Szturm policji w Rosji
Posted by Marucha w dniu 2013-06-24 (Poniedziałek)
Kagiebista Putin zamiast poświęcać się Polsce i jej interesom (czego nie potrafi zrobić samo polactfo), dba jak umie o interesy Rosji. Mało tego. Znów brutalnie zaatakował ukochane przez polskich patridyotycznych cweli „organizacje pozarządowe”.
Admin
Siły specjalne policji OMON w nocy z piątku na sobotę wzięły szturmem biuro niezależnego Ruchu Praw Człowieka w Moskwie. Wszystkich pracowników wyrzucono na ulicę. Co najmniej siedem osób doznało obrażeń.

Lew Ponomariow, pieniędzy Sorosa się nie brzydzi
Poturbowany został m.in. lider tej jednej z najbardziej zasłużonych organizacji pozarządowych w Rosji 72-letni Lew Ponomariow, którego zepchnięto ze schodów. Wśród poszkodowanych jest też przywódca demokratycznej [a jakże! – admin] partii Jabłoko Siergiej Mitrochin.
Świadkowie relacjonowali, że w operacji specjalnej przeciwko Ruchowi Praw Człowieka uczestniczyli też funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Całą akcję filmowała prokremlowska telewizja NTV. Operacja rozpoczęła się w piątek po południu, kiedy to do biura organizacji wkroczyli prokuratorzy pod osłoną policjantów. Zażądali od jego pracowników, by ci natychmiast je opuścili. Następnie wymienili zamki w drzwiach wejściowych, a także odcięli prąd i wodę.
Pomieszczenia zajmowane przez organizację należą do moskiewskiego departamentu ds. majątku miejskiego. Struktura ta twierdzi, że w połowie lutego wypowiedziała umowę, o czym przez pocztę zawiadomiła Ruch Praw Człowieka. Ten ripostuje, że żadnego listu w tej sprawie nie otrzymał.
Wieczorem na miejsce przyjechał rzecznik praw obywatelskich Władimir Łukin, jednak policjanci nie wpuścili go do budynku, w którym mieści się biuro Ruchu Praw Człowieka. Wkrótce po jego odjeździe OMON przystąpił do szturmu.
W sobotę Główny Urząd Spraw Wewnętrznych w Moskwie zaprzeczył, jakoby to policja szturmowała lokal organizacji. Urząd oświadczył, że biuro zajęli pracownicy prywatnej firmy ochroniarskiej, a policja jedynie pilnowała porządku.
Na początku roku niezidentyfikowani sprawcy czerwoną farbą namalowali na drzwiach biura napis „Zagraniczny agent”. Wcześniej Ruch Praw Człowieka odmówił zarejestrowania się w Ministerstwie Sprawiedliwości w charakterze „zagranicznego agenta”. [A w demokratycznym USA by musiał to zrobić bez gadania – admin]
Ruch Praw Człowieka – podobnie jak inne niezależne od Kremla organizacje pozarządowe – odmawia zarejestrowania się w takim charakterze, argumentując, że nie prowadzi działalności politycznej. W Rosji słowo „agent” jednoznacznie kojarzy się ze zdradą państwa [I słusznie się kojarzy. – admin]
Ruch Praw Człowieka powstał w 1997 roku. W 2012 roku w jego skład wchodziło 120 organizacji broniących praw człowieka z większości regionów Rosji. Niezmiennym przywódcą Ruchu jest Ponomariow. W 2010 roku za wybitne zasługi w obronie praw człowieka i upowszechnianiu swobód obywatelskich Ponomariow został uhonorowany przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP.
Autor: JW
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl
http://wolnemedia.net/
Nietrudno zgadnąć, po czyjej stronie są sympatie „niezależnych” i „wolnych” prawicowych mediów w Żydolandii, zwanej niekiedy Polską przez ludzi poczciwych.
Jak wygląda naprawdę sytuacja?
„Organizacje pozarządowe”, które otrzymują na swą działalność pieniądze zza granicy, mają w Rosji od niedawna obowiązek rejestrowania się jako „agenci zagranicy”. Tak, jak to robi się od dawna w demokratycznych Stanach Zjednoczonych.
Ruch Praw Człowieka, którego liderem jest Lew Ponomariow, odmówił podporządkowania się prawu oraz nie przedstawił dokumentów tyczących swej działalności. W rezultacie otrzymał wypowiedzenie umowy najmu lokalu w centrum Moskwy. Ponieważ obrońcy praw człowieka nie usłuchali i tego nakazu, zostali usunięci siłą, gdyż poważna władza pilnuje, aby jej polecenia były wykonywane.
Warto jednak wiedzieć, że Ruch Praw Człowieka to organizacja finansowana przez niejakiego George’a Sorosa, międzynarodowego złodzieja, aferzystę i „filantropa”, zwolennika masowych aborcji, eutanazji i „społeczeństwa otwartego” na wszelkie plugawe zboczenia, pornografię, antychrześcijaństwo, niszczenie tradycji i tkanki społecznej, satanizm etc.
Gdyby tak w Polsce wprowadzić i przestrzegać nakazu rejestrowania zagranicznej agentury oraz oznakowywania ich siedzib, to odpowiednie tablice musiały by się znaleźć nie tylko na prawie wszystkich „fundacjach” Adenauera czy Szumana, nie tylko na smrodliwych stowarzyszeniach typu „Otwarta Rzeczypospolita” lub „Nigdy Więcej” – ale przede wszystkim na budynkach Rządu III Rzeczypospolitej Najjaśniejszej. Ze szczególnym uwzględnieniem Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Obrony.
O różnych „niezależnych” i „wolnych” mediach nie mówiąc.
Admin.
Komentarzy 9 do “Szturm policji w Rosji”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Nemo said
Ad.Admin
Zabrakło by miejsca na te tablice.
Marcin said
Dobrze wygląda na te 72 lata.
Nemo said
Tylko czekać jak poniesie się larum o łamaniu „praw człowieka” w Rosji…
Jan said
Taka to jest zakłamana rzeczywistość, że wpuszczane i dokarmiane roje robactwa atakującego organizm państwowy nazywa się obrońcami praw człowieka. Lekceważenie tego stanu rzeczy w organizacjach ”pozarządowych” ,zawsze kończy się podobnie. Przewroty,haos i okradanie społeczenstwa pod sztandarami ”odzyskania wolności”.
Joe said
Putin daje WYRAZNIE do zrozumienia…ze bledow cara Mikolaja nie popelni.Gdyby Mikolaj mial” Ikre Putina „….utluklby sfolocz leninowsa…ratujac miliony Rosjan,Polakow,i innych….Tak Putinowi Dopomagaj Panie….Moze ten czlowiek oswici umysly zcwelowanych.
Brat Dioskur said
Zachodnie media nie posiadaja sie z oburzenia.Taka szlachetna instytucje napadowac!A moze by tak w ramach retorsji Rosja zainstalowala w USA jakies biura obrony przed …podsluchami?Przeciez to tez w ramach „praw ludzia”,right?
Joe said
Rzad USA ma wiecej „makaronu za uszami” niz podsluchy…..ktos kiedys moze wystawi za to rachunek,tak jak to sie zaczyna dziac na naszych oczach z bolszewikami.
Psiemislavius said
Do listy Pana Maruchy dodam jeszcze Ministerstwo Cyfryzacji.
marta15 said
ciekawe ze wszelke organizacje, zagranicznie (przez globalistow) sponsorowane , nadaja sobie szlachetne nazwy typu „obrona praw czlowieka”, obrona praw zwierzat, „obrona praw kaczek „, itp.
Ze niby oni tacy dobrzy sa, pelni mnilosci I tolerancji I ich serduszka sa przeplenione mniloscia do kazdego I kazdej.
A tu wredny Putin , szach prach ich na ulice wykopal. Ich, Obroncow ludzkosci I obroncow praw chlowieka,
( wspomaganych finansowo przez globalnych zwolennikow/miliarderow depopulacji i zaglady planety Ziemi) .
Taka bezczelnosc.
Lewacka prasa i leminigi wyprane z myslenia beda znowu sie rozwodzic i szaty drzec , jaki to ten Putin bezczelny,
jak ci biedni , (wspomagani przez Globaliste Sorosa) obroncy praw zostali potraktowani,jaki to rezim w tej Rosji nastal
i ta ludzkosc uciskana. Nawet bojownikwo o globalne prawa czlowieka ( do depopulacji) przesladuja i na pysk ich wyrzucaja. Aj waj.