Wicepremier i minister rozwoju oraz finansów Mateusz Morawiecki nie wyklucza przystąpienia naszego kraju do wspólnej waluty Unii Europejskiej. Członek rządu Beaty Szydło uważa przy tym, że z taką decyzją należy poczekać jeszcze od pięciu do dziesięciu lat, ponieważ jak na razie złotówka uratowała nasz kraj od negatywnych skutków międzynarodowego kryzysu finansowego sprzed dziewięciu lat.
[Pan Morawiecki zakłada zatem, że żaden kryzys finansowy już się więcej w przyszłości nie zdarzy, co komentarza nie wymaga – admin]