Czeski polityk uważa sankcje za przejaw bezradności
Posted by Marucha w dniu 2014-08-23 (Sobota)
Żadne sankcje nie doprowadzą do zmiany sytuacji na lepsze. Europa powinna wyjść z kryzysu, przekształcając się w silnego partnera we wszystkich kierunkach, – powiedział w wywiadzie dla czeskiego radia były minister przemysłu Czech, obecny szef Izby Gospodarczej Vladimír Dlouhý.
Podobnie jak prezydent Miloš Zeman krytykuje on praktykę stosowania wobec Rosji sankcji gospodarczych. Nie przynoszą one korzyści, prowadzą jedynie do pogłębienie braku zaufania, – uważa Dlouhý.
Nie ma czegoś takiego, jak „Europa” w sensie, jaki chce mu nadać Vladimir Dlouhý, czyli polityczno-gospodarczym. Istnieje jedynie geograficzny kontynent o tej nazwie, składający się z wielu państw o różnej kulturze, różnych gospodarkach, a także różnych interesach narodowych.
To, co ma na myśli Dlouhý, to Unia Europejska, twór sztuczny, targany nierozwiązywalnymi sprzecznościami, składający się w przeważającej mierze z państw wciągniętych do niego przy pomocy nacisków politycznych i oszustw – i bynajmniej nie obejmujący całego kontynentu. Unia Europejska to bezpośrednia kontynuacja III Rzeszy, zaplanowana tuż po II Wojnie w celu wyzyskiwania narodów europejskich przez Żydów i Niemców.
Unii Europejskiej życzymy jak najszybszego rozpadu, a jej krajom członkowskim uwolnienia się od coraz bardziej faszystowskiej dyktatury żydowskich banksterów i brukselskich biurokratów wiadomej proweniencji.
Admin
Komentarzy 9 do “Czeski polityk uważa sankcje za przejaw bezradności”
Sorry, the comment form is closed at this time.
lopek said
Czyżby Vladimír Dlouhý był tak naiwny pomimo, że jest politykiem? Przecież owe sankcje to takie makagigi pod międzynarodową publiczkę mające na celu zrobić z Rosji czarnego luda. Sankcje co najwyżej zaszkodzą polskim rolnikom ale czegóż to une nie zrobią aby pognębić i upokorzyć Polaków.
Krytyczny Komentator said
Admin celnie i dosadnie podsumował rojenia „Pepika” już w swym komentarzu wprowadzającym. Wkrótce i u nas zaczną się rozlegać „patriotyczne” apele (zresztą już o tym słychać): „zwierajmy szeregi dobrotliwej, bezcennej, niezastąpionej UE w obliczu coraz to większej presji ruskiego „imperializmu!”
Witek said
A nasze patryjoty chcą zagłodzić ruskiego!
Pan Jan Maria Jackowski w cotygodniowym felietonie w ND był łaskaw napisać:
„W tej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość, jak najbardziej słusznie, zaproponowało sankcje wyprzedzające wobec Rosji.
potrzebne są działania wyprzedzające, zdecydowane i konsekwentne, o charakterze odstraszającym oraz dostosowane do rozwoju sytuacji. Zamiast być reakcją, jak do tej pory, na kolejne agresywne posunięcia Kremla sankcje prewencyjne miałyby je wyprzedzać i powstrzymywać Rosję przed eskalacją polityki konfrontacji”
Czy ktoś rozsądny zagłosuje na idiotów z tego ugrupowania?!
Nawet jeśli ojciec imperator będzie nastręczał i bogobojnie wzywał do ratowania ojczyzny ( albo bardziej PISu)
Rozsądnych cóś mało w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej…
Admin
fanfantulipan said
lipca 2014 r. Putin przyjął na Kremlu delegację rabinów z kilku państw, w tym z Izraela, Austrii, Belgii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Holandii i Francji. Podczas spotkania omawiano wspólne działania, mające zapobiegać fałszowaniu historii, oraz sposoby walki z neonazizmem i neofaszyzmem, ksenofobią i antysemityzmem. Wzywając do wspólnego frontu przeciwko tym, którzy mają zakusy, by historię fałszować, Putin oświadczył: – Uważamy was za najbliższych sojuszników w tej sprawie i proszę, abyście i nas traktowali podobnie.,, Szanowny panie Maruch czy to prawda??
Po co Pan pyta, czy to prawda, skoro Pan i tak wie?
Ja się natomiast Pana spytam: co z tego uroczystego gadania konkretnie wynika dla Rosji?
Poza tym „Marucha”, nie „Maruch”.
Admin
Forged said
Wynika. A to spotkanie z pejsami jest już tylko konsekwencją odwołania (o ile jeszcze żyje) Igora Striełkowa i władz założycielskich Noworosji.
Nawet w Moskwie stwierdzono, że zwycięstwa (nawet w słusznej walce) zwolenników prawdziwej demokracji, czyli nacjonalizacji majątków pejsatych oligarchów, nie wchodzi w grę. Syjonistyczna ośmiornica ma za długie macki… Sięgają Kremla…
Donbas ma „pozamiatane”, niestety 😦
Marucha said
Re 5:
Jaką „konsekwencją”, skoro spotkanie z żydostwem odbyło się przed urlopowaniem Striełkowa?
Poza tym… tam działają lepsze mózgi, niż nasze – a nic nie jest takie, na jakie wygląda.
Oczywiście syjoniści mają długie macki, co nie oznacza, że Putin z nimi współpracuje.
maasteer said
Zima wszystkich pogodzi 🙂
Joannus said
Ad 5
”Donbas ma „pozamiatane”, niestety”
Pażijom, uwidim.
Zdaje się iż niektórym Rosja widziałaby się jako wyizolowana twierdza,. Dlatego każda ”nowinka” o kontaktach Moskwy z syjonistami, ma wielką wagę, dla udowodnienia zdrady i rychłego upadku..
fajfer1962 said
Brawo CZESI. Zawsze wiedziałem, że z Was są prawdziwi bracia Słowianie. Rosjanie to widzą.