MANIOWY. Sygnały o dziwnym zwierzu, który żyje w lasach nad Jeziorem Czorsztyńskim, pojawiały się już wcześniej.
Na mieszkańców wiosek położonych wokół Jeziora Czorsztyńskiego padł blady strach.
Jeden z mieszkańców wsi Maniowy twierdzi, że w niedzielę podczas wypadu na grzyby spotkał w lesie ogromnego czarnego kota.
Czy na Podhale dotarła czarna puma, która trzy lata temu uciekła z zoo i od tego czasu była widziana w wielu miejscach w Polsce, Czechach i na Słowacji?
Oficjalne ostrzeżenie o tym, że na terenie Podhala może grasować puma, wydał wójt gminy Czorsztyn Tadeusz Wach. Na stronie internetowej samorządu zamieszczona jest informacja, że jeden z mieszkańców Maniów twierdzi, iż podczas pobytu w lesie widział wielkiego czarnego kota.