Rosja wzywa do okazania człowieczeństwa okrążonym ukraińskim jednostkom
Posted by Marucha w dniu 2014-08-30 (Sobota)
Rosja wzywa siły samoobrony na południowym wschodzie do okazania miłosierdzia pokonanemu wrogowi, obiecując pomoc humanitarną dla mieszkańców Donbasu.
W nocy z czwartku na piątek prezydent Rosji Władimir Putin zwrócił się do sił samoobrony Noworosji z apelem do otwarcia korytarza humanitarnego dla ukraińskich żołnierzy, którzy znaleźli się w okrążeniu.
„Wzywam siły samoobrony do otwarcia korytarza humanitarnego dla ukraińskich żołnierzy, którzy znaleźli się w okrążeniu w celu uniknięcia bezsensownych ofiar, zapewnienia im możliwości swobodnego wycofania się z obszaru operacji zbrojnej, połączenia się ze swoimi rodzinami, zwrócenia ich matkom, żonom i dzieciom, natychmiastowego okazania pomocy medycznej rannym podczas operacji wojskowej, – zaapelował prezydent Rosji. – Jest oczywistym, że siły samoobrony osiągnęły znaczące sukcesy w przeciwstawianiu się operacji zbrojnej Kijowa, stanowiącej śmiertelne zagrożenie dla ludności Donbasu. Już doprowadziła ona do ogromnych strat wśród cywilów. W rezultacie działań sił samoobrony duża liczba żołnierzy ukraińskich, biorących udział w operacji wojskowej wbrew swojej woli, a wykonujących jedynie rozkazy, została okrążona”.
Apelując o miłosierdzie Władimir Putin podkreślił, że strona rosyjska będzie udzielać pomocy humanitarnej mieszkańcom Donbasu, którzy cierpią z powodu katastrofy humanitarnej. Siły samoobrony odpowiedziały na to wezwanie stosunkowo szybko. Premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksander Zacharczenko zadeklarował gotowość otwarcia dla okrążonych jednostek korytarza humanitarnego, ale pod warunkiem porzucenia przez nie ciężkiej broni i amunicji. Zacharczenko podkreślił pacyfikacyjny charakter operacji prowadzonej przez ukraińskie sił bezpieczeństwa na wschodzie kraju:
Przez wszystkie te miesiące kijowska junta wykorzystuje przeciwko obwodom ługańskiemu i donieckiemu taktykę „spalonej ziemi”, niszcząc obiekty gazowej, wodnej, energetycznej oraz socjalnej infrastruktury, stara się szerzyć panikę i strach wśród ludności cywilnej. Jednak to jej się nie udaje.
Bardzo długo się przygotowywaliśmy. Zebraliśmy siły i w końcu zaatakujemy. Będziemy kontynuować naszą operację bojową do czasu, aż ostatni okupant nie wycofa się z naszego terytorium.
Dla nas to nie tylko działania bojowe. Dla nas jest to walka o przetrwanie. Dla nas jest to humanitarna operacja wojskowa. Jednym z jej głównych celów jest odciągnięcie przeciwnika od naszych dużych miast, pozbawienie go możliwość przeprowadzenia ataków artyleryjskich i rakietowych. Strzelają do nas ze wszystkiego co mają, nie przebierając w środkach. Jest im wszystko jedno, kogo zabijają na wschodzie: staruszków i kobiety czy żołnierzy. Pokażemy im, że nie można tak robić. I mam nadzieję, że szybko to zrozumieją.
Znamienne jest to, że Kijów zareagował na pokojową inicjatywę Władimira Putina powtarzanymi do znudzenia oskarżeniami pod adresem sił samoobrony o związki z Moskwą. I w tym przypadku Kijów nie przedstawił żadnych dowodów, ograniczając się do ustnych zarzutów.
Najwyraźniej jest to stłumiony ryk władz ukraińskich w związku z trudną sytuacją, w której znalazła się ukraińska armia na wschodzie kraju. To właśnie w tych dniach zachwiała się w posadach ofensywa ukraińskich sił bezpieczeństwa, która rozpoczęła się jeszcze w pierwszej połowie lipca i miała na celu odcięcie obu republiki od granicy z Rosją, a następnie blokowania obu stolic, rozbijając zwarte szeregi powstańców na rozproszone punkty oporu.
Niedocenianie wroga doprowadziło do okrążenia. Ukraińskie jednostki, które znalazły się w tym kotle, przestały stawiać opór i zaczęły się poddawać. Niektórzy ukraińscy żołnierze przeszli na terytorium Rosji.
Zdaniem ekspertów główną przyczyną niepowodzenia jest systematyczna degradacja Sił Zbrojnych Ukrainy i dotkliwy brak przeszkolonej oraz dostatecznie zmotywowanej piechoty do dyspozycji ukraińskiego dowództwa. W związku z tym Kijów ogłosił trzecią falę mobilizacji i rozpoczął przygotowania do czwartej. Pojawiły się pogłoski o wysłaniu do strefy walk jednostek nieprzygotowanych do walk w mieście, w tym jednostek specjalnych Marynarki Wojennej Ukrainy, połączonych oddziałów marynarzy i oficerów policji. W walkach mają zostać użyte maszyny bojowe trzeciej i czwartej kategorii wyprodukowane w latach 60. i 70.
Ukraińskie wojska skoncentrowały się na ostrzale artyleryjskim i rakietowym miast kontrolowanych przez siły samoobrony, a w rzeczywistości zaczęły stosować taktykę terrorystów. Mówi zastępca dyrektora Instytutu Badań Strategicznych Michaił Smolin:
W sytuacji, jaka ma miejsce na wschodzie Ukrainy, jedyną nadzieją dla władz ukraińskich jest zaangażowanie się w konflikt czy to Europejczyków, a może nawet lepiej Amerykanów. Kijów chce przenieść cały ciężar walki z powstańcami na wojska NATO, a finansowanie tego projektu na Unię Europejską. Wydaje mi się, że mamy do czynienia z nienormalnym stanem ukraińskiej państwowości, która sama nie jest w stanie sprostać wyzwaniom stawianym jej przez historię.
Jednak Kijów na próżno liczy na Stany Zjednoczone. Amerykański prezydent Barack Obama po raz kolejny wykluczył możliwość interwencji wojskowej w celu rozwiązania kryzysu ukraińskiego. I jest to zrozumiałe. Obama być może jest kiepskim politykiem, ale nie jest szalony. Kijów będzie musiał radzić sobie sam, a tego się nie spodziewał. Najbardziej rozsądne w tej sytuacji byłoby przerwanie operacji, wycofanie wojska i przystąpienie do rozmów z siłami samoobrony przy stole negocjacyjnym.
Rosja, zapewniając wsparcie moralne południowo-wschodniej Ukrainie, w sposób oczywisty nie jest zainteresowana podsycaniem napięcia w regionie, pragnie pokojowego rozwiązania konfliktu, a nie za pomocą broni i strat w ludziach, w tym również wśród cywilów.
Komentarzy 9 do “Rosja wzywa do okazania człowieczeństwa okrążonym ukraińskim jednostkom”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Pokręć said
A ja mam tylko jedno pytanie: skąd w sumie garstka powstańców ma tyle broni i amunicji, żeby na terenie kraju w którym prowadzą walkę zadawać takie ciosy regularnej armii i jeszcze rozwijać natarcie na nowych kierunkach? Czy to jest możliwe, żeby owi powstańcy w tajemnicy i przez długie lata budowali prywatną potęgę militarną większa od armii państwa, na terenie którego żyją? Od pokoleń żarli trawę, żeby starczyło im środków na potajemną produkcję i zakup uzbrojenia i amunicji? Wewnętrzne służby specjalne Kijowa nie zauważyły, że od lat w Donbasie w garażach i innych dziuplach stoją sobie prywatne działka przeciwlotnicze i moździerze, po piwnicach domów walają się granaty i skrzynki z amunicją? Wiecie, to mi się kupy nie trzyma. Nie, żebym kochał Ukraińców i nie lubił Rosjan, ale, na litość Boską, jaka jest prawda? Jeśli faktycznie Kijów przez lata nie zauważył, że Donbas się zbroi na potęgę, to sam sobie jest winien. Ale bardziej prawdopodobne jest, że tych powstańców ktoś wspiera z zewnątrz. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacji, kiedy garstka obywateli jest silniejsza od armii państwa, na terenie którego mieszkają.
Z naszych powstań narodowych wygrało jedynie Powstanie Wielkopolskie, a to dlatego, że Prusy już były właściwie wykończone do cna i praktycznie nie istniały po I WŚ. Pozostałe powstania to była jedna wielka klęska.
Filo said
1
Pokrec
Nie na wszystko mam odpowiedz i naturalnie nie wszystko wiem i umiem, ale pilnie sledze wydarzenia i opinie.
W linku pod artykulem ‚ Panika w Kijowie ‚ podalem wyjasnienia zolnierza z Doniecka.
Opolczency, tzw. pospolite ruszenie maja przede wszystkim wyszkolona kadre; wiekszosc to lokalni Ukraincy, ktorzy niegdys sluzyli w wojsku. No i wielu zbiegow z armii ukrainskiej.
Do tych powstancow dolaczaja sie caly czas rozni ochotnicy z zewnatrz – i to tez przewaznie wojskowi.
We wschodniej Ukrainie bylo centrum przemyslu zbrojeniowego wiec i kadry i sprzetu maja pod dostattkiem.
Ukrainscy zolnierze i milicja, ktora poddala sie na Krymie pomagala powstancom. Podejrzewam, ze dalej pomaga. Przeciez to sa ziomki a do tego do niedawna obywatele tego samego panstwa. Przyjezdza tez sporo wyszkolonych zawodowych zolnierzy z bylych republik radzieckich. No i z Europy: Hiszpanii, Serbii, Francji, ba, ze Szwecji..
I naturalnie przybywaja tez ochotnicy z Rosji. Zadna tajemnica.
Opolczency maja bron nie tylko zdobyczna. Ukrainscy zolnierze, ktorzy sie poddaja czy wrecz przechodza na strone powstancow oddaja cala bron i wyposazenie: czolgi, karabiny, amunicje.
Opolczency zdobyli tez przeciez caly arsenal.
No i jest jeszcze jedna wstydliwa sprawa: Powstancom pomagaja tez … niektore oligarchy, ktorzy wierza ze im lepiej robic interesy z Rosja niz Zachodem. I boja sie, ze w obecnej sytuacji moga do reszty stracic biznesy.
Opolczency nie sa sami i nie jest to ‚ garstka’ powstancow.
W przeciwienstwie do armii ukrainskiej sa dobrze wyszkoleni i maja ogromna motywacje. Bronia wlasnego terenu i mowy ojczystej.
I naturalnie, ze sa przecieki broni bo przeciez powstancy maja duze poparcie niekoniecznie z Rosji. Bywa i tak, ze bron dostarczona do Kijowa z krajow Unii Europejskiej laduje u powstancow.
Ostatnio zdobyli na zolnierzach z Kijowa znakomita bron amerykanska. Sa bardzo dobrze zorganizowani.
Natomiast armia ukrainska jest do niczego: wymuszona rekrutacja i brak jakiejkolwiek motywacji. Bo o ile na poczatku mozna bylo jeszcze wmowic zolnierzom i publice , ze beda strzelac do terrorystow, to wielu zolnierzy sie zbuntowalo jak sie zorientowali, ze maja strzelac do dzieci i staruszkow. Wiesci, ktore przyniesli do Kijowa spowodowaly, ze kobiety zaczely sie buntowac i demonstrowac przeciwko wysylaniu synow i mezow na pewna rzez.
Ukrainska armia nie ma dowodztwa. Nie potrafi zdobywac miast. Jest nieprzeszkolona. W ciagu jednej tylko zadymy niedawno zginelo 10 powstancow i … 1400 zolnierzy ukrainskiej armii!. Przeciez to jest rzeczywiscie nierowna walka. No i oczywiscie kolejna bron zdobyczna.
Nic dziwnego, ze Arseniuk i Pornoszenko blagaja Zachod o pomoc militarna, bo praktycznie nie maja armii.
Zal, okrutny zal, ze w ukrainskim wojsku gina mlodzi chlopcy ktorzy pod lufa karabinow ida mordowac wspolziomkow a nawet i krewnych. Przeciez to jest nieludzkie. I komu to potrzebne?
Dlatego Putin proponuje zeby tych zolnierzy w okrazeniu wpuscic do Rosji.
To nie pierwszy raz, ze zolnierze z Kijowa przekraczaja granice rosyjska. Niektorzy nie chca wracac; inni, nakarmieni i podleczeni wracaja do Kijowa.
Dlatego jedno z najglupszych i najdurniejszych wyglupow zachodnich panstw bylo potepienie Rosji/Noworosji za znecanie sie nad zolnierzami ukrainskimi w paradzie wojskowej w Doniecku.. Niewatpliwie byl to dla nich dramat. Ale jakos nie wygladali na pobitych, brudnych i glodnych jak to opisywaly zachodnie gadzinowki.
Okropnie trudno jest walczyc z narodem.
Tylko kto bedzie odbudowywac zniszczony kraj i bedzie w stanie przywrocic normalne zycie na Ukrainie?
Joannus said
Wypuścić bez broni najlepsze rozwiązanie, znając co było w 1920 r. z bolszewickimi jeńcami nękanymi głodem i chorobami.Niech sami się żywią.- ale uważam że poza poddaniem i pozostawieniem sprzętu i uzbrojenia należałoby
1. Ustalić ich prersonalia i uzyskać zeznania na jakich warunkach weszli o w szwadron śmierci,dla selekcji spelniających rozkazy od najemników kołomaja i rozpoznanych banderowcow, tych za pieniądze zatrudnić przy odbudowie za wyżywienie..
2. Wypuścic bez broni podlegających rozkazom, w przypadku recydywy, schwytanych skierować do robót.jak niżej.
3. Płatnych najemników i rozpoznanych banderowców porozmieszczać w niewielkich grupach w kopalniach, zakladach i do prac przy odbudowie, niech naprawiają gołymi łapami co zniszczyli.
.
Filo said
3
Joannus
Ja mysle, ze moze byc jeszcze jakis handel wymienny
JO said
ad.5 . Boze Blogoslaw Noworosji, niech To bedzie poczatek, na ktory czekamy. W Sumie, Iskra ma wyjsc z Polski 🙂
Krolowo Polski Wstaw sie za Nami. Prowadz Nas.
Boydar said
I za Nimi też, Panie JO, u Nich teraz ciężej. Nie siedzą przed pecetem 😦
Filo said
Tymczasem NATO i USA sie odgraza Rosji.
Faktycznie robi sie cieplo.
Oskarzenia USA sa smierdzace i bezpodstawne ale ja rozumiem, ze Ameryka bedzie probowala za wszelka cene utrzymac hegemonie dolara.
A NATO planuje zrobic Gaze z Ukrainy.
http://rinf.com/alt-news/editorials/facts-russian-invasion/
http://sjlendman.blogspot.com.au/2014/08/big-lies-risk-confrontation-with-russia.html
http://www.itv.com/news/update/2014-08-29/seven-nato-allies-plan-rapid-reaction-force-in-ukraine/
http://whatreallyhappened.com/node/344630
jowram said
Konferencja prasowa Donieckiej Republiki Ludowej
Komentarz SOTT.net: Przedstawiamy konferencję prasową Premiera Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandra W. Zacharczenki i Władimira Kononowa, Ministra Obrony DRL. Przetłumaczona przez zespół Vineyard of the Saker. [Polskie tłumaczenie i napisy – PRACowniA] Zwróćcie uwagę, co ci dwaj mężczyźni mają do powiedzenia na temat sytuacji w Noworosji – Mało prawdopodobne, że uda się wam znaleźć cokolwiek podobnego w zachodnich mediach.
http://pracownia4.wordpress.com/2014/08/29/konferencja-prasowa-donieckiej-republiki-ludowej/
Robak said
„………Rosja wzywa siły samoobrony na południowym wschodzie do okazania miłosierdzia pokonanemu wrogowi, obiecując pomoc humanitarną dla mieszkańców Donbasu….”
Wzywa no bo czym będzie zaludniać Syberię?
Nieboszczykami?
🙂