Nadesłał polski.blog.ru
(Streszczenie)
1. W dziejach kultury europejskiej istnieją TRZY KONCEPCJE POLITYKI, które wykształciły się w ramach filozofii i nieustannie walczą ze sobą:
a) koncepcja sofistyczna
b) koncepcja platońska
c) koncepcja arystotelesowska.
2. Koncepcja sofistów (relatywistyczna, prawda jest względna, polityka jest sztuką utrzymania władzy, manipulacja jest częścią sztuki utrzymania władzy) oraz koncepcja Platona (polityka jest sztuką zarządzania doskonałym państwem według uniwersalnej recepty) – doprowadziły do zjawiska makiawelizmu.
3. Machiavelli twierdził, że w polityce wszystkie chwyty są dozwolone i jest ona starciem oświeconego księcia z ciemnymi masami. Takie rozumienie polityki dało początek socjalizmowi, czyli odmianie cywilizacji gromadnościowej, bazującej na mieszance sofistyki i podejścia platońskiego.
4. Socjalizm jest UTOPIĄ i dzieli się na:
a) socjalizm liberalny (najstarszy i zwycięski nad innymi socjalizmami),
b) socjalizm komunistyczny (który był reakcją na s. liberalny),
c) socjalizm faszystowski (który był reakcją na s. liberalny i s. komunistyczny),
d) socjalizm narodowy (nazim, komunizm narodowy – który był reakcją na powyższe socjalizmy i ich walkę ze sobą).
5. We wszystkich tych socjalizmach człowiek jest tylko surowcem, jednostką numeryczną, która staje się człowiekiem dopiero wówczas, gdy nabędzie cechy pożądane przez państwo. Celem „uczłowieczania” jednostek numerycznych jest dobro tych, którzy rządzą (dobro państwa).
6. TRZECIĄ KONCEPCJĄ POLITYKI jest koncepcja Arystotelesa: polityka nie jest sztuką, lecz etyką życia społecznego i polega na roztropnej trosce o dobro wspólne, a celem życia ludzkiego jest szczęście rozumiane jako pełnia dóbr należna człowiekowi na mocy jego natury. Koncepcja ta leży u postaw naszej starej cywilizacji łacińskiej-personalistycznej, którą musimy ODBUDOWAĆ.
7. Dobrem wspólnym w tradycji łacińskiej-personalistycznej jest CZŁOWIEK JAKO OSOBA, a najwyższym dobrem człowieka jest ŻYCIE (wegetatywne, sensytywne, osobowe, jednostkowe, społeczne).
* * *
Wniosek:
Może właśnie dlatego trudno nam się tu porozumieć ze zwolennikami rozwiązań siłowych (np. wobec Ukraińców, czy wobec kontrdemonstrantów 11 listopada), że my, świadomi Polacy, jesteśmy ukształtowani w duchu arystotelesowskiej cywilizacji łacińskiej-personalistycznej, w duchu zasad personalizmu obejmujących KAŻDEGO CZŁOWIEKA, natomiast nasi oponenci wyznają utopijne i brutalne, platońsko-sofistyczne zasady Machiavellego, z których wyrosnąć może tylko kolejny SOCJALIZM.
Pamiętajmy: “Każda nienawiść jest złem”.
Gdy chodzi o walkę dwu cywilizacji, która wybucha zawsze, gdy zaczynają się one mieszać, nie ma sensu mówić o nienawiści czy jej braku – wichury, powodzie lub trzęsienia ziemi wyrządzają szkody, choć trudno im przypisać jakiekolwiek odczucia, a nienawiść w szczególności. – admin.