Ukraińcy masowo unikają mobilizacji
Posted by Marucha w dniu 2015-01-30 (Piątek)
Z wielkimi oporami przebiega rozpoczęta 20 stycznia czwarta fala mobilizacji na Ukrainie. Poborowi masowo uchylają się od niej, uciekając za granicę lub ukrywając się. Dotyczy to zwłaszcza Zachodniej Ukrainy, gdzie dochodzi na tym tle do zamieszek. Prezydent Władimir Putin zapowiedział ułatwienia dla licznie uciekających do Federacji Rosyjskiej Ukraińców w wieku poborowym.
[Mała dygresja. Czy pamiętacie Państwo pewnego liberalno-kapitalistycznego debila z USRaela, który – chcąc udowodnić wyższość tego kraju i dobrobytu w nim panującego – zapytywał z regularnością sraczki u chorego na katar kiszek, czemu „wszyscy” uciekają do Ameryki, zamiast np. do Rosji albo na Białoruś?
Dlaczego zatem Ukraińcy uciekają do Rosji, a nie do USA?
Odpowiedź jest oczywista dla każdego, kto w głowie ma mózg, a nie gównianą papkę wysraną przez żydowskie media.
Admin]
„19 stycznia, na dzień przed oficjalnym startem kampanii częściowej mobilizacji, blisko tysiąc mężczyzn z Pieregińska wyjechało do pracy za granicę – do Rosji. 26 autobusów pojechało do Krasnojarska” – alarmują ukraińskie media w odniesieniu do jednej z miejscowości rejonu rożniatowskiego w obwodzie iwano-frankowskim (Galicja).
Jeszcze poważniej sprawa wygląda na Wołyniu, gdzie w jednym z rejonów doszło wręcz do małego powstania przeciw władzom wojskowym. Jak donosi ukraiński portal 112.ua, mieszkańcy miejscowości Piszczi, Mielniki, Ostrowie i Zacisze z okolic Szacka zbierali się w liczne grupy i napadali na urzędników roznoszących karty powołania do wojska. Po ich zniszczeniu puszczali urzędników wolno. Doszło do starć z milicjantami.
Zastępca komisji wojskowej miasta Kijowa Ihor Sliusarienko zauważył, że w w ramach tej fali mobilizacji jest też dużo mniej ochotników, a ponieważ poborowych „często nie ma w domu”, powołania do wojska wręcza się ludziom w pracy.
Realia takiej mobilizacji na przykładzie obwodu charkowskiego opisuje na swoim profilu w facebooku mieszkanka Charkowa Ewa Małysz:
„Konkretnie pierwomajski rejon. (…) Po domach z powołaniami chodzą rano listonosze, wieczorem dzielnicowi. Ponieważ tam wszyscy się znają, mogą zabrać człowieka prosto z ulicy. Kogo nie udało się znaleźć w domu, szukają w pracy (w szkole, przedszkolu, piekarni, chlewni). Dla jednej osoby przygotowanych jest kilka duplikatów powołania. „Łowią” młodzież, która nie służyła w wojsku i nie miała broni w ręku. Naszym znajomym i krewnym też przynieśli powołania, ale oni nie wzięli ich do ręki i nie podpisali pokwitowania. Jednak następnego dnia dzielnicowy pojawił się w pracy i zmusił dyrektora do podpisania się za nich, teraz uważają takie powołania za doręczone. Nasz przyjaciel z dzieciństwa już tydzień ukrywa się. Pomieszkuje u znajomych i w piwnicach. Nastroje u wszystkich mroczne, u mnie po rozmowie telefonicznej z nimi też. Nikt nie rozumie dlaczego tylu ludzi zabierają, bo tylko z tych wiosek zabrali 250 osób i łowią dalej. Ludzie, to ludobójstwo!”.
Problemy z przeprowadzeniem mobilizacji przyznają zarówno zwolennicy opozycji, jak i ludzie związani z kijowskim rządem. Tak widzi sytuację nastawiony antyrządowo znany ukraiński bloger Yura z Sum:
„Kijowski reżim zderzył się z aktami otwartego nieposłuszeństwa ludności. Osoby roznoszące powołania do wojska poddawane są systematycznie przemocy. Wioski organizują swoje oddziały samoobrony (na razie nieuzbrojone). Ludzie masowo rzucają pracę, żeby tylko nie iść na ubój organizowany przez oligarchów. (…) Na przekór starannie narzucanej przez media patriotycznej histerii ludzie głosują nogami. Nie chcą iść zabijać swoich braci i sióstr w Donbasie”.
Na swoim profilu na facebooku bezsilnie złorzeczy doradca Piotra Poroszenki Jurij Biriukow:
„Przyszło pierwsze podsumowanie o wypełnieniu planu czwartej fali mobilizacji. Z całego kraju, z każdego obwodu. I ja tego nie rozumiem! Nie rozumiem słów, nie rozumiem faktów. Przewodniczący 14. rad wiejskich w obwodzie iwano-frankowskim odmówili powiadamiania o mobilizacji. 57 proc. wezwanych poborowych obwodu iwano-frankowskiego nie przybyło na wezwanie komisji lekarskiej. 37 proc. wezwanych poborowych obwodu iwano-frankowskiego opuściło terytorium Ukrainy. Szefowie rad wiejskich obwodu tarnopolskiego otwarcie sabotują mobilizację, w przypadku pojawienia się w rejonie przedstawicieli komisji wojskowej informują mieszkańców swojej i okolicznych wsi. Przewodnicząca rady wsi Koniuchy rejonu kozłowskiego oświadczyła, że kilka dni temu miejscowi wynajęli dwa autobusy i wyjechali na terytorium Federacji Rosyjskiej.
W miejscowości Kolczyno w rejonie mukaczewskim obwodu zakarpackiego ze 105. powołanych wezwania udało się doręczyć tylko trzem: 9 osób nie mieszka pod adresem rejestracji, a 93. mężczyzn w styczniu wyjechało na sezonowe prace w rolnictwie. W ciągu ostatnich trzydziestu dni granicę państwa w obwodzie czernichowskim przekroczyło 17 proc. z ogólnej liczby poborowych obwodu. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że hostele i motele w strefie przygranicznej sąsiedniej Rumunii są zapełnione przez uchylających się od mobilizacji. 19 proc. wezwanych poborowych obwodu wołyńskiego odmówiło służby wojskowej ze względów religijnych, choć w poprzednich latach procent odmowy na podstawie tej formuły nie przewyższał 0,7 proc. Patrioci, cholera. Wojownicy światła, cholera. Tchórzliwe kundle!”.
W ciągu 2015 roku rząd Arsenija Jaceniuka zamierza powołać do wojska 200 tys. osób – mężczyzn i kobiet.
Jacek C. Kamiński
komitet-ukrainski.pl
Źródła:
Komentarzy 31 do “Ukraińcy masowo unikają mobilizacji”
Sorry, the comment form is closed at this time.
maasteer said
Skoro można było „legalnie” obalić legalnego prezydenta Janukowycza to chyba i legalnie można olać i zbojkotować samozwańczego Waltzmana i i cały jego reżim – łącznie z kartami mobilizacyjnymi – takie obywatelskie nieposłuszeństwo.
Rokitnik said
…kuźwa…Symoniuk już zapowiedział mobilizacje w Polsce…Oczywiście bron i sztaby na UPAinie już są!
Sowa said
„W miejscowości Kolczyno w rejonie mukaczewskim obwodu zakarpackiego ze 105. powołanych wezwania udało się doręczyć tylko trzem”
Niech ta qrwa sama przyjedzie na Zakarpacie. Tam ich na pewno powitają kwiatami. To kwestia czasu aż ogłoszą autonomię. Tam jeszcze żyją ludzie, którzy pamiętają czasy przedwojenne i stolicę w Pradze.
Zerohero said
Masowa niechęć do walki. Czy tak zachowuje się ludność napadniętego kraju? Czy tak zachowuje się ludność identyfikująca się z tym krajem? Czy tak zachowują sie ludzie widzący sens wojny, ufający rządowi, oficerom?
Ewa said
Mają rację że uciekają a za kogo mają walczyć. Tu nie chodzi o wolność Ukrainy a o interesy oligarchów i syjonistów. Myśleli że zniewolą cały kraj tak jak to się stało z Polską, ale znależli się jeszcze odważni ludzie którzy walczą o swoją godność.Ale mi dobrobyt ta Unia zniszczyć wszystko aby tym na górze żyło się lepiej.Jak chcą wojny to niech ruszą swoje bogate tyłki i do walki.
Easy Terran said
Jak czytam i widzę tę propagandę pro bande-kurwa-rowską to nóź się sam otwiera.
Jak tak można kłamać?!
Jaceniuk, Poroszenko – by was szlag trafił, tfu!
Skurwysyny
Krytyczny Komentator said
Chwała Bogu, że coraz więcej Ukraińców mądrzeje….
. (@czolgista1) said
Mam nadzieję, że moi koledzy z Ukrainy trafili do jednego z takich autobusów, a nie do płytkiego grobu gdzieś na Wschodzie. Oni wiedzą, że oligarchowie mają ich jedynie za biomasę, mięso armatnie.
Nie chcieli mieć też nic wspólnego z gierojami z UPA i ich wielbicielami, np. Poroszenko.
Boydar said
Powtórzę, co napisałem gdzie indziej, przed Putinem postawiono najtrudniejsze na świecie zadanie – wojnę wygrać i pozostać Człowiekiem.
marta15 said
szukaja taniego miesa armatniego, szatany jedne.
marta15 said
ad 10 niedlugo zaczna poszukiwania taniego miesa armatniego i w Polsce.
jeszcze chwila i tak bedzie
Marek said
Zydy od poroszenki, jacyniuka, jarosza, tiahnyboka, po kołomojskiego i innych już widzę oczami wyobraźni jak srają ze strachu na sądzie, wiecie jakim…
Ale dzisiaj są bardzo odważni, odwagą poborowych przymusowo wcielanych na wojnę niesprawiedliwą.
rotmistrz said
To Poroszenko-Walzman nie oczyści Ukrainy dla imigrantów Chazarów z Izraela.
I dlaczegó nie ma ich w hotelach w Polsce. Deportacja?
Szkoda że ta informacja w TV Trwam nie ukaże się, nie mówiąc o TVN, TVP itd.
Ok, to nawet się na wykop.pl nie ukaże. Trudno o przemianę społeczeństwa w ten sposób.
Braun i Stankiewicz mogą już jechac do tych moteli i robić dokument anty-judeoNATOwski, który dołączą do Gazety Polskie lub Wsieci;)
Zerohero said
@13, Rotmistrz
Wykop to jest po prostu raj dla zorganizowanej hasbary. Ma oglądalność, więc warto uderzyć. Wszelkie wykopywania/zakopywania, minusowanie/plusowanie komentarzy to jest ich żywioł. Zdyscyplinowane grupki potrafią takie miejsca okręcać wokół palca. Raz znalazłem wykopalisko pt. żydowscy oligarchowie na Ukrainie. Sama prawda, artykuł rzetelny. Znalezisko zakopane, a w krytycznych komentarzach ZERO prób merytoryczne polemiki, tylko typowo głupawo-lemingowe kpiny ze „spisków i cyklistów”. Jeden głos obrony solidnie zaminusowany. Większość ludzi buduje swoją opinię na opinii większości (udowodnione naukowo np. eskperymentem Asha). Zatem jak coś jest wyśmiewane, minusowane – to się jeszcze bezmyślnie przyłączą i sami minusują. Powstaje efekt kuli śnieżnej. Zastanawiajace jest, że np. dobre imię Żydów albo banderowców jest na Wykopie lepiej bronione niż dobre imię Polaków.
Poza tym nie ufam samemu serwisowi. Nigdy nie wiadomo czy sam właściciel nie ingeruje w dyskusje…
ALI BABA said
I proszę popatrzeć na te twarze tych młodych ludzi w 1 rzędzie…i te ścierwa pejsate chcą ich wysłać na SWOJĄ WOJENKĘ!! Niech swoje bękarty wysyłają..
antyUkrop said
Żal mi tych bardzo młodych ukraińskich chłopaków. W starciu z regularnym wojskiem Doniecko-Ługańskiej Republiki Ludowej, masa z nich polegnie, w imię banderowskiej „chwały”. Jedynym ratunkiem dla nich, jest wypowiedź Władimira Putina, że przyjmie każdą ilość młodzieży ukraińskiej na terytorium Rosji, która nie chce być wcielana w szeregi bandyckiego, banderowskiego, ukropskiego wojska. Prezydent Putin, podaje im dłoń, chroniąc ich od niechybnej śmierci. Przynajmniej wielu z tych młodych ludzi, ocaleje.
Joannus said
Ad 2 Rokitnik
To jest przesądzone, tylko kwestia czasu jak się dokona.
Taka to nasza tradycja, ładować się tam gdzie nie trzeba.
Durni przodkowie pakowali się wspomagać masońskie ścierwo we Włoszech przeciw Państwu Kościelnemu, pakowali się do Hiszpanii z bandytą Napoleonem, aby dla niego zdobywać oblężone Sanktuarium Maryjne, pakowali się na Monte Cassino aby dalej zrujnować bezcenny Klasztor, bo Anders nie potrafił odmówić ”prośbie” Anglików.
Henry said
Bezposrednie zeznania osoby ze Wsch. Ukrainy:
„Na okupowanych terytoriach armii ukraińskiej w zasadzie nie ma żadnych cywilnych struktur władzy.
Nikt nie dba o problemy społeczne. Banki nie działają, bankomaty nie działają.
Niektóre sklepy zostały splądrowane przez ukraińskie bataliony.
Nic nie jest wystawiane na sprzedaż.
Osóby starsze, którzy przeżyli II wojnę światową i okupację, mówią, że faszyści zadbali bardziej o ludzi.
Sprzyjali co najmniej rozwojowi handelu prywatnego.
Podczas gdy armia ukraińska tylko okrada wszystkich i plundruje.”
Czy to dziwne, ze jesli mama Ukraina nie umie dbac o swoje dzieci to dochodzi do buntu?
Ludzie chca wolnosci, rozmawiac swobodnie swoim jezykiem i godnie zyc na wlasnej ziemi.
Hanba jest, ze ten „demokratyczny?” zachod wybral droge popierajaca te scierwy, faszystow i ludobujcow z Kijowa.
Miliony ludzi na swiecie domagaja sie , aby sprawcow tego ludobujstwa z Donecka, Odessy i calej Wsch. Ukrainy
postawic przed sadem miedzynarodowym i pociagnac do odpowiedzialnosci prawnej.
Ci politycy i genaralowie co nawolywuja w Polsce do wojny tez beda pociagnieci do odpowiedzialnosci karnej.
Dopomoz nam Boze abysmy sie tego jeszcze doczekali w naszym zyciu.
Kobiety Ukrain. tez sa wcielane do wojska.
Granica jest dluga – 450 km i nie ma zadnej kontroli.
Nikogo nie ma co zalowac, kazdy ma prawo zadecydowac jak chce – smierc czy wolnosc w Rosji.
Mozna przejsc w bialy dzien na droge wolnosci.
Maja szczescie, ze Rosja moze ich wszystkich przyjac z otwartymi rekoma i dac perspektywy i wiare w lepsza przyszlosc.
Banderowcy zostana sami, juz teraz ponad 65% ziemi nie jest uprawianej.
Polska z tymi kindlami na smyczy zaplaci duza cene. Glupota nie zna granic.
Narod Polski bedzie zmuszony dzwigac na plecach Ukraine do EU przez wiele lat.
Boydar said
„… juz teraz ponad 65% ziemi nie jest uprawianej …”
Kiedyś to się nazywało trójpolówka.
mamag said
ad.16. Mnie też ich żal.Ci młodzi ludzie są świadomi sytuacji politycznej
jaka rozgrywa się na terytorium ich kraju.Rozpacz i”bezzsiła”,bo nie możemy im pomóc jako obywatele Polski.Nasz rząd nie jest jednomyślny
z narodem.
Boydar said
Ależ jest, Panie Mamag, jest jak najbardziej. Pan zapomina, że od jakiegoś czasu Polska jest państwem wielonarodowym.
Henry said
Obrona Slavianska
Henry said
Slavyansk – chowanie cywilów zabitych na wojnie
Henry said
Najemnicy zabijaja za pieniadze, a po drugiej stronie ochotnicy, patrioci.
Pitagoras said
Widzę, że większość z Państwa zapomniała o podstawie geopolityki.
Chiny będą dzierżawić 3 mln hektarów ukraińskich użytków rolnych przez najbliższe 50 lat. To próba rozwiązania chińskiego problemu z rosnącym zapotrzebowaniem na żywność – informuje serwis Foreign Policy.
http://niepoprawni.pl/blog/7198/ukraina-jakiej-jeszcze-nie-znacie-ziemia-2
Każdy sam może sobie wpisać temat w GOO
Geopolityka jest bardziej skomplikowana niż może się wydawać!
(rozbieżności idą w miliony, więc mała stawka to nie jest na pewno!)
Rokitnik said
Pietka Goras, nie podpisuje się umów z niepoważnym państwem, – wasalami. sitwy banksterskiej. Chyba, że Chińczyki przylecą po swoje ( z traktorami ) o ile ” irokezi pasożydy ” stamtąd się zwiną?
Pitagoras said
Rokitnik – którego owoce podobały mnie się wczoraj, to chyba jest ta wspomniana geopolityka.
Nie pytaj mnie, kto te pola ma obrabiać, wiosną zobaczymy więcej, czy nam się to podoba czy nie – prawda wyjdzie na jaw!
Henry said
Cala prawda o Ukrainie – fakty. FAKTY,
Nalezy to zrozumiec co Patriotka Ukrainy mowi.
Vitrenko: Shok. Ob”yavlena voyna Rossii?
Vitrenko: Shock. Wypowiedział wojnę Rosji?
emjot said
Szanowny Panie Gajowy Marucha
Coraz trudniej przychodzi zamieszczanie Pańskich komentarzy… kropki już nie wystarczają, a nie chcę stossować „cenzury” przez pomijanie Pańskich uwag, które są celne i oddają treść dosadnie;
– na dodatek ja się z nimi zgadzam i podobnie komentujemy to, co się wyprawia – ze spotkanymi znajomymi..- od znajomych z osiedla po lekarzy, adwokatów, a nawet księży, często już zupełnie załamanych, z rozpaczy płaczących, osamotnionych… pogrążonych w głębokiej depresji – w nerwach używamy słów niecenzuralnych
Wiem, język coraz trudniej pohamować, określenie same cisną si na usta.. – znikąd pomocy i oparcia
Nikt nie wie co robić…
To jest jakiś koszmar… żyjemy w jakimś matrixsie
Panie Gajowy… może Pan spróbuje się wznieść na jakieś szczyty celnej riposty… – mnie już – mówię szczerza – mając do czynienia z tym chamstwem i bezczelnością żydowską – ręce opadają – oni nie przebierają w środkach i słowach… czasami nie chce mi się nawet pisać… jakby waleniem grochem o ścianę…
Do tej pory jakoś wystarczała mi myśl i maksyma Stanisława Witkiewicza: – „co sa bede z gupim godoł” – albo ( przy malowaniu obrazów) : że „za taki marny zysk, będę zgłębiaL głupi pysk” – , ale jak wiemy, wkroczenia do Polski bolszewii nie wytrzymał
– Milczeć też nie można
No dom wariatów w mieści bandytów
Niech Pan coś powie – tylko tak – na razie przynajmniej.., – żeby nie wstawiawć kropek…
Pozdrawiam,
emjor
piColo said
S….ł nawet komik,do tej pory naśmiewający się z Putina w swoich skeczach,a gdzie s…ł ?
Miron said
Mimo zwycięskich relacji medialnych propagandy kijowskiej reżimu Poroszenki-Jaceniuka-Turczynowa obywatele ukraińscy nie śpieszą, aby z bronią w ręku bronić swojego kraju na Donbasie od „agresora rosyjskiego” i separatystów donieckich i ługańskich. Wg. informacji generalnego sztabu zbrojnych sił Ukrainy w 2014 roku wszczęto 1172 sprawy kryminalne o uchylanie się od służby w szeregach wojska ukraińskiego. 204 osoby osądzono za dezercję. Także wszczęto 13 spraw kryminalnych w sprawie korupcji oficerów poborowych, którzy wystawiali za pieniądze zwolnienia od służby wojskowej.
Na Wołyniu w niektórych miejscowościach wiejskich dochodzi do buntów żeńskich, bo kobiety nie chcą, aby ich mężowie i synowie brali udział w wojnie na Donbasie i ginęli za oligarchów ukraińskich, którzy nie posyłają swych dzieci na front, aby ginęli za Ukrainę. Królowi czekolady Poroszence nie udaje się z brudnej wojny na wschodniej Ukrainie uczynić wojnę ojczyźnianą, jak to uczynił Stalin w 1941 roku.
Zgniły od samego początku reżim postmajdanowy aliansu banderowsko-żydowskiego w Kijowie wbrew wsparciu Zachodu tonie w totalnej korupcji, braku kompetencji i złodziejstwie. Wsparcie tego reżimu przez establishment III RP nie pomoże uratować Ukrainy od aferzystów politycznych przy władzy, którzy sami doprowadzą swój kraj do upadku i biedy.
Wojna na Donbasie – to nie zwycięstwo ducha ukraińskiego lecz symptomy agonii.
Eugeniusz Lubański, Kijów
W uzupełnieniu powyższej informacji Red. W-P podaje za ukraińskimi i rosyjskimi źródłami internetowymi, że prawdziwe nazwisko Poroszenki to Walcman, Jaceniuka to Bakai a Turczynowa to Kogan.