Nachalnie i bez ogródek forsuje się teorię o wirusie H7N9. Nie udało się świństwo z H1N1- więc wyprodukowano nowa odmianę wirusa wybierając Chiny jako poligon doświadczany. Tam jak wiadomo królików doświadczalnych nie zabraknie.
Światowi „eksperci” już dyskutują jak zapobiec „nowemu chińskiemu wirusowi H7N9 – który tak się po Chinach rozbrykał, że zachorowało już 14 osób. Jaki to procent chińskiego społeczeństwa? Wirus jest śmiertelnie niebezpieczny i podobno zmarło dzięki niemu już CZWORO Chińczyków. Nie wiadomo czy ze śmiechu, czy ze strachu przed szczepionką….
Teraz wszyscy czekają czy w końcu ten cholerny wirus zacznie się rozprzestrzeniać, czy nie.
„Eksperci” dyskutują już nie tylko „czy”, ale „kiedy” rozpocząć produkcję szczepionki na masową skalę.
Niedawno pojawiły się w mediach informacje że szczepionki które aplikuje się wszystkim dzieciom już od niemowlęctwa mogą być przyczyna autyzmu, ADHD i innych kataklizmów, coraz częściej atakujących młodzież. Natychmiast pojawiły się kontrujące publikacje twierdzące ze to nieprawda i cenzura zwinęła temat. Jest cisza.