Kuba: Jankesi oddajcie Guantanamo

Władze kubańskie domagają się od Stanów Zjednoczonych zwrotu terenów położonych na wybrzeżu Zatoki Guantanamo, zanim stosunki pomiędzy obydwoma państwami zostaną znormalizowane. Żądanie to zostało zawarte w przemówieniu prezydenta Raula Castro, który oczekuje również zniesienia amerykańskiego embarga handlowego, oraz skreślenia Kuby z listy krajów „wspierających terroryzm”.

Rząd amerykański, jak na razie, nie skomentował tej deklaracji. Przypomnijmy, że Zatoka Guantanamo została wydzierżawiona USA w 1903 r., przez ówczesne władze kubańskie i pozostaje pod ich władzą po dziś dzień, co prezydent Castro nazwał nielegalną okupacją.

W zeszłym miesiącu rozpoczęły się rozmowy pomiędzy obydwoma państwami, na temat poprawy wzajemnych stosunków, które pozostają bardzo napiętymi od lat 60. ubiegłego stulecia.

(Na podst. BBC)
http://xportal.pl

Szczerze mówiąc, nie życzymy Kubańczykom zbytniej poprawy stosunków z USA. Jeszcze nikt na nich dobrze nie wyszedł. Naszym zdaniem – najlepsze są stosunki dość napięte oraz silna armia.
Admin

*                         *                        *

USA: Nie oddamy Guantanamo
(Dzień później… – admin)

Stany Zjednoczone odniosły się do wysuniętego przez Raula Castro żądania zwrotu bazy Guantanamo i zniesienia sankcji gospodarczych wobec Kuby.

Rzecznik Białego Domu Josh Earnest stwierdził, że Raul Castro nie powinien mylić przywrócenia stosunków dyplomatycznych z dalszymi etapami normalizacji relacji amerykańsko-kubańskich. Podkreślił, że „reżim Castro” musi najpierw zmienić sposób traktowania „dysydentów politycznych” (tj. amerykańskich agentów wpływu) i wprowadzić akceptowalny dla USA poziom „wolności prasy i wypowiedzi”. [No cóż, jak tu nie zacytować klasyka… Bezczelne są te kurwy i zuchwałe… – admin]

(Na podst. RT)
http://xportal.pl

Tak, panie prezydencie Castro, nie należy mylić. Nie należy mylić sposobu uprawiania usraelskiej polityki z jakąkolwiek etyką, moralnością czy przyzwoitością. Chyba, że chodzi o etykę gangsterską.
Admin