Wdowa po gen. Kiszczaku przekazała do IPN teczki zawierające akta agenta pod pseudonimem BOLEK co znowu podzieliło Polaków na tych, którzy potępiają wszelkie donosicielstwo i tych którzy je tolerują.
Jest to ewidentnie spór dwóch kultur: rzymskiej i chazarskiej. Ta pierwsza jest oparta na moralnej etyce a druga pozwala na dowolne interpretacje zależnie od oczekiwanych korzyści.