Jeszcze raz okazało się, że tzw. prawica polska walczącą z „komuną”, „agenturą rosyjską”, PRL – i czym tam jeszcze – jest tak naprawdę ideologicznym dziecięciem Adama Michnika i KSS KOR.
Powoli kończy się kolejna wyprawa kozaków wspomaganych przez banderowców i 1500 fundacji i funduszy zachodnich na Kijów. Jeszcze powiewają na Majdanie czerwono-czarne sztandary UNA-UNSO i błękitno-niebieskie neobanderowskiej „Swobody”, ale to już końcówka. Czas więc na wnioski i oceny, jakie nasuwają się po tych kilku tygodniach, oceny dotyczące tego, co się działo i częściowo dzieje nadal u nas.
Po pierwsze, przysłowie „Polak mądry po szkodzie” nie sprawdza się w naszej politycznej rzeczywistości. Po nauczce z roku 2004, kiedy bezkrytycznie rzucono się w Polsce z poparciem dla tzw. pomarańczowej rewolucji, a potem wstydzono się tego i wyklinano Wiktora Juszczenkę – nic nie zostało. Wystarczył tylko obraz Majdanu z antyrosyjskimi hasłami, by ci sami ludzie w Polsce dostali przysłowiowego małpiego rozumu. Powtórzyli ten sam błąd, tym bardziej naganny, że już raz poczyniony.
Czytaj resztę wpisu »
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…