Wszystkim odwiedzającym gajówkę, serdecznie dziękuję za uwagi i komentarze - ale nie odpowiadam za ich treści.
Radość to wielka widzieć bezsilną wściekłość twoich wrogów i wiedzieć, że nic nie mogą ci zrobić.
Jeśli chcesz pomóc...
Zajrzyj też na "Fantazje kulinarne".
Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii
Praca do 67 roku życia nie zagwarantuje godziwej emerytury
Posted by Marucha w dniu 2012-09-28 (Piątek)
Mocno pesymistycznych prognoz dostarczył Expander. Z zaprezentowanych przez tę instytucję wyliczeń wynikało, iż wśród osób w kategorii wiekowej 25-40 lat, których miesięczne wynagrodzenie wynosi 2000 zł netto, tylko ta ostatnia grupa ma szansę uzyskać ponad 50% ostatniej pensji.
W przypadku pracowników bliskich 40 roku życia, mają oni szansę na emeryturę na poziomie 56% ostatniego wynagrodzenia.
W najbardziej niekorzystnej sytuacji są osoby aktualnie wchodzące na rynek pracy, czyli ludzie młodzi. Ich emerytury wyniosą zaledwie 42% ostatniego poboru. Oznacza to, iż osoba pobierająca za swą pracę wynagrodzenie w wysokości 2000 zł otrzyma świadczenie emerytalne rzędu 840 zł miesięcznie.
Konkluzja nie nastraja więc optymistycznie. By nie żyć na drastycznie niskim poziomie konieczne jest odkładanie pieniędzy w związku ze zbliżającym się 67 rokiem życia, np. w funduszach emerytalnych.
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
http://autonom.pl/
Komentarzy 29 do “Praca do 67 roku życia nie zagwarantuje godziwej emerytury”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dziennik gajowego Maruchy 
zagrypiona said
O jej no przeciez wiadomo ze podniesienie wieku nie mialo na celu podniesc emeryture tylko przeczekanie z wyplaceniem swiadczenia az klient zejdzie z tego swiata. zaloze sie ze za jakis czas jeszcze podniosa dla pewnosci.
PS. A ciekawe kto z mlodych zarabia 2000. Na smieciowce chyba 1000 – wiec zadnej emerytury nie bedzie. A niektorzy sie tu uzalaja nad dzisiejszymi emerytami. Dzisiejsi w porownaniu do tych mlodych to krolowie luksusu.
Koniecznym odkladac ale z czego? Nie no tak w tej chwili sobie mysle ‚co ja tutaj robie’? Tu chyba trzeba przejsc na ciemna strone mocy i strzyc owce jak leci, albo wyjechac?
Marucha said
Re 1:
Czy nie lepiej zapałać oburzeniem, że na Białorusi (gdzie wiek emerytalny wynosi 60 lat dla mężczyzn, a 55 dla kobiet) tamtejszy dyktator Łukaszenka zachęca do późniejszego przechodzenia na emeryturę? A to łobuz…
Co ciekawe, mimo że granica wieku emerytalnego na Białorusi jest tak niska, tamtejszy fundusz ubezpieczeń społecznych ma nadwyżkę, tzn. składek emerytalnych od pracujących wpływa do niego nieco więcej niż wynoszą wypłaty emerytur. Cholerni socjaliści!
25godzina said
Bo dzisiaj już się nie wywozi Polaków w wagonach bydlęcych na Sybir czy wykańcza w obozach zagłady. Wystarczy regulować ruchem przy pomocy przepisów, stawek podatkowych, przymusu ubezpieczeń itd itp i sami się wyniosą a ci co zostaną będą mogli skorzystać z eutanazji. Ten naród i to państwo to już wspomnienie.
zagrypiona said
@2 Panie Gajowy, ja tam nigdy nie pałałam oburzeniem na Białoruś. Wręcz przeciwnie. I dzięki za przypomnienie swoją drogą o Białorusi. Może by tam się udać na emigrację. W sumie kulturowo bliżej Polsce i ogólnie bliżej i bardziej swojsko. Oburzenie natomiast ogarnia mnie z powodu bezsilności i tego, że w Polsce nie ma kto zawalczyć o nas. Złodzieje łażą bezkarnie, kradną jeszcze więcej, a luki w budżecie łatają oszczędnościami na tym co konieczne by obywatel mógł normalnie żyć i ani im się włosek z głowy nie odłamie, ani żaden wypadek nie przytrafi. Ja nie wiem jak to jest.
PS. Może Białoruś po prostu nie ma zbędnego balastu w postaci obcego napływowego z ciepłych krajów elementu. Albo ma go chociaż mniej niż Polska i dlatego tam jest inaczej niż u nas.
Marucha said
Re 4:
Przede wszystkim Białoruś nie pozwoliła „międzynarodowym inwestorom” na rozgrabienie majątku narodowego, dzięki czemu zachowała miejsca pracy, a państwo dochody z własnych zakładów i z podatków.
AlexSailor said
@Marucha
Jaka jest rada?
Jeszcze więcej zagranicznych „inwestorów” i jeszcze szybsza wyprzedaż tego co zostało, a i nie zapominać o jeszcze większym zadłużaniu.
Całość walnie w momencie, gdy nie będzie za co opłacać SS i przydupasów władzy.
To znaczy dla nas walnie, bo oni wyjadą na Kajmany, albo otrzymają dochodowe posady za granicą w aureoli prześladowanych i wygnanych reformatorów niewdzięcznego, szowinistycznego (nie chce pomagać biednym hiszpańskim bezrobotnym otrzymującym 2000 euro zasiłku) narodu.
Mamy zresztą przykłady z najnowszej historii.
p.e.1984 said
Prawda o ubezpieczeniach społecznych i systemie emerytalnym
Debata publiczna w sprawie ubezpieczeń społecznych i systemu emerytalnego została zdominowana przez ignorantów (i świadomych tego co robią łotrów), którzy „wyedukowali” Polaków na neoliberalnych/libertariańskich/neokonserwatywnych kłamstwach i machinacjach. Aby przeciwstawić się kampanii ogłupiania trzeba mieć wiedzę. Niestety prawda nie jest taka łatwa w lekturze jak teksty zawodowych kłamców i manipulatorów- Mikkego, Michalkiewicza (libertariańskiego kato-„narodowca”) czy Ziemkiewicza (znanego endeka zwalczającego antysemityzm z racji nieistnienia Żydów). Prawda jest trudna i wywraca wyobrażenia o rzeczywistości, które cierpliwie od dziesięcioleci wznosi horda płatnych agitatorów libertariańsko-neoliberalno-neokonserwatywnych i ich naiwnych klakierów. Jedyne co można robić, by powstrzymać oszustów – to rozpowszechniać teksty układające Polakom w głowach wszędzie tam, gdzie pojawią się głosy neoliberalnej lub libertariańskiej propagandy.
Ciek said
http://www.polskabieda.com/?opcja=graf&nr=10
p.e.1984 said
@Gajowy Marucha: Poproszę o odblokowanie wypowiedzi 7., bo nie załapała się z „Pomorskim Katyniem”.
Niedaleko said
Ad. 7 – No właśnie. Oszczędzanie jest potrzebne a tu cały czas oferują fundusze i giełdę jako przyszłość emerytalną. W dokładnie te miejsca gdzie cię „ostrzyną” dokładnie, poza tym oficjalnym sposobem który jest podatek dochodowy (stale rosnący).
Marcin said
Ad 1
Nie tylko! Większość ludzi będzie tracić pracę przed 60 r.ż i niewielu pracodawców będzie chciało zatrudniać „dziadków” aby mogli sobie „dostukać” do tych wymaganych 67 lat! Polacy już są „POzamiatani”! Pozostaje jeszcze kwestia średniej życia, która będzie się obniżać , teraz jak wiadomo tą średnią „nabija” pokolenie przedwojenne albo zaraz urodzone po wojnie! Pokolenie obecnych 30-40 latków nie dożyje nawet 65 lat!
Rysio said
Złodzieje – socjaliści od zawsze zmuszali uczciwych ludzi pracy do płacenia haraczu (tj. przymusowych składek emerytalnych.)
Zrobić te przymusowe składki emertyalne – całkowicie dobrowolnymi – i zaraz się okaże ilu tak naprawdę Polaków chce odkładać na swoją emeryturę.
🙂
Kibic said
R-5
Celny strzal w dziesiatke!
Kibic said
Wszelkie…
dywagacje o ewentualnej wysokosci przyszlych emerytur sa typowym wrozeniem z fusow.
Faktyczny poziom/wysokosc przyszlych rent jest uzalezniona z jednej strony od poziomu dochodow
w konkretnym czasie, zas z drugiej strony od tego jak spolecznosc zadecyduje dzielic wypracowany dorobek.
Pokręć said
Odkładać w funduszach emerytalnych? Trzeba by być chorym, bo jak tylko go uniewinnią, to p. Plichta zostanie natychmiast prezesem tych funduszów. Tylko on wie, jak zapewnić 14% odsetki rocznie od kapitału. To najwłaściwszy człowiek na właściwe miejsce! Plichta na prezesa ZUS! Kto, jak nie on zna się na prowadzeniu piramidy finansowej?
Krzysztof M said
Ad. 5
Właśnie BIEŁAZ (wielkie ciężarówki) wyprzedza swojego konkurenta CATERPILLAR. I tak białoruska firma będzie numerem jeden na świecie. A może już jest…
zerohero said
http://
wyborcza.pl/1,75476,12532578,Dzieci__ktore_sie_teraz_rodza_moga_dozyc_nawet_120.html
Jedz jak najmniej cukru i soli, bądź aktywny fizycznie i… jak najpóźniej przejdź na emeryturę – radzą tym, którzy chcą dłużej żyć, eksperci medycyny przeciwstarzeniowej.
To dla waszego odbra obywatele. Tusk wydłuża życie Polaków. Tak mówi nauka.
ha ha ha
AQQ said
Ciekawe jak długo takie dzieci pożyją?
Dlaczego i jak długo można tak czynić? Horror dzieci w centrum NY. Kartel Mengele istnieje i ma się dobrze… O ZGROZO!
Marucha said
Re 16:
A to cholerni socjaliści!
To przecież niemożliwe. Von Mises nie tak nas uczył!
Krzysztof M said
Ad. 19
Parę lat temu Białoruś zaczęła tworzyć własną flotę tankowców, coby ropę z Wenezueli sprowadzać bez pośredników. No to już jest socjalizm nie-o-pi-sa-ny! Statki miały być zamawiane w Chorwacji, o ile dobrze pamiętam… Zaraz… A co na to google?
————–
01.01.2011 16:04 4
Białoruś i Katarina
Notka o Białorusi na blogu „Rzeczpospolita Morska”?! Ano…
„Katarina” (Катарына) – takie imię nosi pierwszy statek narodowego operatora białoruskiego „Biełmarfłot” (Белмарфлот). Kolejne statki mają nazywać się „Караліна” (Karolina, 35 tys. t), „Ханна” (Hanna, 40 tys. t) і „Дзіна” (Dina?, 27 tys. t). W pierwszej kolejności statki obsługiwać będą połączenia latynoamerykańskie (Brazylia, Wenezuela, Argentyna, Kuba). W drugiej połowie 2011 planuje się rozwój floty o statki powyżej 50 tys. t, dla obsługi połączeń z Chinami.
Statki będą służyć przewozom ładunków masowych (soja, nawozy, rudy metali, cukier itp.). Dzięki dobrej współpracy z krajami UE oraz dogodnej infrastrukturze drogowej i kolejowej portem dla floty będzie Kłajpeda.
Flota powstaje w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, w którym Republika Białorusi inspiruje, a prywatny kapitał inwestuje własne pieniądze. Inwestorem (70%) jest serbski biznesmen Philip Zepter (Milan Janković), znany w Polsce jako producent garnków. Statki są dzierżawione od Chorwacji.
Firma została zarejestrowana 23 listopada, a pierwszy statek przypłynął do Kłajpedy 19 grudnia.
————–
W sprawach Białorusi dobrze zorientowany jest pan Piotr Badura, piszący czasem na prawicy.net.
Zygfryd Gdeczyk said
Reblogged this on ZYGFRYD GDECZYK.
Rysio said
re 19. socjały takie jak np. przymusowe składki emerytalne = socjaliści.
PS. W czystym kapitaliźmie nie ma i nigdy nie było państwowych emerytur.
Rysio said
„Państwo i rząd nigdy nie uczyni cię bogatszym – on może uczynić cię tylko biedniejszym” Ludwig von Mises
🙂
osoba prywatna said
“Państwo i rząd nigdy nie uczyni cię bogatszym – on może uczynić cię tylko biedniejszym” Ludwig von Mises
Zwłaszcza wówczas gdy rządzą ci z plemienia von Misesa.
Właśnie, von z wszystkimi Misesami i innymi gudłajami.
zerohero said
Naturalnymi kolejami losu społeczność oragnizuje się w państwo. Jeśli tego nie zrobi, to zostanie podbita przez inną, lepiej zorganizowaną społeczność. Państwo w wersji minimalnej zapewnia drogi, porządek, prawo i obronę granic. np. instytucja sądu może być gwarantowana tylko przez państwo. Ja nawiasem mówiąc jestem za pójściem nieco dalej niż państwo minimalistyczne.
Można krytykować przerośnięte państwo, np. z pozycji libertariańśkich, ale jakim trzeba być osłem aby głosić autorytarnie:
Państwo i rząd nigdy nie uczyni cię bogatszym – on może uczynić cię tylko biedniejszym
przyznam, że do dawna irytuje mnie jakobiński zapał libertarian. Typowe dla żydowskich ideologii. Oni zawsze mają dla nas permanenetną rewolucję i chore ekstrema. Ich hasła to przeważnie bełkot. No bo gdzie ludziom żyje się dobrze bez państwa? W puszczy amazońskiej, na Haiti, w buszu?
Świszczący "X" said
Ad. 25
autorytatywnie – nie: „autorytarnie”.
Z libertarianami się nie rozmawia. Najchętniej wszystkich libertarian bym wyłapał i posłał na jakąś wyspę na Pacyfiku, żeby założyli tam swoje liberie. Libertarianizm to filozofia pasożyta, jego wyznawcy uważają, że w grze o stanowiska i płace będą dyrektorami, a nie pracownikami przy linii produkcyjnej w związku z czym – lansują rozwiązania korzystne dla swojej potencjalnej (oczekiwanej) pozycji społecznej. Większość gówniarzy libertariańskich leczy się ze swoich poglądów po podpisaniu pierwszej umowy o pracę u prywatnego pracodawcy.
Mietek said
Praca do 67 roku życia nie zagwarantuje …. emerytury.
Oczywiście, że nie zagwarantuje. Bo przecież nie o to chodzi.
Chodzi dokładnie o coś przeciwnego, o to żeby nic nie było zagwarantowane.
Wtedy wstawiając do równania współczynnik stresu, obniżamy przeciętną długość życia jednostki o kilka bezproduktywnych lat.
Po kiego młodym widok starego…? renceopadajom..
Przy dzisiejszej technologi człowiek powinien pracować 3 x w tygodniu i przechodzić na emeryturę po 50 roku życia gdyby tak postanowił, i Świat by jeszcze lepiej kręcił się niż obecnie.
Jadnak nie my o tym decydujemy – a kto? – „mędrcy syjonu”, proste. A jednak niebotycznie skomplikowane. Nie ma na ten temat żadnej wiedzy poza intuicją i „protokołami”.
revers said
po takim budzecie, tylko na zebry
http://www.rp.pl/artykul/16,937379-Budzet-zacisnie-nam-pasa.html
kuriozalne sa wplywy do budzetu z grzywien, kar m. innymi z fotoradarow 21 mld zlp
Wandaluzja said
Paweł Rożyński, ZŁAMANY SZELĄG – Od Mieszka Starego i Filipa IV Pięknego przez krzyżaków i Jana Kazimierza po Benito Mussoliniego i Bena Bernankego. Oto poczet władców, którzy psuli pieniądz; Rzeczpospolita, 29-30 IX 2012.
Henrykowie Śląscy nie bili monety, aż do zdobycia Świdnicy i Wałbrzycha przez Przemysława II w r. 1289, gdyż na mocy Pokoju Bolesława Wysokiego ze Świnkami jako Wolnymi Panami Śląskimi posługiwali się Grubymi Brakteatami Świnków z Książa. Zamieszczony brakteat śląski jako NIESUWERENNY jest więc monetą Świnków, gdyż Henryk I, który z Filipem II Augustem zniszczył Cesarstwo Niemieckie, był SUWERENEM.
Do polskich Fałszerzy zaliczany jest Leszek Biały, który został nawet Upomniany przez papieża za psucie monety i „szachrajenie świętopietrza”. Otóż podczas krucjaty Leszka Białego przeciw Czyngis Chanowi Krakowem administrował Henryk I, który powinien psuć monetę i szachraić świętopietrze.
Czytamy, że „Mikołaj Kopernik w 1514 r. kupił za 175 grzywien srebra północno-zachodnią basztę w obrębie murów Fromborka i właśnie stamtąd prowadził swoje obserwacje nieba.” W Wandaluzji piszę, że gdy przybył do Fromborka asystent Tyhona Brahego Eliasz Cimber z zamiarem kupienia Obserwatorium Kopernika to pokazano mu Basztę Kopernika, gdzie były rupiecie, w co Cimber nie uwierzył, gdyż baszta NIE NADAWAŁA SIĘ do obserwacjo astronomicznych. Jest to argumentem, że Obserwatorium Kopernika już wówczas nie było, gdy było to zbycie niechcianego klienta.
W Baszcie Kopernika to mógł być lamus Kopernika i jego pakamera, gdy miał służbę w Katedrze, a Obserwatorium Kopernika było na Latarni Morskiej, którą przebudował z 5-segmentowej na Siedmio- z bębnową kopułą obrotową, co ZLIKWIDOWAŁ Szembek niszcząć pamiątki po Koperniku, w tym Grobowiec Kopernika w byłej DZWONNICY, którą przebudował na Kaplicę Szembeka – tak, że Oburzony August III ufundować NOWE Epitafium, które zawieszono nad hałdą kości.
Rachunek 175 grzywien srebra odnosi się więc do przebudowy Latarni Morskiej, za czym argumentem jest to, że Kopernik wybudował podobne Obserwatorium na wieży wrocławskiej fary przy ul. Mistrza Mikołaja, która zachowała się w formie NIEDOKOŃCZONEJ, gdyż luterańska rada miejska nie pozwoliła na uruchomienie Zegara Kopernika, który został skradziony ok. roku 1960.
Jest opinia, że Zamach Piłsudskiego MUSIAŁ BYĆ, gdyż nacjonaliści zamierzali wprowadzić walutę KEYNESOWSKĄ. Tak dzięki Piłsudskiemu walutę keynesowską wprowadził Hitlerowski Czarodziej Finansowy Hjalmar Schacht, dzięki czemu Hitler zrealizował Program Zbrojeniowy NIEINFLACYJNIE. Czytam też na forach internetowych, że szczucie Czechosłowacji na Polskę było w intencji ZAPOBIEŻENIA rynkowi środowoeuropejskiemu, w którym czeska technologia Wzięła Niemcy. Piłsudski nie dopuścił do aneksji przez endeków Opola, gdyż Ślązacy staliby się klientami nacjonalizmu polskiego, który by zrobił, przy pomocy kapitału francuskiego, Śląską Szwajcarię.
Rynek środkoweuropejski zapobiegał Wojnie Rewanżowej, jak Europa Francuska, którą zniszczyli Czesi na rzecz holokaustycznego haremu Boskiego Adolfa.
USA – walcząc z granicą niemiecko-żydowską na Missisipi – zapłaciły 2 biliony (nie mld) dolarów ZŁOTYCH Czang Kai-szekowi za blokowanie pokoju japońsko-chińskiego, który Brał Australię, i 6 bilionów dolarów ZŁOTYCH generałowi Broz-Tito za front Bałkański. W końcu jednak, po zamordowaniu Kennedych przez narkotykową mafię nowoorleańską, SKAPITULOWAŁY przed cherubinem Hitlera.