Hilary Clinton „poważnie zaniepokojona” przebiegiem wyborów w Rosji.

Sekretarz stanu USA Hillary Clinton zadeklarowała „poważne zaniepokojenie” przebiegiem wczorajszych wyborów parlamentarnych w Rosji, dodając, że Rosjanie zasługują na pełne zbadanie wszystkich zgłoszonych nieprawidłowości.

Rozmawiając z dziennikarzami w kuluarach międzynarodowej konferencji na temat Afganistanu w Bonn, Clinton zaznaczyła, że martwią ją doniesienia o cyberatakach, jakich doznał rosyjski ośrodek monitorowania wyborów Gołos.

Według podanych przez centralną komisję wyborczą niemal pełnych wyników wyborów, podległa Władimirowi Putinowi partia Jedna Rosja uzyskała 49,5 proc. głosów, co daje jej bezwzględną większość 238 miejsc w 450-osobowej Dumie Państwowej. Jest to jednak o 77 mandatów mniej niż w poprzedniej kadencji.

Partia Putina poniżej oczekiwań – Partia Jedna Rosja najprawdopodobniej otrzyma ponad połowę mandatów w nowej Dumie Państwowej, izbie niższej parlamentu Federacji Rosyjskiej – poinformowała w poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza FR. Na czele tej partii stoi premier Władimir Putin, a jej listę wyborczą w niedzielnych wyborach otwierał prezydent Dmitrij Miedwiediew. CKW podała, że po przeliczeniu protokołów z 96 proc. komisji wyborczych prowadzi Jedna Rosja z 49,54 proc. głosów, co przekłada się na 238 mandatów w 450-miejscowej Dumie. Takie wyniki mogą być zaskoczeniem, bo eksperci spodziewali się dużo większej przewagi Jednej Rosji. (GK) Materiał w języku angielskim. – TVN 24

http://wiadomosci.onet.pl

Czyż Państwa nie wzrusza ta głęboka troska p. Hilary Clinton o los uciskanego przez Miedwieputy ludu rosyjskiego?
Niestety, ze względu na pewne realia geopolityczne, USA nie jest w stanie zwyczajowo wprowadzić w Rosji demokrację, a potem ową demokrację utrwalić. Rosja bowiem to kraj podły rządzony przez nikczemnych ludzi – nie chce się jednostronnie rozbroić.
Admin