkreślała swoją politykę anty-nuklearną jednocześnie podtrzymując możliwość stworzenia własnego arsenału nuklearnego. Liberalna Partia Demokratyczna która zdominowała japońską politykę zawsze mówiła że nie ma żadnych konstytucyjnych przeszkód dla posiadania głowic.
Czynnikiem który mógłby bezsprzecznie popchnąć tandem Bush-Cheney do zaopatrzenia Japonii w środki pozwalające na budowę broni atomowej w sekrecie, jest rosnącą potęga Chin. Cheney i Bush mogli chcieć zaopatrzyć Japonię i Indie w broń nuklearną aby osłabić Chiny.
Zobacz też: Fukushima, czas na ostateczny cios
http://radtrap.wordpress.com
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…