Zajadła nagonka na Władimira Putina trwa
Posted by Marucha w dniu 2012-01-28 (Sobota)
Zajadła nagonka na Władimira Putina trwa. Atakowany jest on ostatnio niezwykle ostro z jednej strony przez światowe żydomedia i tzw. demokratyczną opozycję w samej Rosji – w komplecie nieomal sterowaną przez Pełniących Obowiązki Rosjan Żydów.
To oni organizują animowane i finansowane głównie z USA protesty w związku z ostatnimi wyborami do Dumy Państwowej. Putin atakowany jest według sprawdzonego przez banksterów i żydomedia schematu – zarzuca się jemu, że jest dyktatorem, że zwalcza i knebluje „demokratyczną” (czytaj – żydowską) opozycję i opozycyjne media. Ostatnio doszły zarzuty, że popiera on dyktatora Syrii i uniemożliwia jej „demokratyzację” metodą NATO.
Rosja blokowała i blokuje rezolucje ONZ wymierzone przeciwko Syrii, łącznie z projektami Francji o utworzeniu w Syrii „strefy zakazu lotów”. Jak pamiętamy, taka właśnie rezolucja w sprawie Libii była początkiem końca tego suwerennego państwa.
Z innej strony atakowany jest Putin w internecie. Tutaj jest oskarżany o to, że jest żydowską marionetką.
Przypomnijmy sobie w telegraficznym skrócie garść faktów – od momentu objęcia przez Putina funkcji prezydenta Rosji do dzisiaj.
Terroryzm czeczeński w Rosji miał miejsce już wcześniej. Był sponsorowany i dozbrajany przez CIA pod osobistym nadzorem Brzezińskiego. Celem tego była destabilizacja „miękkiego podbrzusza” Rosji na Kaukazie i plan przerobienia Czeczenii w bazę wypadową do ataków terrorystycznych na Rosję. Jednak po wymuszonej ucieczce żydowskiego oligarchy Bieriezowskiego w 2001 roku, terroryzm ten przybrał nową jakość. Nie wysadzano już tylko anonimowo i z zaskoczenia budynków. Zaczęły się okupacje budynków publicznych (teatr w Moskwie, szkoła w Biesłanie) połączone z braniem do niewoli wielu zakładników.
Po aresztowaniu Chodorkowskiego w 2003 roku Putin stał się celem długotrwałej nagonki światowych i rodzimych żydomediów.
Krótko po tym aresztowaniu na obrzeżach Rosji zaczęły się kolorowe rewolucje. Ich kulminacją była agresja Gruzji (liczącej na wsparcie Izraela i USA) na sporne tereny graniczne.
Za przeróżne zabójstwa żydomedia Zachodu, ale i „demokratyczne” media w Rosji oskarżały Putina, nie mając na to absolutnie żadnych dowodów.
I tak np. nagłaśniano medialnie otrucie polonem pracującego na emigracji dla Bieriezowskiego Litwinienki, oskarżając o to Putina. Ale nie poinformowano o tym, że na trop planowanego otrucia Litwinienki materiałem radioaktywnym wpadło FSB i poinformowało o tym – jeszcze przed otruciem Litwinienki – władze brytyjskie. Londyn odparł wówczas, że sprawę ma pod kontrolą i zabronił Rosji dalszych działań na terenie UK. Mimo ostrzeżenia władz UK Litwinienkę, bądącego pod czułą opieką M16, otruto plutonem – choć wystarczyło dać mu licznik Geigera i plutonu by się Litwinienko nie nażarł.
Podobnie było z zabójstewm dziennikarki Politkowskiej, którym od razu, bez jakichkolwiek dowodów obciążono Putina.
Identycznie było z katastrofą w Smoleńsku. Już w dniu katastrofy w Izraelu pojawiły się głosy, że był to zamach dokonany z polecenia Putina. Natychmiast podchwyciła to hasbara i użyteczni idioci, prowadząc bzdurne i naciągane do założonej tezy „śledztwa”.
Putin jeszcze dodatkowo rozzłościł Żydów odmową oficjalnych odwiedzin pod Ścianą Płaczu podczas wizyty w Izraelu. Wiązało się to bowiem z nałożeniem na głowę jarmułki. Odwiedzając Yad Vashem, co jest obowiązkowym punktem każdej oficjalnej wizyty w Izraelu, jarmułkę nałożyć musiał. Być może uważał, że to wystarczy. I dlatego drugi raz nakładać jej nie chciał.
A Ścianę Płaczu odwiedził Putin nieoficjalnie, „prywatnie” w arabskiej dzielnicy. I bez jarmułki.
Putin znał doskonale wpływy żydowskiego lobby w Rosji. Frontalny atak na nie był niemożliwy. Już tylko za Bieriezowskiego i Chodorkowskiego był poddany wściekłym atakom. Wiedział, że Żydzi są wszędzie – w wojsku, milicji, FSB (Litwinienko, który zdradził FSB i zwiał do Londynu był jednym z nich), w gospodarce, administracji państwowej, w mediach. W czasach pijanej wiecznie marionetki Jelcyna, lobby żydowskie znacznie rozbudowało zasięg swych wpływów w stosunku do schyłkowego ZSRR.
Ataki żydomediów na Putina nie ustały nawet wtedy, gdy był on już tylko premierem, a nie prezydentem Rosji. Choć trzeba przyznać, że znacznie zmalały. Nie wykluczam, że wobec zmasowanych ataków żydowskiego lobby, widząc jego siłę, Putin zastosował podstęp mający złagodzić nagonkę na niego. Zaczął kokietować środowiska żydowskie, zapalał im menory, wręczał ordery, przestał tępić oligarchów.
A teraz ponownie fakty.
Jednocześnie w tym samym czasie Putin dozbrajał Rosję, unowocześniając lotnictwo, czołgi (do obrony własnego kraju) oraz rakiety. Robił to ogromnym kosztem. Odbiło się to naturalnie niekorzystnie na poziomie życia mieszkańców Rosji. Nie zapominajmy jednak, że potencjał gospodarki Rosji w porównaniu do potencjału gospodarczego 28 państw NATO z USA na czele jest nieporównywalnie mniejszy. Ogromne jak na możliwości Rosji wydatki na konieczne zbrojenia odbijały się brakiem pieniędzy na inne cele. Wykorzystywane jest to z premedytacją propagandowo do ataków na Putina. Wyciąga się z rękawa głodujących ludzi, bezdomnych, opuszczone miasta i osiedla.
Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam.
Na koniec dodam jeszcze tyle: dokąd Rosja do spółki z NATO nie będzie napadać na suwerenne kraje, dokąd na Putina trwa nagonka medialna i internetowa – dotąd ja do tego jazgotu się nie przyłączę.
Ponadto zbyt dobrze wiem, ilu jest u nas „polskich” patriotów, ba – „Prawdziwych Polaków” – z żydowskimi korzeniami, którzy są podstępnymi agentami banksterów. Nie przypuszczam, że w Rosji jest inaczej. Nawet uważany za rosyjskiego nacjonalistę Żyrinowski jest rosyjskim Żydem.
Autor: ee
http://wiadomosci.onet.pl/forum
Komentarzy 96 do “Zajadła nagonka na Władimira Putina trwa”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Pokręć said
Ajwaj, to standardowa metoda działania żydowskich kół NWO: napuścić tłum na wroga przez wmawianie tłumowi, że wróg jest jednym z nich – żydowskich NWO-wców.
dtzkyyy@gmail.com said
Liberalne tv „Дождь” wysmiewa meeting „Ural za PUTINA”, stwierdzajac, ze pracownikow zmusili do zebrania pod pogroza zwolnienia z pracy. Ale na meeting zebralo sie 10 tys. robotniczych i mowili oni ot co: „Этих козлов надо сюда, на Урал, в рабочие коллективы, мы их сделаем”.
Gdzie jest ta moskiewska „Zydosolidarnosc”? Gdzie „Komitet Obrony Uralskich Robotnikow” z Moskwy?
Kronikarz said
166 bojkot TVN said
Biedny ten Putin.Całkiem jak J.Kaczyński, bo ten tez od dawna robi za du.ę do bicia.
Ale co tam się przejmować Putinem skoro u nas bliżej i jeszcze śmieszniej i straszniej
http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/50090,tusku-twoj-czas-juz-minal-anonimowi-ujawniaja-tajne-dane
(…)
– PO dała pracę absolwentom MGIMO ? Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych. Dyplom z tej uczelni wiązał sie z przepustka do kariery w KGB. 46 z nich pracuje w centrali MSZ a 37 w placówkach dyplomatycznych.
– Graś cieciem u Niemca którego firma nie istnieje od 20 lat a jednocześnie w tym czasie był koordynatorem do służb specjalnych. Co ciekawe, ten Niemiec Paul Rogler zawiązał inną spółkę z kolegą ministra Grada Franciszekiem Grybosiem i wydzierżawili od państwa atrakcyjny obiekt sportowy w jednym z najbarsziej malowniczych miejsc na Podlasiu. Gryboś posiada tez udział w spółce żony ministra Grada w której siedział on sam i jego syn Paweł. Gryboś i inni szefowie MGGP w 2005 dali 80tyś na kampanię dla Grada a w 2007 z racji limitów dali 42 tyś.
– MSWiA ma plan zmuszać ICP do zbierania danych o użytkownikach Internetu.
– Dodatkowo ma powstać czarna lista domen które maja być blokowane. Rząd szykuje art. 170a.
– Urząd Komunikacji Elektronicznej, bez naszej wiedzy, rozpoczął spis powszechny wszystkich Internautów w Polsce
– Z Polski do białoruskiego KGB wyciekły setki danych o transakcjach obywateli Białorusi w naszym kraju – pisze „Gazeta Wyborcza.
– Funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego pojawili się w urzędach miejskim, powiatowym i gminnym szukali informacji dotyczących majątku generała Waldemara Skrzypczaka (ma on certyfikat do tajemnic NATO) który ma krytyczny stosunek do rządów Bogdana Klicha.
– PO chce inwigilować obywateli, wiedzieć z kim i skąd dzwonią, kontrolować Internet. Helsińska Fundacja Praw Człowieka interweniuje. Przeczytajcie art. „Obywatel w sieci pod lupą”
– Sprawa senatora Piesiewicza i udział tajnych służb, mężczyzna odpowiedzialny za szantaż zeznał, ze był agentem WSI.
– Projekt Pl.ID, wiele organizacji jest przerażonych wielkością zbieranych informacji przez MSWiA, baza będzie zawierać wszystko ,od ewidencji gruntów po akta stany cywilnego. przeczytaj art. „Wielka baza danych budzi kontrowersje”
– Projekt INDECT, wdrażany w Polsce. Wielki brat który będzie monitorował Internet w tym nawet p2p i Usnet, fora dosłownie wszystko. Analizował dane z kamer ulicznych, cyfrowo rozpoznawał twarze.
– Słynna już akcja internautów „Stop cenzurze”, która była pokłosiem afery hazardowej. pod apelem do prezydenta o zawetowanie ustawy podpisało się już ponad stu dziennikarzy, prawników i przedsiębiorców. Tusk debatował z wyselekcjonowanymi internautami.
– CBA powiedziało Rosołowi kiedy przyjdą przeszukać mu dom. Mimo że ten wyczyścił mieszkanie po skandalicznej wizycie tajnych służb to i tak odzyskano pendriva liste pytań jakie ma zadać komisja hazardowa Kamińskiemu.
– Major Szczęsny odwołany z funkcji eksperta po tym jak zaproponował oddanie prokuraturze sprawy narażania żołnierzy na niebezpieczeństwo utraty życia.
– Zaraz po katastrofie smoleńskiej (3 godziny) ABW na wniosek Komorowskiego wchodzi do domu zmarłych parlamentarzystów pod pretekstem zebrania DNA a zabrali dokumenty i laptopy.
Nowa ustawa przemocowa przewiduje zbieranie wrażliwych danych o rodzinach tylko na podstawie podejrzenia lub donosu tzw. Niebieska karta. Definicja przemocy: dawanie klapsów, zawstydzanie, krytykowanie, jednorazowe albo powtarzające się działanie lub zaniechanie naruszające wolność.
Sprawa nazywana MEGA przekrętem, polska kupuje gaz od Rosji za 400 dolarów za 1000m3, Polska sprzedała prawa do gazu łupkowego za 1% wartości za 5,63 złotego za 1000m3. Szacuje sie że straciliśmy na tym 2 biliony złotych. Sprzedaliśmy bo nie mamy obecnie technologii wydobycia. Komorowski o wydobywaniu gazu mówił „Nie warto, bo mamy dobry kontrakt z Rosją”
– Polska umarza 1,2 miliarda złotych za transfer gazu w zamian Gazprom zmniejszy nam ceny o 1%. Ekonomiści juz wyliczyli, że ten 1 jest wart max 15 mln dolarów a my im umorzymy 1,2 miliarda zł. Winnych nie ma.
– PO zobowiązała nasz kraj do kupowania gazu od Rosji do 2037 roku w sytuacji gdy sami możemy być w niedługim czasie potęgą gazową. Nawet niemiecka prasa pisze o kontrowersjach. Transakcja ma wartość ok. 100 miliardów dolarów. Sprawę z gazu Tusk uzgodnił z Putinem w czasie spotkania w Smoleńsku, sami rosyjscy dziennikarzy byli zdziwieni.
– Państwo przeznaczyło 113 milionów złotych na reklamę matematyki ale tych reklam nie zobaczycie w TVP tylko TV4 która w 90% należy do Solorza i w 10% do ITI
– Prywatyzacja gdańskiej „Energii”. Firma przyniosła w 2009r 900mln zysku. Rząd PO chce ją sprzedać za 4,9mld. Czyli nabywcy wydatek zwróci się po 5 latach, spółkę chce kupić Kulczyk Investments.
– Pierwsza decyzja Tuska i NBP, 182 mln. euro w błoto
– PO zmniejsza składkę przekazywaną z OFE do ZUS, ekonomiści już twierdzą, ze w przyszłości może nam zabraknąć na emerytury! przeczytajcie art. „Rząd szykuje bombę emerytalną”
– Eureko zostało zwolnione z podatku od 4 miliardów złotych dywidendy.
– Upadek Stoczni. Rząd niezgodnie z prawem faworyzował w przetargu handlarza bronią z Kataru. Wynajął firmie PR do przygotowania upadku stoczni od strony medialnej w czasie gdy sam Tusk dawał jeszcze nadzieje stoczniowcom. UE odrzuciła rządowe plany naprawy stoczni bo rząd ich samodzielnie nie napisał a zlecił Ukraińcom. Polecam artykuł „Ustawa ułożona pod przekręt”
– Zlikwidowanie polskiej większości w spółce EuRoPol Gaz w porozumieniu z Gazpromem
– ITI dostaje 456 mln od miasta Warszawy. To najwyższa subwencja sportowa w historii stołecznego samorządu. Ekonomiści zgodnie podkreślają, że państwo na tym traci a drużyna piłkarska wchodzi niedługo na giełdę. Subwencja tylko podniosła jej wartość za która zostanie sprzedana. Wcześniej ITI była jednym ze sponsorów kampanii wyborczej HGW.
– Spółce J&S w której zarządzie zasiada Jacek Dubois, pełnomocnik prawny Platformy Obywatelskiej zmniejszono karę o pół miliarda złotych! Ale to nie wszystko, PO wynajmuje jego kancelarie do obrony swoich ludzi. Ostatnio zasłyną obrona Beaty Sawickiej której bronił za darmo i nawet pożyczył jej 300tyś na kaucję. Dodatkowo kancelaria dostała bez przetargu kontrakt na 600tys zł za pomoc prawną przy budowie stadionu.
– MSWiA pozbyła się resortowego osiedla na warszawskich Kabatach za 10% wartości. To kupił? Swoi, mieszkania służbowe wykupili współpracownicy G. Schetyny z ministerstwa w tym. K. Bondyrak i W. Brochowicz
– Hanna Gronkiewicz-Waltz buduje oczyszczalnie ścieków za 564 mln euro, najdroższą na świecie. To o 265 mln euro drożej niż w najtańszej ofercie. Ta sama firma buduje identyczna oczyszczalnię w Turcji za 108 mln euro. Podoba oczyszczalnia została wybudowana w Budapeszcie za 250mln. euro.
– Mirosław Drzewiecki, czyli słynny „Miro” lobbował za 50 krotnym zmniejszeniem podatku dla pól golfowych. Jan Wejchert, współwłaściciel „grupy ITI”, telewizji „TVN” i „Wejchert Golf Club” nie będzie teraz musiał zapłacić 700 tys. zł a niespełna 13 tys. podatku.
– Grupa Eskadra, agencja reklamowa, która była zaangażowana w kampanię wyborczą Platformy Obywatelskiej dostaje zlecenia z rządu. W większości bez przetargu
– Norbert Wojnarowski PO jest jest prywatnie udziałowcem firmy handlującej długami szpitali i wspólnie z żoną ma 48% udziałów w firmie Progres. Zgłosił ustawę w której wierzyciele mogą przejąć szpital za długi.
– NFZ zabrał 80tyś. obłożnie chorych domowe pielęgniarki.
– Wielka dziura w ZUS, brak pieniędzy na bieżące wypłaty. Deficyt funduszy ubezpieczeniowych w zeszłym roku przekroczył 9 mld zł. Trzeba było powiadamiać UE. prof. Stanisław Gomułka z BBC twierdzi, ze to wina rządu.
(…)
itd, itp
Może zabraknąć latarni na Trakcie Królewskim …
166 bojkot TVN said
Znowu!
Twój komentarz oczekuje na moderację.
2012-01-28 (sobota) @ 23:40:36
Rysio said
Widzisz nie Bjkotka – nie tylko ja ale i sam system ma już cię serdecznie dość.
Józef Bizoń said
Bojkot
Co znowu? Znowu Putin?
Coś nie tak?
Józef Bizoń said
re.4
Jak J.Kaczyński = Putin
to dlaczego J.Kaczyński nie lubi Putina?
166 bojkot TVN said
8/JB
Czy pan potrafi przeczytać ze zrozumieniem choć jeden cały akapit. Pański mózg pracuje na jakichś rozstrzelonych kwantach myślowych. Przeważnie jednak zwraca uwagę na rzeczy nieistotne. 166 nie napisało Putin=Kaczyński, tylko, że obaj robią za spluwaczki dla mediów rzygających nienawiścią.
To co ważne, zostało pogrubione przez 166, ale tego jakoś nikt nie zauważył, bo J.Kaczyński działa na was jak na zaślepionego byka . Całej reszty okoliczności nie potraficie lub nie chcecie zauważyć. Jak muchy plujki czujecie tylko jeden zapach i lecicie do celu – wychodka.
Dyskusja z plujkami nie ma sensu.
u said
Putin mimo tej calej nagonki prowadzi w sondazach przedwyborczych, i poparcie mu wzrasta. Obecnie jak pisza, o ile wierzyc to ma w granicach 52%, wiec wygrywa elekcje w pierwszym glosowaniu. To swiadczy, ze Rosjanie maja stosunkowo mniej mlodych, wyksztalconych durniow anizeli my sie mozemy „poszczycic.” Ot wot bardziej kumaty narod! Nie cieszy sie Putin wiarygodnoscia wsrod chucpiarzy, bo jak mozna mu zaufac, gdy :” Moscow would never support “America’s game in Syria.” Jest reakcja Rosji na chucpiarska – akcje, co udowodnil Sergiej Kurginian ( rosyjski analityk polityczny), ktory w czasie wywiadu udzielonego Press TV oswiadczyl, ze ” that Washington is also involved in many plots against Russia, including one to drive Russian Prime Minister Vladimir Putin off the country’s political stage.”
Krzysztof M said
Podobno Rosjanie wydali nakaz aresztowania Sorosa. Ktoś wie coś na ten temat?
166 bojkot TVN said
11/KM
Tu coś piszą:
http://monitorpolski.wordpress.com/2012/01/28/nazi-acta-poczatkiem-realizacji-ludobojstwa-przez-agentow-illuminati/
Józef Bizoń said
Re.11
Spytać o to trzeba J. Kaczyńskiego.
On chyba będzie miał widomości z pierwszej ręki
bo w Fundacji Sorosa miewał wykłady
„PiS w Fundacji Batorego George’a Sorosa – uaktualnienie”
http://jozefbizon.wordpress.com/2011/06/17/pis-w-fundacji-batorego-georgea-sorosa-uaktualnienie/
Józef Bizoń said
re.9
O po tym wyjaśnieniu to już pewne
J.Kaczyński = Putin
A tak przy okazji w ramch rzeczy nieistotnych to
ile polskę kosztował i kosztuje ten eksperyment z Eurokołchozem,
w którym brał i bierze udział PiS, PO i reszta towarzystwa?
166 bojkot TVN said
14/JB
Skoro pan tak twierdzi, to oczywiście inaczej być nie może. Z pańskiego równania wynika bezdyskusyjnie, że ptaszek Putina = ptaszek Kaczyńskiego, a może koty też?
166 bojkot TVN said
JB
Co do kosztów naszego członkostwa w unii, czep się pan jakiegoś zwolennika tego eurokołchozu, nie mnie.
Józef Bizoń said
Ono Bojkot nie odpowiedziało na postawione pytanie w ad.14
Pewnie dlatego, że to nieistotna [taka malusia] kwotkta w stosunku do tego co ono nam tu wytaszczyło pod ad.4
Ono nie chce nijak zrozumieć, że można nie chcieć PiS, PO i reszty towarzycha, że można nie chcieć Rycha, Kaczyńskiego, Zbycha itd.
Art said
Ula,czy ty aby pewna jesteś swojej polskości?Czy ty tylko gawarisz pa polskie?Paczemu ty użiwajesz angieskiego jazyku,kak ty gawarisz charoszo pa ruskie.Marucha mołodiec,rabotajet dlia Putinu i KGB nie ujdiet pried nagriodą… (…)
Wyp…j stąd, śmieciu – admin
Józef Bizoń said
Re.18 – Art.
Nie „robił” a rabotał – jeśli już.
Coś się wam towarzyszu wali?
Miet said
Zajadła nagonka na Putina bedzie trwała dopóki nie dopuści Chazarów do rządzenia Rosją.
Oni sa wytrwali w takiej walce i dobrze zahartowani. Hartowali sie na plecach Rosjan przez caly okres sowiecki od rewolucji.
Po rozpadzie Sojuza bardzo wielu wyjechalo do USraela i tam sie dobrze urządziło (jak to niech już sobie każdy dopowie). Wystarczy nadstawic ucha na florydzkich plażach lub w hotelach albo na rozmaitych kruzach i tam ich mozna usłyszeć – nie wysilają się nawet aby przestawić się na angielski.
Oni czekają na powrót do Rosji, jestem przekonany, ze nawet nie znoszą za bardzo Ameryki – oni chcą być tam skąd przybyli.
Problem w tym, ze Rosja nie jest jeszcze ich własnością – i tu jest zagwozdka i stąd sie bierze ten wściekły atak na Putina.
Chodorkowskie i inne miały im przygotować ten powrót – przeszkodził Putin i w tym cały problem.
Zobaczymy (ja chyba już nie) jak to się zakończy.
wi42 said
Re: 18, 19
Belkot Arta mozna wytlumaczyc chyba tylko tym, ze wychylil sobie kilka glebszych… lub moze cos bardziej „trendy”.
wi42 said
Re: 20 Miet – Chazarzy maja wystarczajacy udzial w rzadzeniu Rosja, rzadza wiekszoscia tego, co mozna nazwac substancja materialna panstwa. Im tego malo – chca zagarnac dusze i rzadzic duszami Rosjan.
I sa coraz bardziej bezczelni jak ten oto redaktor z Echa Moskwy:
Realista said
Do autora artykulu,
„Odwiedzając Yad Vashem, co jest obowiązkowym punktem każdej oficjalnej wizyty w Izraelu, jarmułkę nałożyć musiał.”
Coz to za idiotyczny argument, ze Putin musial nalozyc jarmulke jak pojechal do Izraela.
Przeciez mogl tam nie pojechac, ale widocznie ciagnie wilka do lasu.
u said
Panie Miet szykuja sie chyba ruskojezyczni florydowcy do powrotu i to ostro. Szykuja Putinowi nie tylko uliczne protesty, w ktorych uczestnicza takze zubozeni, otumanieni Rosjanie, gdyz nie slyszeli gaworzenia emigrantow na Florydzie. Ano, wsrod konkurentow w marcowych wyborach znalazl sie i tajkun – M.Prochorow. Wyzarl sie juz na tyle, ze kopiuje blad – Chodorkowskiego i wlasnie oglosil w swoim programie wyborczym, ze zeslanca ulaskawi i wytypuje na stanowisko premiera. Odkryl karty i wiadomo na jakie popracie licz, to jawna , chucpiarska ingerencja w putinowe aspiracje. Putin wybory wygra, ma zapewne poparcie wsrod patriotycznych sluzb militarnych i specjalnych i byc moze bedzie mial okazje wytepic „demokratyczna: opozycje, tak jak to zrobil Janukowicz. Pomarancze wyginely na Ukrainie. Gorzej u nas, bo o takim niezaleznym polityku jak Putin to mozemy pomarzyc. Maja Rosjanie szczescie!
Miet said
Uszanowanie dla Pana U.
Tak właśnie to wszystko wygląda.
Re.22
Oczywiście wiem, że oni mają udziały w rządzeniu, ale im to nigdy nie wystarczało i nie wystarcza. Oni chcą mieć wszystko.
W Polsce też mieli udziały a w walce o wszystko mieliśmy 1968, 1970, KOR, ROPCIO, Radom, no i w końcu Solidarność – no i potem stan wojenny i wreszcie upragniony rok 1989 i ten „okrągły mebel”.
I popatrzmy, po tym meblu już mamy wprost idylliczny spokój – dwdzieścia ponad lat i nikt o nic nie walczy – jak to rozumieć? Żadnych marców, grudniów ani czerwców – jakież to szcześliwe lata nastały dla Polski i Polaków:-))).
Inkwizytor said
Putin jest w Polsce zwalczany przez żydoPiS stręczony na tym blogu od miesięcy za sprawą Bełkotki. I ta rajfura porównuje Putina do Kaczyńskiego 🙂 Myślisz idiotko, że ktoś nabierze sie na twoje prymitywne zagrywki ? 🙂 Dobrze wiesz stręczycielko, ze twój ukochany PiS i nieświętej pamięci LechKacz wepchnęli Polskę do UE więc teraz nie udawaj oburzenia.
Tekla said
@16
Manipulator(ka) coś strasznego ,tak mieszać g… z marcypanem fuj..
Guła said
To prawda ewidentna, toż to jawna nagonka na Włodzimierza Putina i na jego oligarchów. Polskich bękartów.
A co tam na Białorusi? Jakoś cicho jak rok temu o Węgrzech.
Guła said
U – dziewczyna, niechaj Putin i jego szczęście pozostanie pomiędzy mieszkańcami federacji gaspromu. O ile tego szczęścia i dobrobytu dla nich wszystkich wystarczy.
Guła said
Kanadzie tego szczęścia nie potrzeba. A my możemy obejść się i bez dobroci Merkel i bez hojności Putina. Nawet i dziś kiedy wszystkiego nas pozbawili i między innymi ci sami co posiedli Kanadę.
Słusznie, Panie Guła! Jesteśmy silni, potężni, nasza armia sieje postrach od Kamczatki po Patagonię – damy sobie radę! Tylko musimy załatwić sobie pozwolenie od Angeli Merkel i kolejną pożyczkę od Międzynarodowego Funduszu Walutowego. – admin
Guła said
Inkwizytor ty ciulu. Admina nie traktujesz poważnie. Przecież napisał, pisząc o Węgrzech ze i w lizbonce swoje tez można wywalczyć. Ale już na pewno nie z takimi jak ty. Ujściowcami.
Guła said
O Soros’ie w polskojęzycznych.
„George Soros sprzedał udziały rosyjskiego giganta telekomunikacji
qub, Reuters
2004-05-03, ostatnia aktualizacja 2004-05-03 00:00
Znany finansista George Soros wycofał się z inwestycji w wielką rosyjską spółkę telekomunikacyjną
Siedem lat temu Soros został największym inwestorem zagranicznym w Rosji. Za prawie 1,9 mld dol. zarejestrowana na Cyprze spółka Mustcom, której Soros był głównym udziałowcem, kupiła 25 proc. akcji Swjazinwestu – giganta rosyjskiej telekomunikacji. Swjazinwest kontroluje w Rosji siedem regionalnych firm telefonii stacjonarnej i Rostelekom – monopolistę na rynku połączeń długodystansowych.
Kiedy w sierpniu 1998 r. Rosja pogrążyła się w kryzysie finansowym i doszło do konfliktu z rosyjskimi wspólnikami Mustcomu, Soros uznał zakup rosyjskiej spółki telekomunikacyjnej za najgorszy interes w swoim życiu….
pozostało 76% treści.”
” George Soros ostrzega przed wojną klasową i olbrzymim kryzysem
. Obecny kryzys jest obecnie najgroźniejszym zjawiskiem dla społeczeństw. To okres zła – powiedział Soros i porównał sytuację z tą z lat 30.- Najgorszy scenariusz to załamanie się systemu finansowego. Może nas czekać kilka dekad stagnacji – powiedział Soros.Będzie on uczestniczył w zaczynającym się w środę …”
„George Soros znów ostrzega przed Rosją
Znany amerykański finansista George Soros obawia się, że w wyniku spadku cen ropy naftowej Rosja może stać się dla świata jeszcze większym zagrożeniem, niż była dotychczas. „Dopóki ceny nośników energii nie zaczną rosnąć, a gospodarka rosyjska – odbudowywać się, dopóty możliwe są (ze strony …
Nie znaleziono strony o podanym adresie
Przepraszamy. Strona, której szukasz nie została odnaleziona.
Prawdopodobnie została skasowana, zmieniono jej nazwę albo została czasowo usunięta.
Page not found
We are sorry, but the page you requested cannot be found.
The page you are looking for might have been removed, had its nam”
itd.
info wyborcza biz/szukaj/gospodarka/George+Soros
Czasami warto zaglądnąć 😉
Z powyższego jednoznacznie wynika, iż Putin zestrzelił Tu-154, a Miedwiediew narzucił Polsce handel dwutlenkiem węgla. – admin
Wosiu said
Jasne, jasne….
I oczywiście budynki wysadzali czeczeńscy „terroryści” a nie FSB, którą w jednym przypadku na gorącym uczynku złapała lokalna milicja…
Krzysztof M said
Ad. 32
„I oczywiście budynki wysadzali czeczeńscy „terroryści” a nie FSB”
– Jasne… Jasne… I nie był to także Mosad. W żadnym wypadku! Ani żadna akcja pod obcą flagą! :-))
Joe said
Zaczyna sie finalowa walka ….runda II-ga po 95 latach trwajacej I-szej.Nastepcy Lenina i Trockiego juz w Rosji sa.Koszer Nostra
przywlokla do NY wszyskie dane z KGB jakie byly potrzebne do dalszego dzialania.A Chiny z Iranem kompletnie ignorujac rezerwowego dolara …. zawieraja tranzakcje w swoich walutach…daly argument, ze juz nie ma na co czekac.Tymbardziej ze Putin dozbroil Rosje po „postepowym okresie pierestrojki”…i ze jutro moze juz byc za pozno.
A Zbig wyraznie powiedzial „swiadomosc ludzi juz jest tak wysoka ze czasu mamy niewiele”…
Tekla said
Ad.27,28,29,30
Guła
rzeczownik rodzaju żeńskiego
znaczenie :indyk ,indyczka
niezaradna kobieta
Marucha said
Re 23:
Skąd Pan wie, że nie musiał? Zna Pan wszystkie polityczne uwikłania odziedziczone po Jelcynie?
Re 28 i inne gułoizmy:
Stare śpiewki Guły, który jest impregnowany na fakty, na argumenty i na zdrowy rozsądek, jeśli chodzi o Rosję.
Jedna zasługuje na uwagę:
Inkwizytor ty ciulu. Admina nie traktujesz poważnie. Przecież napisał, pisząc o Węgrzech ze i w lizbonce swoje tez można wywalczyć. Ale już na pewno nie z takimi jak ty. Ujściowcami
Właśnie chodzi o to, że poważne kraje mające poważnych polityków, nie muszą nic „wywalczać” ani o niczym „współdecydować”, bo mogą decydować same.
Co zrobili pańskie ukochane PiS-dy, gdy mieli całą władzę? Czy zrobili bodaj jedną setną tego, co Orban? Czy poczynili bodaj jakieś kroki w tym kierunku?
Nie. PiS-dy zniszczyły jedyne jakoś reprezentujące polskie interesy partie, po czym oddały władzę szumowinom z PO.
j said
To tez bardzo ciekawe video:
Путин & Константин Ремчуков 18.01.2012
В.В.Путин: …когда граждане видят, что после вот этой несправедливой приватизации зарабатываемые сотни миллионов и миллиарды денег тратятся на приобретение спортивных клубов и за рубежом, вместо того чтобы эти же деньги вложить в развитие спорта в Российской Федерации, тратятся на сверхпотребление, в том числе и за границей, это усугубляет негативное отношение к бизнесу. Это не способствует созданию благоприятного климата.
К.В.Ремчуков (генеральный директор, главный редактор «Независимой газеты»): Это всё-таки один аспект — психологическое восприятие, несправедливость, отношение к частному капиталу, мгновенное обогащение. А вот эти компоненты, связанные со справедливой судебной системой?
В.В.Путин: Конечно. Конечно, это нужно делать. И здесь нам, конечно, нужно будет разорвать обвинительную цепочку в работе следственных органов, органов дознания, следствия, предварительного судебного расследования, прокуратуры.
Встреча Владимира Путина с руководителями и главными редакторами российских телерадиокомпаний и печатных СМИ.
резиденция Ново-Огарево, 18 января 2012
Joe said
>>po czym oddaly wladze szumowinom z PO…..Bo Jarkacz byl przekonany o swoim” talencie politycznym” i wystarczalo mu umowne ,okresowe urzedowanie brata w Belwederze.Ale bidula nie wiedzial ze juz potem szumowiny beda mialy z gorki.
I tymsamym bidula strzeli sobie w sope…..a teraz kuleje co miesiac na uroczystosci pod palac prezydencki.
Czy glupiemu nalezy wspolczucie….oczywiscie…tylko ze z powodu chorej jego glowy.
Inkwizytor said
Guła idioto, walnił łbem w nagrobek swojego ukochanego Piłsuda to może cię oświeci 🙂 Chociaż nie, ty tłuku jesteś impregnowany na wszelka wiedzę 🙂
Józef Bizoń said
Re.25
„w końcu Solidarność – no i potem stan wojenny i wreszcie upragniony rok 1989 i ten „okrągły mebel”.
Powinno być zgodnie z prawda:
w końcu NSZZ Solidarność 80/81 – no i potem stan wojenny, Solidarność ATRAPA 89, i wreszcie upragniony rok 1989 i ten „okrągły mebel”.
Pomiędzy NSZZ Solidarność 80/81 a Solidarność ATRAPA 89 nie ma ani ciągłości prawnej ani ciągłości faktycznej.
Solidarność ATRAPA 89 została zarejestrowana niezależnie od zarejestrowanego NSZZ Solidarność 80/81.
Zawłaszczono nazwę, wymieniono ludzi po uważaniu i dopiero wówczas było to gotowe do kanciastego stołu.
Tym to teraz sposobem usiłuje się teraz zohydzić zryw wolnościowy Narodu Polskiego lat 1980/81.
Ta sama taktyka stosowana jest w stosunku do KK.
Wejść na szczyty, opanować, potem pokazywać palcem niecne posunięcia szczytów, bić w cały KK i Jego podstawy, zohydzić.
Guła said
No cóż Wiedzyminy w kraju zostało to, co zostało. Bo wszystkie Orły wyfrunęły na gotowe. To nic że na obce…
Głupio mieć tak, z głupia franc, pretensje do garbatego ze jest garbaty … czyż nie? No i nie ma co powoływać się na braci Madziarów, bo oni już np około 1250 r w przypadku Krzyżaków wiedzieli z kim mają do czynienia a my dopiero w 1410 a i to dzięki Jagielle skąd i 500 lat później przybył i Piłsudski. Pogromca hord azjatyckich.
Z prostego rachunku wynika że do Węgrów brakuje nam 160 lat. Mamy czas. Ale chcącemu może z tego powyższego przykładu wynikać nauka, boć tych Krzyżaków sprowadzono po to, by ichnimi rękami uwolnić się od agresywnych Prusów.
Tyle lat minęło od tego zdarzenia, a w metodach kombinowania, nic się nie zmienia.
Inkwizytor said
Nie kłam niezGuła. „Pogromca hord azjatyckich” 15 sierpnia 1920 o 18.00 byl w Puławach i trzymał dziecko do Chrztu 🙂
Guła said
Guła nie łże.
Już raz to mówiłem.
Joe said
Gla..”.orly wyfrunely na gotowe”..albo ich komuna wyplula….A to nie to samo.
Dlatego przytocza Guly slowa….”nikt nam wolnosci nie zalatwi”…I to ze bratanki Wegry zawsze dalej widzialy,to juz sprawa genetyczna….Wada wztoku albo co?Chyba ze glupota.
Tr said
# 36 „niezaradna kobieta lub indyczka”
Jak widac po wpisach nie gorsza rajfura od Belkotki choc obie durne. Moze dociagna dfo nastepnych swiat nim je upieka.
# 42 „500 lat później przybył i Piłsudski. Pogromca hord azjatyckich.”
To dowod braku wiedzy lub debilizmu.
Guła said
Inkwizytor ty ciulu. Naczelnemu wszystko wolno. Przed kim miał się tłumaczyć? Wydawał rozkazy i tyle. A ciurom obozowym wykonywać przystało a nie kombinować co w nich stało napisane.
Guła said
Józefie, podałem tytuł książki Sergiusza Piaseckiego, więc nie przekręcaj.
To ten który miał wykonać wyrok na Józefie Mackiewiczu.
JO said
MySpace o dzieciach…..I Walesie. Wiem,ze jak ktos Zyje w stresie, to szanse na urodzenie , splodzenie dziecka sa b male. Patrzac na rodzine Walesy czy Komorowskiego…..ONI zyli bezstresowo…..
wi42 said
Ciekawy jest dalszy ciag afery jak w linku (nielegalny wywoz z Rosji za granice $30+ mld ):
http://lenta.ru/news/2012/01/29/trillion/
Przewiduje wielki „aj waj” wolnych mediow gdy beda znane nazwiska zlodziei.
Re: 8 – J Czy jakis polityk w Polsce odwazy sie tak wypowiedziec jak Putin? – odpowiedz znana.
MatkaPolka said
Media w Polsce sa w rekach niemieckich i MAJA OLBRZYMIA SILE OGŁUPIANIA
Tradycyjną metodą Krzyżacką/Pruską a teraz niemiecką jest odwracanie uwagi szerokiej opini publicznej
Od najistotniejszej sprawy – faktu bezprecedensowej aktu AGRESJA NIEMIEC PRZECIWKO POLSCE W XX i XXI WIEKU
Kierowanie uwagi na sprawy Rosji to typowe dla Prus. Cala złość na Rosje – patrz Rozbiory , zrywy narodowe
Komuna, a teraz Putin. Pieprzycie o Putinie a Niemiec Polskę kolonizuje
Szkoda , że nie ma dyskusji na ten temat , a jest pelno bicia piany o Putinie
https://marucha.wordpress.com/2012/01/27/likwidacja-prus-25-02-1947-r/#comment-139679
Pan Bizon koncentruje się na sPiS-kowcach, ale przecież to już historia
Najpierw zostali ręcznie wybrani z tzw. Demokratycznej Opozycji czy tez KOR-u przez przez gen.Kiszczaka/ Informacje Wojskową. PO i PiS to to samo PZPR bis Polska zjednoczona partia Renegatów
Spiskowcy zostali brutalnie odsunięci od władzy przez Koszerne Służby Specjalne po wypełnieniu swoich zadań tj. nadania pozoru Demokracji dla złodziejskiej Transformacji
Pan Bizon zdaje się nie doceniać roli Służb Specjalnych a później totalnemu podporządkowaniu skolonizowaniu Polski przez Niemcy i koncentruje się na już [praktycznie nie istniejącym politycznie Kaczynskim /Kalksteinie
Istnieja wciąż medialnie aby pełnić swoją rolę
Murzyn zrobił swoje Murzyn może odejść lub inaczej Żyd zrobił swoje Żyd może odejść ( to tak z niemiecka)
PiS owski Nowy Ekran
KONDYCJA RYNKU PRASY W POLSCE – analiza
http://zeten.nowyekran.pl/post/7845,kondycja-rynku-prasy-w-polsce-analiza
90 % prasy w rekach niemieckich
Władza oznacza rozrywanie umysłów na strzępy i składanie ich ponownie według obranego przez siebie modelu.- George Orwell. Rynek prasy w Polsce na podstawie danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.
Dzisiejszy wpis poświęcony jest rynkowi prasy w Polsce. Do jego napisania skłonił mnie wysłuchany swego czasu cykl wykładów prof. Piotra Jaroszyńskiego, pt. Miażdżenie świadomości [1], który dotyczył między innymi prasy i jej wpływu na postrzeganie świata przez Polaków oraz inne wypowiedzi profesora [2] i [3].
Swoje uwagę skierowałem na materiały „Związku Kontroli Dystrybucji Prasy” [4], dzięki któremu można uzyskać informacje jaka jest sprzedaż dzienników i czasopism poszczególnych wydawnictw. Wziąłem w obroty ostatnie dostępne dane, czyli dotyczące grudnia 2010 [5].
Krótkie wyjaśnienie. Ponieważ w zestawieniu są różne typy czasopism: tygodniki, dwutygodniki i miesięczniki to dane zostały znormalizowane do miesiąca w przypadku czasopism. I tak w miesiącu mamy 4 tygodniki, 2 dwutygodniki i jeden miesięcznik. W przypadku dzienników punktem odniesienia jest 1 dzień. W grudniu, objętych kontrolą było 237 tytułów czasopism płatnych (łącznie w miesiącu 44,2 mln sprzedanych egzemplarzy) i 42 dzienniki (łącznie 2 mln dziennie sprzedanych egzemplarzy). Ustaliłem, że próg jednorazowej sprzedaży będzie wynosił 100 tys. egzemplarzy (tygodniki polityczne osiągają sprzedaż właśnie w okolicach 100 tys.) i dzięki temu lista ograniczona została do 49 czasopism i 4 dzienników. Te 49 czasopism sprzedaje się w skali miesiąca łącznie w liczbie 34,5 mln egzemplarzy, a 4 dzienniki w liczbie 1 mln dziennie. (Ciekawostka. 9 z 49 czasopism to te związane z programem telewizyjnym lub dotyczące seriali, co stanowi 9,9 mln sprzedanych egzemplarzy, czyli 29%).
42 z tych 49 czasopism i 3 z 4 dzienników, czyli odpowiednio 86% i 75% są wydawane przez wydawnictwa:
1. Agora SA (kapitał polski i międzynarodowy [patrz komentarze])
2. Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. (kapitał niemiecki)
3. Polskapresse sp. z o.o. (kapitał niemiecki w ramach grupy Verlagsgruppe Passau)
4. Wydawnictwo Bauer sp. z o.o., Spółka komandytowa (kapitał niemiecki)
5. Gruner+Jahr Polska (kapitał niemiecki)
6. Phoenix Press (kapitał niemiecki w ramach grupy Bauer Media Group)
7. Marquard Media Polska (kapitał szwajcarski)
8. Burda Media Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki)
9. Edipresse Polska (kapitał szwajcarski)
10. Presspublica sp z o.o. (w 51% kapitał brytyjski, 49% Skarb Państwa)
42 z 49 stanowi 86%. Jeśli wykluczymy z tego grona Agorę to 40 z 49 (82%) najbardziej poczytnych czasopism jest w posiadaniu kapitału zagranicznego lub kapitał zagraniczny je kontroluje. Te pisma tworzą nasz światopogląd, kreują modę, styl życia, spojrzenie na wiele problemów. Warto czasami zadać sobie pytanie czytając pisma takich wydawców, czy prezentowana konkretna treść jest w naszym czy czyimś interesie. Dajmy na to, jakiś polityk proponuje nałożenie podatku na towary pochodzące z Niemiec, czy nie będzie przypadkiem tak, ze polskojęzyczne niemieckie media podniosą larum? To raczej pewne. Czy to że mają tak duży udział w rynku i będą bombardować nas informacjami, że taki pomysł jest zły to powinniśmy z niego zrezygnować? Presja wydaje się ogromna… i zazwyczaj działa. Zapytam przewrotnie, czyż nie będzie tak, że im głośniej krzyczą tym jakaś decyzja lepsza jest dla nas?
Wiele jednak osób podnosi argument, który ma być wyznacznikiem czy jest dobrze czy źle w Polsce, mianowicie „źle o nas piszą na zachodzie”. Takie osoby nie wykazują odrobiny zainteresowania, aby odpowiedzieć na pytanie kto konkretnie pisze o nas źle. Czy opiniotwórcza gazeta, czy podrzędny brukowiec, czy pismo liberalno-lewicowe, czy konserwatywne? Nie, to nie jest dla nich istotne. Istotne jest, że piszą źle, a to wystarczy żeby mieć złe zdanie o działaniach swojego państwa. Czyżby mentalność postkolonialna, o której mówi poeta Rymkiewicz? Coś w tym jest. Zabawne jednak jest to, że gdyby takiej osobie zadać pytanie: „Czy urządzając swój dom, liczysz się z każdym zdaniem swoich sąsiadów? Robisz tak, żeby każdy z nich był zadowolony? Czy raczej robisz po swojemu, a ich uwagi możesz ewentualnie uwzględnić jeżeli uznasz je za słuszne?” Wtedy każdy odpowie, że oczywiście zrobi po swojemu a żaden sąsiad nie będzie mu się wtrącał.
Wracając do tematu. Czasopisma o sprzedaży jednorazowej powyżej 100 tys. egz, które nie należą do w/w koncernów:
1. Tygodnik Angora (350 170) – Wydawnictwo Westa Druk Mirosław Kuliś
2. Gość Niedzielny (154 250) – Wydawnictwo Kurii Metropolitalnej Gość Niedzielny
3. Polityka (146 070) – Polityka Spółdzielnia Pracy
4. Wprost (127 343) – Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost” sp. z o.o. (80% udziałów posiada Platforma Mediowa Point Group SA [16])
5. Program TV (124 486) – Oficyna Wydawnicza Press-Media
6. Detektyw (109 452) – Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita SA (Spółka Skarbu Państwa, posiada 48,99% udziałów w Presspublica sp. z o.o)
7. Działkowiec (109 021) – Wydawnictwo Działkowiec sp. z o.o.
Dzienniki o sprzedaży jednorazowej powyżej 100 tys. egz, które nie należą do w/w koncernów:
1. Super Express (178 151) – Murator SA
2.
Dane, które posłużyły do badań.
Tabela 1. Zestawienie tabelaryczne sprzedaży wybranych czasopism
w skali miesiąca, grudzień 2010
Tabela 2. Zestawienie tabelaryczne jednorazowej sprzedaży
wybranych dzienników, grudzień 2010
Widząc ten stosunek ponad 82% z kapitałem zagranicznym do 18% z kapitałem polskim, przyszła mi nam myśl zasada Pareto 80/20. Czy przypadkiem nie będzie ona działać na rynku prasy w Polsce. Zasada Pareto sprawdza się w innych dziedzinach np. w sprzedaży (20% klientów przynosi 80% zysków, 80% klientów 20% zysku), dlatego gdyby obowiązywała również na rynku prasy to możnaby powiedzieć, wszystko jest w normie. W przypadku prasy mogłaby działać zasada Pareto w następujący sposób: 80% czasopism dostarcza nam 20% potrzebnej nam wiedzy, natomiast 20% powinno nam dostarczać 80% niezbędnych i kluczowych dla nas informacji. Wiadomo, kolorowa prasa sprzedaje się zawsze lepiej, jednocześnie nie zajmuje się istotnymi problemami kraju, czyli 80(udział)/20(spraw). Natomiast prasa informacyjna powinna stanowić w tym wypadku 20(udział)/80(spraw).
Jak to się ma do naszej prasowej rzeczywistości. Najpierw prześledźmy sprzedaż czasopism z kapitałem zagranicznym do kapitału polskiego. 40 czasopism z kapitałem zagranicznym sprzedaje się w liczbie 30,5 mln egz. w skali miesiąca. Natomiast z kapitałem polskim 4 mln. Mamy więc stosunek 89%/11%. W związku z tym 82% (40/49) płatnych czasopism z kapitałem zagranicznym ma 89% udział w rynku sprzedaży. Tym samym 18% czasopism z kapitałem polskim ma 11% rynku sprzedaży. Mało. Kapitał polski na rynku sprzedaży powinien mieć przynajmniej te 18%.
W Polsce mamy dość dziwaczną sytuację. Przykładowo gazeta z większościowym kapitałem zagranicznym jak Presspublica (wydawca Rzeczpospolitej) bardziej dba o interes Polaków zajmując się istotnymi problemami, niż Agora, której kapitał jest polski. Pomimy teraz kapitały i zróbmy rozróżnienie na pisma kolorowe i pisma opinii, żeby sprawdzić jak to się ma do zasady Pareto. Pisma opinii (Tygodnik Angora, Gość Niedzielny, Polityka, Newsweek, Wprost) to 3,6 mln sprzedanych egzemplarzy, natomiast pisma kolorowe to pozostałe 30,9 mln. Co nam w końcowym rozrachunku daje 90%(kolorowe)/10%(opinii). O wiele za mało, w stosunku do punktu odniesienia 80/20. Wychodzi na to, że jest sporo miejsca dla tygodników opinii, bo proporcja nie jest zachowana.Sprawdźmy przynajmniej czy te 10% tygodników opinii dostarcza nam informacji ważnych (teoretycznie 80%).
Jako ważne sprawy możemy uznać np. informowanie o postępie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, stanie finansów państwa, sytuacji demograficznej, polityce prorodzinnej. Z czasopism płatnych zostanie nam więc Tygodnik Angora, Gość Niedzielny, Polityka, Newsweek, Wprost. Z podanej piątki jedynie Gość Niedzielny zachowuje dystans do ferowania wyroków w sprawie katastrofy i powstrzymuje się od zbędnych komentarzy oraz publikowania niesprawdzonych informacji (tzw. wrzutek medialnych). Pozostała czwórka (Tygodnik Angora robi przedruki z pozostałych 3 gazet więc idzie na jedno kopyto) jedzie w tej kwestii po linii rządowo-rosyjskiej. Udział w rynku tych tygodników wynosi 83% (4) do 17% (1). Zasada Pareto świetnie by się tutaj sprawdziła, bo Gość Niedzielny porusza istotne tematy (np. rodzina, demografia, etc), więc możnaby przyjąć, że dostarcza 80% ważnych informacji. Niestety w sprawie katastrofy smoleńskiej nie staje w kontrze do medialnych wrzutek, w związku z tym z braku przeciwwagi siła propagandowego rażenia pozostałych 4 tygodników znacznie wzrasta. Druga sprawa, Gość Niedzielny uważany jest niesłusznie za pismo niszowe, chociaż w rzeczywistości jest liderem na rynku tygodników.
Generalnie jednak problem w tym, że te 5 tygodników opinii powinno dostarczać nam tych 80% ważnych informacji, a tutaj okazuje się, że 4 z 5 pomijają sprawy niewygodne dla partii rządzącej lub co gorsza wspiera propagandę rządu nie siląc się na obiektywizm. Cóż więc taki jeden Gość Niedzielny w takim gronie może zdziałać? Niewiele. Kropla w morzu. Niecałe 1,8% na rynku prasy w Polsce.
Pojawiła się ostatnio druga kropla. Jeżeli przyjąć, że nowy tygodnik Uważam Rze będzie trzymał kurs konserwatywny, poruszał kwestie ważne dla obywateli oraz zajmował się sprawą katastrofy smoleńskiej w sposób oparty na faktach to przy szacunkowej sprzedaży 226 tys egzemplarzy udział w rynku tygodników wyniesie wtedy 66% (TA, Wprost, Polityka, Newsweek) do 34% (Uważam Rze, Gość Niedzielny), co dałoby już 4,4% rynku prasy w Polsce. Gdyby tak jeszcze Gazeta Polska przekroczyła magiczny próg 100 tys. sprzedanych egzemplarzy (obecnie 67 319), to udziały w rynku przedstawiałyby się następująco 60% do 40%, a w skali rynku prasy 5,6%. Wtedy można by zacząć mówić, że monopol lewicowo-liberalnych-poprawnych politycznie tytułów zaczyna być przełamywany. Jeśli do tego dojdzie to albo zaczną pisać jak się rzeczy mają albo wypadną z rynku z kretesem. I o to przełamanie monopolu powinniśmy zabiegać. Wspierając wartościowe tytuły przyczyniamy się właśnie do tego.
Czytajmy OB-CIACHOWE gazety!
Nie udało mi się dotrzeć do jednoznacznych danych dotyczących nakładu Naszego Dziennika. W Wikipedii podana jest wartość nakładu w wysokości 150 tys. egz. co szacunkowo przy 65% sprzedaży daje ok. 98 tys sprzedanych egzemplarzy. Jeśli te szacunki są miarodajne to Nasz Dziennik nie ma się czego wstydzić. Na rynku dzienników zajmował by 5 miejsce tuż za Rzeczpospolitą.
Arkusz do własnych badań zamieszczam tutaj
Trendy sprzedaży
Porównałem sprzedaż dzienników i tygodników opiniotwórczych w okresie styczeń-grudzień 2010 do tego samego okresu 2009 roku. Wybrane dzienniki to Dziennik Gazeta Prawna, Fakt, Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Super Express, a tygodniki to Gazeta Polska, Gość Niedzielny, Newsweek, Polityka, Przegląd, Przekrój, Angora, Tygodnik Powszechny, Wprost.
Tabela 3. Zmiany w sprzedaży tygodników i dzienników w roku 2010 w stosunku do roku 2009
Obserwacje są następujące:
• Łączna sprzedaż wszystkich dzienników w skali roku spadła o 6,8%. Żaden z dzienników nie zaliczył wzrostu. Największy spadek zaliczył Dziennik Gazeta Prawna (18%), następnie Gazeta Wyborcza (10%), Fakt (6%), Super Express (4%) i najmniejszy spadek Rzeczpospolita (3%).
• Jedynie Gazeta Wyborcza nie zdołała w kwietniu 2010 roku sprzedać większego nakładu niż w kwietniu roku 2009. Praktycznie cały rok 2010 Wyborcza notowała w każdym miesiącu spadki w stosunku do roku 2009. Pozostałe dzienniki zaliczyły w kwietniu 2010 wzrost, niektóre również w innych miesiącach, lecz w końcowym rozrachunku nikt nie poprawił wyniku z roku 2009.
• Łączna sprzedaż tygodników wzrosła w skali roku o 7,7%. 6 tygodników zaliczyło wzrost, 3 spadek. Największy wzrost zanotowała Gazeta Polska (100%), następnie Tygodnik Angora (11%), Newsweek (9%), Gość Niedzielny (5%), Wprost (4%), Przegląd (2%). Największy spadek zaliczył Przekrój (12%), następnieTygodnik Powszechny (6%) i Polityka (1%).
• 3 tygodniki były miesiąc w miesiąc nad kreską w stosunku do roku 2009: Gazeta Polska, Gość Niedzielny i Tygodnik Angora.
Wniosek? Najbardziej opłacalna jest wyrazistość, poruszanie istotnych problemów i koncentrowanie się na analizie faktów, tak jak zrobiła to rekordzistka, czyli Gazeta Polska. Uzyskała 100% wzrost sprzedaży deklasując rywali, najbliższy z nich Tygodnik Angora zanotował 11% wzrost. Zajmowanie się istotnymi problemami społecznymi pomogło Gościowi Niedzielnemu utrzymać stały wzrost przez cały rok. Wzrost sprzedaży Tygodnika Angora, który robi przedruki z innych gazet można tłumaczyć spadkiem poczytności dzienników (Angora wybiera co ciekawsze ich zdaniem artykuły z minionego tygodnia). Wzrost sprzedaży Wprost po objęciu stanowiska redaktora naczelnego przez Tomasza Lisa, można również tłumaczyć zwiększeniem wyrazistości tygodnika (zaczął mocno wspierać linię rządową).
Tabela 4. Skumulowana średnia sprzedaż wybranych dzienników za rok 2009 i 2010
Tabela 5. Skumulowana średnia sprzedaż wybranych tygodników za rook 2009 i 2010
Tabela 6. Procentowa zmiana w jednorazowej sprzedaży wybranych dzienników
w roku 2010 do roku 2009
Tabela 6. Procentowa zmiana w jednorazowej sprzedaży wybranych tygodników
w roku 2010 do roku 2009
Arkusz do własnych badań zamieszczam tutaj.
Coś więcej o tych koncernach prasowych w Polsce.
Agora SA (kapitał polski i międzynarodowy[patrz komentarze]- spółkę zakładali, m.in. Andrzej Wajda i Zbigniew Bujak) [6]
Lista wybranych tytułów (w nawiasie podana liczba sprzedanych egzemplarzy z jednorazowego nakładu w grudniu 2010, kursywą oznaczono czasopisma płatne o sprzedanym nakładzie powyżej 100 tys. egz, pogrubieniem oznaczono gazety i tygodniki opiniotwórcze o sprzedanym nakładzie powyżej 100 tys. egz.).
Dziecko – Miesięcznik Troskliwych Rodziców (57 517), Logo (48 389), Ogrody, Ogródki, Zieleńce (14 167), Metro (318 233), Lubię Gotować (21 049), Kuchnia. Magazyn dla Smakoszy (29 962), Ładny Dom (23 989), Kwietnik (24 441), Cztery Kąty (99 033), Avanti (160 860), Świat Motocykli (27 371), Gazeta Wyborcza (296 266), Poradnik Domowy (454 379)
Agora ponadto jest właścicielem lub współwłaścicielem:
• w radiach: TOK FM, Roxy FM, Radio Złote Przeboje, Radio Blue FM,
• w ogólnopolskiej agencji outdoorowej AMS,
• w portalu Gazeta.pl, serwis ogłoszeniowego Aaaby.pl
Nie można mieć co do tego wątpliwości, że media informacyjne w ramach tej samego koncernu będą prezentować tę samą interpretację faktów czy też linię polityczną. Czyli, jeżeli Gazeta Wyborcza coś napisze, to w ten sam deseń będą nadawać TOK FM i Gazeta.pl co wydaje się naturalne. Dlaczego o takiej oczywistości przypominam, właśnie po to aby zdawać sobie sprawę, że jeżeli słyszymy tę samą informację w różnych mediach (prasa, radio, telewizja, Internet) to nie znaczy, że jest ona obiektywna. Może się tak zdarzyć, że wszystkie media z których korzystamy należą do tego samego koncernu lub prezentują podobną linię polityczno-światopoglądową. Większość osób daje złapać się w tę pułapkę. Odbija się od poszczególnych mediów głównego nurtu, które w większości są liberalno-lewicowe.
Równowagi nie da się uzyskać stawiając w opozycji do tego Gościa Niedzielnego, Rzeczpospolitą, Gazetę Polską, czy Nasz Dziennik bo to wciąż za mało. Nadzieją, która może stanowić wyłom w tym swoistym układzie medialnym jest nowy tygodnik „Uważam Rze”. Ostatni numer tego tygodnika ma nakład 348 tys. egz. Jeżeli przyjmiemy, że sprzedawane jednorazowo jest 65% nakładu (średnio tyle wychodzi dla Wprost, Newsweek i Polityki) to otrzymujemy 226 tys. sprzedanych egzemplarzy. Jeżeli te dane się sprawdzą, a to będziemy wiedzieć za 2-3 miesiące z danych ZDKP to „Uważam Rze” już jest liderem na rynku tygodników opiniotwórczych.
Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki) [7]
Forbes. Profit (36 415), Auto Świat (102 918), Sport (6 716), Newsweek Polska (117 998), Przegląd Sportowy (43 755), Fakt Gazeta Codzienna (428 559), Dziewczyna (45 740), Popcorn (68 503), Komputer Świat (43 834), Auto Świat 4×4 (21 795), Auto Świat Extra (24 351), Komputer Świat Ekspert (13 617), Play! (12 064), Auto Świat Poradnik (42 263)
W czerwcu 2009 roku Axel Springer wykupił pakiet 49 proc udziałów w firmie Infor PL, która od września 2009 roku wydaje Dziennik Gazeta Prawna.
Polskapresse sp. z o.o. (kapitał niemiecki w ramach grupy Verlagsgruppe Passau) [8]
Polska Gazeta Krakowska (25 746), Polska Dziennik Zachodni (70 985), Polska Głos Wielkopolski (43 674), Polska Dziennik Łódzki (38 197), Polska Metropolia Warszawska (5 983), Jarmark (7 666), Echo Miasta (332 478), Dziennik Bałtycki (41 410), Express Ilustrowany (48 500), Polska Kurier Lubelski (7 371), Polska Gazeta Wrocławska (26 194), TeleMagazyn (820 252)
Polskapresse jest współwłaścicielem serwisów gratka.pl, alegratka.pl, motofakty.pl, gruper.pl i właścicielem serwisów naszemiasto.pl, wiadomosci24.pl oraz polskatimes.pl
Wydawnictwo Bauer sp. z o.o., Spółka komandytowa (kapitał niemiecki) [9] [10]
Auto-Moto. Miesięcznik Zmotoryzowanych (42 104), To & Owo (463 680), Świat & Ludzie (200 633), PC Format (73 519), CD Action (83 778), Życie na Gorąco (579 981), Twoje Imperium (307 254), Tele Świat (432 146), Magazyn dla Rodziców Mam Dziecko (59 289), Świat Seriali (223 572), Fun Club (59 991), Magazyn Telewizyjny Kurier TV (224 672), Bravo Sport (96 291), Świat Kobiety (503 066), Bravo (202 627), Bella Relaks (105 226), Bravo Girl (68 771), TV14 (222 295), Show (375 273), Chwila dla Ciebie (323 814), Super TV (212 321), Na Żywo (162 715), Pani (94 622), Kobieta i Życie (438 948), Tina (508 973), Tele Tydzień (1 146 953), Twist (82 178), Tele Max (217 637), Rewia (240 130), Imperium TV (106 847), Motor (114 975), Twój Styl (217 648), Takie jest Życie (116 895)
Wydawnictwo Bauer wchodzi w skład grupy Grupy Bauer Media. W ciągu roku sprzedaje ok 350 mln egzemplarzy wszystkich pism, co w przeliczeniu na dzień to 1 mln egzemplarzy kolorowych pism.
Do Grupy Bauer media należą również:
• Phoenix Press
• Grupa RMF (RMF FM, RMF MAXXX, RMF MAXXX.TV, RMF Classic, Miasto Muzyki)
• Interia.pl
Gruner+Jahr Polska (kapitał niemiecki)[11]
Focus Poznać i Zrozumieć Świat (75 970), Moje Mieszkanie (42 159), Claudia (228 981), Naj (172 537), Moje Gotowanie (36 054), Focus Historia (32 784), Gala (79 720), Glamour (128 905), National Geographic Edycja Polska (53 473)
Phoenix Press (kapitał niemiecki w ramach grupy Bauer Media Group)[12]
Kalejdoskop Losów (36 582), Sekrety i Namiętności (25 113), Na Ścieżkach Życia (43 777), Najlepsze Panoramy (33 455), Z Życia Wzięte (235 138), Sukcesy i Porażki (128 408), Czas na Relaks (57 425)
Marquard Media Polska (kapitał szwajcarski) [13]
Playboy (47 535), Voyage – Magazyn o Podróżach (13 551), Hot Moda & Shopping (84 540), CKM – Czasopismo Każdego Mężczyzny (78 626), Olivia (170 264), Shape (27 810), Joy (175 768), Cosmopolitan (103 195)
Burda Media Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki) [14]
In Style – Edycja Polska (77 116), Top Gear (59 937), Chip (28 915), Dobre Rady (490 938), Elle (68 580), Przyślij Przepis (734 409), Sól i Pieprz (20 634), Elle Decoration (15 666), Przepis na Ogród (77 158), Mój Piękny Ogród (45 566), Burda (24 668), Samo Zdrowie (50 528)
Presspublica sp. z o.o.(49% udziałów w Presspublice posiada Skarb Państwa, a 51% brytyjska grupa Mecom) [15]
Parkiet Gazeta Giełdy (5 997), Rzeczpospolita (109 563), Życie Warszawy (2 515)
Presspublica zaczęła wydawać „Uważam Rze inaczej pisane”. Szacunkowo jednorazową sprzedaż przy obecnym nakładzie 348 tys. można ocenić na ok. 226 tys. egzemplarzy.
Edipresse Polska (kapitał szwajcarski)[16]
Party Życie Gwiazd (436 714), Dom & Wnętrze (15 742), Mamo, to Ja (50 882), Twój Maluszek (5 646), Viva (287 999), Cienie i Blaski (71 353), Vita – Magazyn o Zdrowiu (53 295), Uroda (40 525), Pani Domu (328 076), Przyjaciółka (478 196), Twoje Dziecko (50 981).
Odnośniki do artykułów:
• [1] .youtube.com/profile?user=SuperSeriale#g/c/A19A4F355955E23B – cykl wykładów Piotra Jaroszyńskiego
• [2] .youtube.com/watch?v=txfM_bSMVbg – Polskojęzyczne media
• [3] .youtube.com/watch?v=AhQPQHlgRHA – Kto koordynuje antypolskie media?
• [4] h.zkdp.pl/ – Związek Kontroli Dystrybucji Prasy
• [5] .org.pl/zkdp/index.jsp?p=publicData – Dane ogólnodostępne ZKDP
• [6] .agora.pl/agora_pl/0,66386.html
• [7] .ringieraxelspringer.pl/media/
• [8] http://www.polskapresse.pl/kat/10.html
• [9] .bauer.pl/c_article.php/cmkid,2/pt,4/title,Wydawnictwo/
• [10] .bauermedia.com/standort_polen.0.html
• [11] h.guj.pl/index.php/o_wydawnictwie_g_j/g_j_na_swiecie
• [12] h.phoenix.pl/content/view/full/103
• [13] h.marquard.pl/omarquard.html
• [14] h.burdamedia.pl/ofirmie.php
• [15] h.rp.pl/temat/87176.html
• [16] h.edipresse.pl/index.php?/pl/grupa_edipresse/o_edipresse
• [17] h.point-group.pl/grupa_kapitalowa_3.html
Uaktualnienie nr 1. 2011.03.24 12:40: W związku z brakiem pewności jaki kapitał kontroluje Agorę, zmieniony został zapis dot. Agory z „kapitał polski” na „kapitał polski i międzynarodowy”
Uaktualnienie nr 2. 2011.03.28 10:00: W dzisiejszym wydaniu „Uważam Rze” nr 8/2011 podane są pierwsze oficjalne wyniki sprzedaży tygodnika. Sprzedaż nr 6/2011 wyniosła 147 tys egz. przy nakładzie 337 tys, co daje sprzedaż na poziome 44% nakładu. Jak już podałem w analizie sprzedaż pozostałych tygodników jest na poziomie 65% nakładu. Wnioskuję z tego, że:
1. Tygodnik dociągnie poprzez reklamę i inne formy promocji do tych 65% przy utrzymaniu obecnego nakładu
2. Obniży nakład aby osiągnąć 65% sprzedaży z nakładu, co dawałoby nakład na poziomie 226 tys egz
3. Przy zachowaniu obecnych proporcji podwyższy cenę tak aby zrekompensować straty wynikające z przemiału większej części nakładu
Wg mnie optymalną strategią jest uzyskanie jak największego rynku przy zachowaniu nakładu, czyli pkt 1. Gdy przez kilka tygodni sprzedaż nie będzie znacząco wzrastać to zastosowanie strategi z pkt 2, czyli dopasowanie nakładu do wskaźnika 65% (liczba tygodni takiego badania rynku to już zależy od finansów). Zastosowanie pkt 3 skutkuje zatrzymaniem przyrostu sprzedaży, więc ten pkt powinien być brany ostatecznie pod rozwagę.
MatkaPolka said
Media w Polsce sa w rekach niemieckich i MAJA OLBRZYMIA SILE OGŁUPIANIA
Tradycyjną metodą Krzyżacką/Pruską a teraz niemiecką jest odwracanie uwagi szerokiej opini publicznej
Od najistotniejszej sprawy – faktu bezprecedensowej aktu AGRESJA NIEMIEC PRZECIWKO POLSCE W XX i XXI WIEKU
Kierowanie uwagi na sprawy Rosji to typowe dla Prus. Cala złość na Rosje – patrz Rozbiory , zrywy narodowe
Komuna, a teraz Putin. Pieprzycie o Putinie a Niemiec Polskę kolonizuje
Szkoda , że nie ma dyskusji na ten temat , a jest pelno bicia piany o Putinie
https://marucha.wordpress.com/2012/01/27/likwidacja-prus-25-02-1947-r/#comment-139679
Pan Bizon koncentruje się na sPiS-kowcach, ale przecież to już historia
Najpierw zostali ręcznie wybrani z tzw. Demokratycznej Opozycji czy tez KOR-u przez przez gen.Kiszczaka/ Informacje Wojskową. PO i PiS to to samo PZPR bis Polska zjednoczona partia Renegatów
Spiskowcy zostali brutalnie odsunięci od władzy przez Koszerne Służby Specjalne po wypełnieniu swoich zadań tj. nadania pozoru Demokracji dla złodziejskiej Transformacji
Pan Bizon zdaje się nie doceniać roli Służb Specjalnych a później totalnemu podporządkowaniu skolonizowaniu Polski przez Niemcy i koncentruje się na już [praktycznie nie istniejącym politycznie Kaczynskim /Kalksteinie
Istnieja wciąż medialnie aby pełnić swoją rolę
Murzyn zrobił swoje Murzyn może odejść lub inaczej Żyd zrobił swoje Żyd może odejść ( to tak z niemiecka)
PiS owski Nowy Ekran
KONDYCJA RYNKU PRASY W POLSCE – analiza
http://zeten.nowyekran.pl/post/7845,kondycja-rynku-prasy-w-polsce-analiza
90 % prasy w rekach niemieckich
Władza oznacza rozrywanie umysłów na strzępy i składanie ich ponownie według obranego przez siebie modelu.- George Orwell. Rynek prasy w Polsce na podstawie danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.
Dzisiejszy wpis poświęcony jest rynkowi prasy w Polsce. Do jego napisania skłonił mnie wysłuchany swego czasu cykl wykładów prof. Piotra Jaroszyńskiego, pt. Miażdżenie świadomości [1], który dotyczył między innymi prasy i jej wpływu na postrzeganie świata przez Polaków oraz inne wypowiedzi profesora [2] i [3].
Swoje uwagę skierowałem na materiały „Związku Kontroli Dystrybucji Prasy” [4], dzięki któremu można uzyskać informacje jaka jest sprzedaż dzienników i czasopism poszczególnych wydawnictw. Wziąłem w obroty ostatnie dostępne dane, czyli dotyczące grudnia 2010 [5].
Krótkie wyjaśnienie. Ponieważ w zestawieniu są różne typy czasopism: tygodniki, dwutygodniki i miesięczniki to dane zostały znormalizowane do miesiąca w przypadku czasopism. I tak w miesiącu mamy 4 tygodniki, 2 dwutygodniki i jeden miesięcznik. W przypadku dzienników punktem odniesienia jest 1 dzień. W grudniu, objętych kontrolą było 237 tytułów czasopism płatnych (łącznie w miesiącu 44,2 mln sprzedanych egzemplarzy) i 42 dzienniki (łącznie 2 mln dziennie sprzedanych egzemplarzy). Ustaliłem, że próg jednorazowej sprzedaży będzie wynosił 100 tys. egzemplarzy (tygodniki polityczne osiągają sprzedaż właśnie w okolicach 100 tys.) i dzięki temu lista ograniczona została do 49 czasopism i 4 dzienników. Te 49 czasopism sprzedaje się w skali miesiąca łącznie w liczbie 34,5 mln egzemplarzy, a 4 dzienniki w liczbie 1 mln dziennie. (Ciekawostka. 9 z 49 czasopism to te związane z programem telewizyjnym lub dotyczące seriali, co stanowi 9,9 mln sprzedanych egzemplarzy, czyli 29%).
42 z tych 49 czasopism i 3 z 4 dzienników, czyli odpowiednio 86% i 75% są wydawane przez wydawnictwa:
1. Agora SA (kapitał polski i międzynarodowy [patrz komentarze])
2. Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. (kapitał niemiecki)
3. Polskapresse sp. z o.o. (kapitał niemiecki w ramach grupy Verlagsgruppe Passau)
4. Wydawnictwo Bauer sp. z o.o., Spółka komandytowa (kapitał niemiecki)
5. Gruner+Jahr Polska (kapitał niemiecki)
6. Phoenix Press (kapitał niemiecki w ramach grupy Bauer Media Group)
7. Marquard Media Polska (kapitał szwajcarski)
8. Burda Media Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki)
9. Edipresse Polska (kapitał szwajcarski)
10. Presspublica sp z o.o. (w 51% kapitał brytyjski, 49% Skarb Państwa)
42 z 49 stanowi 86%. Jeśli wykluczymy z tego grona Agorę to 40 z 49 (82%) najbardziej poczytnych czasopism jest w posiadaniu kapitału zagranicznego lub kapitał zagraniczny je kontroluje. Te pisma tworzą nasz światopogląd, kreują modę, styl życia, spojrzenie na wiele problemów. Warto czasami zadać sobie pytanie czytając pisma takich wydawców, czy prezentowana konkretna treść jest w naszym czy czyimś interesie. Dajmy na to, jakiś polityk proponuje nałożenie podatku na towary pochodzące z Niemiec, czy nie będzie przypadkiem tak, ze polskojęzyczne niemieckie media podniosą larum? To raczej pewne. Czy to że mają tak duży udział w rynku i będą bombardować nas informacjami, że taki pomysł jest zły to powinniśmy z niego zrezygnować? Presja wydaje się ogromna… i zazwyczaj działa. Zapytam przewrotnie, czyż nie będzie tak, że im głośniej krzyczą tym jakaś decyzja lepsza jest dla nas?
Wiele jednak osób podnosi argument, który ma być wyznacznikiem czy jest dobrze czy źle w Polsce, mianowicie „źle o nas piszą na zachodzie”. Takie osoby nie wykazują odrobiny zainteresowania, aby odpowiedzieć na pytanie kto konkretnie pisze o nas źle. Czy opiniotwórcza gazeta, czy podrzędny brukowiec, czy pismo liberalno-lewicowe, czy konserwatywne? Nie, to nie jest dla nich istotne. Istotne jest, że piszą źle, a to wystarczy żeby mieć złe zdanie o działaniach swojego państwa. Czyżby mentalność postkolonialna, o której mówi poeta Rymkiewicz? Coś w tym jest. Zabawne jednak jest to, że gdyby takiej osobie zadać pytanie: „Czy urządzając swój dom, liczysz się z każdym zdaniem swoich sąsiadów? Robisz tak, żeby każdy z nich był zadowolony? Czy raczej robisz po swojemu, a ich uwagi możesz ewentualnie uwzględnić jeżeli uznasz je za słuszne?” Wtedy każdy odpowie, że oczywiście zrobi po swojemu a żaden sąsiad nie będzie mu się wtrącał.
Wracając do tematu. Czasopisma o sprzedaży jednorazowej powyżej 100 tys. egz, które nie należą do w/w koncernów:
1. Tygodnik Angora (350 170) – Wydawnictwo Westa Druk Mirosław Kuliś
2. Gość Niedzielny (154 250) – Wydawnictwo Kurii Metropolitalnej Gość Niedzielny
3. Polityka (146 070) – Polityka Spółdzielnia Pracy
4. Wprost (127 343) – Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost” sp. z o.o. (80% udziałów posiada Platforma Mediowa Point Group SA [16])
5. Program TV (124 486) – Oficyna Wydawnicza Press-Media
6. Detektyw (109 452) – Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita SA (Spółka Skarbu Państwa, posiada 48,99% udziałów w Presspublica sp. z o.o)
7. Działkowiec (109 021) – Wydawnictwo Działkowiec sp. z o.o.
Dzienniki o sprzedaży jednorazowej powyżej 100 tys. egz, które nie należą do w/w koncernów:
1. Super Express (178 151) – Murator SA
2.
Dane, które posłużyły do badań.
Tabela 1. Zestawienie tabelaryczne sprzedaży wybranych czasopism
w skali miesiąca, grudzień 2010
Tabela 2. Zestawienie tabelaryczne jednorazowej sprzedaży
wybranych dzienników, grudzień 2010
Widząc ten stosunek ponad 82% z kapitałem zagranicznym do 18% z kapitałem polskim, przyszła mi nam myśl zasada Pareto 80/20. Czy przypadkiem nie będzie ona działać na rynku prasy w Polsce. Zasada Pareto sprawdza się w innych dziedzinach np. w sprzedaży (20% klientów przynosi 80% zysków, 80% klientów 20% zysku), dlatego gdyby obowiązywała również na rynku prasy to możnaby powiedzieć, wszystko jest w normie. W przypadku prasy mogłaby działać zasada Pareto w następujący sposób: 80% czasopism dostarcza nam 20% potrzebnej nam wiedzy, natomiast 20% powinno nam dostarczać 80% niezbędnych i kluczowych dla nas informacji. Wiadomo, kolorowa prasa sprzedaje się zawsze lepiej, jednocześnie nie zajmuje się istotnymi problemami kraju, czyli 80(udział)/20(spraw). Natomiast prasa informacyjna powinna stanowić w tym wypadku 20(udział)/80(spraw).
Jak to się ma do naszej prasowej rzeczywistości. Najpierw prześledźmy sprzedaż czasopism z kapitałem zagranicznym do kapitału polskiego. 40 czasopism z kapitałem zagranicznym sprzedaje się w liczbie 30,5 mln egz. w skali miesiąca. Natomiast z kapitałem polskim 4 mln. Mamy więc stosunek 89%/11%. W związku z tym 82% (40/49) płatnych czasopism z kapitałem zagranicznym ma 89% udział w rynku sprzedaży. Tym samym 18% czasopism z kapitałem polskim ma 11% rynku sprzedaży. Mało. Kapitał polski na rynku sprzedaży powinien mieć przynajmniej te 18%.
W Polsce mamy dość dziwaczną sytuację. Przykładowo gazeta z większościowym kapitałem zagranicznym jak Presspublica (wydawca Rzeczpospolitej) bardziej dba o interes Polaków zajmując się istotnymi problemami, niż Agora, której kapitał jest polski. Pomimy teraz kapitały i zróbmy rozróżnienie na pisma kolorowe i pisma opinii, żeby sprawdzić jak to się ma do zasady Pareto. Pisma opinii (Tygodnik Angora, Gość Niedzielny, Polityka, Newsweek, Wprost) to 3,6 mln sprzedanych egzemplarzy, natomiast pisma kolorowe to pozostałe 30,9 mln. Co nam w końcowym rozrachunku daje 90%(kolorowe)/10%(opinii). O wiele za mało, w stosunku do punktu odniesienia 80/20. Wychodzi na to, że jest sporo miejsca dla tygodników opinii, bo proporcja nie jest zachowana.Sprawdźmy przynajmniej czy te 10% tygodników opinii dostarcza nam informacji ważnych (teoretycznie 80%).
Jako ważne sprawy możemy uznać np. informowanie o postępie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, stanie finansów państwa, sytuacji demograficznej, polityce prorodzinnej. Z czasopism płatnych zostanie nam więc Tygodnik Angora, Gość Niedzielny, Polityka, Newsweek, Wprost. Z podanej piątki jedynie Gość Niedzielny zachowuje dystans do ferowania wyroków w sprawie katastrofy i powstrzymuje się od zbędnych komentarzy oraz publikowania niesprawdzonych informacji (tzw. wrzutek medialnych). Pozostała czwórka (Tygodnik Angora robi przedruki z pozostałych 3 gazet więc idzie na jedno kopyto) jedzie w tej kwestii po linii rządowo-rosyjskiej. Udział w rynku tych tygodników wynosi 83% (4) do 17% (1). Zasada Pareto świetnie by się tutaj sprawdziła, bo Gość Niedzielny porusza istotne tematy (np. rodzina, demografia, etc), więc możnaby przyjąć, że dostarcza 80% ważnych informacji. Niestety w sprawie katastrofy smoleńskiej nie staje w kontrze do medialnych wrzutek, w związku z tym z braku przeciwwagi siła propagandowego rażenia pozostałych 4 tygodników znacznie wzrasta. Druga sprawa, Gość Niedzielny uważany jest niesłusznie za pismo niszowe, chociaż w rzeczywistości jest liderem na rynku tygodników.
Generalnie jednak problem w tym, że te 5 tygodników opinii powinno dostarczać nam tych 80% ważnych informacji, a tutaj okazuje się, że 4 z 5 pomijają sprawy niewygodne dla partii rządzącej lub co gorsza wspiera propagandę rządu nie siląc się na obiektywizm. Cóż więc taki jeden Gość Niedzielny w takim gronie może zdziałać? Niewiele. Kropla w morzu. Niecałe 1,8% na rynku prasy w Polsce.
Pojawiła się ostatnio druga kropla. Jeżeli przyjąć, że nowy tygodnik Uważam Rze będzie trzymał kurs konserwatywny, poruszał kwestie ważne dla obywateli oraz zajmował się sprawą katastrofy smoleńskiej w sposób oparty na faktach to przy szacunkowej sprzedaży 226 tys egzemplarzy udział w rynku tygodników wyniesie wtedy 66% (TA, Wprost, Polityka, Newsweek) do 34% (Uważam Rze, Gość Niedzielny), co dałoby już 4,4% rynku prasy w Polsce. Gdyby tak jeszcze Gazeta Polska przekroczyła magiczny próg 100 tys. sprzedanych egzemplarzy (obecnie 67 319), to udziały w rynku przedstawiałyby się następująco 60% do 40%, a w skali rynku prasy 5,6%. Wtedy można by zacząć mówić, że monopol lewicowo-liberalnych-poprawnych politycznie tytułów zaczyna być przełamywany. Jeśli do tego dojdzie to albo zaczną pisać jak się rzeczy mają albo wypadną z rynku z kretesem. I o to przełamanie monopolu powinniśmy zabiegać. Wspierając wartościowe tytuły przyczyniamy się właśnie do tego.
Czytajmy OB-CIACHOWE gazety!
Nie udało mi się dotrzeć do jednoznacznych danych dotyczących nakładu Naszego Dziennika. W Wikipedii podana jest wartość nakładu w wysokości 150 tys. egz. co szacunkowo przy 65% sprzedaży daje ok. 98 tys sprzedanych egzemplarzy. Jeśli te szacunki są miarodajne to Nasz Dziennik nie ma się czego wstydzić. Na rynku dzienników zajmował by 5 miejsce tuż za Rzeczpospolitą.
Arkusz do własnych badań zamieszczam tutaj
Trendy sprzedaży
Porównałem sprzedaż dzienników i tygodników opiniotwórczych w okresie styczeń-grudzień 2010 do tego samego okresu 2009 roku. Wybrane dzienniki to Dziennik Gazeta Prawna, Fakt, Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Super Express, a tygodniki to Gazeta Polska, Gość Niedzielny, Newsweek, Polityka, Przegląd, Przekrój, Angora, Tygodnik Powszechny, Wprost.
Tabela 3. Zmiany w sprzedaży tygodników i dzienników w roku 2010 w stosunku do roku 2009
Obserwacje są następujące:
• Łączna sprzedaż wszystkich dzienników w skali roku spadła o 6,8%. Żaden z dzienników nie zaliczył wzrostu. Największy spadek zaliczył Dziennik Gazeta Prawna (18%), następnie Gazeta Wyborcza (10%), Fakt (6%), Super Express (4%) i najmniejszy spadek Rzeczpospolita (3%).
• Jedynie Gazeta Wyborcza nie zdołała w kwietniu 2010 roku sprzedać większego nakładu niż w kwietniu roku 2009. Praktycznie cały rok 2010 Wyborcza notowała w każdym miesiącu spadki w stosunku do roku 2009. Pozostałe dzienniki zaliczyły w kwietniu 2010 wzrost, niektóre również w innych miesiącach, lecz w końcowym rozrachunku nikt nie poprawił wyniku z roku 2009.
• Łączna sprzedaż tygodników wzrosła w skali roku o 7,7%. 6 tygodników zaliczyło wzrost, 3 spadek. Największy wzrost zanotowała Gazeta Polska (100%), następnie Tygodnik Angora (11%), Newsweek (9%), Gość Niedzielny (5%), Wprost (4%), Przegląd (2%). Największy spadek zaliczył Przekrój (12%), następnieTygodnik Powszechny (6%) i Polityka (1%).
• 3 tygodniki były miesiąc w miesiąc nad kreską w stosunku do roku 2009: Gazeta Polska, Gość Niedzielny i Tygodnik Angora.
Wniosek? Najbardziej opłacalna jest wyrazistość, poruszanie istotnych problemów i koncentrowanie się na analizie faktów, tak jak zrobiła to rekordzistka, czyli Gazeta Polska. Uzyskała 100% wzrost sprzedaży deklasując rywali, najbliższy z nich Tygodnik Angora zanotował 11% wzrost. Zajmowanie się istotnymi problemami społecznymi pomogło Gościowi Niedzielnemu utrzymać stały wzrost przez cały rok. Wzrost sprzedaży Tygodnika Angora, który robi przedruki z innych gazet można tłumaczyć spadkiem poczytności dzienników (Angora wybiera co ciekawsze ich zdaniem artykuły z minionego tygodnia). Wzrost sprzedaży Wprost po objęciu stanowiska redaktora naczelnego przez Tomasza Lisa, można również tłumaczyć zwiększeniem wyrazistości tygodnika (zaczął mocno wspierać linię rządową).
Tabela 4. Skumulowana średnia sprzedaż wybranych dzienników za rok 2009 i 2010
Tabela 5. Skumulowana średnia sprzedaż wybranych tygodników za rook 2009 i 2010
Tabela 6. Procentowa zmiana w jednorazowej sprzedaży wybranych dzienników
w roku 2010 do roku 2009
Tabela 6. Procentowa zmiana w jednorazowej sprzedaży wybranych tygodników
w roku 2010 do roku 2009
Arkusz do własnych badań zamieszczam tutaj.
Coś więcej o tych koncernach prasowych w Polsce.
Agora SA (kapitał polski i międzynarodowy[patrz komentarze]- spółkę zakładali, m.in. Andrzej Wajda i Zbigniew Bujak) [6]
Lista wybranych tytułów (w nawiasie podana liczba sprzedanych egzemplarzy z jednorazowego nakładu w grudniu 2010, kursywą oznaczono czasopisma płatne o sprzedanym nakładzie powyżej 100 tys. egz, pogrubieniem oznaczono gazety i tygodniki opiniotwórcze o sprzedanym nakładzie powyżej 100 tys. egz.).
Dziecko – Miesięcznik Troskliwych Rodziców (57 517), Logo (48 389), Ogrody, Ogródki, Zieleńce (14 167), Metro (318 233), Lubię Gotować (21 049), Kuchnia. Magazyn dla Smakoszy (29 962), Ładny Dom (23 989), Kwietnik (24 441), Cztery Kąty (99 033), Avanti (160 860), Świat Motocykli (27 371), Gazeta Wyborcza (296 266), Poradnik Domowy (454 379)
Agora ponadto jest właścicielem lub współwłaścicielem:
• w radiach: TOK FM, Roxy FM, Radio Złote Przeboje, Radio Blue FM,
• w ogólnopolskiej agencji outdoorowej AMS,
• w portalu Gazeta.pl, serwis ogłoszeniowego Aaaby.pl
Nie można mieć co do tego wątpliwości, że media informacyjne w ramach tej samego koncernu będą prezentować tę samą interpretację faktów czy też linię polityczną. Czyli, jeżeli Gazeta Wyborcza coś napisze, to w ten sam deseń będą nadawać TOK FM i Gazeta.pl co wydaje się naturalne. Dlaczego o takiej oczywistości przypominam, właśnie po to aby zdawać sobie sprawę, że jeżeli słyszymy tę samą informację w różnych mediach (prasa, radio, telewizja, Internet) to nie znaczy, że jest ona obiektywna. Może się tak zdarzyć, że wszystkie media z których korzystamy należą do tego samego koncernu lub prezentują podobną linię polityczno-światopoglądową. Większość osób daje złapać się w tę pułapkę. Odbija się od poszczególnych mediów głównego nurtu, które w większości są liberalno-lewicowe.
Równowagi nie da się uzyskać stawiając w opozycji do tego Gościa Niedzielnego, Rzeczpospolitą, Gazetę Polską, czy Nasz Dziennik bo to wciąż za mało. Nadzieją, która może stanowić wyłom w tym swoistym układzie medialnym jest nowy tygodnik „Uważam Rze”. Ostatni numer tego tygodnika ma nakład 348 tys. egz. Jeżeli przyjmiemy, że sprzedawane jednorazowo jest 65% nakładu (średnio tyle wychodzi dla Wprost, Newsweek i Polityki) to otrzymujemy 226 tys. sprzedanych egzemplarzy. Jeżeli te dane się sprawdzą, a to będziemy wiedzieć za 2-3 miesiące z danych ZDKP to „Uważam Rze” już jest liderem na rynku tygodników opiniotwórczych.
Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki) [7]
Forbes. Profit (36 415), Auto Świat (102 918), Sport (6 716), Newsweek Polska (117 998), Przegląd Sportowy (43 755), Fakt Gazeta Codzienna (428 559), Dziewczyna (45 740), Popcorn (68 503), Komputer Świat (43 834), Auto Świat 4×4 (21 795), Auto Świat Extra (24 351), Komputer Świat Ekspert (13 617), Play! (12 064), Auto Świat Poradnik (42 263)
W czerwcu 2009 roku Axel Springer wykupił pakiet 49 proc udziałów w firmie Infor PL, która od września 2009 roku wydaje Dziennik Gazeta Prawna.
Polskapresse sp. z o.o. (kapitał niemiecki w ramach grupy Verlagsgruppe Passau) [8]
Polska Gazeta Krakowska (25 746), Polska Dziennik Zachodni (70 985), Polska Głos Wielkopolski (43 674), Polska Dziennik Łódzki (38 197), Polska Metropolia Warszawska (5 983), Jarmark (7 666), Echo Miasta (332 478), Dziennik Bałtycki (41 410), Express Ilustrowany (48 500), Polska Kurier Lubelski (7 371), Polska Gazeta Wrocławska (26 194), TeleMagazyn (820 252)
Polskapresse jest współwłaścicielem serwisów gratka.pl, alegratka.pl, motofakty.pl, gruper.pl i właścicielem serwisów naszemiasto.pl, wiadomosci24.pl oraz polskatimes.pl
Wydawnictwo Bauer sp. z o.o., Spółka komandytowa (kapitał niemiecki) [9] [10]
Auto-Moto. Miesięcznik Zmotoryzowanych (42 104), To & Owo (463 680), Świat & Ludzie (200 633), PC Format (73 519), CD Action (83 778), Życie na Gorąco (579 981), Twoje Imperium (307 254), Tele Świat (432 146), Magazyn dla Rodziców Mam Dziecko (59 289), Świat Seriali (223 572), Fun Club (59 991), Magazyn Telewizyjny Kurier TV (224 672), Bravo Sport (96 291), Świat Kobiety (503 066), Bravo (202 627), Bella Relaks (105 226), Bravo Girl (68 771), TV14 (222 295), Show (375 273), Chwila dla Ciebie (323 814), Super TV (212 321), Na Żywo (162 715), Pani (94 622), Kobieta i Życie (438 948), Tina (508 973), Tele Tydzień (1 146 953), Twist (82 178), Tele Max (217 637), Rewia (240 130), Imperium TV (106 847), Motor (114 975), Twój Styl (217 648), Takie jest Życie (116 895)
Wydawnictwo Bauer wchodzi w skład grupy Grupy Bauer Media. W ciągu roku sprzedaje ok 350 mln egzemplarzy wszystkich pism, co w przeliczeniu na dzień to 1 mln egzemplarzy kolorowych pism.
Do Grupy Bauer media należą również:
• Phoenix Press
• Grupa RMF (RMF FM, RMF MAXXX, RMF MAXXX.TV, RMF Classic, Miasto Muzyki)
• Interia.pl
Gruner+Jahr Polska (kapitał niemiecki)[11]
Focus Poznać i Zrozumieć Świat (75 970), Moje Mieszkanie (42 159), Claudia (228 981), Naj (172 537), Moje Gotowanie (36 054), Focus Historia (32 784), Gala (79 720), Glamour (128 905), National Geographic Edycja Polska (53 473)
Phoenix Press (kapitał niemiecki w ramach grupy Bauer Media Group)[12]
Kalejdoskop Losów (36 582), Sekrety i Namiętności (25 113), Na Ścieżkach Życia (43 777), Najlepsze Panoramy (33 455), Z Życia Wzięte (235 138), Sukcesy i Porażki (128 408), Czas na Relaks (57 425)
Marquard Media Polska (kapitał szwajcarski) [13]
Playboy (47 535), Voyage – Magazyn o Podróżach (13 551), Hot Moda & Shopping (84 540), CKM – Czasopismo Każdego Mężczyzny (78 626), Olivia (170 264), Shape (27 810), Joy (175 768), Cosmopolitan (103 195)
Burda Media Polska Sp. z o.o. (kapitał niemiecki) [14]
In Style – Edycja Polska (77 116), Top Gear (59 937), Chip (28 915), Dobre Rady (490 938), Elle (68 580), Przyślij Przepis (734 409), Sól i Pieprz (20 634), Elle Decoration (15 666), Przepis na Ogród (77 158), Mój Piękny Ogród (45 566), Burda (24 668), Samo Zdrowie (50 528)
Presspublica sp. z o.o.(49% udziałów w Presspublice posiada Skarb Państwa, a 51% brytyjska grupa Mecom) [15]
Parkiet Gazeta Giełdy (5 997), Rzeczpospolita (109 563), Życie Warszawy (2 515)
Presspublica zaczęła wydawać „Uważam Rze inaczej pisane”. Szacunkowo jednorazową sprzedaż przy obecnym nakładzie 348 tys. można ocenić na ok. 226 tys. egzemplarzy.
Edipresse Polska (kapitał szwajcarski)[16]
Party Życie Gwiazd (436 714), Dom & Wnętrze (15 742), Mamo, to Ja (50 882), Twój Maluszek (5 646), Viva (287 999), Cienie i Blaski (71 353), Vita – Magazyn o Zdrowiu (53 295), Uroda (40 525), Pani Domu (328 076), Przyjaciółka (478 196), Twoje Dziecko (50 981).
Odnośniki do artykułów:
• [1] .youtube.com/profile?user=SuperSeriale#g/c/A19A4F355955E23B – cykl wykładów Piotra Jaroszyńskiego
• [2] .youtube.com/watch?v=txfM_bSMVbg – Polskojęzyczne media
• [3] .youtube.com/watch?v=AhQPQHlgRHA – Kto koordynuje antypolskie media?
• [4] h.zkdp.pl/ – Związek Kontroli Dystrybucji Prasy
• [5] .org.pl/zkdp/index.jsp?p=publicData – Dane ogólnodostępne ZKDP
• [6] .agora.pl/agora_pl/0,66386.html
• [7] .ringieraxelspringer.pl/media/
• [8] hpolskapresse.pl/kat/10.html
• [9] .bauer.pl/c_article.php/cmkid,2/pt,4/title,Wydawnictwo/
• [10] .bauermedia.com/standort_polen.0.html
• [11] h.guj.pl/index.php/o_wydawnictwie_g_j/g_j_na_swiecie
• [12] h.phoenix.pl/content/view/full/103
• [13] h.marquard.pl/omarquard.html
• [14] h.burdamedia.pl/ofirmie.php
• [15] h.rp.pl/temat/87176.html
• [16] h.edipresse.pl/index.php?/pl/grupa_edipresse/o_edipresse
• [17] h.point-group.pl/grupa_kapitalowa_3.html
Uaktualnienie nr 1. 2011.03.24 12:40: W związku z brakiem pewności jaki kapitał kontroluje Agorę, zmieniony został zapis dot. Agory z „kapitał polski” na „kapitał polski i międzynarodowy”
Uaktualnienie nr 2. 2011.03.28 10:00: W dzisiejszym wydaniu „Uważam Rze” nr 8/2011 podane są pierwsze oficjalne wyniki sprzedaży tygodnika. Sprzedaż nr 6/2011 wyniosła 147 tys egz. przy nakładzie 337 tys, co daje sprzedaż na poziome 44% nakładu. Jak już podałem w analizie sprzedaż pozostałych tygodników jest na poziomie 65% nakładu. Wnioskuję z tego, że:
1. Tygodnik dociągnie poprzez reklamę i inne formy promocji do tych 65% przy utrzymaniu obecnego nakładu
2. Obniży nakład aby osiągnąć 65% sprzedaży z nakładu, co dawałoby nakład na poziomie 226 tys egz
3. Przy zachowaniu obecnych proporcji podwyższy cenę tak aby zrekompensować straty wynikające z przemiału większej części nakładu
Wg mnie optymalną strategią jest uzyskanie jak największego rynku przy zachowaniu nakładu, czyli pkt 1. Gdy przez kilka tygodni sprzedaż nie będzie znacząco wzrastać to zastosowanie strategi z pkt 2, czyli dopasowanie nakładu do wskaźnika 65% (liczba tygodni takiego badania rynku to już zależy od finansów). Zastosowanie pkt 3 skutkuje zatrzymaniem przyrostu sprzedaży, więc ten pkt powinien być brany ostatecznie pod rozwagę.
MatkaPolka said
Trybunał Wojskowy o destrukcyjnej działalności Putina
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2012/01/11/trybunal-wojskowy-o-destrukcyjnej-dzialalnosci-putina
WYKŁAD GENERAŁA IGORA RADIONOWA
Fragment książki autorstwa Henryka PAJĄKA pod tytułem „Chazarska dzicz panem świata, tom I- Zagłada Rosji”
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2012/01/29/wyklad-generala-igora-radionowa/#more-17625
Tłumaczenie z jęz. ros. dla autora A.T.
Film z wystąpienia generała armii Igora Rodionowa został dodany przez Redakcję SS do tłumaczenia w celu ułatwienia zainteresowanym weryfikacji treści tłumaczenia a także udokumentowania „żywym” obrazem tego historycznego wystąpienia. Celem Redakcji SS jest również wykazanie czytelnikom, że pod „płaszczykiem” patriotyczno-polskim występują różne strony internetowe i piszący na nich ludzie, których zadaniem jest dezinformacja, przemilczanie i wprowadzanie w błąd internautów. W tym wypadku dotyczy to spraw rosyjskich.
Ukrywa się przed Polakami fakt ujarzmienia narodu rosyjskiego przez chazarskich zbrodniarzy na czele z Putinem. Strony te zamieszczają artykuły z internetowych stron rosyjskojęzycznych, finansowanych przez reżim żydokremlowski a podszywających się pod rosyjskie strony patriotyczne. Apelujemy do czytelników o ostrożność. Równie dobrze można oglądać polskojęzyczną telewizornię i uzyskać podobne dezinformacje.
A walka pomiędzy chazarskimi skorpionami i żmijami nie leży w sferze zainteresowań Redakcji SS. Wynik tego starcia będzie taki, że zgodnie z przysłowiem ludowym „kruk krukowi oka nie wykole”, ofiarą w dalszym ciągu będzie naród rosyjski a chazaria będzie miała się lepiej niż wcześniej. Analogiczną sytuacją jest u nas „walka” PiSmanów z POlszewikami z towarzyszeniem tej „walce” rojów różnych politycznych owsików. Drodzy czytelnicy, pamiętajcie, że „gadanie to tylko gadanie”. Nic więcej! To nic nie kosztuje! I niewielu te kłamstwa pamięta.
Dlatego Redakcja SS nie przywiązuje wagi do słów Putina, Obamy, Ratzingera, Sarkozy’ego i innych kukieł. Redakcja SS, jak już wcześniej wspominano, zainteresowana jest dokonaniami rzeczywistymi a nie teatrzykiem kukiełkowym. Dlatego uczulamy naszych czytelników na argumenty z rodzaju „Putin powiedział”, „Putin chciał ale nie mógł” albo „Putin” zamierza”. To są tylko słowa. Pusta, wredna propaganda chazarska. Redakcja SS udziału w tym obłąkańczym spektaklu brać nie będzie. Prosimy zainteresowanych o skrupulatne zainteresowanie się tym materiałem ponieważ wiedza w nim zawarta pochodzi od rzeczywistego patrioty, rosyjskiego generała armii Igora Rodionowa i dotyczy spraw w niewielkim stopniu znanych w Polsce.
Redakcja SS
foto
Generał Igor Radionow
Przemówienie generała armii, posła do Dumy Państwowej, Igora Rodionowa zatytułowane „Strategia bezpieczeństwa: rosyjskie spojrzenie”, wygłoszone na zebraniu Północno-zachodniego Oddziału Sojuszu Narodu Rosyjskiego, dnia 19 kwietnia 2006 roku w Sanki Petersburgu.
Witajcie szanowni towarzysze!
W swoim wykładzie chciałbym podzielić się z wami przemyśleniami, analizą tego co dzisiaj zachodzi w naszym kraju, Rosji. Czego możemy oczekiwać w przyszłości i gdzie leżą przyczyny naszych plag i nieszczęść. W marcu w 20-letnią rocznicę początku gorbaczowowskiej pierestrojki, kanał telewizyjny TWC przeprowadził interaktywną sondę wśród widzów na temat: „Co przyniosła narodowi pierestrojka?” Odpowiedzi były następujące:
Wolność i demokrację —511 głosów = 1,85%
Nędzę i bezprawie —23417 głosów = 84,85%
Rozpad ZSRR —3671 głosów = 13,3%
Tym sposobem pozytywnie pierestrojkę oceniło mniej niż 2% respondentów. Wkrótce potem na tymże kanale pismaki donosiły, że większość obywateli wysoko ocenia pierestrojkę!
Po upływie 20 lat reformy, już czas przyjrzeć się im i ocenić ich owoce. Są i sukcesy jako wyjątek od reguły ale ogólnie przeważają niepowodzenia, klęski a głównie cierpienie i ból wielu dziesiątków milionów ludzi. Przez 20 lat reform pojawiły się i wolności, czysto formalne: wolność wyborów, wolność słowa, swobodw wyjazdu za granicę i niektóre inne.
Wcześniejszą demokrację rzeczywistej równości zastąpiła demokracja wolności formalnych. Zamiast zapowiadanego wzrostu, ożywienia i rozwoju, narasta nędza, przestępczość, chaos, panowanie koteryjnych, kryminalnych grup, ich gospodarczych i siłowych struktur. Rosja razem z takimi krajami jak Zambia otwiera listę porażającej nierówności majątkowej. Ponad piętnastokrotnej, przy której żaden wzrost i rozwój nie jest możliwy a kraj przechodzi do kategorii krajów nieprzyjaznych mieszkańcom.
Czym jest te 20 lat? To jest cała epoka. Wiele narodów w dużo krótszym czasie osiągało gospodarcze cuda. W okresie od 1885 roku do 1913 roku, gospodarka Rosji wzrosła pięciokrotnie. Zaludnienie Rosji od 1892 roku do 1919 roku, przez 20 lat, wzrosło o 50 milionów ludzi. Wzrost zaludnienia wynosi po 3 miliony ludzi rocznie. W takim też czasie, z toczącą się wojną włącznie, powstał Związek Sowiecki, pierwsze państwo z przemysłem kosmicznym, zbudowało pierwszą stację kosmiczną, flotę oceaniczną, lepszy system oświatowy i naukę.
A co jest w Rosji po 20 latach reform? W kategorii produkcji całkowitej Federacja Rosyjska jest na poziomie 70-80% wyników produkcyjnych samej tylko RFSSR (Rossijskaja Fiedieracijnaja Sowieckaja Socjalisticzieskaja Riespublika) z roku 1990. Przedłuża się wymieranie narodu. Jest to najniebezpieczniejsze, najstraszniejsze zjawisko. W 2050 roku w Rosji może pozostać jedynie połowa populacji. Państwowej i terytorialnej integralności zagraża niebezpieczeństwo. Okropne wypaczenie systemu wartości duchowych, prostej moralności, zagraża po prostu degradacją duchową narodu. Poważne międzynarodowe problemy, narastanie kryzysu polityki migracyjnej, zagraża zrównaniem ilości ludności napływowej z ludnością rdzenną.
Obrona silnego kraju jako całej spójnej jedności nie istnieje i ma charakter fragmentaryczny. Duża część ogólnonarodowego majątku, zasobów naturalnych, znajduje się pod kontrolą niewielkiej grupy osób, a to jest skrajnie niesprawiedliwe. Wzrasta kolosalny rozziew w dochodach pomiędzy większością ludności a wąską warstwą najlepiej zarabiających obywateli. Życie i rozwój rosyjskiej rodziny przebiega w skrajnie niekorzystnych okolicznościach. Zwłaszcza dużo przeszkód stoi przed młodymi rodzinami. Można rozwiązać te wszystkie problemy odrębnie? Oto pytanie. Ja sądzę, że nie. Ekonomia, polityka, moralność, wiara, stosunki międzynarodowe, sytuacja demograficzna, wolność słowa, korupcja, bezpieczeństwo militarne. W organizmie kraju wszystko jest powiązane ze sobą. Trzeba leczyć organizm w całości. Władza stała się całkowicie wyalienowana od społeczeństwa, niekontrolowana i nieobliczalna. Zaufanie narodu do władzy upada. Naród i władza przedstawiają sobą dwa różne światy z powodu marnych wyników i mało efektywnej administracji państwowej na wskroś przeżartej korupcją.
Trzeba rozumieć, że sprzedajne i skorumpowane państwo, u samych podstaw przeciwne jest pojawieniu się jakiejkolwiek idei narodowej i pragnieniu pracy z pełnym poświęceniem sił dla rozwoju kraju i dobrobytu narodu. Tragedia Rosji polega na tym, że z rozpoczęciem pierestrojki i w następnych latach państwem i polityką społeczną kierowali i kierują ludzie, którzy nie słowami a czynami grzebią swój naród, odgrodzili się od niego murami, pałacami, wszystkimi możliwymi formami przywilejów a naród demoralizują, zniewalają i mordują.
Przez dziesięć lat reform Rosja utraciła 9,5 miliona swoich obywateli. Dla tych nieludzi całe życie polega na obłudzie, dwulicowości, chciwości, sprzedajności, zdradzie karierowiczostwie, wystawnym życiu i pełnych kieszeniach. Jeśli dalej będą rządzić Rosją to przyszłości dla niej nie będzie. Na miejsce nieludzi-kosmopolitów i jawnych filoamerykanów, filoeuropejczyków, powinni przyjść patrioci. Jeszcze dokładniej:nacjonaliści-państwowcy, dla których interesy i rozkwit swojej ojczyzny, pomnożenie pomyślności rosyjskiego i innych rdzennych narodów Rosji, byłyby sensem życia. A wzmocnienie państwa-codzienną pracą. Narodowi trzeba zwrócić bogactwa naturalne i kluczowe gałęzie gospodarki.
Konieczna jest rotacja elity i bezkompromisowe, bez względu na opinie Zachodu, zwalczanie przestępczości. W kraju wzrasta stopień monopolizacji. Obecnie przestępczość przewyższa koszty produkcji. Rosną ceny, maleje popyt i niszczeje przemysł. A mafia udaremnia swobodny dostęp na rynek towarów krajowych. Woli spekulować i brać łapówki za import a import pobudza inflację, podciąga ceny do cen światowych.
Zachodzi gwałtowna degradacja elit. Ta elita nie jest zdolna rozwinąć gospodarki, ona szuka gdzie można ukraść, kogo to jeszcze ograbić. Ona powinna być wymieniona. Na jej miejsce powinni przyjść przywódcy, którzy będą wcielać surowe ideały braterstwa, solidarności i altruizmu.
foto
Jeśli tak się nie stanie to Rosja może zginąć. Tragedia wojny domowej w Rosji polegała na tym, że w czasie jej trwania została zniszczona historyczna, narodowa elita państwa, wykształcona część społeczeństwa do której zaliczali się ziemianie, oficerowie, kozactwo, kupiectwo, prawdziwi chłopi, a w Rosji jeśli nie byłeś pijakiem to miałeś szanse dostatnio się urządzić. Druga część tej tragedii polegała na tym, że na miejsce wyniszczonej elity narodowej przyszła żydowska mafia. Mafia obca, napływowa, obca Prawosławiu, dążąca do zwycięstwa judaizmu, mafia przypisująca sobie boże wybraństwo, mafia wyznająca rasizm i szowinizm, mafia dla której wszystkie pozostałe narody Rosji i świata są gojami i rabami. Mafia gotowa zawładnąć Rosją, zostać jej elitą i wyzyskiwać milionowe masy niewykształconego i ogłupionego narodu, rozpalić pożar rewolucji proletariackiej w Europie i w świecie.
Oto przykłady. W 1936 roku w ZSRR z 539 osób wyższych organów rządowych, Rosjanie stanowili 31 osób albo 5,75%, Łotysze 34 osoby albo 6,3%, Ormianie 10 osób albo1,8%, Niemcy 11 osób albo 2%.
A oto żydzi: pozostałe 442 osoby albo 82%. A więc pytanie, czy to było rosyjskie państwo czy żydowskie? O tym fakcie reżim i jego środki masowej informacji ciągle milczą jak i o wielu innych. Znaleźli się ludzie chwała Bogu, którzy rozpoznali cele i plany judejskich zamiarów zjednoczywszy się wokół wielkiego Stalina utworzyli front polityki wewnętrznej w interesie narodu i bezpieczeństwa państwowego. To była wojna, prawdziwa wojna, to była wojna z żydowskim faszyzmem w łonie państwa. No ale o tym fakcie dzisiaj nasi rządzący też milczą. Niestety, osiągnąć i utrzymać pełen sukces nie udało się i rządy krajem przeszły w ręce czwartego i piątego pokolenia trockistów, kosmopolitów, dla których Rosja jest tylko źródłem zysków dla obcych.
A ideologia to: moja ojczyzna tam gdzie dobrze się żyje i bogaci. My z tej ojczyzny, w cudzysłowie, wyciśniemy i zagrabimy wszystko co należy do narodu, zarobimy miliardy, w najlepszych miejscach świata uciechy, wille, jachty i samoloty i w odpowiedniej chwili porzucimy tę ojczyznę. I będziemy cudownie żyć tylko z procentów od zrabowanych narodowi miliardów. Niech ta ojczyzna zamarza i umiera.
Oto i cała ideologia i strategia tych, którzy zniszczyli Związek Radziecki, zniszczyli ogólnonarodową własność; którzy zagarnęli finanse, środki masowej komunikacji, kadrowy system państwowy i cynicznie ciągle łżą narodowi i niegodziwie obiecują rozwój. A Putin ośmiela się oświadczać, że system sowiecki był nieprzyjazny życiu.
Państwo radzieckie zginęło ponieważ jego główna struktura, która miała obowiązek bronić państwa codziennie, co godzinę, od knowań i intryg wrogów i zdrajców, pod nazwą Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) miała takich pracowników, w cudzysłowiu, jak Putin i wielu innych z jego otoczenia. Wszyscy nie dopowiadają, przemilczają, pomstują na liberało-demokratów, szczególnie na Griega, Kudielna, Zurabowa, samego premiera, Jelcina, Gorbaczowa, wytykają oligarchów, ale słowa nie pisną na temat narzuconego krajowi, potwornego, antynarodowego ustroju. Ani słowa o tragedii zagarnięcia wiedzy w kraju przez jeden z najmniejszych narodów i do tego niebędącego rdzennym narodem Rosji! Ani słowa o tym, że Związek Radziecki zginął w rezultacie spisku i zdrady. Ani słowa o Stalinie. Oni mówią o niepowodzeniach reform, nieudanych ministrach, złych prawach i wyciągają wniosek, że jeśli usunąć niektórych ministrów, naprawić błędne decyzje Kremla i Białego Domu (Dumy-parlamentu rosyjskiego-tłum.), to sprawy pójdą pomyślnie.
Nie! Nie wolno nigdy zapominać, że wszystko co przydarzyło się ze Związkiem Radzieckim, zachodzi dzisiaj w Rosji, to nie wynik naturalnych, rodzimych procesów ewolucyjnych rozwoju, ale skrupulatnie zaplanowana, sfinansowana, wprawnie kierowana, z określonym celem agresja bez bezpośredniego udziału sił zbrojnych, agresja całkowicie innego rodzaju, innych metod i środków realizacji, ale w rezultacie jeszcze bardziej niszcząca niż z udziałem sił zbrojnych. Dzisiaj jest zrealizowany pierwszy etap agresji.
Upadł Związek Radziecki. Kontynuowany jest drugi etap, którego celem jest rozwalenie Rosji i obrócenie narodu rosyjskiego w Indian amerykańskich. Agresor nie spieszy się. Na rozkład Związku Radzieckiego musiał poświęcić ponad pięćdziesiąt lat.Żeby rozwalić Rosję agresor musi zrealizować kilka celów.
Pierwszy- pozbawić Rosję broni jądrowej.
Drugi – zniszczyć ostatecznie kompleks wojskowo-przemysłowy.
Trzeci – kontynuować ustawianie swoich ludzi na Kremlu.
Czwarty – także ustawiać swoich ludzi na czele regionów Rosji.
Piąty – nie dopuścić do realizacji zjednoczenia sił patriotycznych.
Rozejrzyjcie się wokół a zobaczycie, że ten plan skutecznie wprowadzany jest w życie.
Dla nas głównym zadaniem jest dzisiaj przezwyciężenie oporu wobec konsolidacji patriotów krajowych i wyłonienie z tych sił jedynego kandydata na stanowisko prezydenta Rosji.
Jak to uczynić? Siły, które powaliły Związek Radziecki, a dzisiaj niszczą Rosję, są kolosalnie potężne. Dobrze przygotowane, wyposażone intelektualnie, posiadają potężną broń informacyjną, niezmierzone zasoby finansowe, ogromną armię domorosłych i byłych komunistyczno-partyjnych i kagiebowskich zdrajców.
I ta satanistyczna potęga nie dopuści tak łatwo, jak niektórym gorącym głowom się wydaje, byśmy powstali z kolan, strząsnęli z siebie całą tą złodziejską, przestępczą, chciwą do niewyobrażalnego stopnia władzę, rozwinęli się i pewnie kroczyli w przyszłość.
Nie!!! Zanosi się na długotrwałą i zaciętą walkę o Rosję, naród rosyjski, o wyszukanie nowych przywódców w centrum i na prowincji, o opracowanie sposobów walki ze współczesnym jarzmem, o pozyskanie środków na zapewnienie tego wszystkiego.
A na dzisiaj ważnym jest, żeby być przekonanym o słuszności naszej sprawy w głębokim zrozumieniu prawdy, że w Rosji pod pozorem pierestrojki, nowego myślenia i reform, przeprowadza się szatański program zniszczenia narodu rosyjskiego i zamiany ziemi rosyjskiej w koryto nie tylko Zachodu ale, dzisiaj, i Wschodu.
Mamy przykład do naśladowania. To bratnia Białoruś i prezydent Alieksandr Grigoriewicz Łukaszenko. Patrioci powinni zrobić wszystko co możliwe i niemożliwe, tak żeby do rządu Rosji weszli Rosjanie i Białorusini Łukaszenki. Nie najgorzej byłoby, gdyby pojawił się Gruzin Stalin albo Niemka Katarzyna, którzy, oceniając ich czyny, byli bardziej Rosjanami niż liczni dzisiejsi nikczemnicy.
O bezpieczeństwie kraju:
Bezpieczeństwo Rosji może być zapewnione jeśli chroni się nietykalność granic i terytorialną integralność, zwiększa się poziom zaludnienia, a złodzieje, bandyci, zdrajcy, pracują w kopalniach i przy wyrębie lasów. U nas czegoś takiego dawno już nie ma. Destrukcyjne procesy przebiegające w Rosji są sterowane. Obecnie wyniszczanie narodów Rosji urzeczywistnia się zgodnie z planem Gray, przewidującym redukcję zaludnienia o dziesięć razy, ze 150 milionów do 15 milionów.
Ten plan jest główną częścią harborsko-hustońskiego projektu, według dyrektywy Rady Bezpieczeństwa Narodowego nr 20/1 z 18.08.1948 roku o tytule „Cele USA w stosunku do Rosji”.
Realizacja tych planów grozi naszemu krajowi zupełnym unicestwieniem państwowości i narodu. Sytuacja demograficzna w kraju jest katastrofalna. Śmiertelność w kraju trzykrotnie przewyższa liczbę urodzeń. Jest to najprawdziwsze ludobójstwo narodów Rosji. Rosja bardzo szybko zasiedlana jest przez cudzoziemców i u nas w najbliższej przyszłości będzie taka sama tragiczna sytuacja jak w Kosowie. Już dzisiaj w Moskwie Rosjanie są w mniejszości. Zewnętrzne granice Rosji są otwarte i przez nie do kraju wlewa się nieprzerwany potok narkotyków, kontrabandy, misjonarzy różnych sekt religijnych. Z Rosji bez przeszkód wywozi się nasze surowce i energetyczne zasoby, złoto, waluty, tajemnice państwowe, skarby kultury i potencjał intelektualny.
Praktycznie wszystkie rosyjskie media pracują przeciwko Rosji i narodowi rosyjskiemu ponieważ znajdują się w rękach żydowskiej mafii. Największym niebezpieczeństwem dla Rosji jest rozłam naszego społeczeństwa.Podzielono je na biednych i bogatych, na wierzących i niewierzących, prawosławnych i muzułmanów, patriotów i zdrajców, uczciwych i grabieżców, pracujących i pasożytów. Ten rozłam przebiega przez wszystkie klasy i grupy społeczne, przez pracownicze i wojskowe kolektywy, przez rodzinę.
Rozłam przechodzi przez duszę każdego człowieka. Ten rozłam jest korzystny dla naszych wrogów. Oni go wszelkimi sposobami wspierają na zasadzie: dziel i rządź. Nawet patriotów podzielili na mnóstwo partii, ruchów, związków i grup. Pokładanie nadziei w organach porządkowych i bezpieczeństwa w kwestii zabezpieczenia bezpieczeństwa kraju i narodu, nie ma żadnych podstaw. Oni nie nadawali się do tego już w czasach Związki Radzieckiego. A za Jelcyna i Putina wielokrotnie robili czystki wśród patriotycznych i zacnych osób. Oni od dawna są skorumpowani i bronią nie Rosji i nie narodu ale bronią rządzące klany złodziei i sprzyjają ich bogaceniu się.
Ogólny wniosek: Bezpieczeństwo kraju nie jest zapewnione ani w jednej dziedzinie. Istnieje realne niebezpieczeństwo rozpadu Rosji na szereg suwerennych państw i okupacji przez blok NATO pod pretekstem wzięcia pod ochronę obiektów strategicznych i zaludnienie naszej ziemi cudzoziemcami w miarę ubywania naszej rdzennej ludności.
Ten proces trwa już od dawna pełzającą metodą i najniebezpieczniejsze jest to, że przyzwyczajamy się do niego i niemal nie reagujemy. Dzisiaj Rosja jest faktycznie okupowanym krajem. Tak, w rękach jednego z najmniej licznych narodów Rosji, niebędącego jednak rdzennym narodem Rosji, znajdują się wszystkie sfery władzy:
Ideologiczna, prawodawcza, wykonawcza, sądowa a także finanse, środki masowej informacji i naturalnie polityka kadrowa.
Co robić? Stawiać opór tej rzeczywistości! Wyjaśniać otoczeniu, jednoczyć i zespalać kolektywy. Odsuwać od władzy zdrajców, złodziei, a na ich miejsce wprowadzać sprawdzonych ideowców i patriotycznych stronników. W kraju nie istnieje „problem żydowski”. To wszystko zmyślenie. W Rosji od dawna istnieje „problem rosyjski” czyli dylemat utrzymania się narodu rosyjskiego przy życiu na swojej rodzinnej ziemi. I nie rozwiązawszy tego problemu nie zdołamy rozwiązać pozostałych.
Dzisiaj Rosja nie ma własnego narodowo-państwowego programu. Jeśli nie mamy własnego programu to znaczy, że wprowadzany jest program obcy.
Praca ideologiczna buduje się na rosyjskiej idei, która z kolei powinna odpowiadać następującym potrzebom. Powinna ona być atrakcyjna dla wszystkich narodów i grup etnicznych Rosji, nie prowadzących życia na sposób pasożytniczy i nie będących narzędziami w rękach naszych wrogów. Ona powinna odpowiadać nowym warunkom trzeciego tysiąclecia. Powinna ona przewidywać ustanowienie w kraju życia według sprawiedliwości, prawdy, uczciwości, honoru, wysokiej moralności, życia ludzi w ładzie i przyjaźni. Powinna ona przewidywać życie uczciwych przyjaciół żyjących w dostatku a nie w biedzie. Dostatek to jest to, co jest potrzebne psychice i moralności zdrowego człowieka, jego rodzinie i ogólnie społeczeństwu. Oznacza ona zdrowy sposób życia, oznacza ona głębokie życie duchowe, a życie duchowe to twór intelektu i moralności.Ona zakłada życie człowieka w społeczeństwie w zgodzie z zasadami rosyjskiej jedności.
Żyć w rodzinie, szanować rodziców, wychowywać wzrastające dzieci, troszczyć się o starych i upośledzonych, korzystać z doświadczeń przodków, strzec ojczyzny, odpłacać zdrajcom według czynów, być miłosiernym i czystym. Aby wprowadzić w życie rosyjską ideę, trzeba nieodzownie spełnić dwa warunki.
Po pierwsze, władza w Rosji powinna należeć do rdzennych narodów Rosji na czele z narodem rosyjskim, który jest narodem państwowotwórczym.
Po drugie. Powinna ona stać się państwową ideologią Federacji Rosyjskiej. Głównym narzędziem w tym dziele jest prawda. Prawda o sytuacji krajowej i światowej, żeby uratować swój naród i odrodzić państwo.
Kilka słów o narodowej polityce Rosji:
Analiza wydarzeń zachodzących w kraju pokazuje, że polityka podporządkowania międzynarodowych procesów sprowadza się do zasady „dziel i rządź”. W istocie rzeczy prezydent i rząd unikają problemów i kwestii narodowych. Osiągnięcia, w cudzysłowiu, w dziedzinie stosunków międzynarodowych sprowadzają się do likwidacji w paszporcie rubryki „narodowość”, wbrew oczekiwaniom narodów Rosji. Federacja Rosyjska, republiki narodowe, autonomie narodowe, kraje, okręgi są w Rosji, ale narodowości nie ma. Oto jest pełzająca zaraza kosmopolityzmu.
Rosjanie, naród stanowiący 80% zaludnienia kraju. Rosjanie, podstawowy, państwowotwórczy naród. Dalsze ignorowanie problemów rosyjskiego narodu staje się niebezpieczne. Jeśli Rosjanie czują się w swoim kraju obco to ani jeden naród kraju nie może czuć się szczęśliwie. Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest to, że Rosjanie odsunięci są od kierowania krajem, który oni stworzyli. W jakim celu? Jeśli dojdziemy do wniosku, że w ślad za zniszczeniem Związku Radzieckiego, światowa, zachodnia oligarchia tworzy spisek przeciwko Rosji w celu jej osłabienia i rozczłonkowania, to wniosek jest prawidłowy.
Rosyjski naród rozpić, młodzież jako zdrową część narodu uśmiercić, obrócić w bezmózgich niewolników. Rosja jako jedyne państwo euroazjatyckiej, unikalnej cywilizacji przestanie istnieć jeśli nie będzie rosyjskiego narodu. Rosja zjednoczona, niepodzielne państwo w którym wszystkie struktury władzy społecznej powinny tworzyć i ulepszać przedstawicieli rdzennych narodów Rosji z uwzględnieniem narodowego, proporcjonalnego udziału. Historyczne, narodowe doświadczenie dowodzi, że moralna degradacja człowieka warunkuje odstąpienie od źródeł narodowego myślenia i związanych z nim wartości duchowych. Bez narodowego myślenia traci wartość a wartości ogólnoludzkie przemieniają się w abstrakcję. W związku z tym chaosem powstaje paląca potrzeba opracowania i wprowadzenia w życie prawa federalnego, które powinno zapewnić uporządkowanie stosunków ogólnospołecznych wynikających z działalności organów państwowej władzy, organów samorządów lokalnych, narodów i obywateli w aspekcie państwowej, narodowej polityki. Prawo federalne powinno prowadzić do podmiotowości polityki narodowej naród rosyjski, który uznaje się za naród państwowotwórczy, samookreślono na całym terytorium Federacji Rosyjskiej.
W dzisiejszej Rosji problemy narodowe nie tylko po prostu istnieją ale z każdym rokiem zaostrzają się. Władza wie o tym. Jednak nieugięta niechęć do postrzegania rosyjskiego problemu mówi tylko o jednym, że władza boi się podjąć jego rozwiązania. Boi się nawet mówić o tym. Zamiast tego słyszymy nieustającą mantrę o rosyjskim faszyzmie, szowinizmie, o niskiej kulturze narodu i tak dalej. Co się dzieje w samej tej sprawie?
Istnieje bolesne rosyjskie zagadnienie. Jak to się stało, że bez nas nasz kraj sprzedał się? To pytanie nie daje spokoju wielu, od dojrzałych polityków do podrostków. Naród państwowy utraciwszy swoje państwo, popędzany do pierestrojki całego ustroju i swojego życia na obcy sposób, według miar dla niego nie do przyjęcia, czyż może on nie buntować się? Widzi, że w otoczeniu jego życia rządzą parweniusze prowadzący życie według zupełnie innej moralności od moralności narodu, że w środku państwowej elity znajduje się zbyt dużo mniejszości narodowych. Jakikolwiek tak upokorzony i pohańbiony naród musi stawiać opór.
Opór narasta w narodzie rosyjskim. Młode pokolenie Rosji zadaje sobie bolesne pytanie: jakie wartości wyznawane są przez ich państwo? Na kim oni powinni się wzorować? Na Romanie Abramowiczu? Na Kseni Sobczak? Na Misierałowie? Oni nie znajdują odpowiedzi. I widzą pop-kulturę. Widzą Kaukazów na bazarach, oligarchów z cudzoziemskimi paszportami. Widzą jak bogaci bogacą się coraz bardziej a biedni biednieją. Trzeba zmieniać w społeczeństwie niesprawiedliwy socjalny ustrój albo grzęznąć w biedzi.
O reformie wojska.
Ważną częścią państwa jest kompleks przemysłowo-wojskowy włącznie z jednostkami zbrojnymi. Jego podstawa składa się z sił zbrojnych Ministerstwa Obrony, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Wszystkie zobowiązane są do obrony kraju przed zewnętrznymi i wewnętrznymi zagrożeniami, próbami zmiany ustroju metodą zbrojnego przewrotu. Zwykle przy zmianie ustroju zachodzi wymiana kadry oficerskiej resortów siłowych. W nowej Rosji byłe KGB wielokrotnie reorganizowano, rozdrabniano na liczne resorty, redukowano, mianowano zwierzchnikami niekompetentnych i żle pilnujących państwowych interesów, takich jak Bogatin, Kriuczkow. W rezultacie stworzono w miejsce jednego z lepszych, według kryteriów międzynarodowych, resortów, kilka słabych kadrowo, nielicznych organizacji, które utraciły swoją agenturę. Stąd dotkliwe niepowodzenia wywiadu wewnętrznego w zapobieganiu działalności terrorystycznej i innych problemach społeczeństwa. Najpomyślniej, w cudzysłowie, wpisały się w nowy ustrój gospodarczy organy MWD (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych-tłum.) ściśle związane ze strukturami przestępczymi i biznesem. W rezultacie mamy skorumpowaną milicję, taką, że boją się jej prawomyślni obywatele. Oprócz oficjalnej wojskowej struktury, w kraju istnieje potężna, komercyjna, prywatna siła zbrojna. To służby bezpieczeństwa, ochrony finansowo-przemysłowych grup, banków, przedsiębiorstw. Największe z nich składają się z kilku tysięcy dobrze uzbrojonych i wyszkolonych ludzi dowodzonych przez byłych generałów i oficerów KGB i MWD. Tylko w Moskwie takie formacje składają się z dziesiątków tysięcy ludzi.
Porównajmy te struktury z kilkoma zdezorganizowanymi dywizjami Moskiewskiego Okręgu Wojskowego i formacjami Wojsk Wewnętrznych MWD!
Do tej prywatnej armii dodać jeszcze można bardzo liczną ochronę stoisk i firm handlowych, restauracji, kawiarni, bazarów i tak dalej. Istnienie takiej równoległej armii świadczy o słabości państwa. Czegoś takiego nie było. U nas milicjanci pełnili służbę, nosili kabury bez pistoletu, były w niej kanapki albo siemka. Istnieje w kraju jeszcze jedna zbrojna struktura, tak zwane zorganizowane grupy przestępcze. Według danych oficjalnych jest ich około 30 tysięcy, przy czym wiele z nich ma ochronę i protekcję w strukturach władzy i milicji. Jeśli chociażby w każdej grupie jest dziesięciu ludzi to w sumie mamy jeszcze inne nieformalne wojsko, tylko bez czołgów i samolotów.
Normalne państwo rozpoczyna reformę sił zbrojnych po zakończeniu wojny i nadciągającym zagrożeniem wojną. W pierwszym przypadku przywódcy kraju i społeczeństwa dobrze pamiętają gorycz przegranej i radość ze zwycięstwa, w drugim dotkliwie odczuwają możliwość ogólnonarodowej katastrofy. Przeprowadza się reformę Rosji związaną z rozpadem ZSRR, zmianą ustroju politycznego. Dokonuje się ona w sytuacji kiedy społeczeństwo jest uporczywie przekonywane, że Rosja nia ma wrogów. Reforma armii ciągnie się u nas już piętnaście lat i póki co końca nie widać, a z naszej armii pozostają strzępy. Dla milionowej armii z bronią jądrową, wojna z terroryzmem nie może być uważana za podstawowe zadanie. Główne zagrożenia dla Rosji, na przeciwdziałanie którym powinny być zorientowane siły zbrojne, nie pochodzą od terrorystów. Geostrategiczne położenie Rosji w najbliższych dziesięcioleciach będzie coraz bardziej złożone i skomplikowane.
W Rosji znajdują się olbrzymie bogactwa oceniane przez specjalistów przykładowo na 140 trylionów dolarów. Długość granic Rosji to około 61 tysięcy kilometrów, z czego 22 tysiące to granice lądowe, rzeczne, jeziorne. Znaczna ich część jest słabo chroniona. Tylko z Kazachstanem dzieli nas granica o długości ponad 7 tysięcy 400 kilometrów, praktycznie nie chroniona. Wiele ościennych państw ma w stosunku do Rosji jawne lub skryte roszczenia terytorialne. Te okoliczności świadczą o tym, że przy słabnącym prawie międzynarodowym, degradacji roli ONZ, narastaniu dyktatu siły, Rosję w XXI wieku czeka ciężka walka o ochronę suwerenności, integralności terytorialnej, bogactw naturalnych i potencjału gospodarczego. Na obronę państwa przed tymi globalnymi problemami powinna być nakierowana reforma armii a nie na walkę z terroryzmem.
Najbardziej niebezpieczne i trudne do odparcia zagrożenia wojenne dla Rosji w tym wieku mogą pochodzić od potężnych państw i sojuszy wojskowych dysponujących bronią jądrową, w pierwszej kolejności od USA, NATO, a dzisiaj i Chin. Na obronę kraju od tych zagrożeń powinny być ukierunkowane siły zbrojne i odpowiednią metodą powinno być prowadzone ich reformowanie. USA prowadzą ukierunkowaną politykę na osłabienie naszego wpływu na kraje Wspólnoty Niepodległych Państw. Widzicie to codziennie. A w nich zamieszkuje 22 miliony naszych rodaków. Te kraje są związane ścisłymi stosunkami gospodarczymi, kulturalnymi tradycjami i rosyjskim językiem. USA buduje w krajach nadbałtyckich lotniska, planuje umieszczenie swoich wojsk na Węgrzech i w Polsce, rozmieszczenie radarów, systemów przeciwlotniczej obrony w pobliżu naszych granic zachodnich. Świat staje się coraz bardziej nieprzewidywalny, niestabilny. USA i światowa oligarchiczna kryptokracja planuje stworzenie światowego państwa i bez ograniczeń posługuje się siłą militarną.
USA jawnie miesza się w sprawy wewnętrzne każdego państwa, destabilizuje władze i osadza tam swoje marionetkowe reżimy. Państwa zapędza się do nowego światowego łagru, gdzie rabuje się im bogactwa naturalne. Ogranicza się rozwój narodowy a narody przemienia się w pachołków międzynarodowych koncernów i międzynarodowej struktury finansowej. Przez tak zwane standardy międzynarodowe, suwerenne kraje ogranicza się w ich prawie do zapewniania sobie bezpieczeństwa.
Wprowadzono do polityki międzynarodowej upiora międzynarodowego terroryzmu, który jest instrumentem globalistów w polityce ujarzmiania innych narodów. Przy pomocy tego instrumentu w wymiarze międzynarodowym, tłumi się każde inne cele, próby prowadzenia wewnętrznej i zewnętrznej suwerennej polityki, armie i służby specjalne państw przemienia się w polityczne macki wojennej machiny USA. Dla ignorantów organizuje się krwawe terrorystyczne zamachy, dokonuje się aktów zbrojnej agresji, zakłada się międzynarodowe trybunały, to znaczy, że pod przykrywką walki z terroryzmem prowadzi się aktywnie przebudowę świata, ustanawia się jednobiegunowy światowy ład z nacjonal-faszystowską ideologią.
To jest przerażająca rzeczywistość dnia dzisiejszego. W tych planach Rosja ma przypisaną rolę jako materiałowo-zasobowe zabezpieczenie sojusznika w wojnie z Chinami i światem islamskim oraz innymi niepokornymi narodami, śmietnika niebezpiecznych odpadów poprodukcyjnych, intelektualnego ścieku Zachodu. Scenariusze przewidują budowę na rosyjskich terytoriach takiego ustroju politycznego, podporządkowanego interesom USA i światowej oligarchii, w ramach którego funkcjonuje liberalny model gospodarki bez rozwiniętego zaplecza przemysłowego i politycznego modelu bezpieczeństwa, bez strategicznych sił jądrowych i nowoczesnych sił ogólnego przeznaczenia.
Nauka, oświata, ochrona zdrowia, kultura, są bezlitośnie degradowane. Kolonizowani, z ich punktu widzenia, do niczego nie są potrzebni. A my wkrótce możemy takimi zostać. Plany przewidują realizację następujących celów, mianowicie neutralizację potencjału jądrowego, prywatyzację kompleksu wojskowo-przemysłowego, wmontowanie naszych sił zbrojnych w polityczna międzynarodową działalność pod hasłami walki z terroryzmem, a także przygotowanie przez armie USA i NATO operacji wojennych w konkretnych regionach naszego kraju.
Historia XX wieku, szczególnie dryga połowa lat trzydziestych charakteryzuje się bezkompromisową walką pomiędzy cudzoziemcami-kosmopolitami a patriotycznymi państwowcami wewnątrz rządzącej Partii Bolszewickiej. W rezultacie zwyciężyli stronnicy Stalina przy poparciu przytłaczającej większości robotników kraju. Po zwycięstwie 45 roku autorytet ZSRR i socjalizmu sięgnął niebywałych wyżyn. Z tym nie mógł pogodzić się Zachód, a przede wszystkim USA. W 48 roku (amerykańska) Rada Bezpieczeństwa Narodowego zatwierdziła wspomnianą dyrektywę 20/1: „Cele USA w stosunku do Rosji”.
Ta dyrektywa o ZSRR była tajna i ściśle zaszyfrowana. To strategia podstępnej wojny, a lepiej ją nazwać agresją nowego rodzaju, gdzie bronią jest informacja, a walka jest prowadzona z ukierunkowaniem na zmianę świadomości społecznej. Z tym, żeby wewnątrz tej strategii okrążającej, manipulować elitą rządzącą i ludnością kraju. Pozostały ciężar realizacji celów tej wojny wzięła na siebie piąta kolumna w naszym kraju. Kiedy rozpoczęła się wojna z faszystowskimi Niemcami, prezydent Roosevelt wezwał ambasadora amerykańskiego z Moskwy i podczas przyjęcia spytał go: „Panie ambasadorze. Czy u nich nie ma piątej kolumny? W Moskwie i w ZSRR?” Ambasador odpowiedział: „Panie prezydencie , ona była ale oni ją rozstrzelali”. Rdzeń piątej kolumny stanowili trockiści. Po ich pogromie w latach trzydziestych, część z nich poniosła zasłużoną karę, część uciekła z kraju, część zmieniła się a część przeszła na stopę nielegalną, zmieniając swoje nazwiska i narodowość, koncentrując się na wysiłku przeniknięcia do kierowniczych organów kraju, partii, a przede wszystkim do struktur ideologicznych KPZR.
Zadaniem było stworzenie rozłamu w społeczeństwie. Kompromitowanie Stalina trwało ponad trzydzieści lat a w połowie lat osiemdziesiątych przybrało to zjawisko charakter histerii.
Specjalną bombę podłożono pod partią na Plenum KC w 1957 roku kiedy usunięto jakąkolwiek kontrolę wyższej partyjnej nomenklatury, członków KC, komitetów regionalnych, zabronione zostały operacje śledcze wobec deputowanych, partyjnych, komsomolskich i związkowych pracowników. To znaczy, że wyższa nomenklatura otrzymała prawo do bezkarnej zdrady ojczyzny. Jeszcze jeden taki historyczny przykład.
Minęło sześć lat jak zamordowano Stalina, minęły trzy lata od jego rozliczania przez Nikitę Chruszczowa na XX Zjeździe a Anglia obchodzi kolejny jubileusz Churchilla. I w czasie tego jubileuszu w Parlamencie, według mnie obchodzono jubileusz osiemdziesięciolecia, jeden z parlamentarzystów wznosi toast za zdrowie Churchilla i jego wielkich zasług w dziele walki z komunizmem, socjalizmem ZSRR. Churchill przerwał mu i powiedział; „Proszę o wybaczenie, ale w świecie jest człowiek, który uczynił w tej kwestii wiecej niż ja”. Sala Parlamentu ucichła. A on dodał: „Nazwisko tego człowieka brzmi Chruszczow. On uczynił w sprawie pogromu socjalizmu w ZSRR więcej niż Churchill”. A gdzie dzisiaj są wszyscy krewni, bliżsi i dalsi, Chruszczowa? W Ameryce. To obywatele USA.
Ideologią niszczyli świadomość społeczną. Tworzyli po swojemu polityczne mity. Odciągali i izolowali ludzi od działalności i prac dających możliwość organizacji oporu przeciw temu co powstawało. Przeprowadzona przez genseka Gorbacziewa robota piątej kolumny powoduje zawłaszczenie centralnej władzy w kraju. Następuje wymiana kadr rządowych, zawłaszczenie środków masowej informacji, w gospodarce rodzi się chaos, ulega dezorganizacji zarządzanie. Dzisiaj strategię ekonomicznego, socjalnego, kulturowego rozwoju kraju określa nie Duma Państwowa ale centrum nieoficjalnej władzy skoncentrowane w rękach światowej i krajowej oligarchii. A rząd wypełnie tylko ich wolę, bajecznie wzbogacony na przestępczej grabieży i przywłaszczeniu sobie ogólnonarodowych bogactw. Dzisiaj skryta wojna trwa przeciwko Rosji ale w objęciach „partnerstwa” i wolnego rynku.
W tej sytuacji patrioci powinni dojść do dwóch wniosków.
Pierwszy. ZSRR zginął nie w konsekwencji swojej niewydolności, o czym u nas Putin lubi mówić, że ustrój był nieżyciowy i dlatego upadł. Nie! ZSRR upadł w rezultacie skoncentrowanych działań naszych geopolitycznych przeciwników na czele z USA, w rezultacie spisku światowej elity finansowej, w rezultacie drobiazgowo zaplanowanej i wszechstronnie opracowanej informacyjno-psychologicznej agresji. A syjonizm był jednym z instrumentów.
Drugi. Jeśli przeciw ZSRR była prowadzona, a przeciw Rosji jest prowadzona wojna, w co, jak sądzę, nie wątpicie, zwyciężyć tylko możemy pod warunkiem zrozumienia i uznania tego faktu prowadzenia przeciwko nam wojny. Jeśli tego nie zrozumiemy, o czym niektórzy tutaj chcą wątpić, to my nie zwyciężymy.
Przede wszystkim rozumieć i wiedzieć. I na podstawie tego jednoczenia wszystkich sił patriotycznych do zdecydowanej walki z agresorem w postaci NATO pod przywództwem USA. Strategia USA jest ustawiona na stworzenie państwa światowego, a głównym celem w realizacji tego zadania jestRosja. Oto i dlaczego wkrótce nasz kraj przeobrazi się w kłębowisko rurociągów, wyprzedaży całemu światu naszych zasobów energetycznych z naszego północnego kraju, gdzie zima trwa ponad pół roku. Struktura władzy i rządzenia światem już się wykrystalizowały. To jest siódemka czołowych krajów na czele z USA i grupa europejskich państw z całkowitą docelową populacją miliarda ludzi albo jak to jeszcze inaczej nazywają- „złotym miliardem”.
Dla osiągnięcia swoich strategicznych celów, USA siłą narzucają swoje poglądy i sposób życia, a strefą swoich państwowych interesów określiły całą planetę Ziemia z okołoziemską przestrzenią kosmiczną. USA to kraj pasożytniczy, kraj policyjny, kraj agresywny, kraj terrorystyczny!
PODSUMOWANIE – OBRAZ WROGA.
Zwróćmy się teraz ku Berl Lazarowi, głównemu rabinowi Rosji, założycielowi Federacji Gmin Żydowskich Rosji, który podporządkował jej większą część rosyjskiego żydostwa.
Dlaczego wspomniałem o tym bohaterze dzisiejszych, naszych dni? To jest gość zamorski z czterema obywatelstwami: Włochy, Izrael, USA, Rosja. Źle mówi po rosyjsku, nie ma żadnych związków z życiem i kulturą Rosji ale z bardzo dziwnych przyczyn ma ogromny wpływ na struktury władzy Federacji Rosyjskiej i osobiście na Putina. Odznaczony medalem „Sześćdziesięciolecie Zwycięstwa” za aktywny udział w „patriotycznym wychowywaniu obywateli” (GROMKI ŚMIECH NA SALI)
Tak jest napisane w statucie odznaczenia. Odznaczony orderami: „Przyjaźni Narodów”, „Piotra Wielkiego”, „Minina i Pożarskiego”. Za co? Za co? „Za wielki wkład osobisty w umocnienie państwa rosyjskiego, jednoczenie narodów i odrodzenie duchowej siły ojczyzny”.
Cóż za bałwańskie brednie! To on jest członkiem prezydenckiej Rady Społecznej Wolności Sumienia. O skali swojej działalności Lazar oświadczył w Nowym Jorku na bankiecie corocznego zjazdu Chabad Lubawiczer, to jest chasydzka sekta wprowadzona do Rosji przez Lazara, dosłownie: „Niemało rewolucji doświadczyła Rosja. Ale ta najbardziej skryta i skuteczna to ta, którą rozpoczęli zwolennicy Chabadu.”
Jest to, inaczej, stworzenie wewnątrz rosyjskiego żydostwa, wielotysięcznej sekty mafijnej skonsolidowanej naukami rabina Schneersona o mosziahu (mesjaszu) i także rozciągnięcie jej wpływu na rządową strukturę Federacji Rosyjskiej.
Jednakże patrioci Rosji nie mogą zaakceptować działań, metod, celów i rezultatów tej wielkiej, kryminalnej rewolucji, wynikiem której, według oświadczenia głównego moskiewskiego rabina Ben-Chasa Goldszmita w izraelskiej gazecie „Haaretz” z dnia 15.12.2005 roku powiedziano: „Dzisiaj żydzi w Rosji dysponują taką władzą, pieniędzmi i wpływami jak nigdy wcześniej.”
Komentarze zbędne. A ja dziękuję państwu za uwagę. NA SALI OWACJE NA STOJĄCO!!!
Józef Bizoń said
Re.51
„Pan Bizon zdaje się nie doceniać roli Służb Specjalnych a później totalnemu podporządkowaniu skolonizowaniu Polski przez Niemcy i koncentruje się na już [praktycznie nie istniejącym politycznie Kaczynskim /Kalksteinie”
„MatkaPolka” usiłuje tasiemcami zagadać i odwrócić uwagę od głównej istoty sprawy. No i od Służb specjalnych ale Izraela.
„Razem z nami są ministrowie obu rządów i będziemy dziś
i jutro pracowali, by zaprojektować wspólną przyszłość„
– Premier Izraela Beniamin Natanyahu, Jerozolima 23 luty 2011 r. – na powitanie premiera RP Donalda Tuska wraz z jego rządem.
No i premierzy Donald Tusk i Beniamin Natanyahu zaprojektowali w Izraelu wspólną przyszłość dla Polski – podpisując stosowne dokumenty, deklaracje i porozumienia.
.
Po zakończeniu tych wspólnych międzyrządowych ‘konsultacji’ z udziałem ministrów różnych resortów premierzy D. Tusk i B. Natanyahu wydali wspólne oświadczenie, którym m.in. czytamy: że „oba kraje udzielają sobie obopólnego poparcia. Za cel stawiają także wzmacnianie relacji między dwoma krajami”.
Rządy Polski i Izraela mają wspierać dialog oraz współpracę m.in. w kwestiach strategicznych, gospodarce, przemyśle zbrojeniowym i sferze badawczo-rozwojowej, w tym także w branży kosmicznej.”
.
Minister obrony RP Bogdan Klich i minister obrony Izraela Ehud Barak podpisali polsko-izraelską umowę o współpracy, w której się mówi o:
.
– utworzeniu grup roboczych w dziedzinie obronności powietrznej,
– współpracy z siłami powietrznymi,
– wspólnych lotach polskich eskadr F-16 z izraelskimi maszynami,
– współpracy w szkoleniach i obsłudze samolotów F-16,
– współpracy w dziedzinie szkoleń wojsk specjalnych [na 2011 r. zaplanowano osiem wspólnych projektów współpracy między grupami i jednostkami takich wojsk],
– współpracy pomiędzy pionami informatycznymi izraelskiego i polskiego wojska,
– współpracy w dziedzinie obronności i przemysłu obronnego,– zainteresowaniu strony polskiej bezzałogowymi samolotami mogącymi przenosić broń, a do tego dłuższego zasięgu niż obecnie posiadane przez Polskę samoloty bezzałogowe nie mogące przenosić broni.
źródła: [podano na stronie podanej na końcu]
.
O współpracy w dziedzinie służb specjalnych mamy informację w:
„Dziwna i tajemnicza wizyta w Izraelu / Tusk: bezpieczeństwo Izraela jest ważne dla Polski / Negowanie Holokaustu jest absolutnie niedopuszczalne – uznali Tusk I Netanjahu”
źródła: [podano na stronie podanej na końcu]
W tym miejscu wpadnie zauważyć, że do przygotowania stosownego gruntu w zakresie służb specjalnych walnie przyczynił się również Antoni Macierewicz. – przypis własny.
.
Szersze sformułowania co do podpisanych przez D. Tuska w Izraelu dokumentów znajdujemy na oficjalnej stronie Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Tel Awiwie – z powołaniem się na portal Urzędu Prezesa Rady Ministrów Izraela.
– źródła: [podano na stronie podanej na końcu]
Podano tam m.in. o podpisaniu porozumień:
– o wzmocnieniu współpracy w zakresie obronności i zacieśnieniu współdziałania pomiędzy przemysłami obronnymi obydwu krajów.
– o zacieśnieniu i rozszerzeniu dialogu w zakresie strategii, gospodarki i prac badawczo-rozwojowych.
– o współpracy w dziedzinie rozwoju nowych technologii.
– o współpracy w zakresie dostaw wody, polityki zarządzania energią oraz technologii.[przypis własny: można przypuszczać, że dotyczy to – dla uniknięcia ewentualnych komplikacji – zaopatrzenie w wodę /a i odprowadzania ścieków/ oraz zaopatrzenia w czynnik energetyczne dla mających powstać w Polsce nowych całych osiedli żydowskich. No bo chyba nie chodzi o wożenie wody do Izraela.].
– o współdziałaniu w zakresie usług medycznych, które obejmuje także wzmocnienie związków handlowych pomiędzy firmami zajmującymi się tą dziedziną.
– o współpracy kulturalnej, oświatowej i naukowej między Izraelem a Polską.
– w dziedzinie wychowania i oświaty. W tym kontekście obydwa rządy postanowiły zacieśnić współpracę między Jad Waszem i innymi izraelskimi instytucjami, a ich polskimi partnerami, w zakresie nauczania o Holocauście.
– o zacieśnieniu współdziałania także na poziomie municypalnym. [znaczy samorządowym]
.
Tutaj też podano, że wspólne posiedzenie rządów Izraela i Polski pod przywództwem premierów obu krajów odbędzie się w Warszawie w 2012 r.
.
O celach i zamiarach wizyty premiera Donalda Tuska i jego rządu dowiadujemy się też z publikacji:
„Klich: Mamy interesy z Izraelem i to niezłe”, gdzie m.in. czytamy:
.
„Obie strony zapewniają, że wspólne posiedzenie rządów ma być manifestacją zacieśnienia i tak już bliskich stosunków między obu państwami.
źródła: [podano na stronie podanej na końcu]
.
No a to wszystko ma powiązanie z PiS
„Wybory przez pryzmat „Nocnej zmiany – czy nocnej zdrady?””
http://jozefbizon.wordpress.com/2011/08/10/wybory-przez-pryzmat-%e2%80%9enocnej-zmiany-%e2%80%93-czy-nocnej-zdrady%e2%80%9d/
A to wwszystko w ramach:
„I mogę państwa zapewnić, że chociaż rządy w Polsce się zmieniają, jak w każdym demokratycznym państwie,
to polityka wobec Izraela się nie zmieni„
– Prezydent RP Lech Kaczyński, Izrael – 11.09.2006 r.
http://jozefbizon.wordpress.com/
RWT said
# 4
„Biedny ten Putin.Całkiem jak J.Kaczyński, bo ten tez od dawna robi za du.ę do bicia.”
Nie porownuj W. Putina z durnym kalkensztajnem ktoremu mocodawcy kazali wykonczyc polskie partie i oddac wladze PO, a potem skonczyli kariere bo byl niepotrzebny.
W. Putin to polityk, a nie pejsaty pajac z pisu.
166 bojkot TVN said
55/RWT
RWT też nie potrafi przeczytać prostego akapitu?
Porównanie dotyczy TYLKO DZIAŁANIA MEDIÓW, no chyba że też chcesz zrównywać ptaszki ….
Józef Bizoń said
Re.56
O czym ty Bojkot mówisz.
PiS ma swoje media w postaci RM, ND, TV TRWAM [tu uwielbienie] a w pozostałych go też pełno i tam są niegroźne dla niego tylko szczypawki. Bez tego PiS znikłby z powierzchni ziemi.
W końcu musi być uprawiana gra pozorów aby ten cały wytworzony przez 20 lat układ się nie zawalił.
Faktyczne zwalczanie przez media odbywa się poprzez zamilczenie, niedopuszczenie do mediów.
166 bojkot TVN said
57/JB
A moze tak o ptaszkach?
Marucha said
Re 57:
Nie zapominajmy o Gazecie Polskiej oraz całym mnóstwie „patriotycznych” portali internetowych.
166 bojkot TVN said
Tajne Sex-akta KGB z Rogerem Moorem jako lektorem
http://chomikuj.pl/magrajg/FILM++DOKUMENTALNY/Komunizm+i+ZSRR/Tajne+sex+akta+KGB,440926301.rmvb
166 bojkot TVN said
Tu całość:
wi42 said
Re: 53 MP …”o destrukcyjnej dzialalnosci Putina”…
Ciekawy wyklad, ale destrukcyjna dzialalnosc Putina nie zostala w nim udowodniona lub nawet pokazana poza przypisaniem go do kliki Jelcynowskiej.
Nie wiem czy Putin robi wystarczajaco, ale podjal bardzo konkretne kroki przeciwdzialace glownym zagrozeniom Rosji, podane rowniez w tym wystapieniu.
Sa to polityka prorodzinna ($10K za drugie i kazde nastepne dziecko), modernizacja sil jadrowych (nowe rodzaje rakiet strategicznych, spore jak na mozliwosci Rosji naklady na obrone) i zmiana doktryny obronnej – Rosja moze uzyc pierwsza broni jadrowej. Znow oczywiscie mogl duzo wiecej, ale trzeba zauwazyc to co zrobil. I wtedy demagogia o Putinie nie calkiem pasuje.
Kapsel said
Putin ,Putinem ale Rosjanki zawsze mi się podobały
Kapsel said
U nas w Polsce bardzo brakuje takich ludowych koncertów.
Miet said
Powiem, ze Slowianki to sliczne dziewczyny!
Putin postawil na patriotyzm i to pracuje dla Rosji.
W tym samym czasie oglupionej polskiej mlodziezy wpaja sie, ze trzeba byc nowoczesnym i patriotyzm to taka wstyliwa rzecz.
Zazdroszcze Rosjanom.
Zazdroszcze tez Bialorusinom – ich Viktorii Azarenki, ktora we wspanialym sportowym marszu rozniosla wszystkie slawy tenisa i zdobyla australijskiego szlema w tenisie.
Niestety rozniosla tez i nasza Agnieszke Radwanska.
A przeciez ta Bialorus to taki europejski zascianek….
Kapsel said
ta Bialorus to taki europejski zascianek….
Mądrość Boża mówi….a ostatni będą pierwszymi…
wi42 said
Re: 61 Bojkot…
Coz widzimy w tym filmie: bicie w werble o tym, ze KGB poslugiwalo sie pieniedzmi, szantazem i seksem w zdobywaniu szpiegow. Rewelacja!
Jak wiemy tzw. kraje demokratyczne posluguja sie w podobnych celach pomaranczami i bananami.
A faktycznie film najbardziej demaskuje CIA, sugerujac dosyc przekonywujaco otrucie JP I i sterowanie wyborem nastepcy.
Marucha said
Re 62:
Jak to nie ma dowodów na „destrukcyjną działalność Putina”?
A wypowiedzi rządu amerykańskiego to co?
A stanowisko Unii Europejskiej i Izraela?
A protesty demokratów i prawoczłowiekowców w Moskwie?
A prześladowania Chodorkowskiego?
A zgodne opinie międzynarodowej prasy i TV?
A wreszcie żelazne argumenty na przykład p. Guły?
Co do urody Słowianek, to mało o niej wiemy. Polska jest opanowana przez chazarskie pyski i niemal tylko takie widzi się w TV, kinie i w prasie. Dopiero gdy zobaczymy, jak Słowianki mogą wyglądać, to coś nam piknie w sercu…
dtzkyyy said
Nie wiem, może Państwo już widzieli to video o astroturfingu: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZukxgubKUTQ…
wi42 said
Re: 68 – M.
Oczywiscie podane dowody sa niepodwazalne i powszechnie uznawane – ja mialem na mysli wyklad gen. Radionowa w #53 cytowany przez Matke Polke.
W linku kolejny przyklad, ze pomimo uzasadnionych podejrzen Putin cos chce robic dla Rosji (a moze pozoruje):
http://www.lenta.ru/news/2012/01/30/systems/
Polecam video z #61 Bojkota TV, wlasciwie srodek dotyczacy Watykanu
wi42 said
Re:69 Dt…
Wszystko tak jak w Protokolach medrcow, tylko z wykorzystaniem nowoczesnej technologii.
Filomena said
Najlepszym dowodem na to, ze Putin stoi po wlasciwej stronie jest niemilosierna nagonka prowadzona przeciw niemu przez praktycznie wszystki Zachodnie media z polskimi wlacznie. Po zachowaniu Zachodnich mediow najlepiej poznac co jest co, i kto jest kto. Ten kogo Zachodnie media demonizuja, regularnie oczerniaja, obrazaja, oskarzaja, ten stoi na drodze do wladzy swiatowej lichwie.To samo dokladnie napisal jeden pan na stronie Brata Nathanaela, a ten pan dobrze orientuje sie w sprawach polityki.
Rozne tzw. wyklady czy debaty krytykujace Putina sa malej wiarygodnosci. Po pierwsze, krytykowac jest latwo, ale duzo trudniej konkretnie cos zrobic. Po drugie ci co tak lubia krytykowac Putina sami niczego wielkiego nie dokonali. Czemuz nie pokazali co umia jeszcze przed Putinem? Czemu nie wygnali Jelcyna-pijaka i nie wzieli wladzy w rece? Po trzecie, ci krytycy tak bardzo lubia mowic o tym jak to zle jest w Rosji, a czemu nie zobacza jak to zle robi sie juz od jakiegos czasu na Zachodzie, jak ubozeja Zachodnie spoleczenstwa, jak coraz bardziej upada stopa zyciowa, jak wprowadza sie powoli oplaty za edukacje, za opieke zdrowotna w krajach w ktorych tego wczesniej nie bylo, jak calym Zachodem rzadzi poprawnosc polityczna, czego w Rosji czy Bialorusi narazie nie ma?
Putin nie jest jakims cudotworca. Jest realista, ktory dziala powoli i z umiarem. ”Zlotych gor” nikomu nie obiecuje. Musi byc tez ostrozny, bo wrogow ma niemalo. Jest dobrym patriota – jak narazie nikt go nie widzial przekradajacego sie bocznymi ulicami i wchodzacego bocznymi drzwiami do ambasady amerykanskiej. Widziano natomiast innych politykow z innych partii jak to robia. Doslownie. Co zas sie tyczy Zydow, to Putin postepuje z nimi w sposob dyplomatyczny, wlasnie w madry sposob, bez niepotrzebnego antagonizowania ale i tez bez laszenia sie czy unizania – tak aby zyskac cos dla swoich. Nie zapominajmy, ze w Izraelu mieszka dzis olbrzymia rosyjska diaspora, ktora wyznaje prawoslawie. Wiekszosc tak zwanych Zydow, ktorzy wyjechali do Izraela albo wcale nie ma zydowskich korzeni albo ma bardzo slabe korzenie i Ortodoksyjny Rabinat uwaza ich za zwyklych goji. Z tego wzgledu w Izraelu zaczela rozwijac sie prawoslawna cerkiew i rozrosla sie calkiem niezle ku zmartwieniu Rabinatu. Jeden taki obywatel Izraela, Rosjanin, powiedzial: Moja zona byla Zydowka, ja nie, ja jestem Rosjaninem. Rozwiedlismy sie jakis czas temu. Ale tu jest moj kraj. Mieszkam tu od lat. Sluzylem w ich armii. Jestem Izraelczykiem, ale prawoslawnym, nie Zydem. Chodze do cerkwi i obchodze nasze ruskie swieta.
Putin postaral sie o to aby wszystkie prawoslawne budynki i swiatynie zostaly zwrocone Rosji. Wybudowane one zostaly za czasow carskich – wtedy jeszcze nie bylo Izraela. Pozniej byla Rewolucja, powstal Zwiazek Radziecki, powstal w koncu Izrael. Poniewaz w ZSSR panowal wtedy ateizm, budynki te przeszly na wlasnosc rzadu izraelskiego. Dzis sa na nowo w rekach rosyjskich. Niektore z nich maja niezla wartosc, bo mieszcza sie w samym centrum Jerozolimy.
Putin bynajmniej nie jest jedyna postacia, ktora demonizuje sie w Zachodnich mediach. Nastepnym przykladem moze byc prezydent Iranu Ahmadinedzad w szczegolnosci i jego panstwo Iran w ogolnosci. Nagonka na Iran trwa juz od jakiegos czasu i przybiera coraz to wieksze rozmiary. Oczywiscie rozprzestrzenia sie masowa paranoje – jakoby Iran strasznie grozny jest dla swiata. Prawda jest taka, ze przez ostatnie dwiescie lat Iran nie napadl zadnego panstwa. Przez ostatnie kilka dekad Iran unikal mieszania sie w konflikty sasiadow, nie mieszal sie ani do konfliktu o Nagorno Karabach, ani do Czeczeni, nie zrobil odwetu kiedy to Taliban zabil iranskich dyplomatow. I nagle chazarstwo wydumalo sobie, ze Iran bedzie atakowac Izrael. Prawda, Iran nie darzy Izraela sympatia, ale zadnego holokaustu nie planuje. Do tej pory mieszka w Iranie spora ilosc Zydow. W przeciwienstwie do krajow arabskich Iran nie wypedzil Zydow, nawet po Islamskiej Rewolucji. O co wiec Chazarii chodzi? O to, ze Iran to duzy, madry i bogaty kraj i trzeba go zniszczyc zeby moc zawladnac reszta swiata. Stad medialana nagonka na Iran.
dtzkyyy said
Re. 70, 71.
Ba! Takie poglądy są nieczęste i wśród Rosjan, nie mówiąc już o Polakach.
> na stronie Brata Nathanaela…
Co to zy strona, Pani Filomeno?
Filomena said
Jest to strona w jezyku angielskim. Linka: http://www.realzionistnews.com
dtzkyyy said
Re. 74.
OK. Dziękuję, Pani Filomeno!
wi42 said
Re: 73
Staram sie jak najmniej imputowac swoje poglady komukolwiek.
Jedynie oceniac zjawiska tak jak moge i czynie to tak: FAKTY ->MYSLENIE ->SUMIENIE
Jezeli zabraknie jednego z tych etapow w dociekaniu do prawdy, to jest wlasnie to co slyszymy i widzimy w mediach i nie tylko.
A propos protokolow – znamy wszyscy (a jakze), ze to jest podrobka – ALE musial to byc genialny urzednik ochranki ktory tak dobrze przewidzial przyszlosc na +100 lat dosyc szczegolowo …..Wiec coz kozystajmy z podrobki, zeby rozumiec terazniejszosc.
aga said
Czy naprawdę nikt tutaj juz nie pamięta zajadlej nagonki na chazarskich braci Kartofli ,ooops, kaczyńskich jaka przetaczala się podczas ich rządów we wszystkich tzw. zachodnich a nawet nasich chazarskich mediach?
Czego wymagac od polskich „lemingow” Panie Gajowy skoro nawet oświeceni i świadomi bywalcy gajówki dają się nabierac na te same gierki…
wi42 said
Re:77 Aga
Byly sporadyczne przypadki w mediach poza Polska, ale to wogole nie ma porownania z atakami na Putina.
Miet said
Ad.77
Pani Ago, pamiętamy, pamiętamy – tylko niech Pani zechce zauważyć, że to miało miejsce wtedy, kiedy jeszcze PiS posiadał, jakiś minimalny ale polski i patriotyczny profil.
Wtedy Kaczyńscy jeszcze nie zadeklarowali dozgonnej miłości „starszym i mądrzejszym”.
Gdy już należycie się postarali i wykonali zadanie wywalenia Giertycha i Leppera z rządu, ataki zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki.
aga said
Panie Miet
Kaczyńscy byli zawsze tacy jak byli i są ; do fundacji Sorosa chadzali przed wyborami 2005 i mowili to co mówili.Problem ,że wielu patriotów nie chciało od razu tego dojrzec ani nawet długo po pewnych „widomych znakach”przejrzeć na oczy;
niektórzy maja z tym problem nawet dzisiaj…
A złudzenia są takie mile sercu.Szczerze żal mi Rosjan,bo to rozczarowanie, z ktorym my się już uporalismy , jeszcze przed nimi.
Miet said
Pani Aga:
„Szczerze żal mi Rosjan,bo to rozczarowanie, z ktorym my się już uporalismy , jeszcze przed nimi.”
Nie wiem naprawde, z którymi to rozczarowaniami my Polacy już się uporaliśmy – ja raczej zauważam, ż tych rozczarowań przybywa nam coraz to więcej z każdym niemal rokiem.
Ale zawsze to wygodniej silić się na współczucia dla innych – wtedy nasze rozczarowania trochę sie chowają za warstwą mgiełki.
Jako stary belfer, zawsze widziałem i teraz też widzę przyszłość kazdego narodu w wychowaniu przyszłych pokoleń – czyli stawiam na edukację, edukację, edukację.
Edukację w duchu patriotyzmu i Dziesięciorga Bożych Przykazań – a nie jakiejś tam pieps…ej politycznej poprawności.
Od długiego czasu zauważam, że na taką edukację stawiają przywódcy rosyjscy. To kiedyś musi zaowocować.
Dobrze by bylo gdyby ktoś orientujący sie w szkolnictwie przedstawił analize programu nauczania w rosyjskich szkołach podstawowych i średnich, głównie gdy chodzi o historię kraju, kulturę i literaturę.
Można by było wtedy porównać z tym co teraz mamy w Polsce.
Obawiam się, że w tym względzie, nasze współczucia musielibysmy skierować na nasze podwórko a nie rosyjskie.
Chutor said
ad 64
Kapsel said
Re 82
A u nas Veronica Ciccone ……dziwka i demonistka „madonna” na 15 sierpnia !!!
https://marucha.wordpress.com/2009/06/10/
maran said
„aga powiedział/a
2012-01-30 (poniedziałek) @ 17:02:46
Bez przesady Panie Marucha,Polacy nie trawią tylko uwag od swoich wrogów takich jak Niemcy czy Ukraińcy….
Pewnie Panie Marucha ,lepiej być jak ruscy na wycieczce zagranicznej w pięciogwiazdkowym hotelu; urżnąc się co wieczór,potem zarzygać basen albo hall i zupelnie olewać jakiekolwiek uwagi krytyczne rezydenta pod swoim adresem….
A jak by się inny turysta odezwał to może i z poderzniętrym gardlem by skończył.Po co do gardeł od razu skakać jak mozna jeszcze raz zarzygać,nieprawda?..”
….
Najpierw wystawia pani Rosjanom laurke totalnych chamow i barbarzyncow, ktorzy tylko sie” uraznac w 5 * hotelu potrafia, zarzygac baseny, olewac krytyke i podcinac gardla sprzeciwiajacym sie turystom” ,
a potem pani sie uzala nad nimi, i lamentuje ze ich pani „szczerze szkoda i zal”.?????
Co za konsekwencja rozumowania, lub raczej totalny jej brak. I rozumowania i konsekwencji.
Kapsel said
a za zachodnią granicą:
Krzysztof M said
Ad. 81
„Jako stary belfer, zawsze widziałem i teraz też widzę przyszłość kazdego narodu w wychowaniu przyszłych pokoleń – czyli stawiam na edukację, edukację, edukację.”
– Od lat powtarzam to samo. Edukacja. Edukacja. Edukacja.
Pozdrawiam.
Chutor said
ad 83
Krzysztof M said
Ad. 64
Zauważcie państwo… Jest wdzięk, radość, a nie ma wulgarności, nie ma zmysłowości… Nie ma w tym nic z amerykańskiego „show”…
To świat tak bardzo różniący się od Hollywood, Las Vegas. Te światy nigdy się nie spotkają. Albo jest się z ducha jednego, albo drugiego.
Kapsel said
Re 87
Kapsel said
A tutaj „nasi” artyści:
Krzysztof M said
Ad. 90
W ruchach aktora, w jego tańcu nie ma męskości. Trzeba się dobrze przyjrzeć… I nie chodzi tu o styl aktora, ale o kulturę tych kręgów… Czyżby oni tak mieli?
Kapsel said
Re 91
Oni wszystko mają odmienne. Bo to odmieńcy.
Marucha said
PiS – gdy jeszcze był w koalicji z LPR i Samoobroną – był uważany przez zachodnich komentatorów za partię ekstremistycznie prawicowo-fundamentalistyczną. Bo zachodni komentatorzy to takie same durnie, jak i my sami, którzy daliśmy się nabrać PiS-owi.
Stąd też brały się chamskie ataki na Kaczyńskich.
Były to jednak ataki żurnalistów.
Natomiast ataki na Putina pochodzą z kręgów duuużo cięższego kalibru – od rządów i wpływowych komentatorów politycznych. Taka to różnica.
Nb. wiele lat temu, gdy PiS dopiero się pojawiał na scenie politycznej, przebywałem w Bieszczadach. Ugościł mnie pstrągiem bardzo miły człowiek, potem rozmowa zeszła na tematy społeczno-polityczne, wreszcie padło słowo „PiS”.
I wówczas usłyszałem:
– Panie, PiS to takie same Żydy, jak w Unii Wolności, tylko że udają patriotów i katolików.
Odniosłem się do tego dość sceptycznie.
Po kilku latach okazało się, że ów prosty człowiek miał rację.
Krzysztof M said
Ad. 92
No to mamy rozwiązanie problemu… Wbudować w system selekcji elit promowanie cech męskich… I ręczę, że zadziała. … Tak na pierwszy rzut oka, to można by się wśród kiboli rozejrzeć… 🙂
Rysio said
„…Nb. wiele lat temu, gdy PiS dopiero się pojawiał na scenie politycznej, przebywałem w Bieszczadach. Ugościł mnie pstrągiem bardzo miły człowiek, potem rozmowa zeszła na tematy społeczno-polityczne, wreszcie padło słowo „PiS”.
I wówczas usłyszałem:
– Panie, PiS to takie same Żydy, jak w Unii Wolności, tylko że udają patriotów i katolików.
Odniosłem się do tego dość sceptycznie.
Po kilku latach okazało się, że ów prosty człowiek miał rację….”
Bojkotka – jesteś gdzie tam?!
Wydrukuj, powieś nad łóżkiem i codziennie przed każdym zaśnięciem i jak się obudzisz czytaj na głos ten cytat.
Kronikarz said
General Radko Mladic na poczatku !