Wszystkim odwiedzającym gajówkę, serdecznie dziękuję za uwagi i komentarze - ale nie odpowiadam za ich treści.
Radość to wielka widzieć bezsilną wściekłość twoich wrogów i wiedzieć, że nic nie mogą ci zrobić.
Jeśli chcesz pomóc...
Zajrzyj też na "Fantazje kulinarne".
![Strawberry field forewer [Explore 2023-05-30 #1]](https://live.staticflickr.com/65535/52938290739_54fc88d448_s.jpg "Strawberry field forewer [Explore 2023-05-30 #1]")
Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii
Nagroda dla sierżanta donoszącego na internautów
Posted by Marucha w dniu 2012-02-18 (Sobota)
Sierżant Jacek Żebryk, broni honoru płatnych najemników.
Jacek Żebryk – sierżant, który rozpoczął swą kampanię donosów do prokuratury na internautów wyrażających niepochlebne opinię o udziale polskich żołnierzy w amerykańskich wojnach, został laureatem Buzdygana, dorocznej nagrody „Redakcji Wojskowej”.
Żołnierz 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie na własną rękę śledzi i donosi na internautów zamieszczających w internecie komentarze zawierające treści zawierające tzw. „pochwalanie czynu zabronionego”. A tym może być np. nazywanie polskich żołnierzy służących w Iraku czy Afganistanie najemnikami, najeźdźcami, okupantami czy bandytami, a także wyrażające pochwałę dla walki zbrojnej partyzantów z okupantem.
Na jego wniosek prokuratura w Białogardzie wszczęła 56 postępowań, a internauci będą ścigani przez lokalną policję i prokuraturę. Za czyn ten grozi do 30 dni aresztu. Walkę sierżanta z wolnymi opiniami internautów dotyczącymi udziałowi Wojska Polskiego w agresjach i okupacji suwerennych krajów w ramach tzw. „wojny z terroryzmem” (kosztującej życie setek tysięcy irackich i afgańskich cywilów), poparł szef MON Tomasz Siemoniak.
Komentarze 52 do “Nagroda dla sierżanta donoszącego na internautów”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dziennik gajowego Maruchy 
Boomcha said
>w amerykańskich wojnach
Brakuje konsekwencji w rozumowaniu, bo jeśli Wojsko Polskie to najemnicy to Armia Amerykańska tym bardziej.
Nie znam sprawy, ale na podstawie tego tekstu, jeśli już ktoś używa takiego określenia to rozumiem, że jest gotowy go bronić i dzięki temu żołnierzowi będzie miał szansę przekonać innych, że ma rację. Dwa, żołnierz broni dobrego imienia kolegów na własną rękę, bo nie dba o to nikt inny. Trzy, autonom.pl oczywiście nie „donosi” a jedynie „informuje”.
Marucha said
RE 1:
Dwie uwagi:
1. Armia USRaelska realizuje interesy USRaela, więc trudno jej żołnierzy nazwać najemnikami. A bandytami – i owszem.
2. „Donos” portalu autonom.pl tym się różni od donosów naszego dobrego sierżanta, że nie grozi wszczęciem postępowania sądowego. Ale jeśli upiera się Pan przy swojej definicji donosu, to cała gajówka jest jednym wielkim zbiorem donosów.
A w ogóle – to co robią polscy żołnierze w brudnych, syjonistycznych wojnach? Czego tam szukają?
Boomcha said
@ Marucha
ad.1 Najemnikiem można nazwać kogoś kto idzie do punktu rekrutacyjnego i zaciąga się do armii, przy czym jedyną pobudką są pieniądze. W przypadku WP (cokolwiek by nie mówić o celowości wysyłania WP do Iraku, Afganistanu czy gdzie indziej) jest zupełnie inaczej, bo żołnierze służą w polskiej armii (niezależnie od jej stanu, bo nie oni za niego odpowiadają), a to gdzie ta armia jest kierowana zależy od decyzji politycznych i jeśli ktoś za to odpowiada to POLITYK.
ad.2 Ja po prostu uważam, że autorzy tego portalu „mają w tej walce swojego psa”, i uważam ich za organ propagandy. I jak chcą na mnie donieść to przed sądem powiem na jakiej podstawie tak sądzę.
Boomcha said
Korekta do „ad.1”: zaciąga się… nie tyle do armii, co do prywatnej firmy jak np Black Waters/Xe.
Marucha said
Re 3:
O ile wiem, każdy wyjazd na „misje” zagraniczne, jest dobrowolny. Może w praktyce są jakieś naciski (czasami naciskają żony żołnierzy, którym wygodnie jest mieć dość duże pieniądze i kurwić się pod nieobecność męża) – ale chyba kto nie chce, ten nie pojedzie.
Najemnik to ktoś, kto – niezależnie od pobieranego żołdu – walczy w nie swoich interesach.
Polacy są najemnikami USRaela, jakie by pobudki nimi nie kierowały.
Być może, że autonom.pl to organ propagandy (a który organ nim nie jest, włącznie z gajówką?) – ale ów organ nie robi donosów do prokuratury.
Boomcha said
>którym wygodnie jest mieć dość duże pieniądze i kurwić się pod nieobecność męża
Kłamstwo, bo pieniądze tam są gówniane zwłaszcza w porównaniu z tym jakie się tam codziennie ponosi ryzyko a żony co najwyżej modlą się żeby nie owdowieć zaraz po ślubie.
>Najemnik to ktoś, kto – niezależnie od pobieranego żołdu – walczy w nie swoich interesach.
O tym nie decydują żołnierze, tak jak policja po prostu wykonuje rozkaz pałując ludzi na Marszu Niepodległości. Wszystko obliczone na afery takie jak ta, gdzie koncesjonowani „autonomiczni narodowcy” szczują ludzi na siebie a nie pytają o tych którzy podejmowali decyzje.
Najemnicy to pracownicy prywatnych firm, wybierający samodzielnie swój los.
>ów organ nie robi donosów do prokuratury
Tego nie wiem, poza tym prokurator ma obowiązek podjąć działania z urzędu np po publikacji. Po telenoweli jaką tam prezentowali o złym Koziołku i bohaterskim Staruchu cały czas można przeczytać na różnych forach pod adresem kibiców Polonii „zabijemy was”, „czerwone ścierwa” itd.
Jest rozkaz zaganiania wszystkich pod jedną, zieloną łazienkowską kryszę, żeby kontrolować tłum. A jak ktoś się wyłamie i choćby z przekory założy szalik Polonii to w najlepszym wypadku wpierdol.
mocniejszy said
Pisałem o sprawie obszernie w tekście „Wojna afgańska dotarła do Polski”:
http://mocniejszy.wordpress.com/2012/02/09/wojna-afganska-dotarla-do-polski/
Dlaczego akurat teraz po latach używania polskiego wojska do niepolskich wojen zaczyna się polowanie z nagonką na antywojenne wypowiedzi w internecie?
Może szykuje się kolejna wojna i w związku z tym, żeby uprzedzić powszechne oburzenie w Polsce, wyprzedzająco zastrasza się internautów?
Warto przypomnieć, że partie antywojenn zostały odsunięte od władzy, że lider jednej z nich został samoubity, a wierchuszka drugiej dokonała zwrotu o 180 stopni i teraz popiera USrael…
Czy to są przygotowania do wojny przeciw Iranowi, do wojny światowej, czy jeszcze innej w miejscu niespodziewanym i do wysłania tam polskiego wojska?
Oto są pytania…
Krzysztof M said
Hiszpanom potrafili bardzo szybko wycofać swoje wojska. Praktycznie z dnia na dzień. I nikt tam nie wygadywał tekstów o „zobowiązaniach wobec sojusznika”. Ale oni mieli motywację…
Marucha said
Re 6:
Otóż te pieniądze z żołdu, jak na Polskę, są wcale nie do pogardzenia. A przypadek żony, która ponownie wysłała swego męża do Iraku, bo po jego powrocie zmalała jej stopa życiowa, nie jest bynajmniej zmyślony przez gajowego dla potrzeb chwili.
A najemnik to jest ktoś, kto z własnej woli walczy w nie swoich interesach. Polscy żołnierze są na „misjach” z własnej woli, a nie z rozkazu.
Mogą być dumni, że się przyczynili do rozpieprzenia Iraku.
Boomcha said
@ Marucha
>Polscy żołnierze są na “misjach” z własnej woli, a nie z rozkazu.
Polacy z własnej woli wstępują do armii i w niej SŁUŻĄ i ryzykują życiem i losem swojej rodziny.
Ale na „misje” jechać NIE muszą. – admin
>bo po jego powrocie zmalała jej stopa życiowa
No i co z tego? Tyle wystarczy żeby uogólniać?
navajo88 said
Sranie w banie , najemnik zawsze pozostanie najemnikiem a szczegulnie ten kto jedzie bić się za forsę i nasi to robią ,bo nie słyszałem żeby rząd polski wypowiedział komu ,czy komuś wojnę i tyle w temacie !!!!!!!!!
J.M.H
Boomcha said
@ 11
Tez jesteś w takim razie najemnikiem, bo skądś musisz brać kasę na życie czy choćby na interent i za pieniądze ozdabiasz go takimi złotymi myślami, jak gołąb parapet.
maran said
A to kawal (w)uja z Zebryka. Na pewni pejasty on ci jest. Polak by Polakowi tego nie zrobil.
Co to to nie.
RomanK said
Psichjuchow ci u nas dostatek:-)))) Zawsze byli sa i bendom!:-)))
Najemnik…to facet co walczy czy robi to co robi na swoja reka- za to co lubi, czy potrzebuje najbardziej- czyli najczesciej za medium wymiany -pieniadze.
Ci w Polsce to nie zadni najemnicy…bo placi im kazdy Polak podatnik..ich wynajmuje rzad posli innym rzondom..tak ak pozycza si kota zeby wylapal szczurey…albo widly zeby usunac gnoj ze sciezki…..to sa wojowniki panszczyzniane…
Na czas wynajmu daja im tylko wiecej i lepiej zrec!
Najemnik naz contractor- ma swoja wlasna bron, swoj kontrakt, swoj honor i cene.. i nie macha zadna narodowa flaga, zadnymi naszywkami, nie oczekuje rent, medali i zawsze ma przy sobie uncje zlota na swoj pogrzeb..a tu….tfu…taki honor i suma jak ma – jak kapus Zubryk:-))_)
Czym rozni sie zolnierz tzw polski od najemnika np Z Kaszmiru??? Ten placony i ten placony, ten zabija i tamten tez zabija…tyle ze Nasralah z Kaszmiru roni to na swje konto, na swoja odpowiedzialnosc..a sierzant psijuch Zubryk na wasze i na wasza odpowiedzialnoisc i za wasze pieniadze..
jasiek z toronto said
Problemem nie jest slowo „najemnik”, ktory posluguje sie jezykiem polskim czy angielskim, ale problemem jest umundurowanie tegoz najemnika, ktory wystepuje w mundurze polskim czy amerykanskim, co czyni tegoz najemnika najzwyklejszym platnym bandyta w mundurze lamiacym zapisy konstytucyjne danego kraju – Polski czy USA.
Jakze to wyglada: „misja pokojowa” czy „misja stabilizacyjna”, gdzie najemnicy uzbrojeni po „zeby” stabilizuja kogo? W imie jakiego „pokoju?” W imie jakich „ynteresow?” Czy dane panstwo jak Irak, Iran, Afganistan byl i jest bezposrednim zagrozeniem dla Polski?
Moim skromnym zdaniem, jesli juz taki osobnik zdecydowal sie zarabiac na zycie najmujac sie do takich „misji”, to niech przynajmniej wystepuje jako osoba cywilna (prywatna) niech jedzie diabel z nim…
===================================
jasiek z toronto
http://polskawalczaca.com
Rysio said
re 3. Bzdury piszesz Boomcha.
Każdy bandyta, który jedzie do innego kraju, zabijać i mordować, odpowiada sam za siebie. To czy jedzie tam na golasa, czy w cywilnych ciuchach, czy w kostiumie rządowym nie ma żadnego znaczenia.
Na gałąź powinine pójść i polityk który o tym zadecydował i pajac który tam pojechał.
Rysio said
re 9. „…. A przypadek żony, która ponownie wysłała swego męża do Iraku, bo po jego powrocie zmalała jej stopa życiowa, …”
W czasie okupacji hitlerowskiej to takie baby golono na zero.
Zbyszko said
Obywatelu sierżancie, co z tego że Sierżant będzie ścigał internautów… jak ludzie i tak swoje wiedzą. W ich oczach nieczego pan nie zmieni a jedynie siebie pogrązy jako kapusia- donosiciela
JO said
ad.9. I ja znam taka „Pare”, gdzie On wyjechal, bo chcial zarobic pieniadze – ona Nauczycielka, on „zolnierz”. Ona porzucila meza ,majacego z nia 2 mlodych dzieci dla Ogiera – Wojaka
Boomcha said
@ Rysio
(16) Jeszcze napisz, że armie powinno się zlikwidować i zostawić obronę obywatelom. Każdy kupi sobie karabinek (bo to wystarczy do obrony jego mieszkania czy domu) a reszta to nie jest jego sprawa. W końcu ktoś może chcieć być najechany i nie mamy prawa mu niczego narzucać, prawda?
(17) Co cie obchodzi czyjaś żona i jej fryzura? To jej sprawa, tak jak to co i z kim robi.
Rysio said
A ten Jacke Żebryk – to żyd czy taki nasz, lokalny, polski pojebus?
Marucha said
Re 20:
Nie wykluczam, że sierż. Żebryk pojechał na misję wojskową w dobrej wierze, sądząc iż pomaga wprowadzać demokrację. Nie wykluczam też, iż szczerze pragnie wziąć swoich kolegów z wojska w obronę.
Szczerość jednak nie gwarantuje słuszności i racji.
Dobrze, jeśli się sierż. Żebrykowi uświadomi, po czyjej stronie stoi, komu pomaga i czyje brudne interesy reprezentuje.
Rysio said
„… Jeszcze napisz, że armie powinno się zlikwidować i zostawić obronę obywatelom..”
Armia już dawno jest zlikwidowana.
Co do zakupu broni przez obywateli to jestem jak najbardziej za.
Chyba nie myślisz Boomcha, że jakiś tam Grom cię obroni.
„..Co cie obchodzi czyjaś żona i jej fryzura?..”
Tu nie o fryzurę chodzi – i tę babę, i jej durnego chłopa bym karał – najlepjej staropolską, porządną dawką kijów.
Boomcha said
@ Rysio (21)
>A ten Jacke Żebryk – to żyd czy taki nasz, lokalny, polski pojebus?
Jak jesteś takim kowbojem, że po nazwisku jedziesz to może sie przedstaw i zamieść swoją fotografię?
@ Marucha
>Dobrze, jeśli się sierż. Żebrykowi uświadomi, po czyjej stronie stoi, komu pomaga i czyje brudne interesy reprezentuje.
Stoi po stronie kolegów, przez anonimowych kowbojów nazywanych najemnikami
Jasne. On i jego koledzy walczą w obronie Polski napadniętej przez Irak… – admin
Boomcha said
@ Rysio (23)
>jej durnego chłopa bym karał
A to nie są ich prywatne sprawy? Logika zawodzi.
katerina404 said
Nie wiem jak te ich stopnie wojskowe idą po kolei, ale zapewne niedługo przestanie być sirżantem, jak się będzie tak wykazywał. I znowu nie wzbudzjąca zuafania facjata. Muszę sobie w Photoshopie zrobić taki zestaw zdjęć tych psychopatów, aby skomasować ich obok siebie i zobaczyć jakie maja wspólne cechy zewnętrzne, bo wnętrze, to wiadome. W każdym razie większość ma szpiczaste nosy.
Zbigniew NOWAK said
Jechałem kiedyś z trzema wojakami, którzy byli lub nadal są w Afganistanie. Przez parę godzin rzucali wulgaryzmami jakby byli pod budka z piwem. Ja się nie ujawniałem i miałem wielki ubaw. Każdy z nich twierdził, ze jedzie do Afganistanu bo tam jest kasa a oni wybrali karierę żołnierską i musza tam być.
WP służy do obrony granic RP i nie ma praw być Afganistanie
Bożena O. said
Ten wojskowy niech poszuka przypadków unikania przez Jaruzelskiego należnego mu wyroku sądu jak jego koleś podwładny Kiszczak przestepca
navajo88 said
@12 jesteś tak samo głópi jak nasi generałowie !!!!!!!!!!! ,hahahahahahahahahahaha
J.M.H
Mordka Rosenzweig said
Ja pan Mordka pszeczytal artykul i chce zloszyc gorace podziekowania dla pan Jacek Zebryk za jego postawa bardzo patriotyczna i walka z antysemitycznascia.
Ja pan Mordka bardzo prosi pan Zebryk aby dalej donosil na polskie antysemity nawet jak nie jest pewny bo nasza rasa pszeslucha ruszne podejszane i wtedy zadecyduje czy jest winny czy nie.
Ja pan Mordka ruwniesz chce pszywolac pan Gajowy do poszadek bo jesli pan Gajowy sie pyta:
„A w ogóle – to co robią polscy żołnierze w brudnych, syjonistycznych wojnach? Czego tam szukają?”
to znaczy sze pan Gajowy jest nieuswiadomiony o obecna sytuacja swiatowa.
Ja pan Mordka polecam pan Gajowy, dla jego dobra, aby wiecej czytal GW albo ogladal dziennik telewizyjny to nie bedzie zadawal takie klopotliwe i antysemityczne pytania bez odpowiedzi- to sie chyba nazywa retoryczne, ale pan Mordka nie jest pewny.
zdrada said
Hey „marucha” dumni z rozpieprzenia Iraku ? cos Ci sie poplatalo , Irak to niepodlegle panstwo i kazdy kto najezdza zbrojnie obojetnie na jakie panstwo nazywamy TERRORYZMEM – slyszales o czyms takim ? USA to terroryzm orac kolesie zydki z Israela , jedynym ktory walczyl ze swiatowym terrorem byl niestety s.p. Bin Laden marucha glowe pod zimna wode wtedy cos madrego moze napiszesz , pozdrawiam
Proszę mnie nie pouczać o sprawach dobrze znanych i nie tykać, bo brudzia z Panem nie piłem. – admin
wow said
Zapewne różni ludzie pojechali na wojenki w Afganistanie i Iraku, niektórzy wykonywali rozkazy, inni pojechali dla pieniędzy, jeszcze inni po prostu bali się stracic pracę. Fakt faktem, podobno wyjazdy były DOBROWOLNE, a moralne uczestnictwo w tych konflikatch delikatnie mówiąc kontrowersyjne. Ok 80 % naszej populacji jest przeciwne uczestnictwu WP w tych konfliktach, więc jeżeli ktos miał odwagę tam pojechać to powinien mieć też odwagę przyjąć na siebie krytykę takiego postępowania, a nie składać donosy do prokuratury. Skandaliczne jest moim zdaniem zachowanie oraganów scigania przede wszystkim, bo to co najwyzej powinna byc sprawa cywilna a nie karna.
W pełni się zgadzam. – admin
Jack Ravenno said
WP jest od obrony RP. Za to im k….a płacimy – czy nie?
Co oni robią poza granicami RP? A jak ich bedziemy tutaj potrzebowali to co?
Już od dawna zdaję sobie sprawę, że nasze państwo zostało rozmontowane, zdegenerowane i pozamiatane…
ANATICULA said
Panie Gajowy – w/g panskiej definicji to Kosciuszko i Pulawski to najemnicy ! ? ? ?
Realista said
re 34
„Gdyż Kościuszko to był wariat, co buntował proletariat.” (A.Asnyk).
ponury said
MENDA OKRUTNA! Czy ktoś chciałby służyc pod takim „kapusiem”? On chyba (jak wiekszośc najemników) jest durny! Hamerykańskie „filmy” pokazuja takie szumowiny jako „człowieki honoru”! ale GNÓJ!
sw. Mikołaj said
Ten bydlak o wyglądzie psychopaty, jak słusznie tu już zauważono, mógł w swoim ograniczeniu naprawdę wierzyć, że to zaszczyt brać udział w takiej misji. I z pewnością takich idiotów było więcej, jako że myśliciele raczej nie zgłaszają się do służby w wojsku.
Natomiast mądrali o imieniu Boomcha (były kapral, czy co?) trzeba przypomnieć, że WP zostało praktycznie wynajęte przez Amerykanów za pieniądze (drobniaki zresztą), które trafiły do MON-u, obietnicę modernizacji armii (koń by się usmiał) i udziały w interesach w ramach odbudowy Iraku (obiecanki cacanki) o czym rządowa propaganda grzmiała ze wszystkich trybun. Potrzebowali frajerów i wiedzieli gdzie ich znaleźć.
Jozef said
,,Nagroda dla sierżanta donoszącego na internautów”
Kurewstwo popłaca
Krzysztof M said
Ten gościu ze zdjęcia ma facjatę podobną do komendanta (byłego, czy obecnego) Straży Miejskiej w moim mieście.
nieniebieskooki said
W latach 40 i 50-tych ubiegłego stulecia, kariera w UB murowana i ekspresowa!
Zbyszko said
Kiedyś zdarzało się że żołnierz stojący gdzieś na warcie, spisywał numer rejestracyjny samochodu z zgranicy (przewaznie z Niemiec) i mówił że widział jak kierowca fotografował np koszary. Dostawał za „czujnośc”, pare dni urlopu:-). Niektórym to zostało
navajo88 said
Re 30 panie mordka zamknij pan ten swój parszywy pysk i nie ziej tutaj swoim zaśmierdziałym czosnkiem , bo innaczej to załatwimy bo są jeszcze inne sposoby na takich jak pan jasne ! panie mordka !!!!!!!
J.M.H
ANATICULA said
re 35
czyli wszystko OK ,bo jak prowadzila sie caryca Katarzyna to wszyscy wiemy !
no to tylko pozazdroscic jasnosci opini ! ! !
Marucha said
Re 34:
Nie zauważyłem pytania, aż dopiero teraz.
Powiem Panu, że nie wiem.
Nie wiem, czy brali za to pieniądze, czy też robili to dla idei. Nie wiem też, z jakich pobudek.
Wszystkie te okoliczności wpływają na ocenę osób.
PS. Bycie najemnikiem to nie zawsze coś złego. Zależy, o co się walczy.
Polacy w Iraku czy Afganistanie walczyli o utrwalenie syjonistycznej okupacji tych krajów.
Rysio said
re 13. Uwaga! Żydówka Maranka atakuje swojego pobratymca żyda, sierżanta Jacka Żebryka.
Maranka musisz sie trochę bardziej uwiarygadniać – radzę ci wrzuć jescze dodatkowo kilka pieśni kościelnych.
Rysio said
re 24. Boomcha – Jestem Rysio – mogę przyjść i dać w pycho.
😉
Lubię Austryjacką Szkołę Ekonomiczną i żyda Misesa.
Z wieloma żydami się nie zgadzam a w szczególności nie lubię żydów i żydówek takich jak Maranka i Bojkotka, które ukrywają swoje żydostwo.
Obecnie w wolnym czasie czytam napisaną w języku łacińskim Summa Theologiae św. Tomasza z Akwinu
🙂
wet3 said
@ Wow (32)
Na prawde chcialbym wiedziec czy rzeczywiscie jada do Iraku, Afganistanu i na inne tego rodzaju „misje” dobrowolnie? Jesli dobrowolnie – to sa niczym innym tylko alfonsami i najemnymi zbrodniarzami popierajacymi Izraela i NWO. To jest cos jeszcze o wiele gorszego od bycia dziwka czy prostytutka!!!
PS – O ile sobie przypominam, to przeciw wysylaniu wojsk do Iraku bylo 85% Polakow.
Sław. said
Ad.47. Pełna zgoda.
Kris said
Niesamowite opowieści polskiego najemnika. Zaczął od Legii cudzoziemskiej, a później już jako najemnik wspomina niesamowite historie ze swoich misji.
jj said
Pan Sierżant jako funkcjonariusz publiczny miał PRAWO I OBOWIĄZEK POWIADOMIĆ PROKURATORA o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – „znieważeniu innego funkcjonariusza publicznego” co zrobił, tym bardziej, że dotyczyło to środowiska wykonywanego przez Niego zawodu.
Gdyby ktoś popełnił inne przestępstwo – np. napadł internautę (Maruchę, Rysia czy Zbyszko lub innych tutaj występujących) na ulicy to Pan Sierżant miałby adekwatny obowiązek również powiadomić o tym fakcie organy ścigania.
I w tym zakresie Pan Sierżant POSTĄPIŁ SŁUSZNIE, ZGODNIE Z POLSKIM PRAWEM.
Moim zdaniem (każdy ma prawo do swoich poglądów) wykazał się godnym do naśladowania zachowaniem.
Nie znacie natomiast Państwo Internauci, ponieważ nie ma takiej wypowiedzi, poglądów Pana Sierżanta: na temat działania polskich wojsk w Afganistanie, wpływu zachodu księżyca na populację tulipanów czy innych pobudzających do dyskusji przekonań oraz na pewno Jego samego nie znacie. Nie należy więc domniemać, bezsensownie dyskutować, wiązać ze sobą różnych tematów i korzystając z okazji, że usłyszeliście hasło „klucz” – Afganistan – zrzucać wszystkich klęsk żywiołowych, politycznych, moralnych, swoich żali itp. itd. na nieznajomego człowieka czy oceniać tegoż człowieka po wyglądzie skoro sami nie chcecie zaprezentować adekwatnej – wartościowej postawy postępującego zgodnie z polskim prawem obywatela.
Jeśli zostanie znieważona godność żołnierza na służbie (miejsce nie ma znaczenia czy w Polsce, Afganistanie czy gdziekolwiek), jeśli zostanie obrażany policjant, który wykonywał swoje obowiązki np. interweniował po wandalizmie chuliganów stadionowych, jeśli będzie szykanowany urzędnik samorządowy, który wykrył nieprawidłowości to wszyscy oni mają prawo i OBOWIĄZEK jako funkcjonariusze publiczni do zgłoszenia podejrzenia przestępstwa i obrony dobrego imienia – ponieważ reprezentują z urzędu nas wszystkich – Polaków.
Znieważenie polskiego funkcjonariusza publicznego jest przestępstwem.
Taki jest stan prawny i taki jako Polacy musimy akceptować.
Wszelkie komentarze podważające ten stan prawny świadczą o niewiedzy internautów.
Ponadto:
art. 216
§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
To właśnie ewidentne łamanie prawa w głównej mierze przez młodych internautów którzy czują się bezkarni tchórzliwie chowając się za monitorami swoich laptopów powoduje, że w Polsce dochodzi do coraz częstszych sytuacji gdy dominujący głos w Internecie ma „krytyk-internautocholik” (osoba z często rozpoznanymi zaburzeniami osobowości, w wielu przypadkach bez wykształcenia średniego i podstawowej wiedzy życiowej lub politycznej, niedostosowana do warunków życia w społeczeństwie, odrzucana przez rówieśników, szukająca akceptacji u innych poprzez zamieszczanie w wirtualnej rzeczywistości zasłyszanych krytycznych opinii celem zwrócenia na siebie uwagi – opis ze strony internetowej).
Polecam (aby niektórzy z Państwa po tym co powypisywali o Polaku-kimkolwiek by On nie był z zawodu, zachowali choćby jeszcze odrobinę godności) i zapoznali się z artykułem przed kolejnymi komentarzami:
forumprawne.org/prawo-karne/198-zniewaga-funkcjonariusza-publicznego.html
p.s. jeśli ktoś z Państwa uważa, że Polskie Wojsko popełnia przestępstwo i ma na to dowody może w każdej chwili zgłosić ten fakt do prokuratury. Chętnie posłucham kto z Państwa prócz klikania w klawiaturę, używania wulgaryzmów, głoszenia farmazonów potrafi zrobić cokolwiek więcej. Proponuję jednakże przed powiadomieniem zapoznać się z ustawą o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i regulaminem ogólnym SZ RP a w tym o odpowiedzialności karnej żołnierzy za odmowę wykonania rozkazu.
Podstawową cechą konstruktywnej krytyki jest przekazanie osobie krytykowanej wskazówek dotyczących rozwiązania zaistniałych problemów i poprawy błędów. „Zdrowa” krytyka powinna odnosić się do konkretnych i ściśle osadzonych w czasie sytuacji i zachowań, co zdecydowanie ułatwia wyciąganie jasnych wniosków na przyszłość. Oceniając czyjeś postępowanie, nie należy jednocześnie oceniać danej osoby. Warto także zaproponować lepszy, oparty na przepisach prawa „model” postępowania w danej sytuacji, jeśli zachowanie osoby krytykowanej okazało się nieodpowiednie. W przeciwnym razie nikt nie odniesie się poważnie do naszych wypowiedzi.
jj
Marucha said
Re 50:
Muszę Panu pogratulować odważnej obrony stanowiska Pana Sierżanta i nie mam zamiaru dyskutować z Pańskim punktem widzenia.
Odniosę się tylko do jednego zdania:
jeśli ktoś z Państwa uważa, że Polskie Wojsko popełnia przestępstwo i ma na to dowody może w każdej chwili zgłosić ten fakt do prokuratury. Chętnie posłucham kto z Państwa prócz klikania w klawiaturę, używania wulgaryzmów, głoszenia farmazonów potrafi zrobić cokolwiek więcej.
Otóż informuję Pana, że kwestię nielegalności udziału żołnierzy Wojska Polskiego w syjonistycznych awanturach czynionych w interesie Izraela i jego kolonii USA, podnosili już ludzie znacznie bardziej wpływowi, niż gajowy i jego goście. Z wiadomym rezultatem.
Nam więc pozostaje już tylko klikanie w klawiaturę, nierzadko z użyciem wulgaryzmów, które i tak nie w pełni oddają nasz stosunek do bandyckich napaści na suwerenne państwa.
NarodowySzczecin.pl – Jacek: wyszperane 19/04/12 said
[…] Żołnierz 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie na własną rękę śledzi i donosi na internautów zamieszczających w internecie komentarze zawierające treści zawierające tzw. „pochwalanie czynu zabronionego”. A tym może być np. nazywanie polskich żołnierzy służących w Iraku czy Afganistanie najemnikami, najeźdźcami, okupantami czy bandytami, a także wyrażające pochwałę dla walki zbrojnej partyzantów z okupantem. Na jego wniosek prokuratura w Białogardzie wszczęła 56 postępowań, a internauci będą ścigani przez lokalną policję i prokuraturę. Za czyn ten grozi do 30 dni aresztu. Walkę sierżanta z wolnymi opiniami internautów dotyczącymi udziałowi Wojska Polskiego w agresjach i okupacji suwerennych krajów w ramach tzw. „wojny z terroryzmem” (kosztującej życie setek tysięcy irackich i afgańskich cywilów), poparł szef MON Tomasz Siemoniak.https://marucha.wordpress.com/2012/02/18/nagroda-dla-sierzanta-donoszacego-na-internautow/ […]