Kobieta, która okaleczyła się chcąc być mężczyzną, żąda ślubu z… mężczyzną
Posted by Marucha w dniu 2013-02-18 (Poniedziałek)
Oto do czego prowadzi tolerowanie pojebów… – admin.
Dwóch zboczeńców w Chile chce zawrzeć „małżeństwo”. Jednak urząd stanu cywilnego nie wyraził na to zgody, bo zgodnie z prawem, nie można tam zawierać małżeństw jednopłciowych. Urzędnicy byli jednak skonsternowani, gdy jeden z pederastów pokazał dowód osobisty, w którym widniał on jako… kobieta.
Okazało się, że dwaj zboczeńcy wcale nie są pederastami. Zgodnie z logiką środowisk tzw. LGBT, każdy może sobie wybrać płeć, i zawierać dziwaczne związki. Taka sytuacja miała niedawno miejsce w Chile.
Dwóch „mężczyzn” Elias Jimenez i Lukas Berredo postanowili usankcjonować swój związek. Teoretycznie nie jest to możliwe, chyba, że jeden z nich jest tak naprawdę kobietą! Okazało się bowiem, że Berredo jest transseksualistą, czyli okaleczoną kobietą. Męskich rysów nabrał zażywając hormony.
Urzędnicy w urzędzie stanu cywilnego są w kłopocie. Prawo nie pozwala im udzielać ślubu pederastom i lesbijkom. Nie wiadomo jednak, co zrobić, gdy kobieta, bądź mężczyzna okaleczy się by dokonać pozornej zmiany płci. Obecnie Jimenez i Berredo czekają na decyzję urzędników.
Źródło: santiagotimes.cl
ged
http://www.pch24.pl
Komentarzy 6 to “Kobieta, która okaleczyła się chcąc być mężczyzną, żąda ślubu z… mężczyzną”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Kronikarz said
Bronia & Dona
Griszka said
Na miejscu urzednikow odeslalbym do psychiatry.
Krzysztof M said
No cóż. Zabrakło Pinocheta.
gd-ap said
komentarz admina na wstępie ….. bezcenny.
podpisuję się pod nim również, wraz z całą rodziną.
matirani said
joder, lo cagaron estos huevones…
no do czego to dochodzi… JBNB, to maja , co prawda, date wyznaczona na akt oficjalny, ale jeszcze sie analizuje sytuacje – wariatka musi przedstawic papiery z Brazylii ze rzeczywiscie jest baba… oba kretyny-sqoorvysyny to dzialacze pedalowe, na pewno opalcane przez jakies rokefelerowskie „Centrum pro-Rodzinne” wiec robia to dla prowokacji… i szmalu.
marta15 said
ciekawa wypowiedz.
„…Po przeczytaniu tego tekstu poczułem się nieswojo, gdyż owa wypowiedź w formie opowiedzianego snu jest tak skrajnie „poprawna” politycznie, jakby wygłaszał ją jakiś aktywista gejowski na wiecu swoich zwolenników. Ta wypowiedź zupełnie nie pasuje do Ewangelii i to z kilku przynajmniej powodów.
Po pierwsze, wypowiedź ta sugeruje, że Jezus selekcjonuje ludzi w zależności od ich tożsamości płciowej czy od tak zwanej orientacji seksualnej. Tymczasem dla Jezusa „nie ma Żyda ani Greka, nie ma kobiety ani mężczyzny”, gdyż wszyscy są ludźmi, którzy mają identyczną godność dzieci Bożych.
Po drugie, Jezus traktuje jak braci i siostry wszystkich ludzi, w tym także grzeszników. Jednak grzeszących upomina, a nie zaprasza do nieba.
Po trzecie, do nieba idą ci, którzy kochają. Miłość to jedyne kryterium zbawienia, a warunkiem trwania w miłości jest pełnienie woli Boga, czyli respektowanie przykazań. Biblia wyraźnie i wielokrotnie stwierdza, że grzechem ciężkim jest cudzołóstwo. Wyjaśnia też, że mężczyźni współżyjący ze sobą nie wejdą do nieba: „Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą nie odziedziczą królestwa Bożego” (1 Kor 6, 9-10).
Po czwarte, Jezus nigdy nie powiedział, że wprowadza czy akceptuje jakąś zasadę, która nie byłaby zgodna z Pismem Świętym.
http://www.fronda.pl/a/ks-dziewiecki-wypowiedz-ks-puzewicza-zupelnie-nie-pasuje-do-ewangeli,26323.html
..”