Unia Europejska na drodze ku pełnej nowoczesności
Posted by Marucha w dniu 2018-11-14 (Środa)
Sytuację we Francji opisuje niezależny publicysta Guillaume Durocher w swej najnowszej publikacji.
Równolegle z zaostrzaniem się sytuacji światowej, narastają problemy w Unii Europejskiej. Nie omija to nawet „twardego rdzenia” wspólnoty, jaki stanowią Niemcy i Francja.
W Niemczech ujawniono ostatnio bardzo dziwny nazistowski spisek wśród oficerów Bundeswery. Śledztwo jest w toku, ale juz teraz można przypuszczać, że cała sprawa została skonstruowana w celu stworzenia pretekstu do większej inwigilacji społeczeństwa.
Sytuację we Francji opisuje niezależny publicysta Guillaume Durocher w swej najnowszej publikacji
>https://www.unz.com/article/the-incredible-shrinking-president-2/
Popularność prezydenta Macrona jest rekordowo niska, co wskazuje na pełną bezrefleksyjność większości francuskiego społeczeństwa. Bowiem w przeciwieństwie do innych zachodnich „polityków”, Macron nie obiecywał przysłowiowych gruszek na wierzbie, a jedynie intensyfikację kursu globalizacji, wdrażanego w tym kraju od lat. Popełnił co prawda kilka „gaf”, które zapewne zintensyfikowały proces spadku popularności.
Jedną z nich było urządzenie „bachanalii” homoseksualistów w pałacu Elizejskim. Inną, delektowanie się prezydenta w swych fotkach z rozebranymi młodymi murzynami. Francuzi są co prawda bardzo postępowi w obszarze seksualnym, ale imprezy tego rodzaju traktują jako profanację siedziby Prezydenta Francji.
Skłonności Macrona do rasy czarnej ograniczają się jedynie do płci męskiej, gdyż w kolejnej swej gafie, skrytykował on publicznie murzynki za płodzenie przeciętnie ośmiorga dzieci w okresie prokreacyjnym. Zwyczaj ten powoduje eksplozję demograficzną w Afryce, a środków na jej finansowe zabezpieczenie nie ma. Stąd też ta wypowiedź prezydenta została stosunkowo łagodnie oceniona przez „opinię publiczną” (czytaj propagandowe media głównego nurtu).
Można by co prawda zmienić system gospodarczy świata i skierować środki finansowe na rozwój realnej gospodarki, która przy obecnym poziomi technologii z łatwością wyżywiłaby i zaspokoiła inne materialne potrzeby nawet stu takich kontynentów, ale trudno podejrzewać Macrona, zausznika Rotszyldów, o chęć propagowania takiej koncepcji, odbierającej oligarchom rozkosz wysysania pustego pieniądza z produkcyjnej gospodarki do sektora finansowego, co stymuluje powolny paraliż środków wytwórczych w całym „postępowym” świecie.
Największą niewybaczalną gafę popełnił jednak Macron w czasie swej wizyty w Algierii. Stwierdził on mianowicie, że Francja w okresie kolonialnym była odpowiedzialna za „zbrodnie przeciw ludzkości” w tym kraju. Przy czym nie chodzi tu o reakcję francuskich nacjonalistów na tą wypowiedź. Któżby się nimi przejmował? Swoją nieopatrzną wypowiedzią obraził on żydów, którzy termin „zbrodnie przeciw ludzkości” pozwalają używać jedynie w odniesieniu do ludobójstwa żydów, tzw. Shoah.
No i trudno się im dziwić, przecież „ludzkością” są jedynie oni, reszta to goje, czyli bydło, którego populację należy bezwzględnie kontrolować takimi, czy innymi sposobami.
W Europie „kontrola” ta udaje się im doskonale. Kontynent zalewają rzesze „uciekinierów”. We Francji spowodowało to rezygnację ministra spraw wewnętrznych w rządzie Macrona, Gerarda Collomba, który publicznie stwierdził, że sytuacja społeczna w Republice staje się krytyczna. Społeczności emigrantów i rodowitych Francuzów żyją „obok siebie”, a w niedługim czasie obrócą się przeciw sobie, co wywoła wojnę domową, ze wszystkimi jej skutkami.
W podobnym kierunku zmierzają Niemcy i inne zachodnie państwa Unii. Obronną ręką mają szansę wyjść z tej sytuacji Węgry i być może kraje południa Europy, jak Włochy czy Hiszpania. Również w IIIRP nie należy oczekiwać żadnych traumatycznych sytuacji. Etniczna Polska rozpływa się po prostu w przestrzeni, ustępując miejsca Judeopolonii z żydowskimi elitami i ukraińskimi gojami.
To wszystko oczywiście pod warunkiem uniknięcia globalnego konfliktu nuklearnego w niedalekiej przyszłości.
Ignacy Nowopolski
http://drnowopolskiblog.neon24.pl
Komentarzy 14 do “Unia Europejska na drodze ku pełnej nowoczesności”
Sorry, the comment form is closed at this time.
zenovka said
„Etniczna Polska rozpływa się po prostu w przestrzeni, ustępując miejsca Judeopolonii z żydowskimi elitami i ukraińskimi gojami.”
To, że oni sa faktycznie na terenie Polski, to że są promowani, nie znaczy że zniszczą Polaków! Nie ma takiej opcji. Wszyscy dobrze o tym wiemy, po co te niepotrzebne nakręcanie się?
revers said
Nowoczesne w europie to tylko niewolnictwo powstaje, po wyzwoleniu Ukrainy pod Odessa powstaja niewolicze osady w nulandowych kajdanach, podobne procesy maja zdarzenie w inynch krjach przez Albanie po Wlochy, Anglie.
http://eu.eot.su/2018/11/14/modern-day-slave-lords-arrested-near-odessa/?fbclid=IwAR3gBkMfVYlxkZaTWt5seBntKjyCePtCwYSwq40y0LmAkSRLEqfkGsQ1ZKc
lub korporacyjna niewola przez „Podnoszenie cyfrowego niewolnictwa na nowy poziom…
Szwedzka firma Biohax, która słynie z montowania układów scalonych wewnątrz ludzkiego ciała, przyznała niedawno, że jest w trakcie pozyskiwania swojego największego klienta. Instytucji finansowej z UK zatrudniającej setki tysięcy pracowników.
Chipy montowane pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym umożliwiałyby pracownikom zdalne otwieranie drzwi czy uruchamianie kserokopiarki, a co najważniejsze dla zarządu korporacji kontrolowałyby dostęp pracowników do tajnych danych i zastrzeżonych pomieszczeń.
Wśród zalet, poza tymi podstawowymi (chipu nie można zgubić czy zapomnieć zabrać do pracy), wymienia się także możliwość komunikacje zbliżeniowej między pracownikiem a urządzeniami oraz całkowitą kontrolę nad poczynaniami pracownika.
Do Biohax’u zgłaszają się kolejne spółki finansowe i prawnicze oczekując wsparcia produktywności przez nowoczesne technologie. Kwestia inwigilacji jest traktowana oczywiście bardzo poważnie, ale do końca nie wiadomo na jakich zasadach. Tym bardziej, że wszyscy pracownicy są po prostu zmuszeni do podpisania aneksu do umowy o zatrudnieniu, w którym godzą się na montaż układu scalonego i na szereg jego zastosowań.
Przedstawiciele szwedzkiej firmy są zdania, że to dopiero początek i widzą przyszłość tej technologii głównie w dokonywaniu transakcji bezgotówkowych. Nie będzie potrzebna karta, ani smartfon, wystarczy jedynie nasza dłoń.
W nowej rzeczywistości wielkie korporacje dopuszczać się będą znacznie większej liczby nadużyć względem pracowników, nie mówiąc o skali kontroli, nowe pokolenie dorastać już będzie w świecie ludzi zachipowanych, więc niczym nadzwyczajnym nie będzie wykorzystanie chipów przez państwa. Wszystko odbywać się będzie na takiej samej zasadzie jak walka z gotówką: „skoro nie masz nic do ukrycia, to dlaczego unikasz chipów?”.
Salcie said
To ja proszę szanownego Koleżeństwa, ten najświeższy kawałek z warszawskiego autobusu linii 401 – tu przenoszę dla większej klarowności sytuacji w naszym nieszczęśliwym kraju.
———————————-
Wpisane do internetu 4 dni temu. Strach się bać!
————————————
dana 1943
Wczoraj, jadąc do pracy autobusem 401 w Warszawie, zostałam zaatakowana przez dwóch Ukraińców, ponieważ dotknęłam jednego z nich chwytając za poręcz, za co przeprosiłam. Jeden z nich, krzycząc w swoim języku pchnął moje ramię i kazał mi trzymać się barierki u góry. Ja do niego, że nie mogę, jestem niska (155 cm), i boli mnie ramię. Ten cały czas wrzeszczał przeszedłszy na łamaną angielszczyznę. Nagle poczułam z tyłu mocne kopnięcie w nogę (a jestem po operacji kostki). Odwróciłam się i zobaczyłam skrzywioną nienawiścią twarz i słowa po polsku ze wschodnim akcentem: zaraz cię, ku…wo wyprowadzę z tego autobusa.
Przeraziłam się i zadzwoniłam na 112. Pan po drugiej stronie powiedział, żebym natychmiast poszła do kierowcy. Ja mu na to, że nie mogę, bo jest tłok. W związku z tym nie przyjął mojego zgłoszenia. Najstraszniejsze jest to, że nikt nie zareagował, wszyscy spuścili albo odwrócili głowy. Mogliby mnie ci ukraińscy bandyci tam zabić a wszyscy moi rodacy udawaliby, że nic nie widzą. Piszę to z wielką goryczą.
Chyba jako naród i społeczeństwo już nie istniejemy.
lopek said
„Unia Europejska na drodze ku pełnej nowoczesności”
=======
Aaaaa – rozumiem – bo teraz Piekło nazywa się -pełną nowoczesnością.
Wniosek?
Kiedyś pupile Szatana byli nieco skromniejsi – bo tę samą drogę do Piekła nazywali po prostu – oświeceniem.
revers said
re3 „Chyba jako naród i społeczeństwo już nie istniejemy.” ale po co takie uogolnienia?
ja tez widzailem w bialy dzien jak an ulicy mloda dziewczyna oklada piesciami chlopaka i wykrzykuje rozne tam qwaski pod jego adresem, wygladalo na ustawke, albo jeft wsrod swoich znajomych. Poza tym mamy wyjatkowe rownoupranienie i rozne sadyzmy, masochizmy nabyte lub cwiczone na codzien.
rownie dobrze moogl kierowca autobusu zawinic, hamuajc ostro na wiekszisci lini komunikacyjnych, jego tez rozliczaja z zgodnych z trasa limitow czasowych od przystanku, do przystanku.
Sa jeszcze boczne pionowe uchwyty do utrzymania sie podczas jazdy w pionie w pojezdzie autobusowym nawet dla 1 metrowych karlow
Do tego jest mnostwo patriotow i dobrych ludzi ktorzy chetnie wynajeli by ukraincow do brudniejszej roboty jak tylko kopniecie po kostkach, np. za brak rusofobii.
simar said
///Skłonności Macrona do rasy czarnej ograniczają się jedynie do płci męskiej,///
Trudno mu się dziwić. Czarne, ale również berberyjskie nastolatki płci męskiej, wyglądają bardzo, bardzo atrakcyjnie. Wysokie i szczupłe. Makaron, jak doskonale wiemy, jest zboczeńcem, więc, aby życie miało smaczek….
Na pewno spory odsetek turystów do Egiptu czy Maghrebu przybywa tam w celach seksualnych. Pewnie są takie miejsca również w Czarnej Afryce. Tam są naprawdę ładne chłopaki, dlaczego mamy Makarona potępiać 🙂
troll polonii said
To nie sama ‚etnicznosc’ daje poczucie wspolnoty.
Nie wiem czemu, wielu osobom sie wydaje, ze geny rozwiazuja wszystkie bole wspolnoty kulturowej.
Meksykanin – to nie geny meksykanskie, a Kanadyjczyk, Amerykanin – to niekoniecznie Anglosas. A i tu mozemy miec klopoty: Anglia byla najbardziej najezdzanym przez obce narody panstwem wyspiarskim. Wypracowali taki ‚etniczny’ twor jak Anglosas – po naszemu ‚Angloszwab’.
Trudno Anglosasow posadzac o brak wspolnych wartosci kulturowych: historii, jezyka, literatury a nawet sztuki zerznietej zywcem z kontynentu.
A jednak, Anglia jest inna od kontynentu dzieki ktoremu powstala.
Jezyk angielski, to zlepek wszystkich mozliwych jezykow indo i nie – indoeuropejskich.
Anglie napadaly rozne ludy i narody i kazdy po sobie zostawil jakiws pamiatki.
Celtowie zostawili pamiatki jezykowe i w Szkocji, Walii i Irlandii. W samej Anglii to wlasciwie same kamienie.
Pozostawili po sobie slady jezykowe Wikingowie, Norsmenia, Saksoni, kupcy arabscy, i niemieckie krole.
Po upadku Bizancjum do Anglii dotarly wielkie wplywy greckiej kultury i nauki.
Rzymianie rzadzili w Anglii ponad 400 lat.
Pozostala po nich gramatyka i slownictwo lacinskie , ‚castry’ czyli obozy wojsk rzymskich i miasta, ktorych nazwy koncza sie na ‚caster’ swiadcza o tym, ze byly to niegdys obozy rzymskie, np. Lancaster,
Obowiazywala lacina ale rownoczesnie byly w uzyciu rozne lokalne dialekty: Kent, Midlands, Northern etc.
Po podboju normandskim do 14 wieku obowiazywal jezyk francuski.
Z tej mieszaniny genow i kultur powstalo bardzo jednolite panstwo, ktore odziedziczylo wszystkie mozliwe cechy po najezdzcach: od zbojeckich Wikingow i Norsmenow, poprzez europejska architekture i kody rycerskie po zachwyty nad kultura starozytna i starozytna literatura.
Czemu o tym wszystkim pisze? Bo tajemnica przetrwania ‚Anglycynne’ – (narodu angielskiego) byly nie geny, tylko …. racja stanu.
Jesli Anglikom oplacalo sie zbojowac – to zbojowali. jesli oplacalo sie handlowac z murzynami – to handlowali.
i jesli trzeba bylo sie wzmocnic na podbitych terenach – to budowali: koleje, drogi, palace gubernatorow i kolonialne budynki: poczty, szkoly, parlamenty, uczelnie.
Bo tego wymagala racja stanu …posiadania.
Anglik jest w stanie sie poswiecic i popelnic kazde swinstwo dla tzw. racji stanu i kazde swinstwo popelnione przez Anglika bedzie tlumaczone jako ‚racja stanu’.
I kiedy w pelni ustabilizowanym imperium zaczelo grozic kazirodztwo i rozmnazanie wsobne przynioslo paskudne efekty, Parlament Brytyjski uznal dzieci zrodzone z Anglikow i australijskich Aborygenek.
A krewny w Londynie zupelnie powazniemi opowiadal, ze Angielki nie slynely z pieknosci: damy z Liverpoolu mialy konskie twarze i uzebienie takiez i 44 numer buta.
Racja stanu wymagala, zeby te ‚Liverpool working class ladies’ jakos pozenic godnie po dworach Europy, angielscy oficjele w Indiach zenili sie z Hinduskami, zeby poprawic rase brytyjska.
Z Indii zas, sprowadzano do Londynu ‚zaklinaczy wezy’ z Indii i tak powstaly angielskie sex bomby, ktore wysylano ‚na zarybek’ na plantacje w USA.
Bo tego wymagala racja stanu.
Anglicy, jak juz przepedzili albo podbili tubylcow i uporzadkowali teren, to nie burzyli podbitych krajow.
Anglicy budowali miasta i miejska infrastrukture.
I wszedzie wydawali ogromne pieniadze na nauke jezyka angielskiego.
Juz po wojnie, British Council przeznaczal ogromne fundusze na nauke j. angielskiego na przeroznych kursach dla tubylcow po calym swiecie.
British Council (Rada Brytyjska) miala nieograniczone fundusze na szerzenie kultury anglosaskiej i nauczanie jezyka.
Poniewaz te kursy byly bardzo dobrze prowadzone, powstal niejako kult jezyka angielskiego i ‚bylo w dobrym tonie’ opowiadac znajomym, ze sie uczeszcza na lekcje j. angielskiego.
Chce przez to powiedziec, ze jezyk jest podstawowa racja stanu kazdego narodu. Nalezy go szanowac, kochac nauczac i rozpowszechniac bo jezyk narodowy to podstawa istnienia panstwa.
I jesli rzeczywiscie jezyk angielski bywa bardzo przydatny w dziedzinie ekonomii, technologii, – czy tych pieprzonych debilnych reklam w TV,Facebooku, na ulicy, w internecie itp. – to nic nie powinno wplynac na zubozenie jezyka polskiego.
T o nie tylko geny swiadcza o jezyku.
To my powinnismy pamietac, zeby innym genom wbijac znajomosc i uszanowanie, umilowanie jezyka polskiego.
Niekoniecznie metoda ukrainska.
Angielska metoda lagodnej perswazji polaczonej ze snobizmem i dyskretna miloscia ojczyzny – z cala pewnoscia zdala egzamin.
A my naprawde nie mamy sie czego wstydzic.
Plausi said
„Sytuację we Francji”
„Społeczności emigrantów i rodowitych Francuzów żyją „obok siebie”, a w niedługim czasie obrócą się przeciw sobie, co wywoła wojnę domową” „W podobnym kierunku zmierzają Niemcy i inne zachodnie państwa Unii.”
Jest to konsekwencja wojny, jaką pewne wiodące środowiska USA prowadzą przeciwko Eruropie, juhż cytowany tekst o „kordonie sanitarnym” wokół Europy
– http://miksa.neon24.pl/post/132759,turecki-gambit#comment_1321567
my sami pisaliśmy ostatnio na ten temat
– http://miksa.neon24.pl/post/132759,turecki-gambit#comment_1321567
należy to ludności pilnie uświadomić, bo USA chwieją się coraz bardziej, patrz link powyżej.
Ostrożnie zaczynają kręgi europejskie to uwzględnać, jak choćby Macron, który tłumaczy Trumpowi i Amerykanom, patrz Le Monde
– https://www.lemonde.fr/emmanuel-macron/article/2018/11/14/emmanuel-macron-je-n-ai-pas-reussi-a-reconcilier-le-peuple-francais-avec-ses-dirigeants_5383666_5008430.html
„l’allié …, ça n’est pas être le vassal”, (sojusznik …, nie jest wasalem).
Ostrożnie, bo w UE jest cała masa (w RFN) broni atomowej USA, i to wymaga ostrożności, naturalnie nikt w RFN nie może sobie pozwolić na taką otwartość. Teraz można daleko lepiej pojąć, jaką podłością wobec własnej ludności jest wezwanie przez kundle warszawskie wojsk okupacyjnych USA do nas. MWF (patrz cytowany wielokrotnie wcześniej słownik) bardzo zgrabnie rozbroił dzięki swej agenturze atomowy arsenał ZSRR, ale z USA, mającej sprawnie działającą i doświadczoną w wojnach maszynerię wojskową, nie musi być tak łatwo. Kadra oficerska USA nie da się tak łatwo wepchnąć do chlewików, jak to poszło z Rosjanami. Należy z góry oczekiwać pewnych perturbacji i w związku z tym jest ważnym, uświadomić Polakom, z kim mają do czynienia w tym PO.PiSie demokracji, jaki obsiadł wszystkie kluczowe pozycje zarządzania.
– https://marucha.wordpress.com/2018/11/14/pentagon-amerykanie-beda-wspierac-polske-w-konfrontacji-z-rosja/#comment-792712
Marucha said
Re 7:
Nie wiem czemu, wielu osobom sie wydaje, ze geny rozwiazuja wszystkie bole wspolnoty kulturowej.
Nonsens, nikt tu tak nie twierdził.
Geny to wyłącznie beznamiętne stwierdzenie naukowego faktu. Pozbawione jakichkolwiek wartościowań.
troll polonii said
9
Marucha
Ja nie o gajowce a ‚ o wielu osobach” – tak ogolnie – bo przeciez, nie tylko w gajowce temat jest dyskutowany. I nie tylko w Polsce. Ostatnio nawet Macron ‚zahaczyl’ o temat. A przeciez trudno mu byloby udowodnic, ze jest… Frankiem, Gallem , czy ze pochodzi od rzymskich patrycjuszow czy wojow Juliusza Cezara, ktorzy podbijali Galie za-alpejska.
Chodzi tez i o to, ze ostatnio Europa probuje niesmialo dac Amerykanom do zrozumienia, ze wolalaby miec wlasna armie i niezaleznosc od USA i Pentagonu.
Mozna bedzie wiec zaczac dyskutowac i ‚geny europejskie’?.
Czesto sie zdarza, ze w historii narodow gdy nawala zarzadzanie i wali sie gospodarka – wtedy popularnym tematem staja sie ‚ -izmy’: nacjonalizmy, patriotyzmy, szowinizmy, romantyzmy, idealizmy a nawet komunizmy i imperializmy.
abcdef said
Z artyułu: „Można by co prawda zmienić system gospodarczy świata i skierować środki finansowe na rozwój realnej gospodarki, która przy obecnym poziomi technologii z łatwością wyżywiłaby i zaspokoiła inne materialne potrzeby nawet stu takich kontynentów…”
Na tym samym Unz Review bloguje Steve Sailer, który z raportu ONZ na temat przewidywanego wzrostu ludności na naszej pięknej planecie sporządził wykres:

Nie wiem jak pan Nowosielski wyobraża sobie wyżywienie 4 miliardów (w roku 2100) czarnych. Już teraz nie są w stanie się wyżywić: Zimbabwe (była Rodezja)pod rządami Smitha żywiła cały kontynent, a teraz, po „wywłaszczeniu” białych farmerów musi importować żywność. Już niedługo ta sama sytuacja będzie miała miejsce w RPA.
Przed wprowadzeniem religii politycznej poprawności (lata sześćdziesiąte) historycy amerykańscy otwarcie mówili o tym, że kolonizacja Afryki zakończyła się co najmniej o 100 lat za wcześnie. Niekiedy, jak się ma szczęście, można kupić ich książki w antykwariatach.
abcdef said
Hmmm — coś nie cały wykres się pokazal. Jeszcze raz wiec:

Marucha said
Re 10:
Nie ma żadnych „genów europejskich”, tak jak nie ma żadnego „narodu europejskiego”.
A gospodarka się wali nie sama z siebie, tylko właśnie dlatego, że obcy ją przejęli, a polactfu wszczepili satanistyczne idee.
I te „izmy” trzeba przypominać – jeśli nie chce się być kupą śmierdzącego gówna.
Boydar said
„… te „izmy” trzeba przypominać …” jeśli się nie chce być z in-vitro …