Źródło: http://www.3rm.info/18621-rossiya-gotovitsya-k-vozmozhnoj-vojne-v-irane.html
Data publikacji: 15.12.2011
Tłum. z jęz. ros. RX
Na Kreml, według informacji z kręgów wojskowych, napływają meldunki na temat ataku, który Izrael przy wsparciu USA może przeprowadzić na irańskie obiekty jądrowe.
Jeśli wojna przeciwko Iranowi rzeczywiście się rozpocznie to grozi to w przekształcenie się w katastrofę dla Rosji w tym sensie, że utraci ona swoją kluczową placówkę na Zakaukaziu czyli 102 bazę wojskową w Armenii. Oczywiście Kreml będzie robił wszystko żeby do tego nie dopuścić.
Według informacji gazety „Niezawisimaja gazieta”, już ponad rok temu Rosja zaczęła przedsiębrać różne środki zapobiegawcze minimalizujące straty wynikające z działań militarnych przeciwko Teheranowi a obecnie te przygotowania są już zakończone. Baza w Armenii jest już całkowicie zoptymalizowana, rodziny wojskowych wywiezione, garnizon rosyjski dyslokowany bliżej Erewania i zredukowany, a jednostki wojskowe przeniesione stąd bliżej w rejon Giumri w pobliżu granicy tureckiej. Właśnie z terytorium Turcji możliwe są uderzenia wojsk USA na wybrane cele w Iranie. Od 1-go grudnia postawione są w stan pełnej gotowości bojowej rosyjskie wojska w bazach wojskowych w południowej Osetii i Abchazji.
A okręty Floty Czarnomorskiej kołyszą się w pobliżu granicy z Gruzją, która w tym konflikcie może wystąpić po stronie sił antyirańskich. W dagestańskim Izberbaszu, prawie przy granicy azerbejdżańskiej, postawiony jest w stan gotowości bojowej Wydzielony Dywizjon Rakietowy obrony wybrzeża wyposażony nadbrzeżne baterie rakiet przeciwskrętowych „Bał-E”, których zasięg wynosi 130 km. W rejon zaś Machaczkały i Kaspijska przeniesiono z Astrachania wszystkie kutry rakietowe Flotylli Kaspijskiej w celu utworzenia tu jednego zgrupowania floty wojennej. Ponadto do okrętu flagowego, niszczyciela rakietowego „Tatarstan” wkrótce dołączy mały okręt artyleryjski „Wołgodonsk” i okręt rakietowy „Dagestan”. Okręty dowodzenia flotylli wyposażone są w systemy rakietowe o zasięgu rażenia do 200 km, donosi gazeta. Oprócz tego w daleki rejs na Morze Śródziemne wyszło niedawno lotniskowcowe zgrupowanie Floty Północnej Rosji.
W jej składzie znajduje się lotniskowy ciężki krążownik „Admirał Kuzniecow” i wielki okręt zwalczania łodzi podwodnych „Admirał Czabanienko”. Zgrupowanie to zawinie do syryjskiego portu Tartus gdzie znajduje się baza Floty Rosyjskiej. Przedstawiciele wojska tak w Rosji jak i w Syrii zapewniają, że żadnych innych celów oprócz ćwiczeń i uzupełnienia zapasów, zgrupowanie nie planuje. Jednakże eksperci ciągle mówią o tym, że jej zadaniem będzie także ochrona syryjskiego brzegu morskiego przed możliwymi działaniami militarnymi przeciwko rządowi w Damaszku a także niedopuszczenie w regionie do konfliktu z udziałem zachodnich państw w ogóle.