Jędrzej Giertych – O Piłsudskim (fragmenty), Londyn 1987
Posted by Marucha w dniu 2017-05-23 (Wtorek)
Był to człowiek wielkiej pychy, oraz o umiejętności podporządkowania sobie ludzi i komenderowania nimi. Miał właściwości osobistego czaru, który pociągał do niego ludzi. Miał także rodzaj zdolności hipnotycznych, które sprawiały, że niektórzy ludzie ulegali mu w sposób irracjonalny, wcale nie dbając o to, jakie są rozumowe podstawy jego polityki.
Przy tym, był to nie tylko rewolucjonista, wyznawca Marksa i sojusznik i stronnik rewolucjonistów rosyjskich.
Był to także swojego rodzaju romantyk, ożywiony irracjonalnie uczuciami, które wywodziły się — poprzez środowisko szlacheckie na Litwie, z którego wyszedł — ze wspomnień powstania styczniowego, a także i polskiej poezji romantycznej. Wszystko to sprawiło, że budził on w pewnych kołach sympatie i potrafił pozyskać duże zastępy zwolenników idących za nim w sposób uczuciowy i wytworzyć z nich całkiem duży obóz polityczny.
Na obóz ten składali się rewolucjoniści, socjaliści, stronnicy Marksa. Składali się także romantycy, romantyczni miłośnicy dążeń powstańczych, gorący i naiwni patrioci, wyobrażający sobie, że „czyn” typu powstańczego jest właściwą drogą do wyzwolenia Polski.
I składali się ludzie, którzy przede wszystkim nienawidzili carskiej Rosji i dla których obalenie w Rosji caratu było celem ważniejszym od wyzwolenia Polski.
Wszyscy razem stali się w polskim narodzie wielkim obozem proniemieckim. Obozem, którym w istocie kierował wpływ polityczny niemiecki.
Są tacy, którzy myślą, że Piłsudski przyczynił się w pierwszej wojnie światowej do odbudowania niepodległej Polski — czy nawet te niepodległość odbudował — i że w bitwie warszawskiej w 1920 roku pobił Rosję.
Ci co tak myślą, wyobrażają sobie czasem, że doszli do tych poglądów własnym rozumem i przestudiowaniem historii. W istocie, są oni ofiarami złej, szkodliwej dla Polski propagandy. Zostali przez tę propagandę przerobieni, a nawet w istocie, jakby zahipnotyzowani.
Propaganda ta jest dziełem sił wrogich Polsce. Jej głównym celem jest spowodowanie, by większość Polaków uformowała się we front polityczny, posłuszny Niemcom. Piłsudski jest znakomitym symbolem poddania się Polaków polityce niemieckiej. Kto wierzy w Piłsudskiego jest już przez pół zdobyty dla polityki niemieckiej i jej celów. Wpływ niemiecki zresztą w chwili obecnej tylko w małym stopniu działa bezpośrednio
Propaganda niemiecka sączy, kropla po kropli, hasła propagandowe, dogodne dla Niemców, a w istocie wrogie polskiemu narodowi. Wśród tych haseł, sączy ona uwielbienie Piłsudskiego i jego kult.
Ta propaganda Piłsudskiego jest dla Polski niezmiernie szkodliwa. Trzeba jej się koniecznie przeciwstawić.
Trzeba sprawić, by większości Polaków, a zwłaszcza Polakom młodym, spadło bielmo z oczu i by nareszcie zaczęli widzieć i rozumieć prawdę.
Największą winą Piłsudskiego wobec polskiego narodu jest, że całożyciową swoją działalnością wepchnął politykę dużego odłamu polskiego narodu, a potem polskie państwo na złą drogę polityki zagranicznej, mianowicie na drogę podporządkowania Polski dążeniom niemieckim.
Polityka zagraniczna — to była istota polskiego losu. Polska odzyskała w latach 1918-1919 niepodległość, bo przytłaczająca większość polskiego narodu prowadziła dobrą, słuszną, prawidłową politykę zagraniczną. Niepodległość Polski zawaliła się w roku 1939 — bo trzynaście lat rządów Piłsudskiego i piłsudczyków poprowadziły Polskę po drodze błędnej, samobójczej, bezpośrednio prowadzącej ku katastrofie, polityki zagranicznej
Ogromna cześć Polaków, to byli ludzie wprawdzie kochający ojczyznę i nieraz żarliwie Polsce oddani, ale mający pojęcia polityczne niemal dziecinne i oceniający sprawy polityczne prymitywnymi formułami demagogicznymi, a nie założeniami politycznego rozumu. Ten naiwny i uczuciowy gatunek ludzi stał się podatnym materiałem do poczynań pozornie efektownych i budzących nawet zachwyt.
Nad. MatkaPolka
Komentarze 54 do “Jędrzej Giertych – O Piłsudskim (fragmenty), Londyn 1987”
Sorry, the comment form is closed at this time.
NICK said
Tak.
A gnidy gawiedziowe niech po trzykroć się zastanowią nad swymi durnymi, ewentualnymi, komentarzami.
NICK said
Jeszcze jedno.
Co się dzieje z potomkiem Giertychów. Romanem.
Spsiał.
Admin
NICK said
Zdechnie jak pies.
Polo said
Widać Roman nie jest pokroju Andrzeja.
Greg said
Raczej……suka.
Kojak said
Jedrzej sie wsciekl jak sie dowiedzial ze jego syn Maciej pojal za zone Zydowke i mowil ze nic dobrego z tego nie wyjdzie ! I mial racje ! Wyszedl Romuś, Zydzisko jak sie patrzy !
Peryskop said
Spsiał też prof. genetyki roślin Maciej G. napędzający tak namolnie do GMO, że lansujący jego pomylone tezy Bogusław Jeznach – dotychczas uchodzący za osobę rozsądną i zorientowaną – dostał właśnie na NEon24 ostry wycisk :
http://jeznach.neon24.pl/post/138517,polubic-gmo
http://jeznach.neon24.pl/post/138522,gmo-i-zielona-rewolucja
http://jeznach.neon24.pl/post/138525,ta-inna-rewolucja
Krzysztof M said
Ad. 2
„Co się dzieje z potomkiem Giertychów. Romanem.”
– Roman żyje. To jest sporo. Bo taki Haider już nie.
W Rosji do tej pory ZBRODNIE żydoskich REWOLUCJONISTÓW są KŁAMLIWIE przypisywane etnicznym Ruskim ! said
„Matka Polka” – autorka felietonu KONTYNUJE powtarzanie KŁAMLIWEGO propagandowego frazesu: ” …rewolucjonistów rosyjskich …” który wprowadza w błąd czytelnika.
Chodzi mi tutaj o 3-e zdanie tekstu:
„Przy tym, był to nie tylko rewolucjonista, wyznawca Marksa i sojusznik i stronnik rewolucjonistów rosyjskich.”
Otóż to ŻYDZI zamieszkali w Rosji i ZSRR byli i dalej są dalej KŁAMLIWIE nazywani tzw. „rewolucjonistami rosyjskimi” i czas najwyższy zacząć pisać PRAWDĘ, że Marks, Lenin, Trocki, Beria i inni obrzydliwi rewolucjoniści byli narodowości ŻYDOWSKIEJ, a komunizm był i jest wynalazkiem ŻYDOWSKIM !
To że ŻYDOSCY komuniści jak Lenin, Ławrientij Beria, Kaganowicz, Trocki, Gienrich Grigorijewicz Jagoda(NKWD), Iwan Sierow(NKWD) Władimir Kriuczkow(NKWD) aż po ŻYDÓW z obywatelstwem ZSRR jak Jurij Andropow(szef KGB) i Mikhail Gorbacheva ostatniego sekretarza KC KPZR to NIE byli etniczni Rosjanie lecz ŻYDZI, którzy mieszkali w Rosji lub ZSRR i jedynie byli obywatelami ZSRR a teraz Rosji, którzy NIE mają afirmacji z Rosją gdyż byli lub są ŻYDAMI !
Identyczną sytuację mieszania pojęć, LAWIROWANIA kto jest ŻYDEM i Polakiem z polską AFIRMACJĄ w obecnej III RP z takimi ŻYDAMI, jak te ŻYDOWSKIE gnidy: Bierut, Geremek, Mazowiecki, Bartoszewski, Jan Nowak-Jeziorański, Borusewicz, Anna Fotyga, Gronkiwicz-Walc, Danuta Hubner, Michał Boni, Cimosiewicz, Zdrojewski Bogdan, Rafał Dudkiewicz z Wrocławia, Schetyna, Sławomir Neumann, Kuroń …+ 70% składu obecnego Sejmu i Senatu, ministrów III RP itd.
NAJWIEKSZYM współczesnym POTĘŻNYM problemem dla samych etnicznych Ruskich w obecnej Rosji jest BRAK ODZIELENIA ludobójstwa ŻYDOWSKIEGO komunizmu na Ruskich i nazywanie tego ZASTĘPCZĄ nazwą „sowieckich lub komunistycznych” przestępstw !
Właśnie dlatego, że jest dalej LAWIROWANIE z terminem i KŁAMLIWYM używaniem sloganem: „rewolucjonistów rosyjskich” w powiązaniu z ŻYDEM Marksem, ŻYDEM Leninem, aż po współczesnych ŻYDO komunistów jak Garbachev … i temu podobnych ŻYDÓW komunistów, dopuszczono bezkrytyczne przypisanie LUDOBUJST ŻYDOWSKICH na 35 milinach etnicznych Ruskich i że to LUDOBUJSTWA faktycznie dokonane przez ŻYDÓW z rosyjskim obywatelstwem próbuje się UKRYĆ nazywając je zastępczo „sowieckimi”, niejako FAŁSZYWIE w podtekście przenosząc to na jakiś „ruskich”.
To właśnie dlatego, że etniczni Ruscy siedzą cicho, są BIERNI i dalej zdominowani przez ŻYDÓW w Rosji, dlatego tak Ruskich NIE nawidzą na Świecie przypisując tym etnicznym Ruskim WSZYSKIE żydowskie ludobójstwa i komunizm.
Radam said
Oj tam , oj tam .
Tera Romusiowi nikt nie warknie w KOŃ….. LICZKO – T Y , , G.OJU
Andrzej BR said
Trzeba trochę wysiłku, ale nasz Rodak mówił DOSADNIEJ!
Roman Dmowski 1925 rok!!!
Gdybym był wrogiem Polski…
Roman Dmowski napisał „Gdybym był wrogiem Polski…” w 1925 roku, kiedy Związek Ludowo-Narodowy współtworzył centroprawicowy rząd. Był to również okres, kiedy coraz większą aktywność przejawiali zwolennicy Józefa Piłsudskiego. Wszystkie te wydarzenia znajdują odzwierciedlenie w tym tekście. Z drugiej jednak strony uważny Czytelnik dostrzeże, że jest on przynajmniej częściowo aktualny i dzisiaj…
„Uważam to za rzecz bardzo pożyteczną zastanawiać się od czasu do czasu nad tem, co bym robił, gdybym był wrogiem Polski, gdyby odbudowanie Polski było mi niedogodne i gdyby mi chodziło o jej zniszczenie. Otóż przede wszystkiem używałbym wszelkich wysiłków i nie żałowałbym żadnych ofiar na to, ażeby nie dopuścić do zapanowania w tym kraju zdrowego rozsądku, ażeby postępowaniem Polaków nie zaczęła kierować trzeźwa ocena stosunków i położenia ich państwa.
Utrzymywałbym w Polsce na swój koszt legjon ludzi, których zajęciem byłoby szerzenie zamętu pojęć,
puszczanie w obieg najrozmaitszych fałszów, podsuwanie najbardziej wariackich pomysłów.
Ilekroć bym zauważył, że Polacy zaczynają widzieć jasno swe położenie i wchodzić na drogę do naprawy stosunków i do wzmocnienia państwa, natychmiast bym zrobił wszystko, żeby odwrócić ich uwagę w inną stronę, wysunąć im przed oczy jakieś nowe idee, nowe plany, wytworzyć jakiś nowy ruch, w którym by rodząca się myśl zdrowa utonęła.
W obecnej chwili wielce by mię zaniepokoiło to, że w polityce polskiej zapanowały nad wszystkiem zagadnienia skarbowe i gospodarcze, że Polacy zaczynają sobie naprawdę zdawać sprawę z tego, iż dotychczas szli do ruiny finansowej i gospodarczej, a tem samem do utraty niezawisłości, że zaczynają widzieć błędy dotychczasowego sposobu rządzenia, otwarcie i śmiało do tych błędów się przyznają, chcą się z nich otrząsnąć i objawiają w tym kierunku wyraźną wolę.
Uważałbym za rzecz bardzo niepomyślną fakt, że po dymisji Grabskiego Sejm zdobył się, acz z trudem,
na utworzenie rządu koalicyjnego, w którym stronnictwa, bardzo dalekie od siebie w swych programach,
postanowiły współdziałać w doprowadzeniu budżetu państwa do równowagi i w ratowaniu kraju od
popadnięcia w ostatnią nędzę.
I wcale by mnie nie cieszyło, że nowy minister skarbu tak daleko poszedł w swej otwartości, odsłaniając niebezpieczne położenie państwa i wskazując potrzeby zmniejszenia jego rozchodów o tak olbrzymią sumę.
Czułbym, że mię spotyka największy zawód, mianowicie że się zawodzę na Sejmie, na który liczyłem z całą pewnością, że nigdy nie dopuści do uzdrowienia gospodarki państwowej, że każdy wysiłek w tym kierunku unicestwi. I zacząłbym się obawiać, czy te słabe początki nie rozwiną się w coś mocniejszego, czy te objawy otrzeźwienia, postępu pojęć i poczucia dpowiedzial-ności za losy kraju nie staną się wyraźniejszemi, i czy Polska nie zaczyna istotnie wchodzić na drogę naprawy.
Uważałbym to za rzecz tem bardziej niepożądaną, że obecnie stan finansowy i gospodarczy państw europejskich w ogóle psuje się, że rządy i parlamenty coraz mniej wykazują zdolności zaradzenia złemu i że, gdyby Polska zdobyła się na wysiłek i gospodarkę swą jako tako uporządkowała, mogłoby to utrwalić jej pozycję w Europie i nawet uczynić ją wcale mocną.
Postanowiłbym temu zapobiec za wszelką cenę. Ale jak?…
Przede wszystkiem, rozwinąłbym swojemi środkami i przez swoich agentów agitację w Polsce, odwracającą uwagę społeczeństwa od spraw gospodarczych i skarbowych. Nie to jest nieszczęściem Polski, że za mało wytwarza, a za wiele spożywa, że skarb państwa ma za małe dochody – a większych mieć nie może, bo z ubogiego społeczeństwa więcej nie wyciśnie – a za wielkie wydatki, że i obywatel kraju, i państwo samo jest obdzierane przez niecną spekulację… Dziś głównem nieszczęściem jest zły ustrój polityczny państwa. Ten ustrój trzeba przede wszystkiem zmienić. Rzucić wszystko, a tem się zająć.
I tu bym radykalnie zmienił swoje dotychczasowe stanowisko: gdy dawniej byłem za tem, żeby Polska
miała najdemokratyczniejszą konstytucję w Europie, gdym starał się, ażeby miał w niej wszechwładzę Sejm,
który jak spodziewałem się, nigdy nie pozwoli na utworzenie rządu, kierującego się zdrowym rozsądkiem, prowadzącego rozumną gospodarkę państwową – dziś, widząc w tym Sejmie pierwsze objawy, świadczące, że
ludzie się czegoś nauczyli, że zaczynają zdawać sobie sprawę z położenia kraju, z twardej rzeczywistości,
że zaczynają nieśmiało wstępować na drogę, na której jedynie można stworzyć trwałe podstawy bytu państwowego, dziś, powiadam, stałbym się bezwzględnym przeciwnikiem konstytucji demokratycznej, Sejmu,
dziś zacząłbym głosić potrzebę zamachu stanu, dyktatury, czy nawet autokratycznej monarchji.
A gdyby mi się jeszcze udało znaleźć jakiego militarystę śniącego o czynach wojennych i czekającego na
sposobność wpakowania Polski w jakąś awanturę, np. w wojnę z Sowietami, obsypałbym go
złotem – o ile-bym je miał – i wszelkiemi środkami pomógłbym mu do pokierowania polityką polską
według swej woli. Wtedy już byłbym pewny, że wszystko będzie dobrze.
Na to wszystko, gdybym był wrogiem Polski, nie żałowałbym wysiłków, ani ofiar.
Co prawda, wrogowie Polski, bliżsi i dalsi, tyle mają kłopotów dzisiaj u siebie w domu, te kłopoty tak z dnia na dzień rosną, złoto, które jeszcze posiadają, tak szybko topnieje, że za wiele myśli nie mogą Polsce poświęcać i nie mogą się zdobywać na zbyt wielkie ofiary dla doprowadzenia jej do ostatecznej zguby.
Na szczęście dla nich w samej Polsce istnieje sporo ludzi, którzy starają się za nich robotę robić. (pisząc to, Dmowski mu-siał stosować taki wybieg, pisząc jakby o sobie jako wrogu Polski, a nie nazywając bezpośrednio adresata powyższych zarzutów – którym był bez wąt-pienia – Piłsudki, bo po Zamachu Stanu w 1926r. w Polsce panował terror piłsudczyków, którzy eliminowali wszystkich swoich wrogów, pobiciami, gdy nie skutkowały, więzieniem, aż po mord włacznie, czego poprawni politycznie historycy, po dzień dzisiejszy, nie są nam gotowi ujawnić, bo widzi-my ilu w naszej teraźniejszości „wielbi” marszałka-nieuka i chętnie by go w tym naśladwało – czy to PiS czy to PO czy nawet Radio M.!- od AR)
Zdarza się to czasami w życiu, że jakiś biedak, nic nie posiadający i ciężko walczący z twardemi warunkami bytu, naraz, nieoczekiwanie dostaje wielki spadek. Że zaś nigdy większej ilości pieniędzy nie widział, większemi sumami
nie operował, wobec tego majątku, który mu spadł bez żadnego z jego strony wysiłku, doznaje zawrotu głowy, wydaje mu się on czemś nieskończonem, niewyczerpanem. Zaczyna tego majątku używać: żyje, jak we śnie,
rzuca pieniędzmi na prawo i na lewo, bez planu, bez sensu, bez rachunku.
Majątek w ciągu paru lat rozprasza się i na powrót zaczyna się bieda. Tylko teraz już cięższa, bo się zaznało dostatku.
Takim biedakiem, który niespodziewanie dostał wielki spadek, jest obecne pokolenie polskie,
tym spadkiem jest zjednoczona niepodległa Polska. Nic dziwnego, że pokolenie, które ją dostało – bo przecie nie zdobyło jej własnemi wysiłkami – doznało zawrotu głowy.
Ludzie u nas zaczęli żyć, jak we śnie, zamknęli oczy na otaczającą ich rzeczywistość.
Własne państwo, które posiedli, traktowali tylko jako źródło wszelakich rozkoszy: łatwego dorabiania się, zaspakajania najbardziej wybujałych ambicyj, kąpania się w godnościach i zaszczytach okazałych, często śmiesznych w swej okazałości reprezentacji, delektowania się uroczystościami, obchodami…
Z tego, że ten wielki spadek pociąga za sobą wielkie obowiązki, sprawy sobie nie zdawali.
I w ciągu siedmiu lat zdążyli ogromną część odziedziczonego majątku roztrwonić.
W pewnej mierze było to nieuniknione.
Nie można było żądać takiego cudu od Pana Boga, żeby pokoleniu, które nic nie miało i niczem nie rządziło,
spuścił z nieba dar rozumnego od razu rządzenia wielkiem państwem,
a nawet tego, żeby je uchronił od zawrotu głowy wobec tak nagłej zmiany losu.
Ten jednak zawrót głowy, to życie we śnie trwało przydługo. Od paru lat zaczęły się próby obudzenia społeczeństwa z tego snu niebezpiecznego, przywrócenia go do przytomności. Te próby były bezskuteczne.
Budzić się zaczęli dopiero pod wpływem przykrych odczuć rzeczywistości.
To rozkoszne łoże, na którem śnili swoje sny o władzy, zaszczytach, fortunach i t. d., zaczęło się robić coraz twardszem, przewracanie się z boku na bok nic nie pomaga.
I oto dziś zaczyna się przebudzenie, ludzie zaczynają myśleć i przytomnie postępować.
Zaczynają rozumieć, iż na to, żeby żyć dalej, żeby istnieć, trzeba wielkiego, nieustannego wysiłku.
Ale są dwa gatunki ludzi, którzy z łożem snów rozkosznych rozstać się nie chcą.
Jedni zawsze stali z dala od życia, od jego potrzeb i konieczności, dla nich zrozumienie rzeczywistości
zawsze było niedostępne, przed wielką wojną i w czasie tej wojny postępowali, jak nieprzytomni,
upojeni haszyszem rozmaitych fikcyj o świecie, o własnym kraju i o samych sobie.
Inni odczuwają silnie dzisiejszą rzeczywistość, twardość łoża, na którem dotychczas spoczywali,
dokucza im mocno, ale wstrętna im jest myśl o długich wysiłkach i ofiarach na rzecz stopniowej naprawy.
Ci pocieszają się, że im ktoś to łoże prześciele, że za nich zrobi robotę dyktator, czy król, a im pozwoli spoczywać.
Ostatni to często ludzie nie tylko najlepszych chęci, ale dostępni dla logiki.
Dlatego chciałbym i z nimi na tem miejscu pogadać”.
Roman Dmowski – Pisma, tom X; Od Obozu Wielkiej Polski do Stronnictwa Narodowego (Przemówienia, artykuły i rozprawy z lat 1925-1934)
Poniżej kilka cytatów Bł.abp Zygmunta Szczęsnego-Felińskiego, którego dzieło pwinien znać KAŻDY – Polak-Katolik – ale czy zna?!
Na pdst. książki pt. „Sługa Boży Arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński Metropolita Warszawski“ Autor: S.Michalina Aleksa RM – Wyd..Arch. Wa-ej 1987r.Za Zg. ks.bp Z. J.Kraszewski.
(…)patriotyzm zasadzający się na gotowości porwania się na pierwsze zawołanie do oręża, by walczyć o niepodległość Ojczyzny, jest jałowy, a czasem nawet szkodliwy. Każde rozpaczliwe porwanie się do broni kończy się nie tylko klęską chwi-lową, ale też długim pasmem prześladowań i zwiększeniem ucisku. Bez błogosławieństwa Bożego zwycięstwa nie otrzyma-my, błogosławieństwa zaś tego spodziewać się nie mamy prawa, póki poprawą wad narodowych i nabyciem cnót odpowied-nich na zmiłowanie Boże nie zasłużymy. Najważniejsza przeto jest praca nad dźwiganiem sił i zasobów narodowych, ale nie tylko materialnych i intelektualnych, gdyż posiadając nawet te zasoby, stracić możemy naszą indywidualność i wejść jako składowe części do państw ościennych, co w równym lub wyższym od nas stopniu je posiadają, ale przede wszystkim owych, naszemu narodowi właściwych zasobów, co odrębny charakter jego stanowią i tym samym zlać się z sąsiadami nie pozwalają. Do takiej zaś pracy służba Chrystusowa nie tylko nie przeszkadza, lecz najskuteczniejszą dźwignię w ręce nam daje, pozwalając pracę naszą oprzeć na jedynym niewzruszonym fundamencie, którym jest nauka Chrystusowa. Zresztą, czy katolicyzm sam nie należy do liczby tych sił wewnętrznych, co w ciągu wieków narodowy nasz charakter kształciły? Czyż nie on bronił nas dotąd najskuteczniej od zmoskwiczenia lub zniemczenia? Przechowywanie go przeto i umacnianie w narodzie, nawet jako widomej instytucji, niezależnie od moralnych wpływów jego, jest już wielkim patriotycznym dziełem, dla którego dokonania nie żal życia poświęcić(…) Co zaś się tyczy zarzutów czynionych naszemu duchowieństwu, chociażby te nawet prawdziwymi były, to zamiast od służby Kościoła odstręczać, winny raczej do wstąpienia na tę drogę zachęcić. Jeśli przez lekkomyślność lub niedbalstwo członków rodziny dom ojca śmieciem zanieczyszczony zostanie, co czyni syn dobry? Czy opuszcza dom rodzicielski, by utyskiwać i złorzeczyć przed sąsiadami, narzekając na braci? – O nie, dobry syn, zabrawszy się do pracy póty nie spocznie, aż dom ochędoży i do pierwotnego porządku doprowadzi. Nie tak że winien postępować i dobry syn Kościoła?(…) Jeżeli odrodzenie wewnętrzne całego narodu jest najpierwszym warunkiem odzyskania naszej niepodległości, to któż skuteczniej od kapłana pracować może nad tym odrodzeniem”.(…) Polakiem jestem i Polakiem pragnę umrzeć, przecież to mi nakazują prawa Boskie i ludzkie. Uważam nasz język, naszą historię, nasze obyczaje narodowe za drogocenną spuściznę naszych przodków, którą z nabożeństwem powinniśmy przechowywac dla potomności, wzbogaciwszy majątek narodowy naszą własną pracą. Razem z wami szczycę sie więc naszymi starymi cnotami, szlachetnością synów Polski, ich poświęceniem, odwagą i miłością Ojczyzny. Będąc głęboko przekonany, że tak jak Królestwo Boże nie opiera sie na szumnych demonstracjach, ale na sumiennej pracy dla dobra kraju”. (…)„ Ileż razy ze łzami błagałem, zaklinałem moich wiernych, aby przez miłość Ojczyzny nie narażali jej na nowe cierpienie. Ale sam czyż mogę wiele uczynić, a tymczasem ruch się wzmaga, wszystko kipi, wszędzie spiski, grunt drży pod nogami. Boże mój! Co z tego będzie, co nas czeka,. Nie wiem, jedno wiem tylko, że tych, których mi Bóg powierzył, nie opuszczę, choć się ode mnie odwracają. Jeżeli się nie da oddalić gromów, w godzinę próby będę tam, gdzie będzie moja trzoda”.(…) „ Wiele razy dawałem dowody, że jestem przeciwny powstaniom. Teraz jednak, gdy krew się leje i represja coraz surowszy przybiera charakter, miejsce Pasterza nie jest obok wodza prowadzącego zbrojne zastępy na lud, obłąkany może, ale w dobrej wierze działający. Sługa Chrystusa musi stać na wyżynach prawdy chrześcijańskiej, bezwzględnej, aby mieć prawo każdemu stronnictwu wykazać błędy i wskazać drogę prawdziwą”.(dotyczy powstania 1863r.)
Na zakończenie cytat, w którym Bł. Arcybiskup jednoznacznie wskazuje nam, kto stoi za tymi zbrodniami na Narodzie Polskim:
„żydzi są przez Boga nasłani do Polski, aby byli rynsztokiem,
odprowadzającym w epoce giełdy, handlu i szwindlów wszystkie
brudy, któremi czyste, rycerskie i do innych celów przeznaczone
ręce polskie, kalać się nie powinny”.
Z. L. S. „Historja dwóch lat 1861- 1862”, t. IV. str. 89).
Daję to wszystkim moim Rodakom i Braciom w Wierze Chrystusowej pod rozwagę.
Joannus said
Ad 10
Cenne teksty. Do zapamiętani i analizy w konfrontacji z rzeczywistością.
Maćko said
Do 2 – Panie Nick – pare kobiet Zydówek i kazdy patriotyczny ród schodzi na psy… bylo juz o tym. .. hmm,,, moze nie tutaj, ale bylo…
Rafal C. said
Pan Roman Dmowski zasluguje na nawyzszy szacunek za trafna analize owczesnego stanu panstwa.
Dzisiaj takich mezow stanu nie widac i to uwazam za najwieksze zagrozenie dla Polski.
Szalencze tempo dnia powszedniego (dzisiaj) nie pozwala na refleksje nad stanem Panstwa
Polskiego (osiagniecie kapitalizmu) a wiec nie pozwala myslec trzezwo tak jak to widzial Dmowski.
Oto w bardzo duzym skrocie moje spostrzezenia. Wniosek: praca wsrod ludzi od podstaw
oraz prawdziwa informacja. Kto: Polacy ktorym sie jezcze chce i maja troche czasu.
Szanse powodzenia? Takie jak mial apostol Pawel.
Dictum said
ad. 2. [Admin] – raczej splatformiał i zżydział.
Jędrzej Giertych – O Piłsudskim (fragmenty), Londyn 1987 | Historia Polski i reszty Świata said
[…] https://marucha.wordpress.com/2017/05/23/jedrzej-giertych-o-pilsudskim-fragmenty-londyn-1987/#commen… […]
Boydar said
Jeżeli Pan Bóg dopuścił ideę powtórnego związku z kobietą (w prawosławiu) to widać ten myk był/jest Mu okresowo do czegoś potrzebny 🙂
To tak a’propos uwagi Pana Macki (13)
Sebastian said
skoro Roman spsiał to ona zsuczała 😉
Jej polityczny życiorys dowodzi, że politykę ma w genach po przodkach, wszak jest potomkinią aż dwóch polskich mężów stanu: prawnuczką Stanisława Wojciechowskiego prezydenta II RP (1922 – 1926) – wcześniej ministra spraw wewnętrznych i wnuczką premiera Stanisława Grabskiego dwukrotnego premiera w II RP, (13.01.1920 do 30 06.1923 i od 19.12.1923 do 13.11.1925.) a wcześniej ministra skarbu.
Nie ma, więc w polskiej polityce kogoś drugiego z tak znakomitymi referencjami politycznymi i kulturą polityczną jak obecna marszałek polskiego sejmu.
Małgorzata Kidawa-Błońska
Przodkowie obydwu w grobie się przewracają
Bogaty Miś said
Piłsudczykostwo jest napewno efektem poziomu wiedzy historycznej i utworzonego na bazie tej wiedzy systemu logicznego. Ten system logiczny u większości ludzi (jak to zwykle bywa ze światopoglądem), jest broniony przed rewizją wynikającą z poznania większej ilości faktów, które nie pasują do tego w co się wierzyło. Człowiek,który musi porzucić swój światopogląd (np. piłsudczykowski), odczuwa silny dyskomfort, bo fakt iż wierzył w coś, co nie było prawdą, poniża go w jego własnych oczach. Ponadto jest tak, że wielu, dodatkowo, nie chce należeć do mniejszości, nawet jeśli to mniejszość jest lepiej poinformowana.
Do ugruntowania mitu pisudczykowskiego w Polsce powojennej walnie przyczyniła się książka L. Moczulskiego pt. „Wojna Polska 1939”, w której dokonana została obrona jeśli nie gloryfikacja polityki Becka, jako jedyna możliwa w beznadziejnych warunkach. Oddziaływanie książki wzmocniło wycofanie jej z bibliotek po wydaniu w 1972. Wydana ponownie w 2009.
W ostatnich dniach Ziemkiewicz wydał książkę rozprawiającą się radykalnie z mitem piłsudczyzny.
Osiek said
„Piłsudczyzna”, „sanacja”, „dobra zmiana”, to tylko różne maski tej samej syjonistycznej świni.
Boydar said
Panie Misiu, dość trafna analiza (19) tylko niekompletna. Odrzucić piłsudczykostwo, to co im qurwa zostanie, już starannie zadbano o pustą scenę.
Ja bym to zostawił, a ch. im w d. Liczy się tylko Polska jutro i nasze dzieci. A całe gó*no które Ziuk naniósł i tak samo wyschnie. Kto ma wiedzieć, wiedzieć będzie, pozostałe dziewięćdziesiąt procent zainteresowane jest wyłącznie czerwonym kurkiem w ścianie i pochodnymi. Bicie się tym syfem to przerost formy nad treścią, szkoda nafty.
Bogaty Miś said
Panie Boydar,
To jak to należy rozumieć: że Bracia Rosjanie nas wyzwolą ? Nawet jeśli, to potem znów ta sama polka: poczucie utraty „wolności i niepodległości” i piłsudczyzna używana przez wrogów do ogłupiania patriotycznych Polaków.
Obawiam się, że to jest nierealne. Zgadzam się, że większość „zainteresowane jest wyłącznie czerwonym kurkiem w ścianie i pochodnymi”, ale by ich wyrwać z pod władzy (wyzysku) st. i mądrz. potrzebna jest odpowiednio liczebna i zwarta elita działania.
Tą elitę – obóz narodowy, przede wszystkim NSZ – wybiło NKWD razem z UB. Bez odpowiednio liczebnej i wykształconej elity działania nie da się rządzić Polską. Zamiast piłsudczykostwa program Związku Jaszczurczego.
Poniżej filmik, który być może obrazuje naszą sytuację- przegranych.
Facet na rowerze być może jest piłsudczykiem i wierzy, ze wszelkie zło, to Putin. Być może nie jest głupi, tylko niedoinformowany. A. Jabłonowski próbował z nim gadać, ale jednak mu się nie udało; może dlatego, że zbluzgał faceta przed propozycją rozmowy i niestety po.
Ja przeczytałem książkę Moczulskiego w 1972 roku i uwierzyłem mu, bo byłem młody i niedoinformowany. Miałem szczęście, że zostałem doinformowany.
Gdyby endecja nie poszła w lud pod koniec XIXw, bolszewicy wygraliby w 1920.
filmik:*https://www.youtube.com/watch?v=hn1uFs99pvQ
Isreal said
ad5 Giertych żyje, chyba to dobra uwaga.
przed jego woltą miały miejsca włamania do rodzinnego mieszkania, ten kiedyś lider ma małe dzieci ….
nie twierdzę , że to tak właśnie jest, ale to co robi obecnie („spsiał”) jest takim zaprzeczeniem wcześniejszych działań i rodzinnych tradycji, że może są jakieś kulisy….
NC said
Re 11: dziękuje za te teksty.
Opis rzeczywistosci przedstawiony przez Romana Dmowskiego w 1925 przystaje niestety także do rzeczywistości dzisiejszej.
Dmowski napisał także:
„I oto dziś zaczyna się przebudzenie, ludzie zaczynają myśleć i przytomnie postępować.
Zaczynają rozumieć, iż na to, żeby żyć dalej, żeby istnieć, trzeba wielkiego, nieustannego wysiłku.”
I to jest ta różnica – ja takiego przebudzenia dzisiaj (w 2017) nie widzę.
Boydar said
„… być może nie jest głupi, tylko niedoinformowany …”
być może że być; i tak powiedzmy pięćdziesiąt lat, efekty są trwałe.
Dlatego właśnie – „Jezus, szkoła, strzelnica”.
Miś wybaczy … jestem Chachłem reformowanym, ale i konserwatywnym jednocześnie.
Proste said
14. Panie Rafale, dobrze Pan pisze. Myślę, że mężowie tacy są wsród nas, tutaj i dzisiaj, więc musimy im pomagać a nie ich tępić, obszczekując nogawki jak kundle obszczymurki. Zachowania takie na Gajówce też są widoczne: lider-agent-igorant zapyskuje przeciwko komuś czy czemuś dla nas, NDL, użytecznego a zaraz sfora ujada bezmyślnie. Ludzie mamy charakter stadny. Wódz nadaje rytm i temat a sfora idzie za nim ( Le Bon czy Freud kiedyś a Lindström dzisiaj to pokazują ). W wojnie IV rodzaju, zwanej Infowar ( IW lun WI) właśnie tak się wygrywa kolejne potyczki. Ukłony.
17. Panie Radyobie, nie widzę żadnego „a propos” .. ja pisałem o obecności matek i żon pochodzenia koczowniczego w rodzinie Giertychów, o czymi pisali madrzejsci ode mnie oraz naoczni świadkowie. Ród to był prężny, patriotyczny, więc może sanhedryn oddelegował swoje agentki-Esterki do jego zneutralizowania. Nie można równiez odrzucić hipotezy, opartej na cennym i niedocenianym powiedzeniu „nie weźmiesz za perfidię co się głupotą da wytłumaczyć”, czyli pazerności dzieweczek koczowniczek na łatwe życie i doby sehs z Polakiem, zazwyczaj w łóżku lepszym niż koczownik.
Boydar said
Panie Macka, słowa mają to do siebie, że po wypowiedzeniu żyją własnym życiem, podobnie jak nasze dzieci. Dlatego zasadnym jest powiedzonko „nie uważałeś jak robisz, to rób jak uważasz”.
Bogaty Miś said
Panie Boydar,
co to jest Chacheł ?
Proste said
27. Panie Radyob, odpuszcze… niediagnostyczne sie zrobiloby… 😉
Kto wie ilu agentów brytyjskich bylo w Polskie Armii do 1939r?
Bogusz said
ad.21 Ma Pan absolutną rację
Minus said
cyt.: „Trzeba sprawić, by większości Polaków, a zwłaszcza Polakom młodym, spadło bielmo z oczu i by nareszcie zaczęli widzieć i rozumieć prawdę.”
pytam: kto to sprawi i w jaki sposób?
JA said
Nie zna Pan destrukcyjnej roli ideii pilsudczyzny. To talmud, zakamuflowana bomba zegarowa majace rozne wybuchy w czasie.
Kazdy Pilsudczyk to Talmudzista wewnatrz narodu polskiego.
Pan powinien zmienic zdanie na ten temat.
Boydar said
@ Pan JO
Prawda, jeśli będziemy przy niej stali murem, wyzwoli się sama. Upartą resztę można zakopać, po chrześcijańsku. Jeszcze co do Prawdy, tej tutejszej, nie najwyższej; ona ma nas w dupie, jeśli akurat Jej nie towarzyszymy, Ona jest jaka jest, żadne draperie Jej nie potrzebne do niczego. To my powinniśmy o Nią zabiegać, bo to zaszczyt najwyższy.
@ Pan Miś
To znaczy że moja Babka ledwo mówiła po polsku, za to doskonale po chachłacku. Przynajmniej na początku.
Boydar said
„… kto to sprawi i w jaki sposób? …”
Jezus, szkoła, strzelnica
Boydar said
„… Kto wie ilu agentów brytyjskich było w Polskiej Armii do 1939 …” – Pan Macka
Np. Ambasador Andriejew. Z tym że On tylko przeczytał.
Proste said
31 Minus – my wszyscy sprawiamy. Kazdy orze jak moze na swoim traktorze. Pan ile razy linkowal pozyteczne wpisy z Gajówi na swoim FB, Twit czy Insta?
Krzysztof M said
Ad. 23
” ale to co robi”
– Sęk jest właśnie w tym, że on nie robi NIC! 🙂 To my gadanie bierzemy za robienie. 🙂 Jedyne, co robi, to broni PO-wców różnych. Za pieniądze.
Kail1410 said
ad 32
„Kazdy Pilsudczyk to Talmudzista wewnatrz narodu polskiego.”
Panie JA, jak pan doszedłeś do tego wniosku? Przyznam, że osłupiałem po lekturze pańskiego wpisu :).
Co do Piłsudskiego i jego „kultu” to rzecz wydaje się być prozaiczną, po prostu nie mamy nikogo innego na jego miejsce, a przecież nie można bez końca wspominać Sobieskiego!
Marszałek jaki był taki był.
Do pieniędzy na swą działalność dochodził „gwałtem i rozbojem”, jak już zdobył władzę to właściwie nie wiedział co z nią zrobić (tu przydałby się Dmowski), opozycję brutalnie tłumił, czego ukoronowaniem była Bereza Kartuska i tak by można pewnie jeszcze długo wyliczać, że mason i agent i Bóg wie co jeszcze.
Ale miał też kilka pozytywnych cech.
Był świetnym dowódcą i idealistą (mimo zgromadzenia sporej fortun do końca swych dni żył skromnie, niczego nie „sprywatyzował”, wszystko szło na działalność polityczną).
To, że pan Jędrzej endek Giertych go nie lubił jest rzeczą oczywistą, ale pewnie nie wszyscy wiedzą dlaczego Dmowski nienawidził, zresztą ze wzajemnością Marszałka. „Tajemnicą” jest pani Maria Koplewska. Zresztą tak sobie myślę, że szkoda, bo przy oczywistych różnicach, współpracując mogliby sporo zrobić.
Ach baby…
JO said
ad.38. To Pan nie wie, ze siwat dzieli sie na Zydow i Chrzescian? Pilsudczycy to nie sa Chrzescijanie. Przynajmniej ja takiego nie znam. No, sa tacy co wskaza na PiS :)) i tam Katolikow.
Boydar said
„… był świetnym dowódcą …”
Jakieś przykłady ? On nawet w wojsku podobno nie był, a w koszarach to najdłużej w Magdeburgu.
Trzeba było jeszcze napisać że uczciwy był; resztę wydał co do funta.
MatkaPolka said
Zrozumieć Piłsudskiego to zrozumieć współczesny świat to zrozumieć współczesną Polskę
Opracowanie Jedrzeja Giertycha, wybitnego pisarza narodowego „O Piłsudskim” – to lektura obowiązkowa
Tutaj bardzo szerokie fragmenty tego dzieła
O Piłsudskim
Jędrzej Giertych_ O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 59 – 71.
http://polskainfo2.tripod.com/255_OPILSUDSKIM.html
http://polskainfo2.tripod.com/255_OPILSUDSKIMCD.html
[Książka J. Giertycha, O Piłsudskim, na charakter popularyzatorski. Autor nie zaopatrzył jej — jak inne swoje dzieła — w szereg przypisów źródłowych i komentarzy. Jest zwięzła, by była tania, i by była łatwiejsza w czytaniu. Na str. 3 Autor dodał taki przypisek: Kto chce poznać dzieje Piłsudskiego dokładniej, winien zapoznać się z książkami obszerniejszymi i o charakterze źródłowym i o naukowej dokumentacji. Także i z moimi. Wymieniłbym z tych ostatnich rozdziały dotyczące Piłsudskiego, w książce „Tragizm losów Polski”, Pelplin 1936. „Rola dziejowa Dmowskiego”, Chicago, tom I, 1968. Józef Piłsudski 1914-1917”, Londyn tom I 1979, tom II 1982. „Rozważania o bitwie warszawskiej 1920 roku”, Londyn 1984. „Kulisy powstania styczniowego”, Kurytyba, 1965 i liczne mniejsze rozprawy, zwłaszcza w „Komunikatach Towarzystwa im. Romana Dmowskiego”, Londyn, tom I 1970/71, tom II 1979/80.]
NISZCZYCIEL POLSKIEGO WOJSKA
Prymitywna, półinteligencka propaganda głosi, że polska niepodległość została wysiłkiem zbrojnym „wywalczona”. Jest to oczywista nieprawda.
WYKONAWCA PLANÓW NIEMIECKICH. ROK 1914.
WYKONAWCA PLANÓW NIEMIECKICH: ROK1916 i 1917
ROZBICIE PRZEZ P.O.W. i P.P.S. Zjazdu Wojskowych Polaków w Piotrogrodzie. 7 czerwca 1917 – UNIEMOŻLIWIENIE POWSTANIA MILIONOWEJ Armii Polskiej
UCZESTNIK REWOLUCJI ROSYJSKIEJ – zbawca i obrońca Rewolucji Bolszewickiej – powstanie Komunizmu
Jędrzej Giertych, O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 71 – 86.
PRZECIWNIK WIELKIEJ POLSKI
Jędrzej Giertych, O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 86 – 91.
ZWOLENNIK ZBUDOWANIA WIELKIEJ UKRAINY
Jędrzej Giertych, O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 96 – 106.
O MAŁO NIE SPRAWCA KLĘSKI W 1920 ROKU
Jędrzej Giertych, O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 106 – 116.
JEGO DYKTATURA, A POTEM PÓŁ -DYKTATURA W LATACH 1918-1922
Jędrzej Giertych, O Piłsudskim, Londyn 1987, Nakładem własnym, strony 116-133.
JEGO PRÓBY ZAMACHU W 1922 i 1923 ROKU
SPRAWCA WOJNY DOMOWEJ 1926 ROKU
Piłsudskiemu nie udało się zrobić zamachu stanu w grudniu 1922 roku po zabójstwie Narutowicza, nie udało się także niczego osiągnąć wystąpieniami rewolucyjnymi w roku 1923
PIŁSUDSKI ODPOWIEDZIALNY ZA KLĘSKĘ WRZEŚNIOWĄ i śmierć 8 milionów Polaków
W wyniku II wś Polska utraciła 12 mln obywateli ( w tym zmiany granic) – największy regres demograficzny
W dzisiejszej Polsce
ten regres jest nie mniejszy – w wyniku polityki zagranicznych nadzorców Polski – Po PiS i kohorty Polska straciła od 1980 r 8mln obywateli – głownie emigracja za chlebem – w Anglii rodzi się więcej dzieci polskich niż w Polsce.
Ad 9
W Rosji do tej pory ZBRODNIE żydowskich REWOLUCJONISTÓW są KŁAMLIWIE przypisywane etnicznym Ruskim ! said
„Matka Polka” – autorka felietonu KONTYNUJE powtarzanie KŁAMLIWEGO propagandowego frazesu: ” …rewolucjonistów rosyjskich …” który wprowadza w błąd czytelnika.
Otóż to ŻYDZI zamieszkali w Rosji i ZSRR byli i dalej są dalej KŁAMLIWIE nazywani tzw. „rewolucjonistami rosyjskimi” i czas najwyższy zacząć pisać PRAWDĘ, że Marks, Lenin, Trocki, Beria i inni obrzydliwi rewolucjoniści byli narodowości ŻYDOWSKIEJ, a komunizm był i jest wynalazkiem ŻYDOWSKIM !
Zgadza się – słuszna uwaga; tylko, że ja nie jestem autorem tego felietonu, autorem jest p. Jędrzej Giertych – wspaniały narodowy publicysta – nie zawsze wszystko można napisać wprost – bo są konsekwencje. (Taki Arthur Koestler – zginął po napisaniu „13 Plemie” – o azjatyckim (mongolskim/huńskim) pochodzeniu Chazarów zwanych dziś potocznie Żydami – ojczyzną tzw. Żydów jest Mongolia)
Rosjanie byli największą ofiarą Komunizmu – tymczasem to Rosjanom przypisuje się zbrodnie Komunizmu
„Polskie Obozy Koncentracyjne” – to podobny zabieg propagandowy – ofiary stają się sprawcami.
{{{ link do 200 lat razem Sołżenicyna– po polsku i po angielsku – osobno. Lektura Obowiązkowa}}}
Komunizm był tworem żydowskiej Międzynarodówki Finansowej i przegranych w I wś. Prus – 50/50
Tzw. Żydzi i tzw. Niemcy – nienawidzą Rosjan i Polaków, nienawidzą Słowian – chcą ich wszystkich okraść, eksterminować – pozabijać.
Oni nas nienawidzą (i nienawidzili), oni chcą nas zniszczyć (niszczyli i niszczą), oni chcą nas okraść ( i okradali i ).
A tak naprawdę – oni się nas boją. Nienawiść Żydów do Rosji i strach przed Rosją jest olbrzymia – stąd Rusofobia. Stąd strach przed Zjednoczeniem Słowian . Strach przed odpowiedzialnością za zbrodnie, strach przed karą.
Ten proces eksterminacji, napadów trwał cały XIX i XX w – już pod Koniec XVIII Prusy dokonały rozbiorów Polski(potęga Prus wyrosła na trupie Polski) i podporządkowania Rosji. Cały XX w – to wojny wywołane przez Prusy – Żydo -Germanów – gdzie NAJWIĘKSZĄ ofiarą były narody Słowiańskie
Wszystkie idee i systemy totalitarne – Komunizm, hitlerowski Nazizm, Integralny Nacjonalizm Ukraiński, Syjonizm, – były dziełem niemieckich Żydów.
Najważniejszą bronią ideologiczną jest Masoneria – o proweniencji Krzyżackiej (wyłoniła się z tajnych związków krzyżackich) dla zmyłki i ogłupienia ofiary – zwana „Organizacją Charytatywną”( taka ona charytatywna jak „wizyta przyjaźni” – pancernika Schleswig Holstein w Gdańsku 1939 r.)
Ich największym „sukcesem” jest skłócenie i konfliktowanie narodów słowiańskich – niech się Słowianie nawzajem mordują – niech Rusini (zwani niesłusznie Ukraińcami,- bo Ukraińcy to UPA – ) wyżynają Polaków i Rosjan, niech Chorwaci (Ustasz owcy) wyżynają Serbów, – wszystkie te pseudo- nacjonalizmy – UPA, Ustaszowcy, litewscy Szaulisi – były stworzone przez zbrodniczą, nazistowską III Rzeszę niemiecką
I zawsze pomagali w tym Niemcom Żydzi – Rewolucję robili Żydzi, Kierownictwo NKWD i UB to byli ŻYDZI , Kierownictwo UPA – to byli Żydzi, czołówka zbrodniczej nazistowskiej III Rzeszy niemieckiej – to byli Żydzi
Nie da się zrozumieć współczesnego świata, nie da się zrozumieć współczesnej Polski – nie da się rozpoznać wroga i zagrożeń bez zrozumienia roli Piłsudskiego i sił które za nim stały, które go popierały, i które go wypchały na piedestał najwyższej władzy; Piłsudski był agentem pruskim, masonem brytyjskim, agentem i przyjacielem Hitlera, Głównym Hamulcowym odzyskania przez Polskę Niepodległości po zaborach.
A jednak jest lansowany na bohatera Narodowego – PROPAGANDA NIEMIECKA MIAŁA I MA NIEZWYKŁĄ SIŁE OGŁUPIANIA
Te same siły które stały za Piłsudskim i doprowadziły do Klęski wrześniowej 1939 wepchnęły nas do Uni Europejskiej i do NATO – TO NOWY RODZAJ Agresji i Kolonizacji zbrodniczej NEO- nazistowskiej Unii Europejskiej i bandyckiego państwa zwanego Stany Zjednoczone – USA
Historia zatoczyła wielki krąg –
Dziś Polską rządzą RENEGACI – dzieci i wnuki Bermana i Bieruta
Kilka przykładów
Marek Borowski wnuk Bermana, Kaczyński – krewny Wilhelma ŚWIĄTKOWSKIEGO ( plk. Prezes Naczelnego Sądu wojskowego , czy Tusk – niemiecki Żyd – wszyscy dziadkowie Tuska przyjęli Volkslistę
MatkaPolka said
Dwieście lat razem – Aleksander Isajewicz Sołżenicyn
Źródło: http://www.bibula.com/?p=14596
200 Years Together: Russo-Jewish History by Alexander Solzhenitsyn
Volume 1. The Jews Before the Revolution
Volume 2. The Jews in the Soviet Union
Volume 2 is complete, except for Chapter 15, which deals with the October (Bolshevik) Revolution, up to the Civil War. A translation of the first – and most important – part of Chapter 15 is, however available – BELOW
http://mailstar.net/Solzhenitsyn-200YT.html
Krzysztof M said
Ad. 38
„Ale miał też kilka pozytywnych cech. – Był świetnym dowódcą i idealistą.”
– Dowódcą był marnym. A idealizm dobry jest w gimnazjum, a nie w polityce.
MatkaPolka said
Ad 11 Andrzej BR
Dzięki za ten tekst – Gdybym był wrogiem Polski…
ROMAN DMOWSKI – NAJWIĘKSZY SYN NARODU POLSKIEGO
{{{ dlatego wrogowie Polski tak go nienawidzą}}}
ROMAN DMOWSKI 1864-1939.pdf – Smkp.pl
http://www.smkp.pl/app/…/ROMAN+DMOWSKI+1864-1939.pdf
Książka „DMOWSKI 1864-1939” wydana w roku 1939 a teraz przez … Podobnie wszystkie fotosy i pisma odręczne zostały w całości przeniesione. Tekst w …. mu go z ręki. Przy założeniu Obozu Wielkiej Polski w 1926 roku napisał: …… Tom X: „ObózWielkiej Polski i Stronnictwo Narodowe” (w przygotowaniu). UTWORY …
Click to access BCPS_28235_-_Pisma–T–10–Od-obo.pdf
Gdybym był wrogiem Polski…
SPIS RZECZY
Str.
Od wydawców
………………………….
V
Spis r z e c z y
………………………………………………………………………………………
VI[
WSTĘP
RZECZY RADOSNE
………………………………………………………………….
1
CZĘŚĆ PIERWSZA
PRZED POWSTANIEM OBOZU WIELKIEJ
POLSKI
SNY A R Z EC Z Y W IST O ŚĆ
……………………………………………………………..
11
I. Gdybym był wrogiem P o l s k i
………………………………………………..
13
II. Dzisiejsza rzeczyw istość
…………………………………………………………
19
III. Położenie P o ls k i
………………………………………………………………………
25
IV. Ostatni kryzys rzą d o w y
…………………………………………………………
31
PO PRZEWROCIE .
………………………………………………………………….
37
I. Trzeba myśleć o P o l s c e
…………………………………………………………
39
II. Potrzeba nowego d o b o r u
…………………………………………………….
45
III. Ruch organizacyjny i jego ź r ó d ł a
……………………………………….
51
IV. Dezorganizacja p a ń stw a
…………………………………………………………
57
V. Dezorganizacja a r m ji
……………………………………………………………..
63
VI. Rozproszkowanie n a r o d u
…………………………………………………….
68
WSCHÓD I ZACHÓD W P O L S C E
………………………………………………..
73
I. Rola dziejowa Rzymu
…………………………………………………………
75
II. W Polsce niepodległej…………………………………………..
79
III. Po rozbiorach
………………………………………………………………………
83
IV. Po przewrocie majowym
…………………………………………………….
88
CZĘŚĆ DRUGA
OBÓZ WIELKIEJ POLSKI
Deklaracja ideowa
…………………………………………………………………………..
95
POTRZEBA O R G A N IZ A C JI
………………………………………….
99
VIII
Str.
ZASADY M O R A L N E
…………………………………………………………………….
109
O STRO NNICTW ACH
…………………………………………………………………….
113
ZADANIA POLITYKI N A R O D O W E J
………………………………….
125
O PUSTCE ID E O W E J
…………………………………………………………………….
135
O PR A W O R Z Ą D N O ŚC I
………………………………………………………………..
143
ŚWIT LEPSZEGO J U T R A
……………………………………………………………
151
I. Jednolitość młodego pokolenia
……………………………..
. • 153
II. Dwie historje — dwie p o lit y k i
………………………………………….
157
III. Dusza m łodzieży
…………………………………………………………………….
161
IV. Inteligencja i m a s y
………………………………………………………………..
165
MŁODZIEŻ A O JC Z Y Z N A
……………………………………………………………
171
CZĘŚĆ TRZECIA
OBÓZ NARODOWY W LATACH 1928— 1934
OBÓZ NARODOWY W CHWILI O B E C N E J
……………………………..
185
I.Wędrówki polityczne i Obóz N arodow y
…………………………….
187
II. Trzeba myśleć o j u t r z e
……………………………………………………….
192
III. Samoistna myśl i niezależne d z ia ła n ie
. 197
NOWY SEJM I POLITYKA W EW N ĘTRZN A
……………………………..
201
I. Wynik wyborów
…. ….
203
II, Ustrój p a ń stw o w y
…………..
……………………………………….
207
III. Władza prawodawcza i jej stosunek do wykonawczej . 211
IV. Pewne zmiany w prawie w yborczem
………………..
…..
. . 215
V. Widoki naprawy ustroju .
……………………………………………
224
VI. Obóz Narodowy po w yborach
…………………….
….
233
VII. Rola Obozu Narodowego w walce społecznej.
237
VIII. Zadania Obozu Narodowego w dobie dzisiejszej . . . 242
MILITARYZACJA P O L IT Y K I
……………………………………………………….
247
I. Policja a w o jsk o
…………………………………………………………………….
249
II. Politycy i żo łn ierze
………………………..
253
III. Organizacja i sposoby walki politycznej .
….
260
IY. Zanik twórczości p o lity c z n e j
………………………………………………
264
KONSTYTUCJA, SEJM A Ż Y C I E
……………………………………………….
271
NOWOPOWSTAŁE ZADANIA OBOZU NARODOWEGO . . 277
ZAKOŃCZENIE
ŻYCZENIA PRZY O P Ł A T K U
……………………………………………………….
287
Greg said
Matka Polka.
Link nie działa?
Click to access ROMAN+DMOWSKI+1864-1939.pdf
MatkaPolka said
Dmowski o Piłsudskim
Fragment listu do Stanisława Grabskiego z 14 marca 1919 r.
„Kochany Stachu! List Twój z 5. b.m. częściowo potwierdził moje pojęcia o sytuacji w kraju, częściowo obudził we mnie nowe troski.
Od dłuższego już czasu doszedłem do przekonania, że Piłsudski śni o dyktaturze wojskowej, o roli Napoleona wypływającego na fali rewolucji.
Ten człowiek ma różne wielce niebezpieczne strony:
1. nie rozumie Polski, nie zdaje sobie sprawy z tego, co w niej jest potrzebne i co możliwe;
2. nie jest człowiekiem dzisiejszym, należąc swoją konstrukcją psychiczną do I – szej połowy XIX w.;
3. nie jest jednolity: to kombinacja starego romantyka polskiego z bolszewikiem moskiewskim, dająca się genetycznie wyjaśnić;
4. nie jest sobą, ale przedrzeźnia wielkie wzory historyczne, co zawsze prowadzi do czynów poronionych;
5. otrzymawszy posadę boga od jołopów, którzy go otaczają, usiłuje być większym, niż go Pan Bóg stworzył, robi pozory siły wielkiej, poza którymi ukrywa się słabość itd. Robi czasem na mnie wrażenie wołu, któremu wydaje się, że jest bykiem, i wdrapuje się na krowę…
Taki człowiek, podniecany przez swoich współkonspiratorów, łakomych na władzę, łatwo gotów pokusić się o zamach na sejm.
Zamach taki, moim zdaniem, skazany jest na fiasco w tym znaczeniu, że Polską rządzić bez poparcia narodu nikt nie jest w stanie.
Nam wszakże musi chodzić nie o to, żeby podobny zamach spotkał się z niepowodzeniem, ale o to, żeby zamachu nie było.”
Rządy Piłsudskiego i jego ekipy zakończyły się dla Polski tragicznie. W wyniku II wojny światowej zginęło ponad 8 milionów Polaków.
MatkaPolka said
45 Greg
to prosze wygooglowac i odbi sie z Google
PDF]ROMAN DMOWSKI 1864-1939.pdf – Smkp.pl
http://www.smkp.pl/app/…/ROMAN+DMOWSKI+1864-1939.pdf
Translate this page
Książka „DMOWSKI 1864-1939” wydana w roku 1939 a teraz przez … Podobnie wszystkie fotosy i pisma odręczne zostały w całości przeniesione. Tekst w …. mu go z ręki. Przy założeniu Obozu Wielkiej Polski w 1926 roku napisał: …… Tom X: „ObózWielkiej Polski i Stronnictwo Narodowe” (w przygotowaniu). UTWORY
Greg said
Dziękuję, Ok.
MatkaPolka said
Wy- Googlować – ODBIC SIE Z GOOGLE – u mnie dziala
„Roman Dmowski – Pisma, tom X; Od Obozu Wielkiej Polski do Stronnictwa Narodowego”
[PDF]ROMAN DMOWSKI 1864-1939.pdf – Smkp.pl
http://www.smkp.pl/app/…/ROMAN+DMOWSKI+1864-1939.pdf
Książka „DMOWSKI 1864-1939” wydana w roku 1939 a teraz przez … Podobnie wszystkie fotosy i pisma odręczne zostały w całości przeniesione. Tekst w …. mu go z ręki. Przy założeniu Obozu Wielkiej Polski w 1926 roku napisał: …… Tom X: „ObózWielkiej Polski i Stronnictwo Narodowe” (w przygotowaniu). UTWORY …
Obóz Wielkiej Polski – Wikipedia, wolna encyklopedia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obóz_Wielkiej_Polski
Obóz Wielkiej Polski (OWP) – organizacja polityczna Obozu Narodowego, … członków Związku Ludowo-Narodowego i przedstawicieli innych stronnictw prawicowych. … Naczelnym organem kierowniczym obozu była Wielka Rada w skład której wchodzili Roman Dmowski jako …. Skocz do góry ↑ Dmowski Roman: Pisma
www.wandaluzja.com said
Książce tej poświęciłem recenzję: http://www.wandaluzja.com/?p=p_335&sName=dmowski-czy-pilsudski-//, w której uznałem ją za SZKODLIWĄ przez stawianie Piłsudskiego w Antytezie do Dmowskiego. Ostatnio zwróciłem uwagę, że wojna z Ukraińcami o LWÓW była de facto wojną z AUSTRIĄ, którą Piłsudski wygrał wysyłając na Kijów NACJONALISTĘ ukraińskiego Petlurę, który rozgromił Austriaków.
W tym poparł mnie dr Jaśkiewicz deklarując w cyklu „Prawda Jest Inna”, że Armia Czerwona, do Bitwy Warszawskiej NIEMIECKĄ – czyli, że gdyby nie zagranie przez Piłsudskiego Petlurą to moglibyśmy mieć w r. 1919 okupację austro-węgierską. Na skutek bitwy warszawskiej władzę w Moskwie stracił Trocki a zyskał Dzierżyński ze Stalinem, którzy w sojuszu z nacjonalizmem chińskim i monarchizmem japońskim rozgromili eserów na Syberii i wygnali Polaków z Odessy, przez którą płynęła pomoc z Zachodu.
Żądanie przez Denikina od Piłsudskiego ewakuacji Odessy było de facto żądaniem Kapitulacji Polski, więc ten odpowiedział Ultimatum, odczytanym przez Narodowców Wielkopolskich jako KOLEJARZY. Denikin odpowiedział zaś napadem na Machno, ale ten wycofał się do Petlury w Kijowie, aby podczas ofensywy Denikina na Moskwę zagarnąć podczas bitwy pod Orłem cały kolejowy tabor Białych.
Machno oddał pociągi z nierozładowaną bronią aliancką Leninowi, który podarował ją Kemalowi, który pobił nią Ormian i Greków, natomiast zdobyte pociągi ze skarbami kilkuset arystokratycznych rodów rosyjskich skierował do Jekatierinosławia-Dniepropietrowska, co wymagało najlepszych stosunków z Polakami i śpiewania MARSYLIANKI.
Skarby Machno zagarnęli Rumuni, ale gdyby nie ucieczka Polaków przed Chińczykami i Japończykami to trafiłyby do Polski . – I to dopiero byłby SZKOPUŁ: Wysłać je do Francji i narazić się Kozakom ???
Boruta said
Piłsudski w przeciwieństwie do wielu przywódców obozu „narodowego” nie był dogmatykiem i kierując się zasadą podobnej do brytyjskiej (wg której Wlk.Brytania nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół) zmieniał „sojuszników” zależnie od następujących po sobie okoliczności. … Gdyby dzisiaj przywódcy obozu rządowego kierowaliby się jego zasadami nie bylibyśmy być może skonfrontowani z Rosją, która w pojedynkę (sama będąc tylko bladym cieniem Związku Sowieckiego) nie stanowi dla nas żadnego zagrożenia, ani nie udostępnilibyśmy swojego terytorium obcym wojskom obsadzając je swoim własnym. … W obecnych czasach w naszej części Europy podobnym graczem jest Wiktor Orban rozgrywający zarówno Niemcy jak i Polskę zależnie od tego czego wymaga węgierski interes.
leo69 said
Chachłami rosjanie nazywają ukrainców – dlatego że chachłaczą np. gieroj = hieroj itp. , Z tego wynika Boydar jak sam się przyznaje jest – chachłem czyli ukraincem.
Boydar said
Rosjanie, „Ukraińcy”, Chachły, Ślązacy, Puławianie – piszemy z dużej litery. Co do tych chachłów z małej, to ma Pan Leo rację; ale ja jestem z tej dużej. Chachły to dość stara grupa etniczna nie najlepszej wprawdzie proweniencji ale to jednak nie ukry. Ukry zawłaszczyły wiele słów, zwrotów i całych pojęć z języka Chachłów. Stąd i rosyjska interpretacja, poniekąd słuszna tyle że Chachły nie dostają w bestialstwie ukrom nawet do pięt.
Lajkonik said
BEZSZCZELNY TYP i AGENT NIEMIECKI przywieziony przez Prusakow do Polski jak bandyta Lenin do Rosji, DNO.