Aj waj, „ruski” gaz !
Posted by Marucha w dniu 2013-04-25 (Czwartek)
Ach, jakiż powstał gewałt i rwetes w łonie żydo-rządu? Nawet „słoneczko Kaszub”, czyli sam wielki premier Tuman, wydało się zagubione, gdy okazało się, że nic nie wie o podpisanej umowie na budowę gazociągu do przesyłu rosyjskiego gazu z Białorusi przez Polskę na Słowację.
Dziwna to niewiedza, skoro polscy geolodzy wykonali już badanie podłoża pod budowę przyszłego gazociągu (?) i skoro jeszcze wcześniej, w negocjacjach z Rosją, na temat obniżenia cen gazu dla Polski, zapisano, jako jeden z warunków, budowę tego gazociągu.
I co, „słoneczko Kaszub” nie wiedziało, zapomniało, czy udaje głupiego – a może wcale nie udaje?
Zamartwia się też i cła rodzina Radia Maryja z o.Tadeuszem i partią PiS na czele, że oto największy nasz wróg, najsilniejsze państwo w całej paskudnej „osi zła”, które nie daje się cywilizować na zachodni sposób, czyli demokratyzować przez syjonistyczną „oś dobra”, ta straszna Rosja, będzie nam dyktować strategiczne warunki energetyczne i w ten sposób działać na naszą szkodę, niszcząc nam z takim trudem wywalczoną zachodnią demokrację.
Aj waj, „ruski” gaz!
No i czyż nie jest tak, że więcej łączy żydo-władzę PO z żydo-opozycją PiS, niż je dzieli? W sprawach ważnych dla zachodniej demokracji zawsze potrafią się wznieść ponad podziałami i nigdy nie tracić z oczu demokratycznego geszeftu.
A fakty w sprawie rurociągów są następujące.
- W bilansie energetycznym Polski gaz stanowi 12%, w tym gaz z Rosji zaledwie 5%, a więc jest to wielkość nieistotna z punktu widzenia jakichkolwiek interesów strategicznych dla naszego kraju. Rosyjski gaz z powodzeniem moglibyśmy zastąpić gazem własnym. Dlaczego tego nie robimy? – oto jest pytanie!
- Nie tak dawno premier Rosji, W.Putin, w rozmowie ze „słoneczkiem Kaszub” zaproponował eliminację wszystkich spółek pośredniczących między Rosją i Polską w handlu ropą i gazem – i co? I nic.
- Gazociąg Północny łączący Rosję i UE, dlatego ułożono po dnie Bałtyku, ponieważ żydo-rządy RP nie wyraziły zgody na poprowadzenie takiego rurociąg przez terytorium Polski i Polska straciła duże pieniądze z tytułu opłat przesyłowych.
Mamy tutaj, zatem do czynienia z dwoma aspektami polityki energetycznej:

Były już min. Skarbu Mikołaj Budzanowski.
Istnieje w Polsce potężne lobby interesów żydostwa anglosaskiego z USA i Wlk.Brytanii i to ono podejmuje strategiczne decyzje, zresztą nie tylko w sprawie energetyki. W interesie tego lobby są kontrola i zyski z dostarczania surowców energetycznych do UE oraz jednoczesne utrudnianie Rosji handlu z UE własnymi surowcami energetycznymi i w ten sposób pomniejszanie zysków Rosji z ich sprzedaży. Dotyczy to także owego „memorandum” na przesył rosyjskiego gazu z Białorusi przez Polskę na Słowację.
To samo lobby blokuje wszelkie działania, które eliminują syjonistycznym spółkom zyski z przesyłu przez Polskę (czy do Polski) rosyjskich ropy i gazu.
Tak, więc „słoneczko Kaszub” nie dopatrzyło interesów „zachodniej demokracji” i w konsekwencji musiało zepchnąć ze stołka własnego ministra skarbu, który to minister tak się dobrze zapowiadał. Już nawet przymierzał się do prywatyzacji LOT-u, zresztą wszystkiego, co jeszcze się ostało.
No i masz, wystarczy moment nieuwagi, małe niedopatrzenie interesów „zachodniej demokracji” i zaraz taki kłopot.
Dariusz Kosiur
http://wiernipolsce.wordpress.com
Komentarzy 12 do “Aj waj, „ruski” gaz !”
Sorry, the comment form is closed at this time.
AlexSailor said
„Nie tak dawno premier Rosji, W.Putin, w rozmowie ze „słoneczkiem Kaszub” zaproponował eliminację wszystkich spółek pośredniczących między Rosją i Polską w handlu ropą i gazem – i co? I nic.”
Gdzie można to potwierdzić?
Bardzo ważny komunikat.
Moim skromnym zdaniem, budowa gazociągu omijającego Ukrainę jest dla Polski bardzo korzystna.
Już samo wejście Rosji w dominium niemieckie powoduje osłabienie zdolności sprawczych tego ostatniego na terenie Polski zwiększając możliwości manewrowe Polaków.
Fran SA said
A moze ksiadz Rydzyk ma racje?
Po co kupowac gaz od wrogich Rosjan, skoro mozna od przyjaznych Niemcow?
zi pani Merkel bedzie sie nami zachwycac… do nastepnych wyborow.
RomanK said
Czy ktos uzywa gazu z Morza Polnocnego??? w ktorym utopiono miliardy i mial byuc nadzieja i podstawa suwerennosci energetycznej Polski w oczach Kaczynskich i Macierewicfza??:-)))))
Fran SA said
Ad.3
RomanK
To bardzo ciekawe pytanie, ale kto dzierzy odpowiedz na nie???
Maciej said
Gdy piszę się artykuły podając jakieś dane liczbowe to dobrze jest gdy poda się źródło tych danych. Pan Enc
Gazociąg Północny łączący Rosję i UE, dlatego ułożono po dnie Bałtyku, ponieważ żydo-rządy RP nie wyraziły zgody na poprowadzenie takiego rurociąg przez terytorium Polski i Polska straciła duże pieniądze z tytułu opłat przesyłowych.
Według Pana Witolda Michałowskiego gazociąg Północny i jego położenie wynika z umiejscowienia surowca w FR, ta droga przez Baltyk wedle niego jest optymalna. Co do Żydo – rządów, Pan Kosiur się myli, pamiętam jak dziś, że Lech Kaczyński miał lecieć 12 kwietnia 2010 roku ( lub 14 kwietnia ) do Brukseli lobbować w sprawie nitki dla Polski i Litwy z gazociągu Północnego. Czytałem to na portalu spraw zagranicznych …
u said
Mnie to wcale nie dziwi, gdyz Putin to maz stanu i szuje o zdanie nie pyta.Tacy wladcy to moga tylko w pokrzywy skoczyc, a nie do tronu carskiego – aspirowac. Czy te mezyki tego nie rozumieja, nie rozumieja dystansu jaki ich dzieli? Buty skonczone, wstydu nie maja, bo jeszcze sie publicznie zala na putinowska , zasluzona poniewierke.
RomanK said
Pan Witold napisal ksiazke Sulzby w Rurach…
Budowa nitki gazociagu obok istniejacych..to maly koszt..drogi, dojazdy infrastruktura…zatem optymalnosc drogi od Baltykiem jest duzym znakiem zapytania…
Pan WItold rowniez byl wielkim entuzjasta budowy rurociagu przez Kaukaz..Mo0rze Czarner do Polski…tysiace kilometrow , przetlocznie etc… wg starej zasady wstapil dio Piekiel po drodze mu bylo:-))))
Widzimisie, ze w tym wszystkim kazdy mial swoj interes ..tylko nie interes Polski….
Ciekaw jestem co stalo sie z 4 mld dollarow, jakie rzadzy Kaczyste wplacily na gaz i wykupily pola gazowe na Morzu Polnocnym:-)))) ani gazu ani dollara:-)))a i tak opalamy ruskim gazem ze starych rur…tyle ze rozliczenia dokonywane byly na Cyprze…
TYpowy kontrakt golebiarzy…jastrzab ma mieso, wiatr pierze, a golebiarz….. gowno!..do posprzatania…
u said
Panie Romanie, Pan doskonale wie gdzie zakorkowal szmal, przeznaczony na inwestycje gazowe na M.Polnocnym. Odpowiedzial Pan, ze lewe wsiakalo na Cyprze. A skoro juz jestesmy przy temacie, to Putin nauke ponial – dekretuje w Dumie pieciopalczastym cwaniakom, ano zakaz wywozu kapitalu zagranice. Wyobrazam sobie jaki tam bedzie rwetes, jakie lamenty, jakie pod same pieklo zale, jakie oskarzenia szykuja pod jego adresem kandydaci, na balety przy wyplukiwaniu zlota na najdalszym wschodzie. Lista typow na pewno przygotowna i wypelniona, jak konta na Cyprze.
Maciej said
@ 7
Czytał Pan tą książkę Michałowskiego o służbach w rurach ? Jest warta uwagi ?
Pamiętam wątek, u Pająka w V rozbiorze Polski, że Lepper blokował budowę rurociągu Jamał ze względu na światłowód ( a właściwie jego moc przesyłu danych ) idący z „rurą”. Blokował – realnie miejsce budowy – do momentu gdy przyjechały samochody z najemnikami wyposażonymi w kałachy i ich przepędzili po prostu … W wolnym, dekomratycznych kraju … Mafia nadzorowała budowę … Sam Lepper o tym również mówił, w jakimś wywiadzie dla telewizji polonijnych, z tego co pamiętam …
Marucha said
Re 7:
Obaj znamy p. Witolda Michałowskiego, szanujemy jego kompetencje zawodowe – i zupełnie nie podzielamy jego poglądów politycznych.
Typowy kontrakt golebiarzy…jastrzab ma mieso, wiatr pierze, a golebiarz….. gowno!..do posprzatania…
Ta sentencja mnie powaliła 😀
RomanK said
DOkladnie panie Waclawie…znam pana Witolda z czasow budowy zaglebia gazu w Przemyslu..LUbaczowie..Tarnowie….to doskonaly fachowiec…ale jesli chodzi o te poglady??? Ja rozumiem, ze zyjacy z rur wola dluzsza od krotszej…ale umiar nalezy zachowac.
Gazprom- czy Mobill….czasmi zludzenia kosztuja:-))))
RomanK said
Ksiqazka…?? owszem pan Witold umie pisac i robi to ciekawie, choc nie zawsze sie z nim zgadzam…a on z faktami.:-)))