13-latek zgwałcił koleżankę po lekcji wychowania seksualnego
Posted by Marucha w dniu 2014-11-27 (Czwartek)
13-letni uczeń jednej z walijskich szkół, zgwałcił swoją koleżankę zaraz po lekcji wychowania seksualnego. Nastolatek dopiero niedawno przyznał się do winy.
Minął rok od momentu, gdy ta wstrząsająca sprawa wyszła na jaw. Chłopak dopiero teraz przyznał się do winy.
Do dramatycznej sytuacji doszło zaraz po lekcji wychowania seksualnego. 13-letni wówczas chłopak podszedł do koleżanki i zapytał: „czy chcesz spróbować seksu?”. Dziewczynka odmówiła. Uczeń nie przyjął jednak jej odmowy. Wykorzystał przewagę siły fizycznej, i zgwałcił koleżankę.
Sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie czujność szkolnej pielęgniarki, która dopiero po jakimś czasie od tego strasznego zdarzenia, zauważyła, że dziewczynka jest smutna i apatyczna.
Chłopak nie przyznawał się do winy, ale mimo to – obciążony zeznaniami koleżanki – otrzymał nadzór kuratorski a jego nazwisko na 30 miesięcy trafiło na listę przestępców seksualnych.
Szokujące jest jednak stanowisko walijskiej organizacji, która zajmuje się podobnymi przypadkami gwałtu. Zdaniem rzeczniczki Katie Russell do dramatu doszło ponieważ dzieci mają… za mało edukacji seksualnej! I jak przyznaje, że takich historii jak ta jest więcej.
Źródło: wpolityce.pl
ged
http://www.pch24.pl
Jak pokazują doświadczenia brytyjskie, edukacja seksualna doprowadziła do wzrostu wskaźnika ciąż nastolatek, a więc do efektów odwrotnych od zamierzonych. Podobne rezultaty obserwuje się w USA.
Admin
Komentarzy 16 do “13-latek zgwałcił koleżankę po lekcji wychowania seksualnego”
Sorry, the comment form is closed at this time.
vital said
Mieszkam w UK, czytałem jakiś czas temu ok. wakacji w lokalnej prasie o fakcie zmniejszenia problemu niechcianych ciąż u nastolatek. Wiecie państwo jaki opisany czynnik kryje się za tym? Cóż za redukcją ciąż kryje się większa liczba aborcji dokonywanych przez dziewczyny. W taki sposób w UK radzą sobie z takimi problemami…
Jasne.
Z tym, że zmniejsza się liczba PORODÓW, a nie ciąż.
Admin
NyndrO said
A do czego innego może prowadzić „naucznie dzieci” przez pedofilki i pedofilów?
Ktoś said
Lewactwo w Polsce tłumaczy to w ten sam sposób: ”Musimy wprowadzić do szkół wychowanie seksualne, aby było mniej ciąż wśród nastolatek.” Ci, którzy wierzą w te słowa to już nie są pozbawieni rozumu debile. Oni są opętani przez szatana!
Pokręć said
Komuna zawsze perrorowała, że lekarstwem na trudności społeczno – gospodarczo – polityczne w ustroju socjalistycznym jest jeszcze więcej socjalizmu…
Czołgista (@czolgista1) said
Jeszcze za mało ? Strach pomyśleć co dalej. Zamiast wycieczek szkolnych po muzeach będą chodzić po okolicznych burdelach.
Jacek said
„Wychowanie seksualne” zarowno to „przedmiotowe” jak i „nieformalne”( wynikajace z obecnosci chlopcow i dziwczat jednej szkole) sluzy do zlamania psychicznego mlodziezy, tzn wyzucia jej z godnosci osobistej. W pierwszym rzedzie poniewaz odbywa sie to publicznie i na dodatek w „koedukacyjnych” klasach a wiec naruszone jest w podstawowy spsosob naturalne poczucie skromnosci i wstydu ( o zlamanie tej naturalnej bariery chroniacej, zwlaszcza mlodych ludzi, przed „uprawianiem seksu” chodzi), w drugim poniewaz „techniczna” czyli zwierzeca strona zagadnienia jest przedmiotem „uczonym”, w trzecim, poniewaz osoby ktore „ucza” maja za zadanie ten cel osiagnac.
Uzdrowienie tej sytuacji wymaga zniesienia „wychowania seksualnego” jako „przedmiotu” oraz likwidacji szkol koedukacyjnych.
Nie inaczej – admin
NICK said
(5) No może poza muzeum historii unych „polskich” i innych, holokaustcznych biznesach.
Ktoś said
Nawet lekcje WF są koedukacyjne. Mieszkam obok gimnazjum. Widzę jak po boisku biegają w jednej grupie chłopaki i szybciej dojrzewające od nich dziewczyny.
Filo said
No coz, chlopiec przeszedl z teorii do „warsztatu”.
Najwiekszym przestepstwem jest fakt, ze nauczyciele od wychowania seksuanego nie musza miec zadnych kwalifikacji. To znaczy nie maja uprawnien do nauczania w ogole!
W ksiazce do IX klasy, ktora ogladalem, a ktora nazywa sie Science, wiekszosc rozdzialow poswiecona jest organom plciowym, z bardzo kolorowymi obrazkami, zdecydowanie nacisk sie kladzie na zapobieganie ciazy i pokazane sa rozne sztuczki i gadzety.
Wyobrazam sobie, ze jest to celowe.
Protest rodzicow na nic sie nie zda bo obecny system edukacji odebral rodzicom prawo „wtracania sie” do programow szkolnych.
Nie potrzeba duzego wysilku zeby zaklasyfikowac ten caly sex education jako w pornografie, ktora jest niby nielegalna..
Kiedys mozna bylo sie powolac na religie i byc zwolnionym z przedmiotu. Teraz szkoly katolickie prowadza programy seksualne w szkolach.
Acha, przypomina mi sie, ze dziewczynka – mormonka byla zwalniana z lekcji na ktorych ogladano programy telewizyjne.
Naszemu wnukowi rozne intymne czesci ciala tlumaczyla zakonnica.
A jak sie nadazy okazja i pod byle pretekstem znowu bedzie kosciol katolicki odpowiedzialny za pedofilie.
Dlaczego Kosciol nie protestuje? Czym sie zajmuje ksiadz -dyrektor? Powinien z anteny nie schodzic i zwalczac zalegalizowana pedofilie w szkolnych programach.
W procesach o pedofilie, zwlaszcza gdy chodzi o ksiezy ( a zwlaszcza katolickich) intymny kontakt fizyczny nie jest konieczny do oskarzenia. Po 40 latach pokolenie mojego wnuka bedzie skarzyc NIE szkole tylko Kosciol za udostepnienie pornosow w katolickiej szkole.
Jack Ravenno said
@8 FILO – „Wyobrazam sobie, ze jest to celowe”
Szanowny Pan jeszcze wątpi? Osobiście uważam, że jest morderczo celowe – jak najwięcej ludzi pociągnąć w czeluść piekielną… To jeden ze sposobów.
akej said
@ Jacek (6)
Zgoda, ale szkoly koedukacyjne powinny zostac. Po wojnie pczatkowo chodzilem do szkoly dla chlopcow. Pozniej wprowadzono koedukacje. Prawdziwa koedukacja wyrabia u obu plci prawidlowe podejscie do plci przeciwnej. Widzialem to dlatego, ze mieslismy bardzo dobrych, przedwojennych, nauczycieli.
NICK said
Panie Akej(11).
Dzisiaj, prawdziwa koedukacja? Wiatr w polu. Nadto trafił Pan w okres ‚przejściowy’. Potem koedukacja służy – demoralizacji.
Jacek said
ad Akej
prosze Pana mie ma zgody. Ja ukonczylem szkole srednia dla chlopcow no i studiowalem na koedukacyjnym uniwersytecie. Potem mialem okazje obserwowac moje dzieci wtedy chlpcy i dziewczynka juz w koedukacyjnych szkolach, nikomu to do szczescia nie jest potrzebne. Chlopcy nie moga byc chlopcami w szkole (zwlaszcza rowniez ze wzgledu na feminizacje nauczycielstwa) a dziewczynki i baby dostaja bzika. To jest prosze Pana dom wariatow (lub raczej wariatek). Zreszta niech Pan popatrzy na sadowy (baba sedzie), ministry itd lacznie z lekarami. Nikt juz nad tym burdelem umyslowym, psychicznym i biologiczny nie panuje.
Marcin said
Tu trzeba zdrowej komórki społecznej jaką jest RODZINA opartej na moralności i dyscyplinie a nie jakieś „siusiakowe” edukacje. Ale jak rodzice mają kontrolować swoje dzieci jak często ci rodzice sami nadają się do edukacji bynajmniej nie seksualnej?!Co drugi brytyjski nastolatek mieszka tylko z jednym z rodziców. Zniszczyli rodzinę.
Xenohomofobus said
Ciekawe, jakiej rasy był ten skoorwiały zbok? Bo znając realia brytyjskie, najwięcej występków dokonuje tam hołota w kolorze goowna i błota – tak jak w Polsce ci od sierpa i młota, a czasami i z pejsami!
Krzysztof M said
Jak wy chcecie mieć zdrową rodzinę, gdy babskie histerie są prawnie chronione?
Widział ktoś ostatnio wznowienie „Poskromienia złośnicy”? Wątpię…
Zacząć to należy od tego, że chłop w domu ma mieć realną władzę. A nie jak dziś, że baba mu strzela focha za fochem, a spróbuj ją tknąć tylko!
Dzisiejsza rodzina jest zbudowana na fikcji, którą jest równouprawnienie, partnerstwo i inne bzdety.
I najważniejsze: Który ksiądz pyta babę podczas spowiedzi, czy jest posłuszna swojemu mężowi?