Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Lily o Soros i Biden kontra Neta…
    kot policyjny o Psy policyjne w Kalifornii oka…
    Maverick o Wolne tematy (25 – …
    Gość o W Konfederacji każdy ma r…
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    Dziennik 1925 Andre… o Będziemy drugą Japonią?
    JW o Będziemy drugą Japonią?
    Maverick o Wolne tematy (25 – …
    Krzysztof M o Kłamstwo założycielskie czyli…
    Katon o Wolne tematy (25 – …
    Novy o Jak zostałam sąsiadką „M…
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

Dlaczego w Japonii nie mają problemów z muzułmanami?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-02 (Wtorek)

Japonia jest zdumiewającym krajem, chroniącym swoje tradycje i fundamenty. Dlatego stosują wszelkie możliwe prawne i socjalne formy walki z rozprzestrzenianiem obcych dla nich religii. Nikt i nigdy na pewno nie czytał w Internecie lub gazecie, że jakiś arabski szejch odwiedził Japonię. Spróbujcie sobie przypomnieć. W porządku, nie próbujcie, nie było takiego. A oto dlaczego:

  1. Muzułmanin nigdy nie otrzyma w Japonii obywatelstwa. Japonia jest jedynym krajem, który nie przyznaje muzułmanom obywatelstwa. Bezwzględnie. Prawo jest prawem.
  2. Muzułmanie nie mają prawa ciągle znajdować się na terytorium Japonii (prawa do pobytu stałego, tłumaczenie dosłowne)
  3. Próba szerzenia islamu jest przestępstwem. Za to można iść do więzienia i to na długo.
  4. W Japonii nie znajdziemy ani jednej szkoły, w której uczą arabskiego (co nie jest do końca prawdą, bowiem są japońscy profesorowie arabiści, więc muszą też być instytuty arabistyki na uniwersytetach).
  5. Koran jest księga zakazaną. Nie można jej importować. Dostępna jest tylko „adaptowana” wersja po japońsku (jak rozumiem japońskie tłumaczenie).
  6. Wypełnianie obrzędów jest dozwolone tylko w zamkniętych pomieszczeniach. W przypadku, jeśli rytuały zobaczą zwyczajni Japończycy, muzułmaninowi grozi więzienie.
  7. Rozmowy po arabsku są surowo zabronione.
  8. Japonia praktycznie nie posiada ani jednej ambasady w krajach arabskich.
  9. Islam w Japonii wyznaje 0,12% Japończyków.
  10. Muzułmanin przyjechawszy do pracy w Japonii ma prawo pracować TYLKO w firmach zagranicznych, tj. japońskie firmy nie przyjmują do pracy osób wyznających islam.
  11. Wizy do Japonii przyznają muzułmanom bardzo rzadko. Nawet znamienici lekarze czy naukowcy wyznający islam nie mogą dostać wizy do Japonii.
  12. W umowach pracowniczych często jest zaznaczone, że pracodawca ma prawo bez wyjaśnień zwolnić pracownika, jeśli dowie się o jego muzułmańskiej wierze.
  13. Muzułmanom zakazuje się wynajmować domy w Japonii, nie mówiąc już o kupnie na własność.
  14. Tłumaczeniem technicznej dokumentacji z japońskiego dla arabskich klientów zajmują się NIEjapońskie firmy.
  15. Wobec muzułmanów odnoszą się jak wobec wyrzutków. Jeśli ktoś w okolicy jest muzułmaninem, wobec niego całe otoczenie będzie odnosić się jak wobec przestępcy.
  16. O otwarciu muzułmańskich szkół nawet nie może być mowy.
  17. Japonia nie akceptuje praw szariatu.
  18. Japonka będąca w związku z muzułmaninem, zostaje uznana za winną i staje się wyrzutkiem społeczeństwa.

Źródło: 3mr.info za Stop Islamizacji Europy

KOMENTARZ BIBUŁY:
Powyższe wyliczenie, aczkolwiek słuszne, jest nieco jednostronne, bowiem w Japonii obowiązują takie a nie inne prawa imigracyjne nie tylko wobec muzułmanów ale wszelkich innych przybyszów. Innymi słowy: Japonia ma jedno z najbardziej na świecie restrykcyjnych praw imigracyjnych, stąd nie ma tam nie tylko problemu muzułmańskiego ale i murzyńskiego i wszelkiego innego.

Za: narodowcy.net (Kwiecień 2, 2013)
http://www.bibula.com/?p=67814

Komentarzy 49 do “Dlaczego w Japonii nie mają problemów z muzułmanami?”

  1. Fran SA said

    Dlaczego Japonia nie ma problemow z muzulmanami?
    Malezja tez nie ma.

    Japonia nie zastosowala tych samych zasad wobec zydow. Dlatego rozpieprzyli im Fukuszime. I zatruli ekologie calej planety.

    A z ta emigracja to pelna bzdura. Wielu Polakow mieszka w Japonii na stale.
    Juz nie mowiac o Amerykanach.

    Do Brunei nie wpuszczaja Japoncow, a do Malezji zydow. Zydow nie wpuszczaja do emiratow.
    DO Ameryki nie wpuscili nawet polskiego parlamentarzysty. W Kanadzie ubili na lotnisku Dziekanskiego.
    Francja wyrzuca Cyganow..
    Polska nie pozwla osiedlic sie Polakom z Kazachstanu.
    Rosja wyrzuca NGOs.

    Nie bardzo rozumiem sens tej radosnej rewelacji o Japonii.. Kolejna podpucha??

  2. Griszka said

    Swego czasu katolików też „ładnie” potraktowali.

  3. Fran SA said

    Ja tak sobie wyobrazam, ze kazda informacje nalezy sprawdzic. A najlepiej u zrodla.
    Oto co podaje Japonskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych:
    (bardzo ladny tytul)

    http://www.mofa.go.jp/dispatches/voI07/perspectives.html

    Islam and Muslims in Japan:

    Everyday life of Muslims in Japan

    http://www.hurights.or.jp/archives/focus/section2/2008/06/the-everyday-life-of-muslims-in-japan.html

    Powyzej podane sa japonskie zrodla.

    A oto co podaje amerykanska zydowska sieczka na uzytek publiki: Rosjanie tez sobie przetlumaczyli na uzytek straszenia swoich wiernych:

    Artykul w gajowce zerzniety z tej gazety z USA:

    http://www.sodahead.com/united-states/japan-and-muslims-must-read/question-3245027/?link=ibaf&q=muslims in japan

  4. RomanK said

    Paskudna nietolerancyjan Japonia….bomby atomowe jedyne jakie uzyto do dnia dzisiejszego rzucono na dwie excluzywnie katiolickie miasteczka..Hirosima i Naggasaki…bomby tez judeochrzescijanskiej produkcji.
    Bierzmy przyklad z Japonii!

  5. akej said

    @ Fran
    Cos sie panu zaczyna we lbie krecic. Oskarzal juz pan Polakow o wymordowanie Jacwingow, a teraz mamy glupot ciag dalszy …

  6. Rysio said

    „…….Muzułmanin nigdy nie otrzyma w Japonii obywatelstwa………..”

    Otrzyma, otrzyma – jak tylko parchy zarządzające Nipponem zmienią zdanie.

  7. Zerohero said

    Przede wszystkim parchy ze „Stop Islamizacji Europy” próbują dętym antyislamizmem zakryć temat szerszy, tzn. temat emigracji. Komentarz Bibuły jest w tym momencie miłym zaskoczeniem. Nie znam szczegółów, ale mniej więcej kojarzę, że Japonia nikogo nie wita z otwartymi ramionami. Jej gościnność wzrosła nieco od czasów siogunatu Tokugawa, bo przybyszom nie ścina się już głów. I tyle 🙂

    Sam z resztą często podaję Japonię jako przykład kraju w którym nie zabrakło zamiataczy ulic, choć emigracji nikt tam nie przyjmuje. Robię tak, bo częstym argumentem zwolenników emigracji do jest właśnie problem kto będzie zamiatał ulice. Wręcz się wmawia, że Niemcy i Francuzi tacy są dumni, że ulicy nie zamiotą. Trzeba im Arabów i Murzynów nawpuszczać, najlepiej po 30 milionów. Drugi argument to jakiś mityczny „chów wsobny”. Chyba lepiej na chowie wsobnym wyjdą Japończycy niż my na ubogacaniu puli genowej ludźmi z krajów gdzie średnie IQ jest poniżej 80.

    I jeszcze wracając do parchów. Japonia przoduje w rankingach antyżydowskości (zwanej przez parchów antysemityzmem). Niewielu kapusiów od ADL zna japoński, więc tam wszelka „mowa nienawiści” ma się lepiej. Żaden kapuś nie przegląda, nie czyta, nie obwąchuje, nie stawia minusików w swoim zeszyciku.

  8. RomanK said

    http://www.academia.edu/1497989/Islam_i_obywatelskosc_w_Europie

  9. Wandaluzja said

    Mieliśmy na Górnym Śląsku takiego muzułmanina, który zapładniał Polki a dzieciom wpisywał narodowość NIEMIECKĄ.

  10. RomanK said

    Sluzylem w wojsku z polskimi Tatarami..z Kruszynian kolo Bialegostoku..do dzis ich z rozrzewnieniem wspominam…i Kazka i Stasia…i ich Ojca sw pamieci muzulmanskiej, ktory pod Bzura niosl proporzec tatarskiej jazdy polskich ulanow…. biorac udzial w ostatniej szarzy Kawalerii Polskiej..
    Nie meilismy problemu w Polsce z muzulmanami…
    Poczytajcie Kraszewskiego…Stary Sluga, Hania, Selim Mirza…

  11. RomanK said

    ..i jak widac resztowka ma problem nie z muzulmanam…i ale z katolikami. Polakami…..KIMac parchata…..

  12. Zerohero said

    8. Japonia praktycznie nie posiada ani jednej ambasady w krajach arabskich.

    Wisalem w Google:

    ambasada japonii Kuwejt

    Jest 🙂

    Embassy of Japan in Lebanon

    Wklejam adres: Serail Hill Area, Army St., Zokak El-Blat, Beirut Lebanon. Nawet na google maps jest.

    :):)

    japan embassy iran

    Jest 🙂 🙂 😀

    Co prawda to Persowie, nie Arabowie, ale idiota sporządzający listę traktuje słowa muzułmanin i Arab zamiennie, więc Iran warto było sprawdzić. Co mnie się wydało podejrzane – Japonia to kraj mający na świecie rozległe interesy ekonomiczne . Jakby ogłosili taki durny bojkot, to by złamanego tankowca na BW nie sprzedali.

    14.Tłumaczeniem technicznej dokumentacji z japońskiego dla arabskich klientów zajmują się NIEjapońskie firmy.

    Też podejrzane. Japończycy w ten sposób daliby większe szanse na szpiegostwo u siebie, bo nieraz taka dokumentacja jest tworzona np. przed rozstrzygnięciem przetargu.

    Jak tak się chwilkę zastanowić, to artykuł okazuje się skrojony na mózg ćwierć inteligenta, który samodzielnie nie jest w stanie zweryfikować ani słówka.

  13. Rysio said

    Statystyka samobójstw w różnych krajach

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka_samob%C3%B3jstw_w_r%C3%B3%C5%BCnych_krajach

    No nie da się żyć.

    O cieniutko wypada – nie tylko Japonia ale i raj Łukaszenki.

    😦

  14. Rysio said

    http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_suicide_rate

  15. Fran SA said

    Ad. 5
    Akej
    Prosze pisac swoje pretensje do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Japonii, ktore poczulo sie w obowiazku sprostowania zydowskiej propagandy i odpowiedzialo na kalumnie.
    Mnie sie w glowie nie kreci. Ja podaje zrodla informacji.
    A historie z Jacwingami (lub Jadzwingami) to tez podaja polscy autorzy podrecznikow do historii. Prosze zglaszac do nich pretensje. Poslanca sie nie ubija. Natomiast kazdy ma prawo sprawdzic wiesci, ktore poslaniec przynosi. Po to sa blogi, zeby wymieniac DOSTEPNE informacje.

    No to prosze podac zrodla panskiej informacji. Mysle, ze tak bedzie sprawiedliwie.

  16. Fran SA said

    Ad.5
    Akej

    Jak wygineli Jacwingowie:

    http://linia-polnocna.internetdsl.pl/kalendarium_podboju_Jacwiezy/kalendarium3.html

    No i jeszcze taka informacja popierajaca opinie, ze Jacwingowie sa wsrod nas:

    http://sokratesljoekelsoey.blox.pl/2007/07/jacwingowie-sa-wsrod-nas.html

  17. Wosiu said

    Za to mają problemy z Żydami. Kiedy Hideo Murai, jeden z liderów sekty Aum Shinrikyo i jej tzw. Minister d/s Nauki, umierał zasztyletowany przez „nieznanych sprawców”, zdołał wyszeptać „Yudaya ni yarareta (Żydzi mnie dopadli).

  18. Marucha said

    Re 10:
    Panie Romanie, byliśmy u Tatarów koło Białegostoku. Szalenie mili ludzie i dobrzy Polacy.
    Ale nie wiemy, jakby to było, gdyby liczyli sobie nie trzy tysiące dusz, ale, powiedzmy, trzysta tysięcy…

  19. Al said

    @RomanK
    Wyznanie w Rzplitej Obojga Narodow nie bylo problemem.
    Rzecz dotyczy LOJALNOSCI. Czyje interesy wspiera a czyj zdradza dana spolecznosc/mniejszosc [geograficzna to np. Kurpie, wyznaniowa to np. lutrzy, narodowosciowa to np. Ormianie, spoleczna to np. mieszczanie – wiele roznych wyroznikow]
    Im wiecej wyroznikow wyodrebniajacych te sama mniejszosc, tym wieksza jej alienacja i sklonnosc do zdrady [vide wyroznik narodowosciowy, religijny i spoleczny wyodrebniajacy niemiecka mniejszosc w okresie powstan slaskich czy miedzywojnia]
    Mniejszosc litewska, ruska, tatarska, ormianska a nawet niemiecka zachowaly lojalnosc wobec silnego panstwa, oslabionemu juz niekoniecznie.
    Ale sa tez i takie mniejszosci, ktore nigdy i nigdzie lojalnosci no dochowuja

    Trafne spostrzeżenia – admin

  20. akej said

    @ Fran (15)
    Pala z historii. Powinien pan wiedziec, ze Polacy wojen zaborczych NIE prowadzili. Natomiast na najazdy lupiezcow odpowiadali odwetem.

  21. Fran SA said

    Ad.18
    Marucha

    „Ale nie wiemy, jakby to bylo, gdyby liczyli sobie nie trzy tysiace dusz, ale powiedzmy, trzysta tysiecy”

    Pewnie by sie zachowywali tak, jak reszta Polakow.

    Ja jednej rzeczy nie pojmuje.
    To znaczy, ze oni sie boja Polakow i dlatego siedza cicho??

    Zydow tez jest malo – a sie nie boja.
    Przeciez, na litosc boska, mozna uwierzyc, ze sa ludzie z natury przyzwoici, i to bez wzgledu na wyznanie.

    Do czasu September 11 Polacy nawet nie zastanawiali sie nad Islamem ani w ogole nad innymi religiami w Polsce. Bo sa rozne bezbozniki i tez wlasciwie nie wszyscy krzykliwi.

    I nagle Polakow ogarnal szal nienawisci do ludzi, o ktorych malo wiemy, bo sie nie interesowalismy i nam nigdy nie przeszkadzali.

    Studiowalo u nas pelno roznokolorowych innowiercow i tez nam jakos nie przeszkadzali – nie wszystkich lubilismy, inni nas wkurzali, bo np. mieli forse i podrywali nabozne Polki.

    Skad w Polakach – katolikach nagle tyle nienawisci; nie tylko do muzulmanow. Wielu Polakow wyciaga Rosjanom rozne przewinienia – tylko zastanwia jedno:
    Do Niemcow nie mamy takich pretensji jak do muzulmanow, przy czym dla bardzo wielu Polakow – muzulmanin to Arab.

    A dlaczego??
    Bo uleglismy juz urokowi zydowskiej hasbary, ze trzeba nienawidzic Araba – bo Arab to …… Palestynczyk.
    A co nam zrobili Palestynczycy, ze ich nienawidzimy?
    Mieszkaja w Gazie Polacy. I maja katolicki kosciol.

    Nic, absolutnie nic nas nie przekona, ze Palestynczyk to tez czlowiek.

    Kotek ze zlamana lapka wzbudza w nas wielkie wspolczucie. Glodny lisek wywoluje u nas odruchy litosci. Karmimy lesne zwierzatka zimowa pora.
    Potepiamy aborcje.

    Zamordowane dziecko palestynskie, irackie, afganskie z wycietymi nerkami nie robi na nas zadnego wrazenia.
    A przeciez wsrod tych dzieci sa tez dzieci chrzescijanskie!

    Czy my przypadkiem nie powtarzamy, za zydami – i ta malpa na witrynie gajowki- ze tylko zydzi maja metafizyczne cierpienia (unique suffering – Wiesenthal), a dla Polakow ( i innych) smierc to tylko biologia?

  22. Zerohero said

    Re 20

    Polacy generalnie nie prowadzili wojen zaborczych, bo jako społeczeństwo od zawsze byli kiepsko zorganizowani. Żeby prowadzić wojnę zaborczą trzeba mieć pewną organizację, plan i wizję. Natomiast jeśli chodzi o mentalność Polaka, to na przykładzie Lisowczyków czy naszych współczesnych „misjonarzy” widać, że z zebraniem bandy na wycieczki zagraniczne nie ma u nas najmniejszego problemu.

    Po co się Pan oszukuje?

    Re 18, 21

    tzw. islamizm w XIX i XX wieku praktycznie nie istniał. Nadmuchali go syjoniści oraz CIA w czasie zimnej wojny. Al kaida to przecież jedna z tajnych armii NATO wykorzystywana do niszczenia krajów takich jak Libia, Syria, Irak – krajów gdzie islam był umiarkowany i bez władzy politycznej. Wahabitom – największym fanatykom z Arabii Saudyjskiej – USA przyznały koncesje na wydobycie wielkich złóż ropy oraz na prowadzenie dzihadu w Europie i Rosji.

    Stawiam tezę, że bez tej pomocy muzułmanie byliby „letni”, a jedynym zmartwieniem dla katolika byłoby, że każda muzułmańska dusza to jedna katolicka dusza mniej. Z punktu widzenia religii zmartwienie zasadnicze, ale nie o to przecież oskarża się muzułmanów, tylko o szariat, bomby, ścinanie głów, kamienowanie, podpalenia itp. Całego tego bagażu nie byłoby gdyby nie staranna intryga.

    Proszę zauważyć, że np. Iran (opozycyjny do rządu światowego) nie sponsoruje muzułmanskiej kolonizacji Europy. Iran sponsoruje walkę z Izraelem.

    Natomiast sojusznik USA – Arabia Saudyjska – z Izraelem trzyma po cichu sztamę, a sponosruje meczety w Europie.

    99% ludzi nie bawi się w jakieś rozróżnienia typu szyita, sunita, nie wie co się dzieje w Libanie, co było w Afganistanie itp. No i mamy taki efekt jak teksty w których:

    muzułmanie to monolit
    Arabowie = muzułmanie

    czyli agitkę na poziomie pierwotnych instynktów, w zasadzie prostacki seans nienawiści.

    Dawno temu zauważono, że ludźmi łatwiej się rządzi w stanie wojny. Dlatego „zachód” jest w permenetnej wojnie. A to w zimnej, a to z terrorem. I ludzie idą jak te barany. Nic im nie zaświta, że ektremę islamską sponsoruje sam Usrael, że bolszewię sponsorowali bankierzy kapitalistyczni. Władcy bawią się ludem jak kukiełkami.

  23. JO said

    ad.22. To nie jest oszustowo a Prawda. A w kazdym spoleczenstwie snajada sie gnidy. Pana argumety sa w stylu ” panjent jest w spiaczce 10 tat wiec wprowadzimy Prawo powszechnej Eutanazji…

    Polacy to Narod Odwieczny na wlasnej Ziemi, poza tym to Byli Katolicy.

  24. akej said

    @ 22
    Myli sie pan. Islamizm zawsze istnial i bedzie istnial dalej. Islam to dzihad. Wyciszenie (XIX i XX??? we) o ktorym pan wspomina to efekt porazki pod Wiedniem. Zreszta kazda religia przechodzi swoje wzloty i kryzysy. Mahmuty mialy kryzys w XVIII i XIXw. Przeszlo im to jednak z odkryciem ropy i znow, z nastaniem wzglednego dobrobytu zaczeli uprawiac (moze zupelnie nie w ten sam sposob) to samo, co praktykowali do Wiednia – dzihad! Niech pan spojrzy na mape swiata i zobaczy jakie postepy poczynili – szczegolnie w Afryce i Azji. Dziwie sie, ze pan tego nie widzi.

  25. Fran SA said

    24.
    Akej
    Idiota!
    Do ksiazki, nieuku i fanatyku czegokolwek!
    O Awicennie, Omar Khayyamie, Firdausim i Koperniku tez nie slyszal?????????????

    Islam nie zawsze istnial.,
    to raz

    Islam sie nie zaczal, ani sie nie skonczyl pod Wiedniem,
    to dwa.
    PIERDOLY! Pod Wiedniem nie bylo zadnego ‚dzihadu’.

    O rope w krajach Bliskiego Wschodu sie zarly kraje, ktore przechodzily ogromna rewolucje przemyslowa i potrzebowaly ropy (nasz uczony Lukaszewicz przyczynil sie niejako do popularnosci ‚czarnego zlota’) – niesmialo polecam lekture na temat przyczyn I-ej wojny swiatowej i rozbicia Turcji, Bliskiego Wschodu i roli Lawrence of Arabia, Ataturka i inych zydow, oraz powstania panstwa Izrael.
    To trzy.
    Dobrze byloby zaczac w koncu pojmowac, co to jest ‚jihad’. Zdaje sie, ze pan nie rozumie abecadla. (a ma duzo do powiedzenia – zalosne)
    I niech pan popatrzy na mape swiata., jesli pan odroznia kontynenty i policzy sobie te ponad tysiac amerykanskich baz wojskowych, ktore sa nie tylko przeciwko muzulmanom, a przede wszystkim przeciwko chrzescijanom: na Filipinach, w Polsce, Rosji , Australii, · Japonii) , Wietnamie, Serbii, Haiti, Meksyku, Hondurasie..
    Albo pan jest glupi, albo o droge pyta.

    Bazy amerykanskie wokol zupelne nie muzulmanskiej Rosji:

    A gdyby pan nie byl zidiocialym szowinista, toby pan zrozumial, ze Polacy prowadzili takie wojny jakie byly powszechnie uznane, w tym zaborcze.
    Mnie to nie przeszakadza byc dumnym Polakiem. Mielismy okresy swietnoisci i podboju i co w tym zlego, do cholery??? Bylismy tak jak inne panstwa. Zle???

    Teraz lazimy na pasku korporacji. Dobrze?? i pomagamy podbijac kraje, ktore nie maja wlasnej armii.
    Dobrze?
    To taka moralnosc – niemoralnych.

  26. akej said

    @ Fran
    Jak nie umiesz rozmawiac i glupstwa piszesz – to pozostaje tylko psychiatra!
    PS – Myslalem, ze masz lepiej we lbie poukladane!

  27. akej said

    @ 26
    O mahmutach pitolisz, czlowieczku, dokladnie to samo, co pitoliles o wybiciu Jacwingow przez Polakow. Czy ty umiaru nie masz???!

  28. Zerohero said

    Akej, wypadałoby zachować troszkę pokory wobec własnej niewiedzy.

    Mahmuty mialy kryzys w XVIII i XIXw. Przeszlo im to jednak z odkryciem ropy i znow, z nastaniem wzglednego dobrobytu

    G prawda.

    1. Na Bliskim Wschodzie są kraje dosłownie leżące na ropie i są kraje będące jej importerami. Po co Pan wkłada szystko do jednego wora? Z niewiedzy?

    2. Kuwejt to mały sztuczny kraik wycięty z Iraku przez Brytyjczyków po to by Irak za bardzo nie urósł w siłe dzięki ropie. Próba przejęcia Kuwejtu skończyła się „pustynną burzą”. Tyle mogą kraje regionu gdy działają na własną rękę.

    3. Jedynym krajem muzułmańskim skonfliktowanym z „zachodem” jest Iran. Reszta została zniszczona albo ma u siebie marionetkwe rządy. Wszelkie bunty społeczne kończą się strzelaniem do ludzi.

    4. Zyski z ropy lokowane są na „zachodzie”. W istocie jest to sztuczka finansowa ukrywająca grabież krajów producentów ropy. Kilka drapaczy chmur w ZEA i kilka złotych BMW – tyle sobie zachowali szejkowie.

    5. kryzys cywilizacyjny Arabowie mają do tej pory, bo nie zbudowali przemysłu, nie sa politycznie niezależni, nie potrafią odpierać najazdów NATO, są skłóceni i zinfiltrowani. Ich nauka stoi na bardzo niskim poziomie. Dba o to okupant.

    to samo, co praktykowali do Wiednia – dzihad

    Pod Wiedniem walczyło imperium tureckie a nie żaden dzihad. To była wojna czysto imperialna. A może Pan z III Rzeszy zrobi krzyżowców, bo mieli „got mi uns”?

  29. Zerohero said

    Re 23, JO

    Pan jest wybitnie nierozgarnięty Panie JO.

    Polacy byli wcześniej „pokojowi” wobec sąsiadów z tego samego powodu z którego dopuścili do rozbiorów. Z:

    głupoty
    niezgólstwa
    warcholstwa
    braku organizacji
    tumiwisizmu

    Polacy nie byli w stanie wykorzystać żadnego ze zwycięztw na polu bitwy. Np. po Grunwaldzie zamiast raz na zawsze przetrącić kark Krzyżakom, wzieli i rozeszli się do domów.

    Gdy zdobyli Moskwę dopuścili się strasznych okrucieństw, ale nie znalazł się nikt z głową na karku by doprowadzić do trwałego podporządkowania Rosji.

    Natomiast jak tylko ktoś był słaby, to Polacy (raczej „polacy” – magnaci, szlachta i żydzi) pociskali go bez miłosierdzia. np. z Kozaków próbowali robić niewolników (chłopów pańszczyznanych) co skończyło się zupełnie niepotrzebnym buntem.

    Czemu?

    Bo niewolników mieć chcieli, ale żeby na ziemiach niewolników co 50km wybudować zamek albo fortyfikację, co to, to już nie. Trzeba było scedować komuś władzę, opłacić podatki. Takie małe cwaniaczki rządziły Polską 400 lat temu.

  30. akej said

    @ Zerohero
    Prosze pana wkurzyl mnie pan jak trzeba. Co znaczy, ze Polacy nie byli zorganizowani? Goebbelsem sie pan przejadl? Pisze pan jak Michnik!!! Powtarzam jeszcze raz: Polacy nie prowadzili wojen zaborczych. Prosze mi pokazac jakas czesc Rzplitej, ktora nie bedac etnicznie nasza zostala zdobyta przez nas sila i wlaczona. Przypominam, ze dotyczy to wszystkich ziem Korony i WKS. Takiej ziemi pan nie znajdzie! Gdyby, jak to pan pisze, Polacy byli kiepsko zorganizowani, to co mamy sadzic o np. o bitwie pod Grunwasldem, Kirholmem, Obertynem, Kluszynem, Wielkimi Lukami, Wiedniem … … …
    Czy naprawde zastanowil sie pan nad tym co pan napisal?

  31. Zerohero said

    Pan ma jakieś kłopoty ze zrozumieniem tekstu. Ja twierdzę, że:

    Polacy nie najeżdzali sąsiadów bo byli niezorganizowanymi pierdołami.

    I tyle. Widzę, że niektórzy wierzą w jakąś wrodozną świętoszkowatość Polaków. To bzdura. Po prostu nie było w Polsce władzy centralnej nadającej kierunek polityce podbojów.

    I bardzo źle!

    Czechy mogłyby być w Polsce a nie w Austrii.
    Turcji można było zabrać ziemie a nie wpychać je Germanom w łapy.

    itd

    Byłaby Wielka Rzeczpospolita a nie zafajadany barak UE.

    A co do braku zagranicznych wycieczek, to Panowie zdradzają się z nieznajomością historii.

    Polacy byli w Moskwie.
    Polacy (w każdym razie wojska polkisego króla) byli w Szwecji.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_polsko-szwedzka

    W roku 1598 sejm pozwolił Zygmuntowi III na wyprawę w celu spacyfikowania swojego drugiego królestwa. Na zajętych statkach holenderskich i angielskich przeprawił się korpus interwencyjny. Złożony był głównie z wojsk najemnych niemieckich i węgierskich, wspartych polskimi armatami.

    Kampania była jednak źle zaplanowana i wobec utraty kontaktu z korpusem Flemminga, który miał uderzyć z Finlandii, armia interwencyjna została pobita przez Szwedów w bitwie pod Linköping 25 września 1598. Sam Zygmunt został wzięty do niewoli i musiał wydać w ręce stryja swoich stronników, m.in. kanclerza Szwecji Eryka Sparre (zostali oni, w tym 5 senatorów, ścięci 20 marca 1600). W maju 1599 padł Kalmar, ostatnia twierdza w rękach polskich.

    a że z tego nic nie wyszło to nie zasługa naszego pacyfizmu, ale niezdolności tworzenia sprawnego państwa. Jak Napoleon wziął za mordę, to zaraz się okazało, że Polacy mogą spokojnie mordować np. Hiszpanów i to w zasadzie za nic, za puste obietnice.

    Jeśli Pana oburza zdanie o kiepskiej organizacji to trudno.

    Polacy to naród bez głowy.

  32. akej said

    @ 31
    Klopotow nie mam. To pan ma klopoty. Moze mi pan wytlumaczy dlaczego narod majacy wg pana tyle przywar zdolny byl do utworzenia jednego z najsilniejszych panstw Europy i podtrzymywal te pozycje przez kilka wiekow?

  33. Fran SA said

    Ad. 32
    Akej
    To jakas paranoja! Uderz w stol – a noga odleci.
    Kto tu mowi o ‚przywarach’? przeciez juz nie dyskutujemy szlachty, tylko dzieje Polski. A byly takie, jakie byly. Gdzie chcemy schowac niewygodne dla nas wydarzenia? I przed kim?

    Czy Akaj nie slyszal o Boleslawie Smialym? Ani Chrobrym???
    Ani o tym, ze podbilismy Moskwe i rozgromili armie rosyjska? (popieralismy samozwanca) .
    Co pan chce zrobic z Polakow kaleki i inwalidy?
    Zadne silne panstwo nie powstalo przez rozdawanie tubylcom koralikow i perkalikow.

    Aniolki na skrzydlach powiozly polskich wojow na Kreml, ktory zostal spladrowany i korona carska skradziona razem ze skarbami Kremla.
    Polsko-litewska okupacja Kremla kosztowala siedzibe monarchow moskiewskich dziewiecset tysiecy rubli oraz trzysta czterdziesci tysiecy zlotych.
    Od skarbu Rzeczypospolitej zadal zbuntowany zolnierz sumy dwudziestu milionow. Byli tacy, co liczyli swe zaslugi od 1604 roku…
    No i zawiazaly sie konfederacje we Lwowie, Brzesciu Litewskim i w Bydgoszczy, utworzyly panstwo w panstwie i zaczely same wybierac sobie naleznosci…

    Ja nie bardzo rozumiem dlaczego mamy sie zapierac rzeczy, ktore sie wydarzyly?
    Putin niedawno obchodzil rocznice wypedzenia Polakow i Litwinow z Kremla.

    Mielismy przywary i mielismy chlubne karty w naszej historii. Czego sie tu wypierac?

    Uczyl nas Cyceron:
    Historiam nescire hoc est semper puerum. – Kto nie zna historii bedzie zawsze dzieckiem (nigdy nie dorosnie)

  34. JO said

    ad.31. Pan jest w Bledzie Panie Zerohero. Pan jednak niech dochodzi sam , czemu.

  35. Marucha said

    Re 33:
    Wie Pan co, opisuje Pan dzieje Polski w taki sposób, że można by z ojca Kolbego zrobić zbira, a przynajmniej łajdaka.

  36. JO said

    ad.35. Nam Zydzi Budowali Krolestwo Rzeczpospolitej trzymajac nas w Ryzach rekoma Szlachty, ktora kierowali na Wojny i Porazki. My sami nic nie potrafimy , jestesmy Ciapami, ktorzy nawet nie potrafia podbic sasiada a coz dopiero miec Kolonie. My tylko „Pieknie Umieramy” i gnebimy wlasny Lud a najpodlej Chlopow, co widac po dzis dzien.

    Pan nie wierzy, to niech Pan poczyta Rabecje w Galicji lub o powstanich ciemiezonych biednych Chlopow Ukrainskich, ktorym odmawialismy mie wlasnego Panstwa i Ukradlismy Elite.

    Niech Pan nie wspomina zadnych Swietych , bo To Bajki Szlachty Polskiej – Fikcja wymyslona celowo dla Chlopow, ktorym wciskalismy „Opium dla Ludu” – RELIGIE

  37. akej said

    @ Marucha (35)
    Dlatego mowie, ze u Fran SA we lbie sie pomieszalo. Niestety, ale jestem zaszokowany wypowiedziami Zerohero – tak na temat islamu, jak i Polski oraz Polakow! Przeciez pozbawione sa one podstaw logiki!

  38. Rysio said

    Rysio i paru innych od samego początku wiedzieli, że wpisy Fran SA to po prostu bredzenia nawiedzonego komucha.

    🙂

    No ale, że Gajowy dał się nabrać?

    Myślałem, że z niego stary wróbel, którego nie da się tak łatwo wziąść na plewy.

    😦

  39. JO said

    ad.37. Ja rowniez jestem rozczarowany… Zerohero wykazuje „dwie twarze”, co oznacza, ze cos tu nie gra…

  40. Fran SA said

    Ad. 35
    Marucha
    A ktore z tych ‚dziejow’ sa nieprawda?. Moze Pan poda zrodlo swoich informacji, ze z ta Moskwa i z tym obchodzeniem rocznicy wyzwolenia Kremla to moje wymysly?
    Bo rozmawiamy o historii Polski, a nie o tym co nawzajem o sobie myslimy.

    Bo o to chodzi co sie wydarzylo, a nie o to, co chcielibysmy, zeby sie nie wydarzylo.

    Ani pan ani ja nie mamy na to wplywu.

    A ja hagiografii nie pisze, ani nie cytuje..

  41. JO said

    ad.39. Widzi Pan, zawsze kij ma dwa konce a przwdowd pokarmowy zaczyna sie na Twarzy a konczy sie na Dupie. Pan uwielbia robic pochwale Odbytowi dla nie bardzo rozumiem jakich celow Panie Fran SA. Nie wiem w co Pan gra, ale Pan balansuje po nitce.
    Temat Moskwy mozna obsrac, jak to robi Pan celowo jak sadze, lub pokazac ze strony , ktorej Zydzi Nie lubia a mianowicie , ze jednak za cos Wladyclawa IV Moskwiczanie Kochali.

  42. Fran SA said

    Ad.41
    Jo
    Historia- opowiesci z czasow minionych

    http://brasil.cel.agh.edu.pl/~12umfec/rosja/matura.html

    Echa Polesia

    http://echapolesia.pl/index.php?mact=Echa,cntnt01,showarticle,0&cntnt01issue_id=3&cntnt01article_id=40&cntnt01returnid=15

    Pewnie ci co to pisali tez balansuja po nitce.

    Informacji jest bardzo duzo.
    TO NIE MOJA OPINIA bo mnie tam nie bylo!!!!!!!!!!!!!!
    Pana tez!

  43. JO said

    ad.42. A Pan to ile ma lat?

  44. akej said

    @ Fran SA (42)
    Gdyby mial pan ciu-ciut rozeznania w historii, to by pan wiedzial, ze osadnictwo polskie na ziemiach Wielkiego Ksiestwa Litewskiego bylo praktycznie niemozliwe do czasu unii realnej – czyli do 1569 roku! Polacy, ktorzy tam mieszkali byli potomkami Lechitow (Radymiczow i Wiecicow ktorzy „odstawili” wedrowke na wschod w VIII wieku, lub tez potomkami jencow sprowadzonych do WKS w czasie lupiezczych wypraw litewskich na narody oscienne!). Osadnictwo o ktorym ten glupi art. wspomina jest po prostu dobrowolnym przejmowaniem polskosci przez ludnosc rusinska (dzis Ukraincy) i ruska (Bialorusini) nan terenie owczesnego WKS. Dziwnym trafem, Litwini mogli sie wowczas w Koronie swobodnie osiedlac i kupowac wlasnosci! Glupiutki Jagiello odrywal od Korony zamki, miasteczka (jak np. Tykocin) i wcielal je do Litwy. Po zwyciestwie pod Grunwaldem temu debilowi potrzeba bylo az 6 dni aby przejsc z Grunwaldu do Malborka. Dlaczego? – Bo debil nie chcial, aby Korona po grunwaldzkim zwyciestwie nie byla silniejsza od Litwy!!! On skladal przysiegi o odzyskaniu naszych polskich ziem Pomorza i Slaska, ale w rzeczywistosci mial to w dupie! Dlatego musielismy czekac do roku 1453 na wojne trzynastoletnia, aby przynajmniej odzyskac nasze Pomorze Wschodnie. Gdyby wowczas Kazimierz Jagiellonczyk sluchal szlachty wielkopolskiej, to szybko bysmy odzyskali Pomorze Zach. i Slask. Niestety, Jagiellonowie woleli sie pchac na wschod – gdzie nic nadzwyczajnego nie uzyskali, ani nie zwojowali. Efektem tych debilnych akcji byla wojna kokosza i powiedzenie, ze „za Jana Obrachta wyginela szlachta!!!”
    PS – Oczytaj sie czlowieku! Wyrob sobie rozum krytyczny i nie przyjmuj gowna za prawde!

  45. Marucha said

    Panie Fran, jest Pan inteligentny facet… po cholerę rżnie Pan głupa?
    Przecież Pan dobrze wie, że można tak naświetlić ojca Kolbe, że zbir z niego wyjdzie. Nie posuwając się do ordynarnych kłamstw…

  46. Zerohero said

    Zaraz, zaraz. Głupa to rżnie JO z Akejem wmawiający, że Polacy z natury nie byli ekspansywni.

    „Pala z historii. Powinien pan wiedziec, ze Polacy wojen zaborczych NIE prowadzili. Natomiast na najazdy lupiezcow odpowiadali odwetem.”

    Kilka przykładów obala podobne tezy. A te przykłady nie mają nic wspólnego z przepraszaniem za Jedwabne, za akcję Wisła itp. One służą obaleniu fałszywego twierdzenia. Takie przynajmniej mi przyświecają intencje, bo za Pana Fran SA nie będę się wypowiadał.

    Jak już napisałem wcześniej, Polacy wojen zaborczych prowadzili mało, a jeśli już to nieudacznie, bez wizji i na małą skalę. I teraz najważniejsze: Powodem (jak już wspomniałem) była kiepska organizacja i brak wizji politycznej. Te braki dały się Polakom we znaki od XVII wieku do dziś.

    Jest brednią to co pisze Akej

    na najazdy lupiezcow odpowiadali odwetem

    Z tym odwetem właśnie zawsze było kiepsko, bo jaśnie szlachta żałowała pieniążków, bała się króla, wodzów itp. Po Grunwaldzie nie poszliśmy za ciosem, po Wiedniu – żadnych korzyści politycznych – przejeli je Austracy. I tak prawie na każdym froncie. Zamiast zgodnie ze sztuką wojenną przetrącić kark zagrożeniu, Polacy szamotali się na kilku frontach.

    To taka dobroć?

    Dla mnie głupota.

    Przyznam, że ja osobiście żałuję, że Rosja nie dostała się pod polską strefę wpływów. Żałuję, że w 1598 nie utrzymaliśmy Szwecji, żałuję, że nie pofatygowaliśmy się przetrzepać tyłek bisurmanom aż pod Stambuł. Myślę, że gdyby WCZORAJ Polacy byli bardziej ekspansywni, to DZIŚ mieliby lepiej i oni i reszta słowian i świat generalnie.

    Generalnie polska historiozofia jest nakierowana na wywoływanie w Polakach poczucia kompleksu, niższości – czci się nieudane powstania, o udanych mówi mało, wmawia niezgulstwo, przemilcza inicjatywy…

    Ale to tak na marginesie.

  47. Marucha said

    Re 46:
    Może jednak nie było tak całkiem źle, skoro wojen w zasadzie nie przegrywaliśmy. Nie wykorzystywaliśmy zwycięstw.
    Polityka Jagiellonów rozpoczęła stopniowy upadek Polski, choć z rozpędu rosła jeszcze w potęgę.

  48. akej said

    @ Zerohero
    Oczywisci, Polacy NIE szli za ciosem, bo bo nie prowadzili wojen zaborczych! Powtorze jeszcze raz: Polacy wojen zaborczych NIE prowadzili. Chyba odzyskanie tronu przez Zygmunta III Waze (ktorego nie cierpie!) nie mozna nazwac wojna zaborcza! A do Moskwy w poczatkach XVII w. zostalismy zaproszeni…
    PS – Wszystkich Jagiellonow (no moze za wyjatkiem Zygmunta Augusta, ktory scalil panstwo) oraz Wazow uwazam za debilow.

  49. żyrafa said

    http://en.wikipedia.org/wiki/Islam_in_Japan

Sorry, the comment form is closed at this time.

 
%d blogerów lubi to: