Ukraina- wojna domowa 17.07.2014r.
Posted by Marucha w dniu 2014-07-18 (Piątek)
Wydarzenia nabierają takiego tempa, że trudno obecnie relacjonować to co się dzieje na frontach wojny zwanej przez kijowski rząd „operacją antyterrorystyczną” Plan „B”.
Matki i bliscy ukraińskich żołnierzy wysyłanych na front w roli mięsa armatniego protestowali wczoraj przed wjazdem do jednostki wojskowej 11 brygady artylerii w Tarnogrodzie:
Bo przecież to oni mieli zabijać:
A nie być zabijanymi:
Bo wtedy gdy ich synowie i mężowie zabijali niewinnych cywili prowadząc ostrzały artyleryjskie, rakietowe i bombardując z samolotów miasta to nikt nie protestował, ale gdy zaczynają w tej wojnie ginąć ukraińscy żołnierze nagle oni już mają dość.
Tak więc zabijanie jest dobre, ale pod warunkiem że samemu będzie się bezkarnym nie ponosząc za to żadnych konsekwencji.
Przechodząc teraz do relacji z wczorajszego dnia wojny domowej na południowo-wschodnich rubieżach Ukrainy przedstawię ogólny szkic tego co się tam działo.
Wczoraj we wczesnych godzinach rannych głównodowodzący wojsk Ługańskiej Republiki Ludowej, Igor Striełkow wydał rozkaz ataku na broniące się we wsi Marinowka leżącej około 10 km na północ od ukraińsko-rosyjskiej granicy ukraińskie zgrupowanie wojskowe.
Założeniem taktycznym tego ataku miało być po pierwsze rozbicie na mniejsze części broniącego się w okrążeniu dużego zgrupowania ukraińskich oddziałów wojskowych, a po drugie w następnej kolejności rozpoczęcie likwidaci każdego z nich z osobna.
Atak przeprowadzono od strony miejscowości Stepanówka leżącej na północny-zachód od Marinowki. Jednocześnie rozpoczęto ostrzał znajdujacego się na prawym skrzydle zgrupowania ukraińskiego batalionu „Azow” ostrzeliwując jego pozycje ze wzgórza Saur-Mogiła mającego na celu jego neutralizację.
Pierwsza próba – przedpołudniowa – ataku nie powiodła się. Wśród sił samoobrony były duże straty, około 19 rannych żołnierzy. Zarządzono odwrót po czym po przegrupowaniu sił ponowiono w godzinach wieczornych atak z użyciem broni pancernej. Ten atak zakończył się sukcesem.
Ukraińscy żołnierze, którzy przeżyli ten atak, opuścili stanowiska obronne i rozpierzchli się po okolicy pozostawiając na polu bitwy ciężki sprzęt bojowy, zabitych i rannych kolegów. Znajdowano też porzuconą broń osobistą, ekwipunek i mundury.
Tym sposobem zamknięte w kotle ukraińskie oddziały zostały podzielone na trzy części: broniące się niedobitki z bitwy o Marinowkę, z prawego skrzydła ostrzeliwany ze wzgórza Saur-Mogiła batalion „Azow” i z lewego skrzydła broniące się oddziały 72 brygady zmechanizowanej z Białej Cerkwi, batalion 79 zmechanizowanej brygady powietrzno-desantowej „Szachtersk”, oddział gwardii narodowej i 24 brygady zmechanizowanej z Jaworowa, które zajmują pozycje obronne pomiędzy miejscowością Dakow od zachodu i Birjukowem od wschodu. Dalej na północny-wschód zajmują pozycje obronne pododdziały 72 brygady zmechanizowanej przemieszczające się obecnie rozdzielone na mniejsze grupy w trójkącie wyznaczonym przez miejscowości Krasnodon-Swierdłowsk-Izwarino.
A oto mapa obrazująca mniej więcej obecną sytuację w tym rejonie, gdyż w międzyczasie nastąpiły pewne ruchy wojsk, które opisałem powyżej:
Obecnie będzie próba rozcięcia linii oporu pomiędzy 72 brygadą a 24 i 79 brygadą, tym bardziej, że sily samoobrony zajęły leżące na styku tych zgrupowań wojsk ukraińskich strategiczne wzgórza, z których można prowadzić bardzo precyzyjny ostrzał ich pozycji obronnych.
Odcięci od zaopatrzenia i pomocy medycznej ranni żołnierze 72 brygady zmechanizowanej są przekazywani stronie rosyjskiej w celu udzielenia im pomocy. W tym celu doszło wczoraj wieczorem do walki na przejściu granicznym „Marinowka” pomiędzy ukraińską strażą graniczną a usiłującymi ewakuować swoich rannych na stronę rosyjską żołnierzy z 72 brygady zmechanizowanej. Podczas tych starć zginęło dwóch funkcjonariuszy ukraińskiej służby granicznej.
Poza tym nadal toczą się walki w okolicy Ługańska i Doniecka.
Pod miejscowością Gorłówka został trafiony rakietą przeciwlotniczą ukraiński samolot wojskowy Su-27, który dymiąc odleciał w kierunku Mirgorodu. Los samolotu jest nieznany. To był drugi tego dnia zestrzelony samolot ukraińskich sił zbrojnych.
Ukraińska gwardia narodowa rozmieściła kolejne cztery wyrzutnie rakiet „Grad” we wsi Elenowka około 10 km od centrum Doniecka.
Dowódca milicji ludowej Bezler poinformował, że obecnie prowadzone są rozmowy z kijowskimi władzami na temat wymiany jeńców. Warunek jaki stawia strona separatystyczna w celu osiągnięcia porozumienia jest odblokowanie przez kijowskie władze możliwości dostarczania pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej całego regionu ogarniętego działaniami wojennymi.
ONZ zdecydowała o zbadaniu faktów prowadzenia ostrzału zakazaną bronią kasetową przez kijowskie siły zbrojne w trakcie działań „operacji antyterrorystycznej” na południowo-wschodniej Ukrainie.
Dziś ma przybyć w rejon rosyjskiego Doniecka zespół dochodzeniowo-śledczy misji OBWE w celu zbadania incydentów dotyczących użycia broni palnej i ostrzału artyleryjskiego na przejściach granicznych „Donieck” i „Gukowo”. Oczekuje się, że zespół ten zakończy dochodzenie do końca tygodnia, a sprawozdanie ogłosi na początku przyszłego tygodnia.
Komentarze 23 do “Ukraina- wojna domowa 17.07.2014r.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
AniaK said
Może przyszedł czas na zjednoczenie Ukrainy. Myślę, że już poznali swoich „przyjaciół” z każdej strony. Wojna domowa to koniec Ukrainy. Pozabijają się wzajemnie w nie swojej sprawie.
maurycy said
A czego mozna sie spodziewac jesli pogrobowcy i oredownicy zbrodniarzy z UPA objeli wladze z reakcyjnym zydowstwem ? To trudno naprawde o wieksza mieszanke wscieklizny i zdziczenia Nie jest zadnym przypadkiem ze ona rodzi tak upiorna rzczywistosc bo to norma i standard dla tego reakcyjnego scierwa .
Marucha said
Re 1:
Zjednoczenie czego? Ukrainy? Sztucznego państwa wykrojonego z ziem Polski i Rosji?
adsenior said
Oczywiście Gajowy ma rację. Ten stwór Stalina, został stworzony, by ZSRR miał dodatkowy głos w ONZ. Uzasadniając, skoro kraje COMMONWEALTHU /wspólnota brytyjska/ maja osobne głosy /Australia, Kanada…/ to i podobnie będzie z Ukrainą!
Plausi said
„P…dol Ukraińców”
brzmi nowe hasło pani Nuland z USA, która jest odpowiedzialna za zorgniowanie roz…dolu na Ukrainie.
Wydarzenia na Ukrainie: „może to być też znakomite ostrzeżenie dla Polaków, jak łatwo ich kraj może znaleźć się w kawałkach, który tak fantazyjnie nazywają Wolną Polską”
Warto zwrócić uwagę na to, że rzymskie legiony były czymś w rodzaju „sił szybkiego reagowania”, to wskazuje na ich rolę w globalnym imperium.
Tekla said
Ludzie sa tak wygodniccy ,ze w dobie internetu nawet nie wiedza gdzie zyją.
AniaK said
Re3:
To co Pan proponuje? Wschodnia Ukraina do Rosji, zachodnia do Polski? A co z banderowcami? Na Sybir? 🙂
Boydar said
Na Sybir ? A ekologia to pies ? Już nasze chamy wsiowe robiły sobie szamba z nieużywanych studni. Tam też by chciała Pani zatruć przyrodę na następnych sto lat ? Już Chińce tam są, wystarczy !!!
Krzysztof M said
Zrobić z tym goofnem porządek: referendum – kto chce do Polski, kto chce do Rosji, kto chce do Rumunii, kto chce do Ukrainy. I tak podzielić ten pasztet.
Zbyszko said
Apel górników Donbasu do górników i robotników Europy. Ciekawe co na to Solidarnośc?
http://jeznach.neon24.pl/post/111143,apel-gornikow-donbasu
deV said
Oj, żeby Ukraina przestała istnieć wystarczy rakieta średniej mocy, korzystny kierunek wiatru i dobry system, który pozwoli jej trafić w dawną elektrownię w Czernobylu. Była i nie będzie.
Tekla said
Ad.10
Dolidarność z preziem dudą trzyma z upowcami.
jowram said
„Chyba zaginiony malezyjski boening 777 zadebiutuje na ekranach naszych TV jako grafika komputerowa
Jak wynika z artykułu, boening zaginął aby mógł się odnależć w chwili uderzenia, podobnie jak kamikadze japońscy (realni) czy „piloci z plastykowymi nożami uderzającymi w WTC”(bajka).
Oczywiście uderzenie w WTC było grafiką komputerową a nie żadnym realnym zdarzeniem stąd wnioskuje, że malezyjski boening będzie również obrazem graficznym. Wybuch będzie prawdziwy ale boeining będzie grafiką albo opowieścią jak 10.04.10. Czyli atak boeingiem malezyjskim_ jak się okaże_ porwanym przez terorystów na jakąś tajemniczą wyspę, tam naszpikowany ładunkami wybuchowymi, będzie nowym globalnym zdarzeniem medialnym podobnie jak WTC i 10.04.10. Już samo zaginięcie malezjana to globalna bajka. Pytanie tylko, kiedy i gdzie?
Wtedy dwie strony spektaklu będą umówione ze sobą, będą działać wspólnie.
I czyż tak się nie stało? Dowódca z Noworosji mówi o „śmierdzących, starych trupach bez krwi.
Zdjęcia miiejsca wybuchu boeninga wyglądają dokładnie tak jakby spadł z 300m a nie 10km. Bajka o rakietach BUK, to taka „smoleńska brzoza”, bajka o zmianie trajektorii nad Polską to takie „Okęcie” itp itd.
Pozdrawiam
Marcin said
Eksplozja nastapiła na ziemi https://www.youtube.com/watch?list=UUFjOi1ZpZVErr8EYxg8t1dQ&feature=player_detailpage&v=1fytpEF6-EQ
Czy ktos ma rozeznanie w jakiej odleglości od siebie spadly szczatki?
deV said
@14
Oficjalna wersja głosi 10-12 km. Nie wiem, co mówią niezależne media.
ciulzpo said
„Wania dostał rakietę, Wania zobaczył samolot, Wania strzelił”.
Jak wykazały nagrane przez ukraiński wywiad rozmowy, separatyści aż palili się do wykorzystania nowej zabawki. I natychmiast po ataku na – jak myśleli – transportowy An-26, zaczęli się chwalić akcją w mediach społecznościowych.
Nie ma więc wątpliwości, że to separatyści dokonali wczoraj tej niesłychanej zbrodni – przy pomocy sprzętu dostarczonego z Rosji.
Teoretycznie atak na przewożący niemal 300 osób cywilny samolot powinien być dla Rosji wielkim problemem. Wygląda jednak na to, że Putin tak naprawdę już za chwilę może zacząć się uśmiechać swoim uśmiechem enkawudzisty.
ciulzpo said
@ 13 nie pij tyle durniu
Kronikarz said
– ))
Aneta said
@16,17
Ale z ciebie tępy ciul !, że też takich ziemia nosi.
Boydar said
Już Panią lubię ! 🙂 (to do Pani Anety)
A to, dzięki „pomyłce” Pana Romana – http://politikus.ru/events/24730-vse-lyudi-pasporta-kotoryh-byli-naydeny-v-boinge-byli-zaregistrirovany-na-feysbuke-21-aprelya-2013-go-goda.html
Słusznie Pan Jowram prawi.
krzysiek said
Pan Jowram prawi totalne głupoty,naznosili starych trupów,pewnie wykopali na cmentarzu.A to że zdjęcia pokazują co innego to już szopka.
Samolot był rejsowy,nikt nie zaprzeczy bo na to są dowody,samoloty latają po kontrolach lotów w każdym kraju i to jest łatwe do prześledzenia.
Nie wiem jak spadł,katastrofy się zdarzają,więc nie jestem za opcją że go zestrzelili,ale może i tak było.
Tego na razie nikt nie wie.
I nikt przy śmierci tylu osób nie powinien kreować swoich teorii spisku.
Polak Stanisław said
ad 16,17
A ten tu skąd? z desantu? Policja!
Griszka said
@16
To nagranie to jawna ściema. Dowódca separatystów wymienia w nim miejscowość znajdującą się ok. 100 km od miejsca katastrofy Boeinga. Dzień wcześniej rzeczywiście w pobliżu miejscowości Jeankijewe zestrzelono Su-25. Dodatkowo dane pliku wrzuconego na YouTube wskazują, że został on stworzony dzień wcześniej. Złapano twoją ukochaną juntę banderowską z ręką w nocniku. Jedynie szczekaczki w mendiach i trolle twierdzą, że jest to poważny dowód.