Drodzy Czytelnicy!
„Ubogim się urodziłem, ubogim żyłem i ubogim chcę umrzeć” – te słowa napisał papież św. Pius X w swoim testamencie. Krótko, prosto, prawdziwie. Również jako papież miał wyjątkowo skromne wymagania, o czym świadczą choćby zachowane do dziś przedmioty codziennego użytku, z których korzystał. Jego testament jest wyrazem gorącego pragnienia, aby do końca życia poprzestawać na małym. I tego całe życie się trzymał.
Powinniśmy jednak zwrócić uwagę nie tylko na materialny aspekt sposobu życia Piusa X, ale również na jego duchową głębię, na ewangeliczne usposobienie jego duszy. Odpowiada to doskonale pierwszemu z Ośmiu Błogosławieństw naszego Pana Jezusa Chrystusa: „Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem ich jest królestwo niebieskie” (Mt 5, 3). Święty Papież pragnął nie być i nie był przywiązany do niczego na tym świecie. Był całkowicie wolny dla Boga. Pragnął gorliwie pełnić wolę Bożą i zupełnie poświęcić się spełnianiu swoich obowiązków.