Wczorajszy wieczór spędziłem na imprezie powyborczej z Konfederacją. Po ogłoszeniu sondażu z wynikami o 21.00 nastroje były dwuznaczne. Wszyscy cieszyliśmy, że Konfederacja przeszła próg 5%, zdobywając 6,1%, ale też i wszyscy mieliśmy nadzieję na więcej, na 7-8, może nawet i na 10%.
Dziś z rana okazało się, że rzeczywistość jest bardziej brutalna. Mniej niż 5% i polskiego Front National nie będzie, przynajmniej w tych wyborach. Wybory do PE z 2019 roku nie będą tym, czym były wybory w Dreux w 1983 roku dla Francuzów.
Czytaj resztę wpisu »
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…