Potrzeba kordonu sanitarnego
Posted by Marucha w dniu 2013-02-14 (Czwartek)
Przy aplauzie Europy Zachodniej, palikotyzacja Polski przebiega pomyślnie, zarażając kolejne zdrowe tkanki struktur, instytucji, grup i społeczeństwa jako takiego.

January Suchodolski, Obrona Jasnej Góry 1655, Repr. Wikimedia Commons
Jestem tego samego zdania co Marek Jurek, który w wywiadzie udzielonym dla PCh24.pl wyraził przekonanie, że każde dalsze włączanie Ruchu Palikota w struktury państwa, skończy się paraliżem tego ostatniego.
Wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później, w nowym rozdaniu, pomarańczowi libertyni plus socjalistyczny beton, wejdą do rządu pana Tuska, tworząc rozległy twór, zwany tu i ówdzie PZPO (Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska).
Czy wtedy powstanie kordon sanitarny, jak w Unii Europejskiej, po sukcesie wyborczym Haidera?
Skądże znowu.
Zmobilizowane siły radykałów i żartownisiów podczas ostatnich wyborów parlamentarnych zdecydowały, że światopoglądowy kameleon ze swoją gromadą, zasiada w Sejmie RP, jak symulakr Baudrillarda, wchłaniający bezczelnie RP w swoje logo partyjniackiej sitwy.
Pięknie, należy uszanować wyborców, ich wybory, ale zdrowa demokracja (czy taka w ogóle jest możliwa?) mogłaby korygować sympatyków i ich nieodpowiedzialne ruchy pali-kotów.
W Polsce demontaż rodziny przebiega coraz szybciej. W Europie proces ten dobiega końca. W naszym kraju ataki na Kościół i wartości chrześcijańskie stały się tak zawzięte, że oszołomiony przyznaję, mobilizują, nie tylko mnie, do postawy ofensywnej.
Akcja powinna wyjść przede wszystkim ze strony katolików, myślę, że chrześcijan w ogóle, połączonych wspólnotą akceptacji zdrowej sfery obyczajowej, bronionej w tej walce, bo zabawa dawno się już skończyła.
Aktywność powinna być również widoczna u liderów Świętego Kościoła. Zabrzmi to niepopularnie, ściągając na mnie odium wyznawców bezwzględnej świeckości państwa, ale mam na myśli duchownych. I właśnie ambona i lekcje religii są tu jednym z takich zdrowych źródeł.
Osobiście nie widzę różnicy pomiędzy faszystami a libertynami. Oba ekstrema na dobrą sprawę są niebezpieczne. Potrafią dewastować i wywracać porządek rzeczy. To jest naturalny porządek rzeczy.
W jego miejsce zaszczepiać postmodernistyczne monstra erzaców.
W Polsce, przy aplauzie Europy Zachodniej, która mknie na lewo, oczywiście palikotyzacja przebiega pomyślnie, zarażając kolejne zdrowe tkanki struktur, instytucji, grup i społeczeństwa jako takiego.
W Austrii, gdy do parlamentu i rządu dostali się radykalni prawicowcy Jörga Haidera, bardzo szybko zablokowano ich działania. Ten wyjątkowy paraliż odbił się głośnym echem, nie tylko w kraju Hitlera, ale również w całej UE. Kordon sanitarny zadziałał efektywnie, faszystów zablokowano skutecznie i… zniknęli. Wcześniej, niż tragicznie zmarły Haider. Nie ma się co łudzić.
Po obserwacji tego samego zjawiska w Polsce, tylko po lewej (lewackiej) stronie, rozwój choroby doprowadzi do rozregulowania podstawowej komórki społeczeństwa, rodziny, bo Polakom, jak pokazują badania socjologiczne, na świadomość i światopogląd rzuca się jakaś zaćma. Jeśli więc sami nie wytworzymy kordonu, nie mamy co liczyć na Unię Europejską, która zaciera ręce. Dla eurokratów, im więcej palących kotów, tym lepiej.
Ja jednak z uporem maniaka wciąż się łudzę, że zdrowy rozsądek i mądrość tego narodu zwyciężą, by chrześcijańską moralność Polaków z ruiny podźwignąć.
I Kościół, jak zwykle, odegra tu najważniejszą rolę.
Tomasz M. Korczyński
http://www.pch24.pl/
Zdrowy rozsądek? Mądrość? Chrześcijańska moralność Polaków? Autor sobie kpić raczy w sposób niewybredny.
Admin.
Komentarzy 5 do “Potrzeba kordonu sanitarnego”
Sorry, the comment form is closed at this time.
robertgrunholz said
Niedługo w Polsce będzie się odbierać dzieci rodzicom o niepoprawnych poglądach i przekazywać je pederastom. Niech ktoś znany o tym powie albo napisze – za kilka lat wyjdzie na jaw jeden z projektów Sejmowych i ludzie zacytują jego słowa.
Pozdrawiam
http://www.xx.nowyekran.pl
Jan said
„Ja jednak z uporem maniaka wciąż się łudzę, że zdrowy rozsądek i mądrość tego narodu zwyciężą, by chrześcijańską moralność Polaków z ruiny podźwignąć.
I Kościół, jak zwykle, odegra tu najważniejszą rolę”.
Odniesione zwycięstwo z obaleniem komuny, tak osłabiło organizm państwowy, że obecne RP jest słaba. Na organizmie chorym psującym się szybko od wewnątrz, pojawiają się wysypki, liszaje i wrzody. Jednym z wielu wrzodów jest palikociarnia.
Życzę autorowi jak sobie też spełnienia złudzeń.
Kościół nie odegra tu najważniejszej roli, bo już odegrał w minionych latach i nadal rozpędem odgrywa.
Zerohero said
Autor, podobnie jak wielu podobnych, zauważa:
„W Austrii, gdy do parlamentu i rządu dostali się radykalni prawicowcy Jörga Haidera, bardzo szybko zablokowano ich działania.”
„W Polsce, przy aplauzie Europy Zachodniej”
ale boi się wyciągnąć elemntarne wnioski, tzn. zauważyć:
A – kraje z odgórnym libertynizmem
B – kraje NATO
C – tzw. „zachód”
D – kraje Goldman Sachs
E – kraje nakładające sankcje na Iran
F – kraje atakujące Libię
G – kraje popierające Izrael
H – kraje niekupujące uzbrojenia w Chinach
I – kraje krytykujące Putina
J – kraje krytykujące Chaveza
K – kraje z lansowanymi prawami gejów
L – kraje penalizujące negowanie holokaustu albo nie uznające penalizacji za pogwałcenie wolności słowa i dokonujące ekstradycji
M – kraje zwalczające religie
wystarczy, bo alfabatu zabraknie 🙂
A = B = C = … M
Nie na 100%, ale tak na 95. Proszę teraz nanieść sobie na mapę i wyjdzie jeden wielki kraj z jednym rządem (siedzącym w cieniu). Grupa Bilderberg, Komisja trójstronna, BŚ, MFW, NATO, UE,….
Ten kraj buduje nie tylko sam Palikot, ale i tzw. „konserwtyści”, np. z PiS. Wzmacnianie siły Rządu Światowego zawsze wzmocni siłę z jaką promowana będzie palikociarnia.
Niestety wnioski autora są takie, że po prostu nie głosować na Palikota. Pięknie, a tymczasem szambo przeleje się wolnorynkowo i dyplomatycnzie przez MTV, Hollywood, naciski Waszyngtonu, spotkania przy herbatce w jakimś chateu. Nie ten Palikot to inny będzie jego parlamentarnym wyrazem.
Brat Dioskur said
A bedzie cos tydzien temu pod Arnhem ,wlasnie w slawetnym hotelu zebrala sie sitwa Bilderbergu.Wpadlem dopiero na to teraz dogrzebujac sie do starych wiadomosci na jednym z portalow holenderskich. Czy w swietle tego spedu moze wydawac sie dziene ,ze Pappiez abdykowal?Pewnie dano mu dwie opcje. Zyc dalej w spokoju ,albo umrzec niespodziewania na -dajmy na to- lupiez!
Błaszu said
Czemu w ogóle palący-koty mógł zaistnieć ze swoją partią? Po prostu wykorzystał popyt ukryty, popyt na to, co na pierwszy rzut oka wszyscy uznaliby za niedorzeczne. Podstawowy wniosek, który można wyciągnąć z tej przykrej sytuacji mówi nam jak wielu obywateli w naszym kraju ma nierówno pod sufitem. Samo fakt zaistnienia partii koto-palaczy świadczy o stopniowym i postępującym upadku społeczeństwa polskiego, ktorego niestety nie sposób zatrzymać i właśnie to, jest w tym wszystkim najgorsze…