Głodny i biedny złodziej to nie przestępca?
Posted by Marucha w dniu 2016-05-07 (Sobota)
Kradzież jedzenia z głodu i braku możliwości kupienia go nie jest przestępstwem?
W 2011 roku 36-letni bezrobotny obywatel Ukrainy Roman Ostriakow ukradł w supermarkecie w Genui dwa kawałki sera i opakowanie kiełbasek na sumę 4,07 euro. Na kasie Ukrainiec zamierzał opłacić tylko suchary. Oskarżono go o kradzież i skazano na 6 miesięcy więzienia i grzywnę w wysokości 100 euro, poinformowały włoskie media.
Najwyższy Sąd ostatniej instancji uchylił wyrok: to przestępstwo nie jest karalne. Mężczyzna postąpił tak, ponieważ nie miał za co kupić jedzenia.
Sputnik Italia porozmawiał z Fabrizio, kierownikiem jednego z oddziałów dużego rzymskiego supermarketu.
Sąd kasacyjny uznał bezdomnego Ukraińca za niewinnego, kradzież w supermarkecie nie została uznana przez ostatnią instancję za karalne przestępstwo. Co Pan sądzi na ten temat?
— Kradzież towaru w każdym wypadku jest karalna. Według istniejących zasad, jeśli suma kradzieży jest poniżej pewnej kwoty, to problem nie powinien być rozwiązywany sądownie.
Ten przypadek jest szczególny, mowa tu o głodnym bezdomnym człowieku. Zgodnie z zasadami, teoretycznie, jeśli do supermarketu zwraca się bezdomny z prośbą o pomoc, to supermarket powinien mu coś dać. Ten człowiek powinien otwarcie powiedzieć o swojej potrzebie. To dotyczy również restauracji. W tej sytuacji decydujący jest czynnik głodu.
Czy Pana zdaniem bezdomny Ukrainiec w Genui dokonał przestępstwa czy nie?
– To jest przestępstwo, ale on nie został ukarany. Moim zdaniem, ten człowiek dokonał przestępstwa, ukradł produkty ze sklepu.
Jeśli do takiej sytuacji doszłoby w Pana sklepie, jak by Pan zareagował?
— W razie, jeśli człowiek może opłacić dane towary, to powinien za nie zapłacić. Ten człowiek chciał zapłacić za część towarów, prawda? W takiej sytuacji na pewno nie pociągałbym go do odpowiedzialności. A jeśli ktoś nabrałby cały plecak drogiego sera Parmigiano Regiano, to moim zdaniem należałoby go bezzwłocznie aresztować.
Czy w Pana sklepie zdarzało się, aby bezdomni kradli towary?
— Tak, tutaj wszystko zależy od sumienia każdego z nas. Decyduje ten pracownik sklepu, który w danej chwili znajduje się na miejscu zdarzenia. Jeśli widzisz, że przed tobą biedny, głodny człowiek, to puszczasz go. Jeśli człowiek mógłby zapłacić, to powinien to zrobić. Sąd we Włoszech za takie małe sumy nawet nie zaczyna procesu. W przypadku kradzieży w supermarkecie w Genui mowa o zaledwie 4 euro.
W Pana supermarkecie dochodziło do takich zdarzeń?
— Tak, wiele osób w ten sposób stara się wyżyć.
I często to się zdarza?
— Codziennie. Nieważne, kto to zrobił, to może być imigrant, Włoch albo emeryt. Jeśli ktoś ukradnie opakowanie parówek, to można na to przymknąć oko. Ale kiedy ktoś nabiera produktów spożywczych na drogą kolację, na przykład kradnie rybę, krewetki czy coś w tym rodzaju, to już zupełnie inna historia.
Komentarzy 25 do “Głodny i biedny złodziej to nie przestępca?”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Andreas Lemke said
Powstancie , ktorych dreczy glod! Przed ciosem niechaj tyran drzy. Dzis – parowki w supermarkecie , jutro – jego zaryglowane smietniki , pojutrze – supermarket bedzie nasz .
Pozdrawiam bratersko wloskich proletariuszy . Niebawem wszystkim my!
pawel said
Globalne marnotrawstwo:
Boydar said
„Nie kradnij” jest dopiero siódme w kolejności. Musi być w tym jakaś logika.
Jeszcze bardziej oburzony said
Nie kradnij to grzech ciężki bez względu na kolejność i przyczynę. Dlatego każdy pracownik banku lub jego właściciel powinien być traktowany w kościele jak rozwodnik, który żyje w związku niesakramentalnym. Niestety nie wiem dlaczego 7 przykazanie od pewnego czasu przestało w kościele obowiązywać?
NICK said
Dzisiaj raczej Mniej.
Metro said
Dopiero Sąd Kasacyjny potrafił się tam zachować.
Oczywiście TEN CZŁOWIEK NIE POWINIEN BYĆ UKARANY!
Czy popełnił przestępstwo to już zmartwienie prawników. Facet nie dzwignął drogiego sera za 50 EUR/kg tylko tanie artykuły dla zaspokojenia głodu.
Jeśli jacyś judeo-katolicy twierdzą że ichnie siódme przykazanie obowiązuje, to jak podejść do tego supermarketu, który zatrudnia ludzi za głodowe stawki (tak jest w Polsce). To nie jest kradzież?
Boydar said
Po pierwsze, qurwa, nie „ichnie” tylko Boże. Po drugie, przed siódmym jest piąte – nie morduj, także głodem. A po trzecie, pomiędzy jest jeszcze szóste – nie pier dol, bez sensu.
Nemo said
Wedle praw ustanowionych przez ludzi, ukraść z głodu to może i przestępstwo, ale według Prawa Bożego, to na pewno nie grzech.
NICK said
Dodałbym P. Nemo, że z głodu przez siebie nie zawinionego.
Ja tylko uściślam.
Jak leci na innych forach? Bo dużo dobrej pracy Pana tam widzę. Karkołomnej pracy.
Pozdrawiam.
kroskar99 said
W będącej przedmurzem chrześcijaństwa, prawdziwie katolickiej, współczesnej Polsce, zamieszkałej przez prawdziwych katolików w każdym sieciowym sklepie ( oh przepraszam, zapomniałem że Polacy nie robią już zakupów w sklepach tylko w marketach ) zatrudnieni są ( na śmieciowe umowy, przez firmy zewnętrzne ) ciecie zwani ochroniarzami, którzy ze wzrokiem którego nie powstydziliby się wachmani z Auschwitz, wpatrują się w klientów czy aby oni nie kradną bułki lub serka. Kilkakrotnie byłem świadkiem jak te kapitalistyczno – katolickie hunwejbiny pojmały owych zbrodniarzy i jak przyjechały po nich mundurowe, nazistowskie kundle. I jeszcze jeden wątek pokazujący prawdziwą naturę polskiego wyznawcy żydowskiej religii – nienawiść i pogarda bijąca ze spojrzeń innych klientów ale nie na widok ochroniarzy czy policjantów, tylko na widok wyprowadzanych w kajdankach złodziei serka. Katolickiemu, debilnemu polactfu nie przeszkadzają ochroniarze w marketach spożywczych a wystarczy sobie przypomnieć że może być inaczej, czyli tak jak to było w Polsce Ludowej gdzie żaden nazistowski cieć nie stał w sklepie nad klientem. No ale to były te złe czasy komunistyczne, z octem i musztardą na półkach – więc nie było co kraść. Za to teraz w naszym a raczej waszym chrześcijańskim raju powstanie Ministerstwo Bezpieczeństwa Narodowego. Na pewno bardzo się cieszycie – wszak nie jest ważnym czy Polska będzie biedna czy bogata, sprawiedliwa czy opresyjna, ważne jest aby była KATOLICKA !!!
Boydar said
Ochroniarz nie jest od sprawiedliwości tylko od stwierdzenia faktu.
Stilon said
Ad.10
Pan ma jakąś obsesję w temacie Katolików? A może Pan pejsak?
kroskar99 said
Ad.11 Boydar – Najpierw należy być CZŁOWIEKIEM a dopiero później funkcjonariuszem opresyjnego reżimu np. ochroniarzem, policjantem itp. Tego chyba uczył ów człowiek zwany Jezusem Chrystusem. A przyjmując pański punkt widzenia można by usprawiedliwić każda niegodziwość. Z historii znamy tłumaczenia w stylu – „ja tylko wykonywałem rozkazy”.
Ad.12 Stilon – Dawno temu żył pewien grecki filozof. Pewnego razu jego uczniowie zapytali go – „mistrzu dlaczego nie reagujesz gdy ktoś cię obraża ?” Na co on odpowiedział – „A czy gdy idę drogą i zaryczy osioł mam mu również odpowiadać ?” To tyle w temacie pejsatych. A co do „obsesji w temacie katolików” to nie lubię ludzi których uczynki rozmijają się z tym co głoszą. Vide polscy księża – są tacy którzy oddaliby ostatnią koszulę bliźniemu, a są i tacy o których nie da się powiedzieć, nie używając słów powszechnie uważanych za obelżywe. I to dotyczy całego polskiego społeczeństwa – werbalnie wielcy katolicy a na co dzień czynią jeden drugiemu zło.
Chutor said
Summum ius summa iniuria – zbyt surowe stowowanie prawa prowadzi do niesprawiedliwosci. Jezeli to wyglada europejsko a tzw Ukraina chce wykazac sie europejskoscia wiec miala okazje by zachowac sie stosownie.
Sa znane i stosowane zasady prawa karnego typu: nie ma przestepswa gdy nie ma w czynie szkodliwosci spolecznej;
stan wyzszej koniecznosci: „kradziez” np koniecznego lekarstwa niezbednego dla ratowania zycia nie jest przestpstwem. Jedzenie produktow organicznych(nawet kradzionych) tez naleza do tej kategorii (moje).
Polski kodeks karny z 1932 r. przewidywal mozliwosc uwolnienia
sprawcy drobnej kradziezy od kary jezeli on uczynil to z koniecznosci.
Marucha said
Re 10, 13
Słuchaj ty tam… dobrze opisałeś rzeczywistość, ale twoje kurewskie pochodzenie kazało ci bredzić, jakoby to chrześcijaństwo było odpowiedzialne za żydowski system gospodarczy, za żydowskie przedsiębiorstwa czy za ludzi, którzy od dawna nie mają z chrześcijaństwem nic wspólnego.
Jesteś zwykłym śmieciem, gnoju.
Won stąd.
Mietkowski said
@2 pawel said …Globalne marnotrawstwo: https://www.youtube.com/watch?v=TjvpVatKIoQ
–
Ubój koszerny jest niebywałym marnotrawstwem i tak podczas rytualnego uboju w Mekce w Arabii Saudyjskiej niszczy się co roku ponad 2 miliony zwierząt kopytnych. W koszernych rzeźniach znikomy procent mięsa jest koszerny.
Mietkowski said
@ 14 Chutor said…zbyt surowe stowowanie prawa prowadzi do niesprawiedliwosci
W krajach muzułmańskich za kradzież obcinają dłoń, stąd więc taki mamy napływ imigrantów-złodziei do protestanckiej unii europejskiej.
@ 8 8. Nemo said co said … Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
http://www.biblijni.pl/modlitwy/7_dziesiec_przykazan.html
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij. <——————
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Przewodnik po niebie, piekle i czyśćcu
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/przewodnik_niebie_05.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grzechy_powszednie_i_ci%C4%99%C5%BCkie
Przykłady grzechów ciężkich:
————————————
kradzież <———————–
świętokradztwo
zabójstwo (w tym także samobójstwo)
oszustwo
cudzołóstwo
apostazja
magia, wróżenie, okultyzm i spirytyzm
bałwochwalstwo
bluźnierstwo
—
doubleop said
Przestępstwo, żeby było przestępstwem musi być zawinione. W tym przypadku to stan wyższej konieczności, czyli okoliczność łagodząca.
Nemo said
@9 NICK
Obawiam się iż musiał mnie Pan z kimś pomylić, gdyż niespecjalnie udzielam się na innych forach, a i w Gajówce raczej sporadycznie. Pisuję natomiast felietony, tam i siam, ale pod własnym nazwiskiem. I ja Pana pozdrawiam.
Jan said
Kradzież to kradzież! Tutejsza talmudyczna logika jest powalająca! Może jeszcze powołać się na pomroczność jasną. Inna sprawa jak karać taką kradzież.
jasiek z toronto said
Zydowskim k…rwy lichwiarskie okra data nas od ponad 600 lat I wlos tym s….synod nie spade z ich talmudycznych czerepow.
=============
Jasiek z Toronto
jasiek z toronto said
Re: 21 Powtorka:
zydowskie k…rwy lichwiarskie okradaja nas od ponad 600 lat I wlos (siersc) tym s…synom nie spade z ich talmudycznych czerepow…
Kto kontroluje finanse ten kontroluje wszystko…I sila rzeczy dystrybucje zywnosci…
====================
jasiek z Toronto
http://polskawalczaca.com
NICK said
Nemo. (19).
Znaczy to, że inni piszą mając ten sam nick.
Nic to.
Boydar said
Na zakończenie tej żenującej momentami wymiany myśli, pragnę zwrócić raz jeszcze uwagę Czytelnika na konstrukcje samego tytułu wpisu. Wedle powyższego, domyślnie, każdy kto wziął wbrew woli staje się z automatu złodziejem. Czy aby na pewno ? Przypomnijcie sobie także kiedy ostatnio spotkaliście w życiu „biednego i głodnego” złodzieja.
NICK said
Ma Pan rację. Lubelaku.
Biedny i głodny prawdziwy – rzadko kradnie. Częściej prosi lub powoli umiera.
A nawet gdyby. To porównanie skali zjawiska jest ważne. Np. lista stu najbogatszych Polaków v. „polaków”.