Jak wie każdy inteligentny człowiek, zwłaszcza z PIS-u, USA nie są militarnie zaangażowane w sprawę Ukrainy, Rosji i Krymu, no bo skądże? Jak bezczelnym można być, by podejrzewać o to najprzedniejszą demokrację świata… A kto twierdzi inaczej, ten jest płatny ruski agent; wystarczy spytać byle obszczymurka, z trudem radzącego sobie z językiem polskim, aby chętnie to potwierdził.
Dlatego nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż rozsyłana przez stronę rosyjską dezinformacja o przechwyceniu nad terytorium Krymu amerykańskiego samolotu bezzałogowego, jest wyssana z brudnego kacapskiego palca.
Poczytajmy co pisze finansowana przez wiadome ośrodki propagandowe witryna „Głos Rosji”:
Czytaj resztę wpisu »