Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

Archive for 21 kwietnia, 2013

Boston pod fałszywą flagą

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Boston bombing will boost U.S. support for Israel, says Netanyahu aide
http://theuglytruth.wordpress.com/2013/04/21/boston-bombing-will-boost-u-s-support-for-israel-says-netanyahu-aide/#more-54357
20.04.2013, tłumaczenie  (fragment) –  Ola Gordon

Pomagier Netanyahu: zamach bostoński zwiększy wsparcie USA dla Izraela

“Więcej Amerykanów identyfikuje się z Izraelem po atakach terrorystycznych” – mówi Ron Dermer, być może przyszły ambasador Izraela w Waszyngtonie.

Od redakcji: Brzmi znajomo? Powinno. Netanyahu powiedział DOKŁADNIE to samo po zorganizowanym przez Izrael akcie wojny przeciwko Ameryce 11 września, mówiąc, że ataki były ‘czymś pozytywnym’,  gdyż ‚wygenerują natychmiastową sympatię dla Izraela’.

Haaretz: Ron Dermer, dyplomatyczny doradca Netanyahu i kandydat na izraelskiego ambasadora w Waszyngtonie, powiedział na zamkniętym spotkaniu z amerykańskimi liderami narodowości żydowskiej w Nowym Jorku, że zamach bostoński zwiększy amerykańskie wsparcie dla Izraela, tak jak to miało miejsce po atakach 11 września 2001 roku.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka | 18 Komentarzy »

Co naprawdę powiedział antybiskup Piotr Marini?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Wczoraj wieczorem katoliccy (no, tradycjonalistyczni) użytkownicy internetu w Polsce poczuli się zbulwersowani niusem opublikowanym na stronie Radia Watykańskiego, w którym były mistrz papieskich ceremonij liturgicznych z czasów Jana Pawła II i wczesnego Benedykta XVI, Piotr Marini, oszczekał swojego byłego pryncypała, stwierdzając, iż w jego czasach „żyliśmy niczym w bagnie i smrodzie, Franciszek wniósł świeże powietrze”.

Ponieważ dalsza część wypowiedzi antybiskupa Mariniego była jeszcze bardziej absurdalna („były ceremoniarz papieski opowiedział się za świeckim państwem w Kostaryce, co jednak nie powinno oznaczać wrogości wobec Kościoła, oraz za uznaniem związków homoseksualnych.”),  postanowiłem dotrzeć do źródła, czyli do wywiadu dla La Nación.

Nie było to szczególnie trudne. Lektura tekstu dla osoby mającej choćby podstawową znajomość hiszpańskiego nie pozostawia cienia złudzeń: streszczenie wywiadu dokonane przez Radio Watykańskie jest bardzo rzetelne. Można się jedynie zastanawiać nad sposobem oddania niuansu językowego znaczeń: „el Estado laico” vs „el Estado laicista”, z którym i polszczyzna miałaby kłopot.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 16 Komentarzy »

Gdzie są agenci wschodnioniemieckiej Stasi?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Ustalenie ich nazwisk wymaga czasu, ale jest możliwe. Jednak nikomu się nie spieszy.

Dla niemieckich archiwistów z Instytutu Gaucka wykaz agentów Stasi w Polsce kiedyś traktowany jako „Streng Geheim!” (ściśle tajny) jest obecnie ściśle jawny. Nie interesują się nią tylko polski aparat ścigania i wymiar sprawiedliwości. Przed kilkoma laty przekazano do Warszawy niektóre akta, ale nic z nimi nie zrobiono.

Oprócz agentów dawnego KGB i GRU, w Polsce pozostały setki nieujawnionej agentury wschodnioniemieckiego Ministerium für Staatssicherheit (MfS), bardziej znanego jako Stasi. Dlaczego w Polsce współpraca naszych obywateli ze służbami specjalnymi obcego państwa wciąż nie podlega rozliczeniu?

Wschodnioniemiecka bezpieka, czyli Stasi w latach 80. miała w Polsce kilkuset agentów i informatorów. Byli wśród nich nie tylko Niemcy, ale także Polacy. Czy szpiedzy NRD zdołali zbudować siatkę swych współpracowników złożoną z Niemców i obywateli polskich? Najprawdopodobniej tak. Przynajmniej tak wynika z materiałów dawnej Stasi, do których dotarła dr Hanna Labrenz-Weiss z Federalnego Urzędu do spraw Dokumentów Służb Bezpieczeństwa byłej NRD w Berlinie, znanego bardziej jako Urząd Gaucka, odpowiednika Instytutu Pamięci Narodowej.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka | 13 Komentarzy »

Europol chce mieć dostęp do bazy danych o wszystkich mieszkańcach państw UE

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Europol – europejska agencja policyjna z siedzibą w Hadze – chce mieć dostęp do wszystkich informacji posiadanych przez lokalne policje państw UE, w tym do kartotek dzieci, ofiar przestępstw, świadków zdarzeń, a nawet danych osób, których nie podejrzewa się o popełnienie przestępstwa.

Zapędami Europolu zaniepokojeni są Brytyjczycy. Konserwatysta Dominic Raab przekonywał w parlamencie, że Europol chce otwartego dostępu do każdej bazy danych policji w Wielkiej Brytanii. Pozwoli to europejskim władzom wtrącać się w prywatne sprawy zwykłych niewinnych obywateli.

Raab tłumaczył, że „plany Europolu obnażają ambicję stworzenia jednolitego europejskiego systemu policji, pozbawionego krajowej, właściwej kontroli demokratycznej”.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka | 3 Komentarze »

Czy wola podporządkowania Bractwa hierarchii Kościoła soborowego była chwilowym upadkiem, momentem słabości?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Mówi się, w obronie Przełożonego Generalnego, że jego ubiegłoroczna Deklaracja doktrynalna była chwilowym upadkiem, momentem słabości. Mówią tak ludzie, mówią tak księża, nawet ponoć bp de Galarreta. Czy było (i jest) tak rzeczywiście?

Po pierwsze, jego stanowcza, zdecydowana wola, by porzucić linię Arcybiskupa („żadnego porozumienia praktycznego, bez uprzedniego porozumienia doktrynalnego, czyli nawrócenia Rzymu”, potwierdzona decyzją kapituły generalnej z 2006) została w sposób jednoznaczny wyrażona w marcowym Cor unum, którego istota zawiera się w następującym fragmencie:

„Otóż, nie ma żadnej wątpliwości, że od 2006 jesteśmy świadkami rozwoju w Kościele, rozwoju ważnego i bardzo ciekawego, choć mało widocznego. […] Jeśli to prawda, a jestem do tego przekonany, wymaga to od nas nowego ustosunkowania się względem Kościoła oficjalnego. […] To w tym kontekście wypada zadać pytanie o uznanie Bractwa przez oficjalny Kościół. […] Nie możemy również wykluczyć, ponieważ Papież, jak się wydaje się, jest całkowicie poświęcony tej sprawie, że znajdzie ona nagłe rozwiązanie.” (bp Bernard Fellay, Cor unum z 18 marca 2012)

Ten jednoznaczny znak został właściwie odczytany przez wielu, ale zwłaszcza przez pozostałych trzech bikupów FSSPX, którzy 7 kwietnia wystosowali swój wspólny list do Rady Generalnej, który zakończyli następującą przestrogą:
Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 34 Komentarze »

Wolne tematy (17 – 2013)

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Miejsce na komentarze, które nie pasują nigdzie indziej.

Poprzednie wpisy można znaleźć tu:
https://marucha.wordpress.com/2013/04/14/wolne-tematy-16-2013/

Kontynuacja wpisów:
https://marucha.wordpress.com/2013/04/26/wolne-tematy-18-2013/

Gajowy

Posted in Różne | 217 Komentarzy »

Zbliża się polska „Cristiada”?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Chyba, tak. Gołym okiem to widać po korumpowaniu przez władzę Kościoła i formowaniu kontrolowanych przez establishment radykalnych formacji, z których jako taką niezależność, posiada jeszcze część Ruchu Narodowego. Jeżeli więc, owa narodowa młodzież wywodząca się spoza Ligi i osób które dotychczas niewiele miały wspólnego z tą ideą, poradzi sobie z naporem cynicznych wyżeraczy i nie powstanie coś  a la Libertas – niby niezależny, ale ukierunkowany na kasę i kontrolowany przez ochroniarza Romana Giertycha polityczny twór – można ich postrzegać jako zdrowy zaczyn pod sanację życia politycznego w Polsce.

Jednakże, tak jak w „Cristiadzie”, pomimo to, że polecam ten film każdemu, spłyceniu uległa najważniejsza pobudka, wobec której meksykańscy męczennicy powiedzieli non possumus, tak i w programie katolicko-patriotycznych środowisk, brakuje mi zmierzenia się z istotą postępującego barbarzyństwa.

Poniżej publikuję list do kard. Kazimierza Nycza, który też przedłożyłem Nuncjuszowi Apostolskiemu w Polsce, abp Celestino Migliore. Jest to poniekąd manifest polityczny, ale pisany z pozycji człowieka, który stracił wszelkie dobra, lecz nie wątpi i dalej poszukuje Boga w codziennym życiu. Nie życzę, też nikomu, ale jeżeli się nie przebudzimy, nie będę wkrótce żadnym wyjątkiem. „Wielki naród (…) musi nosić wysoko sztandar swej wiary. Musi go nosić tym wyżej w chwilach, w których władze jego państwa nie noszą go dość wysoko, i musi dzierżyć tym mocniej, im wyraźniejsze są dążności do wytrącenia mu go z ręki” Roman Dmowski, „Kościół, Naród i Państwo”.

Warszawa, 16 kwietnia 2013r

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia, Polityka | 21 Komentarzy »

Arcybiskup Marceli Lefebvre — obrońca wiary

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Na przestrzeni dwóch tysiącleci Kościół nękany był przez wiele kryzysów, które głęboko nim wstrząsały. Były to czasy chociażby arianizmu, który — zdawałoby się — całkowicie opanował duchowieństwo w IV wieku. Niemałe spustoszenia poczynił również protestantyzm, odrywając wiele dusz od Kościoła, czy chociażby rewolucja francuska, tak gwałtownie atakująca wiarę katolicką — jej echo pobrzmiewa coraz głośniej w dzisiejszych czasach.

Spoglądając od tej strony na historię Kościoła można zauważyć, że przy każdym upadku życia religijnego Opatrzność Boża wzbudzała wielkich wojowników walczących o zachowanie wiary.

Często znienawidzeni nawet przez najbliższych, pozornie osamotnieni, wspierani jednak przez łaskę Bożą, dokonywali w ludzkim mniemaniu rzeczy niemożliwych: podnosili Kościół z upadku i pociągali przy tym jeszcze więcej dusz do Pana Boga.

Każdy z nas słyszał o tak wielkich osobistościach jak św. Atanazy, św. Franciszek z Asyżu czy św. Ignacy Loyola. Niewątpliwie nie trzeba ich przedstawiać, jednak po ich śmierci upłynąć musiało sporo czasu, zanim ludzie zorientowali się, jak wiele im zawdzięczają. Nie mniejsze zasługi dla Kościoła zebrał także arcybiskup Marcel Lefebvre — „Atanazy XX wieku”, nie przez przypadek noszący ten przydomek. Całe swoje życie poświęcił na obronę, rozkrzewianie i przekazywanie dalej nieskażonej wiary, nie zważając na koszty i cierpienia, jakie ta walka za sobą pociągała.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 2 Komentarze »

List do Przyjaciół i Dobroczyńców nr 80

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Bp Bernard Fellay, przełożony generalny Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X

Bp Bernard Fellay, przełożony generalny Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X

Drodzy Przyjaciele i Dobroczyńcy!

Długo musieliście czekać na ten list, dlatego z radością, w tym  okresie wielkanocnym, chcielibyśmy przyjrzeć się naszemu obecnemu położeniu i przedstawić kilka refleksji na temat sytuacji Kościoła. Jak wiecie, przez większą część 2012 r. Bractwo znajdowało się w bardzo delikatnym położeniu wynikającym z podjętej przez papieża Benedykta XVI ostatecznej próby unormowania naszej sytuacji.

Trudności wynikały z jednej strony z warunków towarzyszących rzymskiej propozycji – na które nie mogliśmy i nadal nie możemy przystać – a z drugiej strony z braku jasnego stanowiska tej części [urzędników] Stolicy Apostolskiej, którzy nie dali nam dokładnie poznać woli Ojca Świętego, czyli tego, co był on gotów nam przyznać. Kłopoty wynikłe z tej niepewności  zniknęły 13  czerwca – co zostało wyraźnie potwierdzone  30 czerwca  listem papieża Benedykta XVI,  który  jasno i jednoznacznie sprecyzował warunki,  jakie musimy spełnić w celu uzyskania statusu kanonicznego.

Warunki te mają charakter doktrynalny i wiążą się z całkowitą akceptacją [postanowień] II Soboru Watykańskiego oraz Mszy papieża Pawła VI. A zatem, na poziomie doktrynalnym nadal znajdujemy się w punkcie, z którego wyszliśmy w 1970 r. – jak pod koniec ubiegłego roku napisał abp Augustyn Di Noia, wiceprzewodniczący Komisji Ecclesia Dei, w liście skierowanym do członków Bractwa Świętego Piusa X.

Niestety, nie pozostaje nam nic innego, jak zgodzić się z tą obserwacją rzymskich władz i potwierdzić aktualność analizy abp. Marcelego Lefebvre’a, założyciela naszego Bractwa, niezachwianego [w swej postawie] przez dziesięciolecia po soborze, aż do śmierci. Jego bardzo trafny pogląd, zarazem teologiczny, jak i praktyczny, jest dzisiaj – pół wieku po rozpoczęciu soboru – nadal aktualny.

Chcielibyśmy przypomnieć tę analizę, pod którą Bractwo Świętego Piusa X zawsze się podpisywało i która pozostanie wiodącą zasadą, gdy chodzi o jego stanowisko doktrynalne i apostolat: uznając, że kryzys, który wstrząsa Kościołem, ma również przyczyny zewnętrzne, trzeba jednocześnie stwierdzić, że to sam sobór jest głównym czynnikiem powodującym jego samozniszczenie.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 30 Komentarzy »

Bractwo Kapłańskie św. Piusa X: nie możemy przyjąć „preambuły doktrynalnej”

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Trudna sytuacja Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X wynika z żądań stawianych przez Watykan w „preambule doktrynalnej” oraz fakt, że Stolica Apostolska nie potrafi wyraźnie przedstawić woli Ojca Świętego – stwierdził w opublikowanym 15 kwietnia b.r. „Liście do dobrodziejów” przełożony Bractwa, bp Bernard Fellay.

Mówiąc o aktualnych trudnościach bp Fellay stwierdził, że wymagań zawartych w „preambule doktrynalnej” będącej warunkiem normalizacji sytuacji kanonicznej Bractwa „nie mogliśmy i nie możemy nadal podpisać”. Wyjaśnia, że chodzi o trudności natury doktrynalnej: całkowitą akceptację II Soboru Watykańskiego oraz Mszału Pawła VI. Przyznaje, że w płaszczyźnie doktrynalnej rozmowy obydwu stron znajdują się w punkcie wyjścia, tak jak w latach siedemdziesiątych XX wieku.

Przełożony generalny Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X cytuje szereg tez założyciela tego ugrupowania, abp Marcela Lefebvre’a, oraz swego bezpośredniego poprzednika, ks. Franza Schmidbergera insynuujących szkodliwość II Soboru Watykańskiego. „Błędy, które oni wytykali, wytykamy także i my” – napisał bp Fellay. „Błagamy Boga i władze Kościoła, a zwłaszcza nowego papieża Franciszka, Wikariusza Chrystusa, Następcę Piotra, by nie pozwolił na zatracenie dusz, ponieważ nie otrzymują zdrowej doktryny, objawionego depozytu, wiary bez której nikt nie może być zbawiony, nikt nie może podobać się Bogu” – czytamy w dokumencie.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Kościół/religia | 1 Comment »

Kaczyński agentem Putina?

Posted by Marucha w dniu 2013-04-21 (Niedziela)

Najnowszy numer tygodnika „Do rzeczy” przynosi ciekawy tekst Rafała Ziemkiewicza „Kaczyński wygrywa Polskę. Jak tego dokonał?”. To temat numeru. Ziemkiewicz analizuje fenomen prezesa PiS, którego upór i swoista „niereformowalność”, wsparte spójną i konsekwentną narracją smoleńską, orbitującą wokół zamachu, realnie stwarzają szansę na powrót do władzy. Ziemkiewicz zauważa, że na rynku politycznym tylko Jarosław Kaczyński posiadł najlepszy sposób na objaśnianie Polakom świata, który z miesiąca na miesiąc zyskuje nowych zwolenników.

W trochę za długim artykule Ziemkiewicza, obok tez według mnie nietrafnych, znalazłem jednak taką, z którą się zgadzam. Mianowicie, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią… moskiewską. Ten paradoksalny na pierwszy rzut oka pogląd, dla niektórych być może oburzający, jest jak najbardziej do przyjęcia. Co ciekawe, Kaczyński, jak twierdzi Ziemkiewicz, ma pełną świadomość tego, że gra razem z… Putinem. Oddajmy mu głos:

„Należałby zapytać, czy Kaczyński nie wie, że jego dojście do władzy jest w interesie Putina? Oczywiście, że wie. Ale, po pierwsze, traktuje politykę jako moralne zobowiązanie, nie tylko wobec nieżyjącego brata i innych ofiar tragedii, ale także wobec pokoleń Polaków poległych w walce o wolność. Po drugie zaś wie, że w polityce ostateczny skutek jest nieprzewidywalną wypadkową bardzo różnych starań oraz intencji, i liczy, że wygra rosyjskie przyzwolenie dla dobra państwa, analogicznie do tego, celowo wszak wypuszczony z Magdeburga Piłsudski wykorzystał w 1918 r. wsparcie Niemiec, którzy woleli mieć w Warszawie jego niż nieżyczliwych sobie endeków albo forpoczty bolszewickiej rewolucji”.

Czytaj resztę wpisu »

Posted in Polityka | 23 Komentarze »

 
%d blogerów lubi to: