Z pewną satysfakcją muszę powiedzieć, iż dosłownie NIKT w gajówce nigdy nie dał wiary bredniom o rzekomo spowodowanym przez człowieka ociepleniu klimatycznym, czego dowodem liczne artykuły na ten temat. Tak, że dla nas to żadna nowina ani rewelacja. Lemingi poczekają, aż im Gazeta Wyborcza napisze, co mają myśleć.
Oczywiście minie jeszcze wiele lat i niejeden miliard na handlu powietrzem zarobi grupa globalnych oszustów kierowana przez Żyda Al Gore’a, zanim z ostatniego McDonalda znikną afisze o „klimatycznie przyjaznym” sposobie smażenia hamburgerów… i zanim ostatnia naukowa prostytutka zorientuje się, że jej dupa już nikogo nie interesuje.
Tymochowicz ma po stokroć rację: ludzie są jeszcze głupsi, niż się największemu cynikowi wydaje.
Admin.
Sześć dni temu /30.01.2013/ w TVN Meteo przeczytałam wiadomość „Zmiany klimatu okazują się nieznaczne” . Głosiła ona m.in. że:
„”Dwutlenek węgla nie jest tak ważnym czynnikiem globalnego ocieplenia, jak się uważa”.
Takie opinie wydają klimatolodzy po tym, jak zapoznali się ze wstępną wersją raportu działającego przy ONZ Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatycznych (IPCC). W ostatnich dniach raport, który miał zostać opublikowany za rok, wyciekł do Internetu. (…) Badacze z IPCC zakładali, że pomiędzy 1990 a 2012 rokiem średnia temperatura na świecie, na skutek emisji do atmosfery gazów cieplarnianych, wzrośnie o 0,3-0,5 st. C. Tymczasem wzrost temperatury wyniósł 0,15 st. C. – Temperatura nie wzrosła tak bardzo, jak przewidywano – przyznał Roy Spencer, klimatolog z Uniwersytetu Alabama, zaznaczając, że IPCC pomyliło się w swoich szacunkach aż cztery razy z rzędu.”.