Modernista Jorge Bergoglio zbezcześcił imię św. Franciszka z Asyżu (1)
Posted by Marucha w dniu 2013-04-03 (Środa)
Artykuł jest napisany przez sedewakantystę. Trzeba dobrze zacisnąć zęby, aby jednak uznać Jorge za legalnego papieża – dopust Boży zesłany na nas za nasze grzechy; dopust który musimy ścierpieć dla dobra Kościoła.
Admin
Drodzy Wierni!
Wysłuchaliście Ewangelii, która przytacza nam jedną z najbardziej bezkompromisowych rozmów Pana naszego Jezusa Chrystusa z faryzeuszami, z Jego zagorzałymi wrogami, Żydami, synagogą szatana; tymi Żydami, którzy wypaczyli proroctwa Pisma Świętego, czyniąc z Mesjasza ziemskiego króla.
Pan Jezus nie ugiął się przed ich żądaniami i za to, a zwłaszcza za to, że głosił iż jest Bogiem, skazali Go na śmierć.

Pan Papież Jorge z koszulką klubu piłkarniczego z San Lorenzo. Niedługo ujrzymy go zapewne w reklamach majtek.
Dyskusje z faryzeuszami będą coraz to trudniejsze, w miarę jak zbliżamy się do Wielkiego Tygodnia, co można zauważyć w tekstach liturgicznych najbliższych dni. Spory będą narastać aż osiągną apogeum w dramacie Męki Pańskiej. Nasz Pan przemawia do faryzeuszów w sposób jasny i kategoryczny. Powie im: Jesteście kłamcami, żyjecie w kłamstwie, a przy innej okazji: Wy macie diabła za ojca. Tymczasem dzisiejsza Ewangelia kończy się publicznym ogłoszeniem przez Naszego Pana Jego Bóstwa: Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: pierwej niż Abraham się stał, jam jest.
Żydzi dobrze zrozumieli i porwali kamienie, chcąc Go ukamienować. Lecz Ewangelia mówi nam, że Pan Jezus ukrył się i opuścił świątynię. Odda swoje życie dobrowolnie, kiedy sam zechce. Pan Jezus się ukrywa, oto dlaczego w czasie Męki Pańskiej zakrywa się fioletową zasłoną figury świętych, łącznie z krzyżem, co jak sądzę zauważyliście, wchodząc do kościoła.
W tym tygodniu obchodzimy święto świętego Józefa, patrona Kościoła powszechnego. Lecz można by się zastanawiać jaki jest związek między tym wszystkim. Otóż, w zeszłym tygodniu byliśmy świadkami niepokojących wydarzeń, o których donoszą media. Na oczach świata, kolegium kardynalskie wybrało tego, który każe się nazywać Franciszkiem.
Wstyd mi, jako Argentyńczykowi. Ów Franciszek, uważany za kardynała prymasa Argentyny i arcybiskupa Buenos Aires, jest w rzeczywistości przyjacielem nieprzyjaciół naszego Pana. Widziano go podczas świąt żydowskich, w synagodze Buenos Aires, u boku rabina, w jarmułce na głowie, zapalającego menorę.
W czasie „Kongresu charyzmatycznego” w Buenos Aires, w obecności watykańskiego rekolekcjonisty Bergoglio uklęknął przed pastorami protestanckimi, aby otrzymać od nich rzekome błogosławieństwo.
Widzieliśmy również w wieczór jego wyboru, jak przed udzieleniem błogosławieństwa zgromadzonemu tłumowi, skłonił się ku ludziom, by poprosili Boga najpierw o błogosławieństwo dla niego – gest niesłychany! W swoich pierwszych słowach skierowanych do tłumu, przedstawił się, wyraźnie, jako „biskup Rzymu”, nie wypowiadając ani razu słowa „papież” – to kolejne niesamowite posunięcie w nieustannym dążeniu do zniszczenia powagi władzy papieskiej i do wprowadzenia kolegialności biskupiej Vaticanum II.
Przyjął imię Franciszek. Istnieje legenda, jak podobna do bajek La Fontaine’a, opowiadająca o królu Midasie. Wszystko czegokolwiek król dotknął zamieniało się w złoto.
Otóż podobnie jest z modernistami, wszystko czegokolwiek się dotkną – zbrukają, zniszczą, i, wybaczcie mi to wyrażenie, zgnoją. Zbezcześcił on imię wielkiego świętego: Świętego Franciszka z Asyżu, który nie ma nic wspólnego z tym „powszechnym braterstwem”, o którym mówił w wieczór swojej elekcji, ani z soborowym ekumenizmem, gdyż święty Franciszek nie wahał się wyruszyć do krajów islamskich, by podjąć starania o nawrócenie sułtana, muzułmańskiego króla. Otwarcie, bez trwogi i nie zważając na wzgląd ludzki – podczas gdy imamowie otaczający sułtana zaciskali zęby z wściekłości – powiedział mu, że Jezus jest jedynym prawdziwym Bogiem, i aby zbawić swoją duszę, sułtan musi porzucić fałszywą religię islamu.
Ani Kościół, ani święty Franciszek nie mają nic wspólnego z tym ubóstwem, które w mniejszym lub większym stopniu zbacza w kierunku lewicowym. Kościół naucza ducha ubóstwa i to dobrowolnego ubóstwa, natomiast potępia wszelkie odmiany socjalizmu, komunizmu, które znoszą lub stanowią zagrożenie dla własności prywatnej i podżegają przeciwko sobie różne klasy społeczne.
Z uwagi na to wszystko, Jorge Bergoglio, Franciszek, nie jest papieżem, podobnie jak jego poprzednicy od czasu Vaticanum II, i nie może być papieżem na mocy Boskiej asystencji Ducha Świętego, która jest udzielana legalnej głowie Kościoła. A Ducha Świętego, rzecz oczywista, już tam nie ma, opuścił Watykan, moi drodzy przyjaciele, kilkadziesiąt lat temu.
Moglibyśmy jeszcze dodać kwestię jego święceń kapłańskich w zreformowanym rycie, który jest co najmniej wątpliwy. Niemożliwe jest, aby być w jedności z modernistami, z Franciszkiem, z synagogą i innymi religiami. Zastanówcie się nad tym poważnie. Nie można być w łączności z takimi ludźmi, w liturgii, we Mszy świętej, zważywszy, że Msza święta jest tak ważna dla nas katolików, gdyż stanowi centrum naszego życia. Od faktu uznania doniosłości tej kwestii zależy zachowanie naszej Wiary, a także Wiary naszych dzieci i Wiary przyszłych pokoleń.
Na zakończenie, módlmy się usilnie do świętego Józefa, patrona Kościoła powszechnego za wszystkie te dusze, które są oszukiwane przez kościół soborowy, które tkwią w błędzie i które zmierzają za Franciszkiem do piekła.
Oby święty Józef dopomógł nam zachować Wiarę w świętym Kościele katolickim, apostolskim i rzymskim, Niepokalanej Oblubienicy Słowa Wcielonego, który to Kościół nie ma nic wspólnego z modernizmem. (2)
Ks. Héctor L. Romero
Rennes, 17 marca 2013
http://www.catholique-sedevacantiste.com
Tłumaczyła z języka francuskiego Iwona Olszewska
Przypisy:
- (1) Kazanie na Niedzielę Męki Pańskiej. Tytuł od red. Ultra montes.
- (2) Por.
- Ks. Dr Henryk Maria Pezzani, Kodeks Świętego Katolickiego Kościoła Rzymskiego. Kanon 26. Zakazany jest wybór na Papieża tego, kto odstąpił od wiary katolickiej, heretyka lub schizmatyka; jeśli ktoś taki zostanie wybrany, wybór jest nieważny.
- Św. Pius X, Papież, a) Encyklika „Pascendi dominici gregis”, o zasadach modernistów. b) Przysięga antymodernistyczna.
- O. Parteniusz Minges OFM, O religii żydowskiej po ustanowieniu chrześcijaństwa.
- O. Jan Jakub Scheffmacher SI, Katechizm polemiczny czyli Wykład nauk wiary chrześcijańskiej przez zwolenników Lutra, Kalwina i innych z nimi spokrewnionych, zaprzeczanych lub przekształcanych.
- Bp Mark A. Pivarunas CMRI, Odpowiedzi na zarzuty wobec stanowiska sedewakantystycznego.
- Ks. Rama Coomaraswamy, Posoborowi „papieże”.
- Patrick Henry Omlor, a) Zbójecki Kościół. Część I. b) Zbójecki Kościół. Część II. c) Zbójecki Kościół. Część III.
- Ks. Franciszek Bączkowicz CM, Przepisy Kościoła odnoszące się do współżycia katolików z heretykami.
- Ks. Walenty Gadowski, Nauka Kościoła. Wybór orzeczeń dogmatycznych Kościoła katolickiego i jego praw kanonicznych.
- F. J. Holzwarth, Historia powszechna. Czasy Wojen Krzyżowych. Św. Dominik i św. Franciszek z Asyżu.
(Przyp. red. Ultramontes).
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMXIII, Kraków 2013
http://www.ultramontes.pl/
Komentarzy 70 do “Modernista Jorge Bergoglio zbezcześcił imię św. Franciszka z Asyżu (1)”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Inkwizytor said
Ad 1
Spierdalaj
Wpis, do którego odnosi się (słuszna) dyrektywa Inkwizytora został usunięty. Odchody trzeba z gajówki wywalać.
Admin
JO said
ad.1. Dolaczam sie do jedynego „Wniosku”.
JO said
ad. (usunięty) Skad sie tu czlowieku znalazles? Po co tu przyszedles? Tu nikt takich tekstow obrazajacych Pana Gajowego i Panow Gajowkowieczow oraz Panie Gajowiczowny i Gajowinie…nie chce…
Indywiduum dostało szlaban, a jego wpisy usunięto – admin
GM said
Re. 1 A kto tu pisał, że komunistów nie ma? Jasne, że są – vide Bergoglio 😉
To nie komunista. To nic nie jest.
Admin
Nemo said
Ad.3
„Indywiduum dostało szlaban, a jego wpisy usunięto – admin”
A jak się tu w ogóle prześlizgnął ten gość?
Gajówka jest otwarta, jak wrota stodoły. – admin
Justyna said
Tak, to jest dopust Bozy.
Oczywiscie z pozycji sedewakantysty to wyglada jeszcze gorzej niz z pozycji zwyklego „posoborowego” wiernego, ale tez bardzo zle.
Najgorsze w tym, ze slyszalne sa glosy tylko ekstremistow katolickich z malych grup tradycji katolickiej. Nawet wydawaloby sie rozsadni i gleboko wierzacy kaplani kosciola posoborowego, nawet kaplani-buntownicy (jak np ks Malkowski znany z obrony Krzyza na krakowskim przedmiesciu lub wczesniej z oporu wobec wladz) albo milcza albo chwala nowego papieza. Jest to bardzo przykre.
Griszka said
Co to za nick przyleciał tu z rana i jak gen. Kutuzow załatwił swoją potrzebę fizjologiczną w obejściu, w podzięce ?
jarek said
Przyjdzie dzień, że spadną łuski z oczu. Wtedy będzie lęk, rozpacz.
Sowa said
Re 8: Nie wszystkim spadną. A dla wielu już będzie za późno, bo będzie to dzień Sądu Ostatecznego.
GM said
Re. Admin – Nazwanie Pana Papieża komunistą było pewnego rodzaju uproszczeniem, mającym skierować uwagę przemiłego gościa o pseudonimie Dyskurs, na mocno lewicujący kurs obecnego Pontifexa. Osobiście uważam, że widoczne w zachowaniu i słowach kardynał Bergoglio, elementy ideologii komunistycznej są tylko nieznaczącą kroplą w morzu herezji modernizmu, które zaleje Kościół podczas jego pontyfikatu.
JO said
Po usunieciu, Przez Gajowego ” Gada” mozemy przejsc do komentowania Artykulu , a pokazuje on jak Mason , ktory zajal Tron Piotra I Przyjal Tytul Papieza Rozwala Swoety Kosciol Katolicki na Ziemi, czyli Powoduje Upadek Ludzi, czyli Nas, Naszych Dzieci.
Zamiast Dbac o Nadprzyrodzone Zycie, Krolestwo Chrystusowe Nie z Tego Swiata, to ten Ktos na Tronie Piotra, promuje Naturalizm, czyli Zydzizm…stanac sie Zydowskim Kaplanem..
akej said
Boze, to juz ponad 50 lat chaosu w KK, a ekscesy staja sie coraz gorsze!
Amadeus said
Dyskusje z faryzeuszami będą coraz to trudniejsze, w miarę jak zbliżamy się do Wielkiego Tygodnia, co można zauważyć w tekstach liturgicznych najbliższych dni. Spory będą narastać aż osiągną apogeum w dramacie Męki Pańskiej.
Jakiś czas temu przyszła mi pewna refleksja nad trzema dniami ciemności i wielkim krzyżem. Św. Ojciec Pio o tym mówił.
Podparta pewnym artkułem.
Trzy dni ciemności i wielki krzyż na niebie to oznaka jak wiadomo śmierci Pana Jezusa.
Więc powstała u mnie myśl która mówiła: ponowne ukrzyżowanie i zabicie Pana Jezusa będzie wtedy kiedy posoborowy kościół w myśl neoekumenizmu zrobi to samo co protestanci, powie że Przemienienie na ołtarzu chleba w ciało i wino w krew Pana naszego to tylko i wyłącznie spektakl na cześć tamtych wydarzeń i nie zachodzi ta przemiana.
Ale aby do tego doszło Pan Jezus musi ponownie przejść drogę krzyżową. Ona już trwa ale gdzie obecnie jesteśmy?
Moim zdaniem:
1) Początek czyli pojmanie i sąd na Jezusem – to SVII
2) Skazanie na śmierć – to zmienienie liturgii na NOM
3) Droga do Golgoty z upadkami Pana Jezusa i szydzeniami z Niego – to wszystkie dziwaczne nowinki wprowadzane w msze świętą.
4) Ukrzyżowanie już nastąpiło.
5) Podział Jego szat i rzucanie o nie kości. – Moim zdaniem ten etap się właśnie rozpoczyna. Bo to co ten pan papież pod pseudonimem „Biskup Rzymu” mówi o ubóstwie to tak jakby zaraz miał wszystkie dzieła które zgromadził Kościół przez wieki dać na aukcje dobroczynną. Aby sępy i złodzieje i oszuści się rzucili pierwsi.
Szaty symbolizują godność, powagę i dostojeństwo. Szatami są właśnie te wszystkie bogactwa kościoła.
6) Później już wiadomo co nastanie: „Ludu mój ludu czemuś mnie opuścił” i skonanie. Trzy dni ciemności i sąd ostatecznym.
Nie wiem czy dobrą miałem refleksje ale chyba ciekawą. 🙂
Psiemislavius said
A któż to się wypowiedział na początku i co takiego strasznego napisał?
JO said
ad.13. Bardzo obrazowa i realistyczna refleksja. Dodalbym, ze rany Chrystusa Dzis to kazdy odebrany Kosciolowi Katolik, Rodzina tracaca Wiare…
Griszka said
@14
Chyba to był gościu o ksywie Dyskurs.
Nemo said
Ad.16
No.Jakoś tak.
Dictum said
ad. 6. Wydaje mi się, że rozsądni księża wolą milczeć, a jak jaki chwali, to już wiemy, kto zacz.
JPII urządzał nam teatr, no, może tak całkiem nie sam urządzał, ale aprobował i dobrze się w nim czuł. Teraz będziemy mieli cyrk. Jedno i drugie to rozrywka, może teatr odrobinę wyżej stoi.
Ale ani jedno, ani drugie nie ma nic wspólnego z sacrum.
Błysk said
Na prezentowanym zdjęciu Franciszek wygląda …no może nie zanadto inteligentnie. Warto jednak wiedzieć,że wybrało go co najmniej kilkudziesieciu kardynałów w rodzaju Dziwisza i Nycza. Jednak moim zdaniem za wcześnie jest sądzić o obliczu nowego papieża i o jego pontyfikacie. Jeszcze trochę poczekajmy.
RomanK said
Moze byscie panowie zwolali wlasne Conclave???? i wybrali ks, Hectora Romero papiezem???
W sumie nie uznaje papieza jego sprawa..po co wybrzydzac na kiszke skoro sie trzyma kosher???
Poczytajcie co w temacie Problemow ze Sw Franciszkiem mial do powiedzenia Chesterton:
http://www.catholic-forum.com/saints/stf01010.htm
akej said
@ 19
Chyba czekac juz nie trzeba. Mniej wiecej dowiedzielismy sie juz, ze nie chce sie nazywac papiezem, a tylko biskupem Rzymu. Swoim zachowaniem wyraznie podwaza powage i dostojenstwo papiestwa. Papiestwo lachmaniarstwem nie jest! To juz powinno wystarczyc.
JO said
da.21. Az strach sie bac co bedzie Dalej…a to przeciez poczatek tego „Pontyfikatu”. Zarazem nadzieja Rosnie, bo ta kolejna sz…a spowoduje, ze ludzie zaczna myslec i SZUKAC PRAWDY
RomanK said
Akej…czy jestes gotowy tak jak byl Sw Franciszej przed sultanem..wejsc w ogien zeby udowodnic ze masz racje???? i ze wierzysz w to co glosiisz.?
JO said
ad.23. Takiej wiary wymagac mozna Tylko w Bostwo Chrystusa , Trojce Swieta Panie Romanie a nie w Czlowieka-Papieza.
My oceniamy tylko ludzkie czyny , niech Pan o tym Pamieta.
RomanK said
Sw. Franciszek nie mial zadnych obiekcji… okazuje sie ….do dzis jest samotny nie palil sie do tego sultan ani zaden imam…ani nawet brat Illuminat….co najlepiej swiadczy, ze dialog katolicyzmu z Islamem jest mozliwy..gdyz wszyscy oceniamy tylko ludzkie czyny,,i cenimy wlasna skore:-))))….,pamiatam o tym,, nauczony przykladem Franciszka z Asyzu.
A moze namowi pan do wlezienia w ogien jakiegos sedewakantyste???? tradycjonaliste reformowanego ze strongow na troczki??? czy innego swintnego????
Griszka said
@25
A przyjęcie honorowego członkostwa w klubie Rotarian ?
Kasia said
” módlmy się usilnie do świętego Józefa, patrona Kościoła powszechnego za wszystkie te dusze, które są oszukiwane przez kościół soborowy, które tkwią w błędzie i które zmierzają za Franciszkiem do piekła.”
Amen
Sowa said
Re 16: „Wydaje mi się, że rozsądni księża wolą milczeć, a jak jaki chwali, to już wiemy, kto zacz.”
Tylko że milczenie oznacza zgodę. Tylko czy milczenie w aspekcie tego obrazoburstwa jest uzasdnione ślepym posłuszeństwem?
marta15 said
tu jest spora lista dotychczasowych „osiagniec” Franciszka /call me Jorge. Calkiem imponujaca jak na tak krotki okres czasu. Innymi slowy nie traci on czasu aby zredukowac pozycje papieza do minimum.
„After his election, he came down from the platform to greet the cardinal electors, rather than have them come up to his level to offer obedience. • He appeared on the loggia without the red cape. (The BBC report, unconfirmed, is that he said to his aide, “No thank you, Monsignore. You put it on instead. Carnival time is over.”)
• In his greeting he referred to himself only as “bishop,” not as „pope.”
• He referred to Benedict as “bishop emeritus,” not “pope emeritus.”
• He appeared without the stole, only putting it on to give the blessing. He then took it off in public (!)
as if he couldn’t wait to get it off. • He asked for the people’s blessing before he blessed them.
• He doesn’t wear red shoes.
• Or white stockings.
•Or cuff links.
• He rode the bus back to the residence with the cardinals rather than take the papal limousine.
• When he went to St. Mary Major to pray, he declined the papal Mercedes and took a Volkswagen Passat.
• On his way back from Mary Major, he stopped at his pre-conclave hotel to get his luggage and pay his own bill.
• Though he has taken possession of the apostolic palace, he continued to receive guests at St. Martha’s House rather than the palace.
• He drank Argentinian tea in public when receiving the Argentinian president – protocol is that popes are seen publicly consuming no food or drink except the Eucharist.
• His first Mass with cardinals was celebrated facing the people. (Pope Benedict started this way, but then did a “reform of the reform” and celebrated at the old high altar in the Sistine Chapel facing away from the congregation. Apparently this has been reversed.)
• He doesn’t chant the prayers, he recites them – but this could be because of an impaired lung or his singing ability.
• The wall of candles between celebrant and congregation, another of Pope Benedict’s “reform of the reform,” was moved away and replaced with three candles on each side of the altar.
• At his inauguration Mass, photos show that the candles were originally set up across the front of the altar, but by Mass time they had been moved to the side.
• The crucifix on the altar was a small one at his first Mass.
• He wore his own simple miter from Argentina, not the papal miter.
• He preached from the ambo without the miter – rather like a simple parish priest. (The concelebrating cardinals gradually realized what was going on and had to remove the miters they had started to put on after the Gospel reading.)
• He brushed aside the prepared Latin homily and preached in Italian without text.
• In general, less lace.
• His hands are folded during the liturgy, not the pious (some say prissy) way with palms together.
• He didn’t genuflect at the Supper Narrative of the Eucharistic Prayer – is this really because of bad knees?
• He asked the cardinals not to wear their red cardinals’ robes, but black.
• He stood on the floor of the Clementine Hall to greet the cardinals rather than sit on the throne on the platform.
• He called them “brother cardinals” rather than “Lord cardinals.”
• He bent to kiss the ring of a cardinal who kissed his ring.
• At his meeting with over 5,000 journalists, after Archbishop Celli introduced him, he got up to walk over to him (popes don’t do that) and thanked him.
• He didn’t bless the journalists like popes do, since not all of them are Catholic or believers. Instead he prayed for them in silence, then simply said “God bless you.”
• After the meeting with journalists, he waved away the papal limousine and walked to the Vatican residence.
• When he saw the papal apartments he said, “There’s room for 300 people here. I don’t need all this space.” He has yet to move into the apartments, and some wonder whether he will.
• At Mass Sunday morning at the Vatican parish, he gave the Kiss of Peace to the deacons and Master of Ceremonies, not just the concelebrants. This is breaking the rules – but perhaps also a nice show of support for MC Marini, who must be reeling from all the sudden changes.
• The deacon didn’t kneel before Pope Francis for the blessing before the gospel (as they did for John Paul II and Benedict XVI).
• He doesn’t wear the dalmatic. Pope Benedict revived the practice, not foreseen in the reformed liturgical books, of wearing this deacon’s vestment under his papal vestments.
• He doesn’t distribute Communion as the missal foresees of the celebrant, but is seated while others do so.
• He listened to the words of the Patriarch of Constantinople seated on an armchair rather than the throne that is customarily used in the Clementine Hall. When he thanked Bartholomew I, he called him “my brother Andrew.”
• He has simplified his coat of arms, keeping the miter rather than tiara (as Benedict also did) but removing the pallium from it.
• He is wearing a second-hand pallium.
• He has chosen a simple ring, re-using a ring once made for Paul VI’s secretary.
• Pope Benedict recently began wearing a fanon under the pallium for big feasts, but Francis did not wear it at the inauguration Mass.
• He undid Pope Benedict’s decision that all the cardinals would come up to pay obedience to the Pope at his inauguration, and decided that six representatives would be enough.
• Rather than being seated while the cardinals came up to pay him obedience, he stood and greeted them informally.
• Contrary to protocol, he has given a phone call to the Jesuit superior general, the people holding a prayer vigil outside the Buenos Aires cathedral, and the guy in Argentina who sold him his daily paper (to cancel his delivery).
• When he met the Jesuit general, he apologized for not keeping protocol and insisted on being treated like any other Jesuit with the “tu” informal address, rather than “Your Holiness” or “Holy Father.”
• He is not celebrating Holy Thursday Mass of the Lord’s Supper in St. Peter’s Basilica (he hasn’t yet taken possession of his cathedral, John Lateran), but in a juvenile prison.
• He celebrated an unannounced Mass at St. Martha’s with hotel workers, Vatican gardeners, and people who clean St. Peter’s square. He showed up before Mass and sat in the back row to pray a bit.
• In his official photograph, he signs his name simply “Franciscus” without “PP” (“pontifex pontificum”) used by previous popes.”
http://www.traditioninaction.org/Questions/B603_List.html
efka said
Choć mowa jest srebrem, to milczenie jest złotem. Wystarczy powiedzieć – jezuita. Potem zamilczeć i prosić Boga aby się nad nami zlitował. Polecić się opiece Matki Boskiej.
Co ma być to będzie. My mamy być przygotowani do odejścia w każdej chwili. Warto o tym pamiętać.
marta15 said
moja propozycja? niech on zrezygnuje z funkcji „papieza”, after all Benedykt 16 juz to zrobil wiec bedzie zero zdziwienia. Niech pojedzie do Chin czy Tajlandii i poprcauje po 16 godzin dziennie , 7 dni w tygodniu w jakiejs zapyzialej fabryce, a zarobione grosze niech odda dla biednych i potrzebujacych . Sam niech sie zywi raz dziennie gotowanymi kartoflami ( tak swoja droga sw Jan Vivenny robil ) . I niech przestanie robiec jawna parodie z funkcji papieza i udawac pokornego.
Ale on tego NIE zrobi, bo zadaniemu mu wyznaczonym przez masonerie jest ostateczne zniszczenie funkcji i autorytetu papieza.
Kudlaty said
Św Franciszek udał się do obozu barbarzyńców,przed oblicze sułtana i powiedział mu w oczy,że islam jest fałszywą religią i powinien się nawrócić.
Zdawał sobie sprawe,że sułtan płacił złotem za każdą głowę chrześcijanina, i Biedaczyna z Asyżu wiedział,że może ponieść śmierć męczeńską.
Głosił Prawdę,że tylko w Kościele Chrystusa można się zbawić.
A pan Papiez Franek jako kapłan wcześniej i jako papież teraz, nawet nie piernął,że mahometanie są na drodze potępienia.
On ich jeszcze utwierdza,nawet nogi myje.
Bergoglio na miejscu św.Franciszka zaprosiłby sułtana do dialogu międzyreligijnego i szukania wspólnych płaszczyzn na drodze pojednania. Pojednania światłości z ciemnością,prawdy z fałszem.
A pan Romanek niech się tak nie napina,bo mu fartuszek pęknie.
marta15 said
ad 31 najgorsze jest to, ze zaczadzency nadal uwazaja , ze ten Franciszek /call me Jorge/mason to niby Prawdzwy papiez.
Papiez to oni ci jest, ale chyba masonow i lucyferainow. Bo na pewni nie Prawdziwych katolikow.
To sa KPINY z Katolicyzmu co ta szuja robi. Kpiny i obraza w zywe oczy.
Ale zaczadzency tego nie widza.
Bo NIE maja prawdzwiej wiary.I Duch sw ich nie prowadzi i nie wspiera.
Dictum said
ad. 28.
Ma Pan/Pani rację.
Myślę jednak, że rozsądni i świadomi księża milczą i jeszcze czekają, bo ich głosy muszą być bardziej wyważone i odpowiedzialne. My tu sobie możemy rozmawiać, rozważać i dywagować, ale nic z tego nie wynika oprócz tego, że składmy fakty do kupy i wyciągamy wnioski i to dosyć wcześnie.
Mam nadzieję, że po pewnym czasie i ci księża to zrobią.
akej said
@ Roman K (23)
Dziwne, ze pan pyta innych? Prosze najpierw swoje poldupki na ogien wystawic! Najpierw trzeba zapytac siebie i dac przyklad!
PS Dialogu z mahmutami nie moze byc. Oni uprawiaja dzihad. Zydzi, zamkneli sie szczelnie w swojej skorupie. Jedni i drudzy do dialogu nie dorosli.
Griszka said
• When he went to St. Mary Major to pray, he declined the papal Mercedes and took a Volkswagen Passat.”
–
Straszne 🙂
Sowa said
Re 33: Jest sobie artykuł
http://kosciol.wiara.pl/doc/1494354.Wieczerza-Panska-w-wiezieniu-wsrod-muzulmanow
a pod nim taki oto komentarz:
„Serce rośnie gdy widzę świadectwo Franciszka”
Marucha said
Re 25:
Widzę, że wyśmiewa Pan tradycjonalistów.
Z jakiej części Tradycji powinniśmy zatem zrezygnować, aby zadowolić Watykan? Co w niej jest niepotrzebnym balastem?
Komunia na klęcząco do ust dawana przez księdza?
Tabernakulum na ołtarzu? [Pardon, ołtarzy już nie ma]
Celibat?
Zastrzeżenie kapłaństwa dla mężczyzn?
Liturgia?
Sakramenty?
Kto da więcej?
Dictum said
ad. 38.
Z potępienia fałszywego ekumenizmu z cyrkami w Asyżu?
Kudlaty said
Postylla Katolicka Większa ks. Wujka-fragment:
Nie wszyscy przecież zechcą uznać i przyjąć prawdę. Zawsze znajdować się będą niechętni, którzy nienawiść swą posuną aż do prześladowania głosicieli nauki Bożej. Wiedział o tym Zbawiciel i postanowił uprzedzić apostołów, aby ich zabezpieczyć przed zgorszeniem, w jakie by łatwo z tego powodu wpaść mogli. To wam powiedziałem, abyście się nie gorszyli. Niepodobna wprawdzie uniknąć zgorszenia, gdyż życie ludzkie pełne jest pokus i ustawicznego niemal bojowania z przeszkodami na drodze do nieba, lecz chrześcijanin w przeciwnościach upadać nie powinien, ani dać się zwyciężyć pokusom. Przepowiada więc Pan Jezus apostołom, co na nich i na innych wybranych przyjść miało; że ich miano prześladować na sławie, wyklinać i wyrzucać z bóżnic żydowskich, kaleczyć i zabijać, jakby jakich bluźnierców i przeciwników Bożych; a zabijając mniemać, jakoby się przez to rzecz miłą Bogu czyniło. Tego się Pan Jezus wiernym sługom swoim od złych i zaślepionych ludzi spodziewać każe. Tak też zawsze bywało i tak do końca świata będzie, że nieprzyjaciele prawdy Bożej nie tylko przeciwko niej występować i ludzi od niej odwodzić i nie dość w nauce wiary utwierdzonych bałamucić będą, lecz nadto głosicieli i stróżów tejże prawdy oszczerstwami obrzucać, a nawet prześladować ich nie przestaną. To samo i dziś napotkać można, o tym się nasłuchać, tego się naczytać. Lecz ty, chrześcijaninie katoliku, nie daj się omamić gładko mówiącym, czy piszącym nieprzyjaciołom Boga i Kościoła świętego. Mów ich nie słuchaj i pism ich, choćby ci darmo dawali – nie czytaj, a jeśli ci co pisanego i nauce wiary katolickiej przeciwnego w rękę wpadnie, zniszcz to jak truciznę szkodliwą, a gorszą od trucizny cielesnej, bo duszę zabić mogącą. Znajdziesz wprawdzie i pomiędzy nieprzyjaciółmi Kościoła ludzi skądinąd uczciwych i rzetelnych, lecz niestety obałamuconych, nie umiejących dostrzec fałszu, który sobie za prawdę mają i któremu służąc, rozumieją że czynią rzecz miłą Panu Bogu. Za takich módl się często i gorąco, aby ich Duch Święty oświecił, przywiódł do poznania błędu, w jakim zostają, i do przyjęcia prawdy, której się sprzeciwiają. Módl się i za tych nieszczęśliwych, grzeszących przeciwko Duchowi Świętemu, którzy widzą albo łatwo widzieć mogą, gdzie jest prawda, a jednak przez szatańską zapamiętałość albo karygodne lenistwo, ani jej szukać, ani uznać nie chcą, owszem wprost jej nienawidzą. Módl się za nich, aby Duch Święty okazał na nich cud łaski i przedziwnej wszechmocy swojej. A jeśliby ciebie kto za wiarę twą, za prawdę przez Kościół Chrystusowy od Boga podaną prześladował, znieś to cierpliwie, pamiętając, że Pan Jezus wszystkim wiernym sługom swoim przepowiedział prześladowanie i ucisk na tym świecie; trzymaj się mocno nieomylnej wiary katolickiej; odrzucaj to, co ona jako błąd potępia; ciesz się świadectwem dobrego sumienia twego, wiedząc, że na wszystkich przyjdzie sprawiedliwy sąd Boży i że każdemu wówczas będzie dano według zasług doczesnego żywota.
Marucha said
Re 40:
Wspaniałe!
Inkwizytor said
re: 25
„A moze namowi pan do wlezienia w ogien jakiegos sedewakantyste????”
RomuśK łagodnie ( jeszcze ) mamawia do „wlezienia w ogień”, a jego umiłowani cierpiący ukraińcy nie namawiali tylko wrzucali Polaków w ogień na Wolyniu podczas II wojny bez zbędnych ceregieli. Widzę, że tajone skłonnosci z RomusiaK wyłażą. A może to ksiezulo grekokatolicki tak RomciaK w dzieciństwie uczył ?
RomanK said
Pardon panie Marucha…jaki h Tradycjonalistow???? Kto tu Tradycjonalista???? przeciez te telologi na sztery nogi nie znaja zasad katolickiej Wiary…ze o Tradycji nie wspomne…
Tradycjonalista nie pozwala sobie na grzeszenie Przeciw I Przykazaniu…gdyby ktorys z tych Tradycjonalistiow poszedl do spowiedzi do Tradycjonalistycznego ksiedza..gdziekolwiek wiedzialby o tym…bo kazdy jeden powiedzialbhy mu co uprawia…
CI ludzi epanei Gajowy nbie maja nic wspolnego z katolicyzmem a tym bardziej z Tradycja! To sa opluskwiacze religii i nic wiecej.
Robia to tu i teraz bo tak im kazano.
Za wyjatkiem wyjatkowych matolow- jak Inkwizytor, ktory ne wie co sie wokol dzieje…:-)))ale na wzelki wypadek puszczaotworem gebaowym smrodliwe baki:-)))
Marucha said
Re 43:
Panie Romanie,
Takie są skutki zdrady Pasterzy Kościoła. Popadnięcia w matkę wszelkich herezji: modernizm.
Opuszczony lud błąka się, pół na oślep, szukając prawdy i klnąc w żywe oczy tych, którzy zamiast go prowadzić do zbawienia, prowadzą na manowce.
Przekracza zasady katolicyzmu?
Zapewne nie raz i nie dwa – bo kto go ma naprostować? Ci, którym nie wierzy, jak psom? Dziwisze? Küngi? Kaspery? Biskup Rzymu?
RomanK said
Panie Gajowy ,,pan w odroznieniu od innych ma leb nie od parady….i wech…i dobry wzrok..ktory pozwala widziec dalej i wczesniej…to wczesniej jest o wiele wazniejszne niz dalej….
przypomne panu cos sprzed 6 lat:
Dwa żywioły antypolskie wiszące nad Polską
http://jozefbizon.wordpress.com/2011/08/13/dwa-zywioly-antypolskie-wiszace-nad-polska/
„Powstające niezadowolenie społeczne i niechybny jego radykalny wzrost siły antypolskie usiłują już teraz przechwycić i skierować całość tego niezadowolenia na masowe uderzenie rękoma Polaków w Kościół Katolicki w Polsce – i to we wszystkich bez żadnego wyjątku.
v
Taki stan rzeczy jest oczywisty. Istnieje bowiem poważna groźba zawalenia się realizacji omawianej doktryny (a i tym samym zakusów niemieckich), gdyby w sytuacji gwałtownego wzrostu niezadowolenia Polaków (a to niechybnie nastąpi) znacząca część Kościoła Katolickiego w Polsce zmieniła swój kurs i ramię w ramię stanęła z Narodem Polskim dla ocalenia Narodu i polskiej państwowości.
v
W obecnym czasie Kościół Katolicki w Polsce przypomina oblężoną twierdzę, na którą ostateczny szturm chce się przeprowadzić również – a nawet przede wszystkim – rękoma Polaków.
v
Temu celowi służy tworzenie przeróżnych list osób duchownych „pochodzenia żydowskiego” – rozpowszechnianie przy tym kłamliwych twierdzeń, że Kościół Katolicki to sekta żydowska lub takie sugerowanie. Narastająca niechęć Polaków do Żydów ma być ukierunkowana na wrogi stosunek Polaków do Kościoła i spożytkowana do jego totalnego osłabienia.
Temu samemu celowi służy wyciąganie wszelkich list agentury wśród księży i tworzenie takiego obrazu, jakby to Kościół Katolicki w Polsce był twórcą i wykonawcą terroru komunistycznego w Polsce.
Podobne zabiegi dywersyjne w stosunku do Kościoła czyni się na polu gospodarczym. Za katastrofalny stan polskiej gospodarki, za dopuszczenie do rozkradzenia majątku narodowego Polaków wskazuje się teraz na Kościół jako na głównego winowajcę.
v
Broniących Kościół Katolicki wyzywa się od matołów, prostaków, prowokatorów, głupców, ciemniaków, chorych z nienawiści, starozakonnych fanatyków, … etc.
Mają oni jedynie do wyboru milczeć (siedzieć cicho – skąd my to znamy?) lub przyłączyć się do chóru atakujących Kościół – można szydzić i drwić. Nie wolno pod żadnym względem wskazywać na zasługi Kościoła dla Narodu Polskiego (a i dla ludzkości) i polskiej państwowości.
v
Z łatwością można sobie wyobrazić co będzie się działo już za niedługo, gdy nie zostanie zablokowany skutecznie obrany kurs w stosunku do Polski i Narodu Polskiego. Frontalny atak na Kościół Katolicki w Polsce niechybnie nastąpi, bo to wynika z logiki toczących się procesów, którym poddana jest Polska. Polacy nie mogą teraz dać się podzielić i napuścić na Kościół.
v
W chwili dziejowej próby Polacy muszą ramię w ramię stanąć w obronie Kościoła Katolickiego w Polsce. Muszą pamiętać, że Polska będzie katolicka, albo jej wcale nie będzie!”
Boguchwała, 06 grudnia 2006 – Józef Bizoń
To bylo juz widac wtedy!
Dzis nastepuje frontalny atak na wszystlo c moze miec jakiekowliek znaczenie dla Polakow pomicne do unifikacji i skoordynowanego dzialania… atka bezpardonowy na Kosciol ze szczegolnym atakiem na jego chioerarchie z papiezem na czelem na Papieza Polaka i wsztsko c o z nim zwiazane jako symbolem…….Idee Solidarnosci..Narodowej Solidarnosci .
Atak doskonale synchronizowany, finasowany i koordynowany…z weykorzystaniem fachowcow, gagentow i oczywscie zwykllych glupkow jak najbardziej stymulowanych fachowo przez zawodowcow.
Maciej said
@ 45
Tylko jeśli chcemy odzyskiwać Polskę to z kardynałem Wyszyńskim jest o wiele łatwiej, a nie z JPII. Nie dostrzega Pan trendu wymazywania kardynała z pamięci Polaków na rzecz wielkiego papieża ? Który stawiany jest jako dobro narodowe na równi z pewnym elektrykiem od obalania komunizmu ? To, że w KK jest atakowany to standard dla neo- liberalizmu ( globalizmu ), obecnie KK w Polsce jego hierarchia i wszystkie plebanie nie są nic warte dla narodu polskiego … Nie ma prawdy z ambon …
Osobiście jest to dla mnie, smutne …
RomanK said
Dodam ze dzis przychodzi jeden z najtrudniejszych momentow w histori Polski,,w calej historii narodu Polskiego..w takich momentach gina narody! Rozsypuja sie traca swoja tozsamosc i rozplywaja w innych nacjach przyjmujac inna tozsamosc!
Zabieg ten jaki przeprowadza si edzisiaj to polani kwasem glazu narodu,,w celi zroszpuszczenia lepiszcza i zamiany go w piach…
Niech pan patrzy co jest atakowane…i popatrzy na to trzezwo: Wykorystuje sie tu doskonala znajomosc polskiej psyche i zarowno wad jak i zalet narodowych, a takze slabosci i proznosci polskiej…
bechtanie pychy…niech szlag trafi Polske,,narod byle moje bylo na wierzchu….
KTo tego nei pojmuje…jest kpem..Kto pojmuje i swiadomie bierze w tym udzial i pomaga … jest zwyklym Skurwysynem i Zdrajca!.
Rysio said
„…….Gajówka jest otwarta, jak wrota stodoły. – admin……….”
Ja chyba strasznie przytyłem po w nich za każdym razem utykam.
🙂
Marucha said
Re 45:
Panie Romanie… Z bardzo ciężkim sercem muszę napisać poniższe.
Kościół w Polsce zawiódł totalnie. Pan o tym dobrze wie.
Owszem, jest wciąż wielu księży i biskupów wiernych powołaniu, które starają się realizować najlepiej, jak umieją. Nie oni to jednak nadają ton.
Bronię wciąż Kościoła Chrystusowego, tej mistycznej, bezgrzesznej struktury.
Nie mogę bronić tych kapłanów i biskupów, którzy są po prostu antykatoliccy, którzy są antypolscy, od których na odległość jedzie śledziem i czosnkiem.
Nigdy specjalnie nie bawiłem się w listy duchownych pochodzenia żydowskiego, ale pewnych kurewskich postaci nie dało się nie zauważyć, jak choćby mieszkającego obecnie w Izraelu „księdza” Wekslera-Waszkinela, jego pobratymca Czajkowskiego, czy łajdaka abp Gocłowskiego.
Pan Bizoń chce, aby Polacy bronili takich ludzi? W imię czego? Bo, kurwa, chyba nie prawdy i uczciwości!
Darcone said
Myślę, że negatywne oceny są przesadzone. Najlepsza analiza odnośnie nowego papieża znajduje się na http://przedsoborowy.blogspot.com/2013/03/klucz-do-papieza-franciszka.html Za największe zagrożenie dla kościoła w Polsce uważam z jednej strony tandem Tusk-Palikot, a z drugiej strony Lożę Kopernik i agenturę amerykańską infiltrującą środowiska i portale prawicowe i tworzącą pseudoprawicowe twory jak „Republika TV”, która właśnie dostała koncesję
Najlepsza analiza? Pomijająca charakterystyczne cechy Pana Papieża? – admin
RomanK said
Dostrzegam panie Macieju…ale pan nie dostrzega skali i zle mierzy porownanie… Kard Wyszynski to skala Polski…JPII to skala globalna….niescie portret JPII i wykonujcie zalecenia Kardynala….
RomanK said
panie Gajowy…wsrod 12 wokol Jezusa znalazl sie Judasz….dziwi to pana???
Kazda nawet stara strukture powinno sie konserwowac i czyscic..czyszczenie przez rozwalenie jest opcja idiotow!
Niech pan ma przed oczami czystke rekami parchali w chieerarchi koscielnej..udalo sie z bpem Wiuelgusem..i Polacy polapali sie ze zrobili glupstwo…drugi raz nie dadza sie nabrac po to wlasnie taka podgotowka.
RomanK said
A pan Bizon chce bronic tego co pisze chce bronic..i nic wiecej..w jego rozumieniu KK w Polsce to nei kapusie i parchate podrabinky….zatem bez zloscliwosci…
RomanK said
Wielu ludzi pisze Kosciol w Polsce zawiodl..owszem ..zawiodl. To fakt….jestem pierwszy ktory o tympowiedzial i wskazal na grzech Glempa wlania w serca Polakow strachu….wybrali kompromis….dzis ogladamy skutki tego kompromisu,,tego wyboru mniejszego zla….
Dlatego nie wolno nam tego powtorzyc! I wlasnei to jest nasza wielka szansa Polakow i Naszego Kosciola… w konfrrontacji odpadne ta plugawa lawa,,,i obzydliwosci zdrady i kunktatorstwa.
Maciej said
@ 49
Tylko, że Kardynał wiele więcej starał się wnieść do świadomości politycznej Polaków, niż JPII. Możemy teoretyzować, ale czy gdyby Kardynał Wyszyński żył w czasie transformacji ustrojowej, wejścia do UE, wchłaniania Polski i Polaków w globalne struktury, kazałby ambonom w Polsce milczeć ?
Ja będąc za granicą w zeszłym roku, wszedłem do kościoła i zobaczyłem piękną ( PIĘKNĄ ) flagę tego kraju po jednej stronie ołtarza, a po drugiej piękny krzyż. Kiedy się pomodliłem … Wyszedłem … I się popłakałem, bo NIGDZIE w Polsce nie widziałem tak pięknej flagi w kościele ustawionej na równi z krzyżem. Ta symbolika daje taką siłę, nie jestem wstanie tego opisać słowami …
kazimierz said
Kazimierz
Ad 6. Myślę, że Ks. Małkowski jeszcze ma jakąś nadzieję, jeszcze czeka, jak też, jeszcze kilka kapłanów (może znajdzie się i biskup) i wreszcie powie co naprawdę myśli o nowym „dzień dobry” – Papieżu. .
Jan Bawół said
Re 45:
Jaka piękna odezwa zatroskanego o jedność Polski i Kościoła pana Bizonia.
Tyle, że w połowie przekłamana. Zostało z niej pół prawdy. A Pan dobrze wie, czym jest pół prawdy.
Pan Bizoń bowiem do jednego worka wrzuca zarówno wrogów Boga i Kościoła, jak i tych, którzy kochając Boga i Kościół już nie mogą patrzeć na to, jak jest rozwalany przez modernistów i ich mocodawców, lucyferian z piekła rodem.
Pan Bizoń uważa najwyraźniej, iż powinniśmy bezczynnie, dla „dobra Polski”, przyglądać się, jak Kościół jest opanowywany przez jego wrogów, jak szerzy się diaboliczne herezje, jak niszczy się liturgię, jak niszczy się sacrum, jak robi się kpiny z Bezkrwawej Ofiary Chrystusa, jak stawia się świątynie bez tabernakulum i posągi Chrystusa przypominające troglodytę..
Powinniśmy przyglądać się, a może i pochwalać, haniebny i upokarzający dla wyznawców Chrystusa „dialog” z judaistycznymi satanistami, wrogami Boga – dialog, który sprowadza się do nieustannych przeprosin coraz bardziej aroganckiego żydostwa, do bicia im pokłonów, wreszcie do oficjalnego już chyba uznania, iż Żydom Chrystus nie jest potrzebny, bo mają własną drogę do zbawienia. O to chodzi Panu Bizoniowi?
Tak, to my, którzy Kościół kochamy, którzy bolejemy nad jego stanem, którzy chcemy go naprawić, choć czynimy przy tym błędy – to my jesteśmy według tego człowieka wrogami Kościoła. Nie ci, którzy go niszczą i nie ci, którzy biernie się temu przyglądają – ale ci, którzy pragną mu pomóc, wskazując na trapiące go choroby.
Czy Pan Bizoń jest naiwny, usiłując wmówić, iż Polakom cokolwiek da skupienie się wokół takiego Kościoła, który popiera globalizm i rządy światowe? Który zdetronizował Jezusa Chrystusa do roli dobrego, poczciwego człowieczka? Czy o taki Kościół chodzi – z ministrantkami, tańczącymi podkasanymi biskupami i księżmi pokroju Sowy, Lutra czy Bonieckiego?
Kudlaty said
@Jan Bawół
Bizoń to taki sam narodowiec i obrońca wiary jak Kafel i Bein-Kol Nidre.
JO said
Naszymi Przewodnikami w Wierze sa Papiez Pius X – POLAK, ktory Jest Swietym KKatolickiego. Zydomasoneria rekoma takich ZDRAJCOW jak Pan Jozef Bizon chce „Metoda Szoku” pieknie w Gajowce ukazana w jednym z Filmow Zniszczyc Pamiec Narodowa Pokolen w tym Swietego Kosciola Katolickiego PODSTAWIAJAC Matrioszke Jana Pawla II zamiazt Postaci Piusa X i innych Swietych a nawet Samego Pana Jezusa Chrystusa.
KAZDY POLAK MUSI WALCZYC Z TYM ZABIJAJAC W SABIE OSOBE JANA PAWLA II
Inna Latarnia dla Narodu Polskiego jest Postac Kardynala Wyszynskiego, ktory jak Zalozyciel Bractwa Piusa X w Trudnym Srodowiski Kraju Wybranego Papieza JPII walczyl z Modernizmem poprzez POWSTRZYMYWANIE jak tylko to mozliwe Deformacji Liturgii Mszy Swietej.
My Dzis Przywracajac CZYSTOSC Wiary Katolickiej , w Tradycji Naszych Przodkow umierajac dla Grzechu wraz z Chrystusem Zmartwychwstajac z Nim, Wskrzesimy POLSKE.
Innej Drogi Nie Ma.
Kto Nie wskrzesza Wiary Katolickiej z Chrystusem, ten jest Przeciwko Polsce
POLAK to Ortodoksa
Polska to Katolickie – Ortodoksyjne Krolestwo Rzeczpospolitej
Marucha said
Re 57, 59:
Tak jest.
Polsce nie potrzeba Kościoła Dziwiszów, Gocłowskich, Nyczów, Sów i Bonieckich.
Nie potrzeba nam Kościoła „otwartego” – dla demonów.
I nie potrzeba nam Kościoła Durniów.
Mamy inne wzory.
Mamy prawdziwego Największego z Rodu Polaków – Św. Stanisława Kostkę.
Mamy wspaniałego papieża – Piusa X.
Mamy niezapomnianego Prymasa Wyszyńskiego.
Jan Bawół said
Przy okazji – zupełnie czegoś nie rozumiem.
Pan Bizoń jest zdeklarowanym przeciwnikiem Żydów, dającym temu wyraz na każdym kroku, przypominającym nieustannie żydofilskie wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego i innych polityków.
Zarazem p. Bizoń jest, delikatnie mówiąc, fanatycznym apologetą Jana Pawła II, który był wręcz modelowym przykładem żydofila. Jego słynna wypowiedź „Kto spotyka Jezusa Chrystusa, spotyka judaizm” mówi sama za siebie. Trudno bowiem o bardziej fałszywe stwierdzenie!
Griszka said
Brawo Panie Bawół. Przynajmniej ktoś nazwał sprawy po imieniu.
Kolejnych ataków RomanaK nie powinno się już nawet komentować. Jak jest taki mądry to mogę podać odpowiedni telefon i niech np. wytłumaczy księżom z mojej parafii, że luterańskich pastorów do Kościoła się nie sprasza – chyba, że chcą publicznie przeprosić za głoszone przez nich heretyckie brednie, którymi powodowali zgorszenie.
To są właśnie efekty biegania po protestanckich zborach i nobilitacji różnych heretyków przez papieży posoborowych.
@61
To może być objaw rozdwojenia jaźni u Pana Bizonia.
Griszka said
errata „głoszone przez siebie”
JO said
ad.61. Co tu Rozumiec, w Gajowce Ten typ Jest dawno Okrzykniety ZDRAJCA, Wilkiem w Owczej Skorze, podstepnym WYRACHOWANYM ZYDEM
Pana spostrzezenie niestety Jest NIezauwazalne dla przecietnego Polaka….. Gdybysmy widzieli takie rzeczy, to ludzie jak Kaczynscy, Mazowieccy, Walesa, JPII, Suchocka, etc, etc, etc bali by sie poruszac po Drogach w Polsce…
Inkwizytor said
Re; 43 RomuśK
„Za wyjatkiem wyjatkowych matolow…”
Kiedy ty się chamowata pejsata mendo po polsku nauczysz pisać ? I taki niedorobiony chachłacki kurdupel śmie w Gajówce ludzi po kątach ustawiać ? Nie masz czasu bo musisz stręczyć cierpienie umiłowanego ludu ukraińskiego ?
RomanK said
Jak ty….. chamie smierdzacy upodobnisz sie do czlowieka…mendo pejsata to mow do swego synka Srulka, podobny- do ciebie jak kropelka moczu:-))))
Inkwizytor said
Romek cieciu chachłacki mój syn ma więcej rozumu niż twoja brzydka zosia za swoim obryzionym paznokciem
Rysio said
Victoria said
Co w głowie
to i w nicku
‚JO’ – ci godom ‚Bawół’, a ty ‚Bawół’ rycz wniebogłosy!
Taki my rozkaz dostali.
My tu już okrzyknęli (JO 64). Nasze musi być na wierzchu!
Blasco said
To nie jest koszulka San Lorenzo tylko proporczyk. Nie wspominając o tym, że nazwa klubu jest odniesieniem do św. Wawrzyńca. No ale co wy możecie wiedzieć.
Nooo, to zupełnie zmienia postać rzeczy… palancie.
Admin