Geszefty na Polsce i Polakach
Posted by Marucha w dniu 2018-08-30 (Czwartek)
Jest to fragment powieści „Dziedzictwo” autorstwa Kazimierza Wybranowskiego (pseudonim literacki Romana Dmowskiego). Pogrubienia tekstu – W. Marucha.
— Ta ziemia musi być nasza: to już od dawna nasi mędrcy nam mówili. I Niemcy i Moskale i sami Polacy do tego nam pomagają.
— Z Polakami łatwo — ciągnął stary — tylko trzeba być mądrym i trzeba ich znać. To są straszni patrioci. Aj, aj, aj, jak oni kochają tę swoją Polskę. Co oni się nad nią wypłaczą! Co oni jej komplementów nagadają! Trzeba to samo robić. Widzisz, tu w rogu stoi Mickiewicz z gipsu, a przed nim lampka się pali. Oni to widzą i nie masz pojęcia, jak oni mnie za to kochają. Ale za ile groszy dziennie tej oliwy się wypali? To mnie nie zrujnuje.
Gdyby oni dostali z powrotem swoje państwo i na nowo by im było wszystko wolno, to ci ręczę, że bez przerwy urządzaliby jubileusze, rocznice, zjazdy, obchody, pochody: staraliby się, żeby ta biedna Polska, co się tyle wycierpiała, miała co dzień jakąś przyjemność. Nie masz pojęcia, jak ich to boli, że Moskale na to nie pozwalają. Jak nie mogą inaczej, to urządzają jubileusz jakiegoś radcy, a po cichu sobie powiadają, że to dla Polski. Trzeba ich do tego zachęcać i brać w tym udział: to ich cieszy, a nam nic nie szkodzi.
Lepiej, żeby się bawili dla Polski, niż pracowali dla niej. A gdy przyjdzie odpowiednia chwila, pchnąć ich dalej do krwawych manifestacji, żeby się dali zarzynać i zarzynali Polskę. Tak zrobiliśmy w 63 roku. I w tym jednym roku uszliśmy naprzód więcej, niż przez trzydzieści lat poprzednich. A im przybywa jeszcze jedna, rocznica do obchodzenia…
— Oni mogliby być niebezpieczni — bo to zdolny naród — całe szczęście, że nie lubią myśleć i nie lubią się często fatygować. Jak się raz wysilą od wielkiego święta, to potem przez całe lata odpoczywają. Łatwo im zaprzątać głowy głupstwami i przeszkadzać w myśleniu, i to trzeba stale robić.
Czasem znajdzie się wśród nich łajdak mądrzejszy i energiczniejszy — może nam dużo szkody zrobić, szczególnie, jeżeli umie zdobywać sobie wpływ na swoich. Takiego trzeba podpatrywać, czy nie zrobi jakiegoś głupstwa, czy mu się w czym noga nie powinie: wtedy go pchnąć gwałtownie, żeby się przewalił i więcej nie podniósł. To nie jest tak trudno, bo oni umieją jeden błąd więcej człowiekowi pamiętać, niż całe życie zasług. A tych, co nam dobrze służą, trzeba popierać, wywyższać, wmawiać w nich wielkość…
— Oni muszą na nas pracować! — zawołał z entuzjazmem Henryk.
— Oni lepiej pracują na kogoś, niż na siebie. Bo gdy pracują na siebie, nie ma ich kto popędzać, a oni, jak bydlaki, bez popędzania niewiele zrobią.
Stary Józef Culmer, przy całej swej reputacji wielkiego patrioty polskiego, miał o Polakach bardzo ujemną opinię. Patriotyzm wszakże nakazywał mu tę opinię chować dla siebie i dla najbliższych: w szerszych gronach unosił się nad cnotami narodu polskiego i oburzał się na podłość wrogów, którzy gnębią ten najnieszczęśliwszy z narodów właśnie za jego cnoty. Nie było przedmiotu, o którym by mówił z takim zapałem, z takim błyskiem oka, jak o pieniądzach.
– Pieniądze przechodzą w nasze ręce i przyjdzie nie za długo czas, że tylko my je będziemy mieli. Wtedy wszyscy oni będą w naszej niewoli, będą służyli nam za część tego grosza, który żeśmy im zabrali. Ty, Henryku, będziesz bogaty, a twoje dzieci jeszcze bogatsze.
Tu wszakże dodawał:
– Tylko nie trzeba być skąpym. Trzeba część swego grosza oddawać. Składaj głośno ofiary na ich cele: to się opłaci, to się stokrotnie wraca. I składaj po cichu dziesięć razy tyle na nasze cele. Sprawa nasza nie tylko wymaga, żebyśmy my sami byli bogaci, ale żeby nasz naród miał swoje fundusze na popieranie swoich celów. Każdy z nas musi się na te fundusze składać; i dlatego, że to umiemy, idziemy do zwycięstwa. Oni dużo o swej Polsce krzyczą, ale nic dla niej nie robią i nic jej nie dają, i dlatego my nad nimi zapanujemy.
Komentarzy 8 do “Geszefty na Polsce i Polakach”
Sorry, the comment form is closed at this time.
lopek said
No dobrze – to nad kim jeszcze do tej pory oni nie zapanowali na tej Ziemi a chcieli zapanować? Metody opanowania danych narodów były i są te same – a wszystko zaczęło się od jabłka.
Plausi said
Siłaczka
„pchnąć ich dalej do krwawych manifestacji, żeby się dali zarzynać i zarzynali Polskę.“
Tu przyszedł nam zaraz na myśl przypadek nazwany „powstaniem warszawskim“.
“Tak zrobiliśmy w 63 roku. I w tym jednym roku uszliśmy naprzód więcej, niż przez trzydzieści lat poprzednich. A im przybywa jeszcze jedna, rocznica do obchodzenia “
Kolejny przypadek bohaterstwa dla Polaków
– https://marucha.wordpress.com/2018/08/02/powstanie-warszawskie-falszywa-mitologia/#comment-772168
Dodamy jeszcze, dla nas jest hymn, jaki nam wciśnięto, oburzający i głupi, jesteśmy całkiem zgodni z autorem tego tekstu
– http://ewinia.nowyekran.pl.neon24.pl/post/135160,czy-to-juz-judeopolonia#comment_1346626
My potrzebujemy nowej pieśni narodowej, nie tej wciśniętej nam przez obcych żałobnej pieśni dziadowskiej, jeśli z kirem to musi to być co najwyżej Kir Royale, dla abstynentów, na bazie szampana. Mazurek jest pieśnią niewolników, kręgi narodowe muszą zaproponować nową pieśń.
„Czasem znajdzie się wśród nich łajdak mądrzejszy i energiczniejszy — może nam dużo szkody zrobić, szczególnie, jeżeli umie zdobywać sobie wpływ na swoich. Takiego trzeba podpatrywać, czy nie zrobi jakiegoś głupstwa, czy mu się w czym noga nie powinie: wtedy go pchnąć gwałtownie, żeby się przewalił i więcej nie podniósł. “
Jakże w tym miejscu nie przytoczyć parę tricków:
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/wybrane-tek/#Metody_walki_3
„Pieniądze przechodzą w nasze ręce i przyjdzie nie za długo czas, że tylko my je będziemy mieli.“, jak widać ten projekt jest od dawna realizowany, patrz link w tym tekście:
– https://marucha.wordpress.com/2018/08/28/dlaczego-polska-polityka-historyczna-okazala-sie-fiaskiem-w-relacjach-miedzynarodowych/#comment-777637
Dmowski jest bezspornie tym przedstawicielem myśli polskiej, które nie sposób nie przywołać, rozważając problematykę narodową, zamiast tego mocarza myśli zajmuje się młodzież takim kapusiem, jak naczelnik J.Piłsudski albo też każe się narodowi padać bałwochwalczo na kolana przed tym talmudystą
– https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/06/usmiech-sw-jana-pawla/#Usmiech
Wiele, wiele pracy przed nami, w pierwszym rzędzie zapobiec przed zastraszającą degeneracją młodego pokolenia.
tomek said
WEZWANIE
do zachowania zgodnego z prawem
Partia II RP WZYWA wszystkich polityków w szczególności występujących w sejmie do złożenia pisemnych oświadczeń mogących wykazać iż nie są oni w konflikcie z art. 13 Konstytucji. Rygor art. 13 Konstytucji bezwzględnie wymaga żeby każdy z polityków szczególnie partii rządzącej PIS-u ujawnił swoje pochodzenie etniczne ze szczególnym wykazaniem, że nie jest Żydem oraz, że nie miał żydowskich koligacji, związków lub przynależności do żydowskich agend lub przez żydów finansowanych.
UZASADNIENIE
Partia II RP będzie domagała się wyegzekwowania prawa względem każdego polityka jak i osoby reprezentującej szerokorozumiany skarb państwa, ponieważ podmioty te bez wątpienia mają wpływ na politykę oraz interesy Polski w takim przypadku wykazanie ich narodowości i powiązań narodowościowych jest bezwzględnie konieczne.
Wszelkie nieformalne grupy, tu etniczna, które podstępem dążą do zdobycia władzy w Polsce – są sprzeczne z art.13 Konstytucji: „Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa”.
Jak dowodzi życie polityczne Polski na przestrzeni ostatnich 100 lat, Żydzi utajnili swe struktury i członkostwo zmieniając nazwiska oraz podstępnie przypisali żydowskie w istocie partie jako polskie, widoczne to jest dobitnie w głosowaniach sejmu gdzie zawsze przedkładają interes żydów nad interes Polaków. Rządy takie hojnie wydają pieniądze na podgrzewanie nienawiści rasowej w tym propagowaniem fałszu historycznego np. Jedwabne, żołnierze wyklęci czy chociażby wyimaginowanych zbrodni Polaków wobec Żydów. Żydzi w praktyce wywierają zasadniczy wpływ na politykę państwa Polskiego, dobitnym tego dowodem była bezprecedensowa zmiana ustawy o IPN !
To samo na arenie międzynarodowej, przecież brutalna nie mająca precedensu ustawa 447 USA, która wprost daje żydom zielone światło do bandyckiej grabieży narodu polskiego jest w zasadniczej mierze wynikiem wpływu żydów polskich z polskiego sejmu i rządu na politykę Polski. To przecież PIS swym zaniechaniem i milczeniem w istocie uznał urojone roszczenia żydowskie za właściwe, ponieważ w prawie przyjęte jest, że milczenie jest przyznaniem roszczeń ! Można z pełną odpowiedzialnością już obecnie stwierdzić, że PIS nie jest partią Polską a interesów żydowskich, co implikuje, że partia ta utajniła swe antyPolskie struktury i w sposób zdradziecki i podstępny działa rażąco przeciwko interesom Polski.
revers said
„Pzedwiosnie” Zeromskiego rowniez w 30% wygumkowano koszernym Durexem, zamiast przedwiosnia bedaa dziela niajakiej Giedkowska z interpunkcyjnym q.a , i wszyscy beda zadowoleni malolaty ze nie beda musieli sie tyle uczyc, dorosli ze maja q.sko swiety spokoj.
? said
Re 2: Tu przyszedł nam zaraz na myśl przypadek nazwany „powstaniem warszawskim“.
“Tak zrobiliśmy w 63 roku. I w tym jednym roku uszliśmy naprzód więcej, niż przez trzydzieści lat poprzednich. A im przybywa jeszcze jedna, rocznica do obchodzenia “
„Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,. A imię jego będzie czterdzieści i cztery”, napisał żydowski kabalista (czyli czciciel diabła). Z matki obcej – nie Polak. Dawne bohatery – starozakonny. Hmm?
——
Skąd ta pewność, że Mickiewicz był żydem?
I czcił diabła???
Poważni badacze literatury wykluczają tę możliwość.
Admin
wieloimienny said
Gajowy @
Nie będę cytował, bo to już było cytowane na Gajówce nie jeden raz, jak ktoś z ówczesnych Mickiewiczowi opisywał go jako ” największego oszukańca” czy jakoś tak. Mickiewicz miał mówić o zniknięciu narodowości, odrzuceniu przez Kościół łaciny, osłabnięciu wiary itp. Jeszcze te kontakty z podejrzanym Towiańskim. Prawdopodobnie nasz wieszcz był masonem stąd ta jego prorocka wiedza.
Dziady też śmierdzą okultyzmem i wrogością do Rosji.
————
Poszlaki to nie dowody. Dowodem może być metryka urodzenia. A poglądy Mickiewicz miewał różne w różnym czasie.
I nie za dywagacje filozofo-teologiczne go cenimy.
Admin
Fereriusz said
Pan Jezus i źródła nowoczesnej psychologii
Ludzie, stojąc w kościele i słysząc, że Pan Jezus ich wyswobodził, nie bardzo rozumieją o co tak naprawdę chodzi. Jak to wyswobodził? Nie dość, że zbawił, to jeszcze wyswobodził? No tak, czy Wam się zdaje, że w tych dawnych czasach ludzie mogli tak chodzić od miasta do miasta i robić co chcieli, że mieli jakiś wybór i bez pytania starszych i mądrzejszych mogli podjąć jakąkolwiek decyzję? Ruch był domeną organizacji, głównie handlowych i wojskowych, a rejonizacja i zezwolenia na opuszczanie zony, to są wynalazki stare jak świat, wcale nie wynalezione przez komunistów. Żeby się o tym przekonać musicie przeczytać książkę Klemensa Junoszy zatytułowaną „Pająki” a także jego drugą książkę, która mieści się w tym samym tomie i nosi tytuł „Czarnebłoto czyli pająki wiejskie”.
Ja chciałbym wyraźnie podkreślić, że książka ta to jest dokument epoki, a także wyraz pewnego głębokiego złudzenia, jakiemu ulega ludzkość co jakiś czas. Oto Klemensowi Junoszy wydawało się, że jeśli sportretuje społeczność żydowskich lichwiarzy Warszawy i przeciętnego małego miasteczka gdzieś na wschodzie kraju, to wpłynie w istotny sposób na zmianę obyczajów tych ludzi, a także skłoni ich może do asymilacji, albo porzucenia swojego niepięknego przecież fachu.
Jak to się stało, takie pytanie zadam na początek, że dziadzio Gancpomader, Lufterman, Jankiel Bas, Haskiel i Małka karczmarka, przejęli zarząd mikrokredytami dla najgorzej uposażonych, na obszarze tak wielkim jak Rzeczpospolita?
Ktoś powie, że to wcale nie jest dobrze, bo gdyby ich nie było, biednym żyłoby się łatwiej. Jasne, w takiej dla przykładu Anglii nie było ich od XIII wieku, a ludziom żyło się tak łatwo, że do dziś trzeba kłamać na ten temat ile wlezie, żeby w ogóle utrzymać jakąkolwiek dającą się zaakceptować narrację. Po roku 1533 zaś biedni w Anglii mieli wprost rajskie życie, jak znaleźli gdzieś zdechłego szczura, a niechby nawet był jeszcze trochę żywy, pochłaniali go w całości, nie zawracając sobie głowy skórowaniem zdobyczy.
Kolejna kwestia – czy ludzie muszą się zadłużać u lichwiarzy? To istotne. Muszą, albowiem lichwiarz jedną ręką podsuwa kredyt, a drugą kreuje potrzeby, które ten kredyt ma zaspokoić. Dlatego najgłupsze co można zrobić, to wpasowywać się w drgania i koniunktury świata. To nie są żadne drgania tajemne i żadne okazje, ale pułapki.
W trakcie lektury Pająków i Czarnegobłota zauważycie pewnie, że bohaterowie książki zajmują się w zasadzie jednym – realizacją pokus. Te zaś są kreowane przez kogoś nierozpoznanego. Kto bowiem kazał szlachcicowi, prowadzącemu twardą ręką gospodarstwo, trzymającemu w tajemnicy swoje dochody, tak kierować życiem dorastającej córki, by zaplanować jej małżeństwo z bankrutem? No kto?
Oczywiście, podsunęli mu to sami Żydzi, kreując bankruta na człowieka zamożnego i dając mu kredyt, nie w gotówce, bynajmniej, ale w zaufaniu. To ważne, bo tam bowiem, w tych brudnych sztetlach, w tych Czarychbłotach, rodziła się nowoczesna psychologia. Freud był jedynie jej dopełnieniem.
Najważniejszym towarem jakim handlowali Jankiel Bas, Haskiel i dziadzio Gancpomader nie były bowiem pieniądze. Było nim zaufanie. I tu dochodzimy do pozornego paradoksu. Jak to – zawoła ktoś – to przecież nikt ich nie lubił, wszyscy wiedzieli, że kredyt u lichwiarza to pułapka, skąd więc zaufanie! No właśnie skąd? Stąd, że członkowie organizacji innych niż ta, którą omawiamy porzucili własne zasady i własną dyscyplinę i zaczęli czcić jakieś inne bożki.
Lichwiarze zaś zaczęli im imponować.
Lichwiarze bowiem obsługują nie branżę mikrokredytów jakby to opisał ktoś widzący świat jednowymiarowo, ale branżę pokus
A co jest? Co mamy dziś w zamian za Małkę, sprytną złodziejkę, w zamian za Haskiela szantażystę i Jankiela Basa, znawcę stosunków giełdowych? No i najważniejsze – co mamy w zamian za Uszera Engelmana, mędrca z miasteczka Czarnebłoto? Już mówię. Do mnie na przykład, kiedy zmniejsza mi się ilość pieniędzy na koncie, natychmiast dzwonią z banku i proponują kredyt. Jeśli się nie godzę, to proponują mi założenie kont dla dzieci, albo inne jakieś atrakcje. Prócz tego co jakiś czas dzwonią tu ludzie próbujący zaprosić mnie na darmowe badania odbywające się gdzieś w lokalu gastronomicznym, opcjonalnie do tych badań mogę sobie wybrać kupno garnków, albo pościeli. Mamy też urzędników, którzy co prawda nie wyglądają jak bohaterowie powieści Pająki, ale niech mi nikt nie mówi, że nie wyrastają z tego samego ducha.
No, ale nie odpowiedziałem jeszcze kto zastąpił Uszera Engelmana na tym najszczęśliwszym ze światów. No przecież – Jacek Santorski i Magdalena Środa, to chyba jasne. I teraz sami zobaczcie ile straciliśmy….
Zapraszam na stronę http://www.basnjakniedzwiedz.pl i na portal http://www.prawygornyrog.pl
tagi: żydzi klemens junosza pająki lichwa kredyt
gabriel-maciejewski
29 sierpnia 2018 09:25
http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/pan-jezus-i-zroda-nowoczesnej-psychologii
? said
Re 5:
http://www.ultramontes.pl/ricossa_karol_adam_jakub.htm