10 pytań, które każdy z nas chciał zadać, ale zawsze wstydziliśmy się to zrobić
Posted by Marucha w dniu 2019-07-05 (Piątek)
Często zastanawiamy się nad różnymi rzeczami, jednak w przeciwieństwie do dzieci, nie jesteśmy aż tak wytrwali w poszukiwaniu odpowiedzi. Niektóre pytania szybko nam wypadają z głowy, a w innych sytuacjach po prostu nie chce nam się szukać rozwiązania nurtującej nas zagadki.
Niemniej jednak, warto znać odpowiedzi na kilka pytań, które co jakiś czas pojawiają się w naszych umysłach. Codzienne sytuacje mogą mieć znacznie bardziej fascynujące wytłumaczenie, niż nam się wydaje.
#1 Dlaczego nie rozpoznajemy własnego głosu na nagraniach?
Winne tutaj jest przewodzenie kostne. Dźwięk powstały w krtani rozchodzi się po naszych tkankach szybciej niż w powietrzu i dociera do ucha wewnętrznego. To właśnie rejestruje nasz mózg.
Dla innych osób nasz głos jest zbiorem fal dźwiękowych, które często są zniekształcone i zmienione, gdy emitowane w powietrzu. Te same dźwięki znajdują się na nagraniu. Po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do głosu, który tylko my słyszymy, dlatego na nagraniu brzmi on inaczej.
#2 Dlaczego śnieg jest biały?
Przyglądając się uważnie pojedynczym płatkom śniegu, widzimy, że są one z reguły przezroczyste. Jednak zbite ze sobą odbijają światło słoneczne, które naturalnie jest białe.
#3 Czemu nasze oczy nie zamarzają?
Nasze oczy nie posiadają komórek z receptorami temperatury, jednak główną przyczyną jest to, że większa część gałki znajduje się wewnątrz czaszki, a przepływająca bez przerwy krew je rozgrzewa.
#4 Dlaczego mamy gęsią skórkę?
Gęsia skórka to efekt kurczenia się mięśni przywłosowych. Podstawowe zadanie to ochrona naszego organizmu przed utratą ciepła. Ten fenomen również jest konsekwencją podświadomej emisji adrenaliny. Sytuacje, gdy odczuwamy silne emocje są tego najlepszym przykładem.
#5 Czemu słońce sprawia, że nasza skóra ciemnieje, a włosy stają się jaśniejsze?
W obydwu przypadkach wiąże się to z niszczeniem melaniny przez słońce. Skóra na utratę melaniny reaguje jej silniejszym wytwarzaniem, więc zwiększenie ilości powoduje przyciemnianie. Z kolei we włosach utrata pigmentu nie jest uzupełniania, więc stają się one jaśniejsze.
#6 Czemu niektórzy mają chorobę lokomocyjną?
Podczas jazdy mózg otrzymuje sprzeczne informacje z różnych zakątków ciała. Będąc na statku, ucho wewnętrzne odczuwa ruch fal, których jednak oczy nie są w stanie dostrzec.
Te dwa różne odczucia próbuje zsynchronizować nasz mózg; w efekcie nie zawsze się zgadzają, powodując dyskomfort.
#7 Co się dzieje z zawartością toalet w samolocie?
Zawartość toalety w samolocie jest zasysana do zbiornika. Po lądowaniu, specjalna ciężarówka opróżnia wszystkie zbiorniki z nieczystościami.
Wiele osób pewnie odetchnie z ulgą.
#8 Dlaczego niebo jest niebieskie?
Światło słoneczne początkowo jest białe, dzieli się jednak na sześć kolorów, a ich postrzeganie zależy od długości fal. Cząsteczki powietrza są zbyt małe, by przeszkodzić falom długim (żółty, czerwony, pomarańczowy), więc pokonują one atmosferę praktycznie w linii prostej. Dla koloru niebieskiego, cząsteczki powietrza są z kolei wystarczająco duże, by się od nich odbić. Niebieski jest znacznie bardziej rozproszony, dlatego dominuje kolorystykę nieba.
#9 Dlaczego zimne napoje lub lody powodują ból głowy?
Czasami lody lub zimne napoje powodują ból głowy. Często zdarza się to także podczas oddychania na bardzo mroźnym powietrzu. Jest to zupełnie normalna reakcja na niską temperaturę. Nasze naczynia krwionośne gwałtownie rozszerzają się lub zwężają, co w konsekwencji powoduje ból głowy.
#10 Czemu kurz ma czarny kolor na białej powierzchni i biały kolor na czarnej?
Drobinki kurzu są tak małe, że nie jesteśmy w stanie dostrzec jego koloru. W zasadzie jest on szary, jednak w zależności od koloru powierzchni, rzuca nam się w oczy.
Oryginalne ilustracje znajdują się w oryginalnym artykule, ponieważ mamy sezon ogórkowy, a Putin napadł Estonię.
Admin
Komentarze 23 do “10 pytań, które każdy z nas chciał zadać, ale zawsze wstydziliśmy się to zrobić”
Sorry, the comment form is closed at this time.
NyndrO said
Jeszcze jedno. Czy dupa jest kontynuacją buźki?
Należy do tego samego układu…
Admin
Mieczysław Edison said
Re 1:
Dlaczego lustro zamienia prawą i lewą stronę, a nie górę i dół?
Skoro woda jest przezroczysta, to dlaczego jak zamoczy się ubrania to stają się ciemniejsze?
Dlaczego nie ma takich tytułów w gazetach: „Wróżka wygrała w totka”?
NyndrO said
Panie Kierownik, kinga rusin jast oburzona. I dlaczego, jak kinga robi dwójkę, automatycznie wskakuje jej jedynka? To jest skandal!
Boydar said
Uważam wyjaśnienie koloru nieba za nieco mylące. Podstawę zjawiska stanowi rozpraszanie a nie odbicie. Niebieski rozpraszany jest nieporównywalnie bardziej niż czerwony.
Easy Rider said
#8 Dlaczego niebo jest niebieskie?
Średnica molekuł gazów, wchodzących w skład powietrza, waha się w przedziale 1,9 – 3,3 Å (angstrema – 10^(-10)m, czyli 0,1 nm), przy czym dla przeważających – azotu i tlenu jest to odpowiednio 2,9-3,0 Å. Długość fal elektromagnetycznych widma widzialnego zawiera się w przedziale od 380 nm do 780 nm. Szczegółowo wygląda to następująco:
od 380 nm do 436 nm – fiolet,
od 436 nm do 495 nm – niebieski,
od 495 nm do 566 nm – zielony,
od 566 nm do 589 nm – żółty,
od 589 nm do 627 nm – pomarańczowy,
od 627 nm do 780 nm – czerwony.
Z powyższego zestawienia wynika, że skrajne wartości stosunku długości fali świetlnej do średnicy cząsteczek tlenu i azotu, stanowiących praktycznie 100% składu powietrza, zawierają się w granicach 1267 – 2690 i światło niebieskie nie jest tutaj żadnym wyjątkiem, mieści się bowiem pośrodku tego przedziału. Tak więc, cząsteczki, wchodzące w skład powietrza, są mniejsze o trzy rzędy wielkości od długości fal poszczególnych barw! Jak więc cząsteczki powietrza miałyby stanowić przeszkodę dla poszczególnych barw widmowych światła białego i dlaczego światło niebieskie miałoby tutaj mieć jakieś wyjątkowe znaczenie?
Czy w świetle powyższego zestawienia już wiecie, dlaczego niebo jest niebieskie? Bo ja nie i uważam, że według zacytowanego „naukowego” wyjaśnienia, niebo powinno być fioletowe, gdyż światło to posiada długość fali najmniejszą w zakresie widzialnym.
NyndrO said
Dżizes, a nie lepiej się na łące położyć?
Boydar said
Panie Easy, weź się Pan doucz optyki i teorii zachowania się fal elektromagnetycznych w zakresie światła widzialnego i naokoło; nie szybkiego pisania na klawiaturze. Słyszał Pan o Rayleigh’u ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozpraszanie_Rayleigha
Ja rozumiem, że można czegoś nie wiedzieć, ale neta to chyba Pan ma. To nie można najpierw sprawdzić ?
„… Jak więc cząsteczki powietrza miałyby stanowić przeszkodę dla …”
No właśnie, dla jakiej właściwości ?
NyndrO said
Zgaduję: do oddychania na łące?
Easy Rider said
Ad 7 – Boydar.
Do informacji w Wikipedii dołączono obraz wieczornego nieba, całego czerwonego. Czyli, ma się rozumieć, że cząsteczki tej samej atmosfery w dzień rozpraszają światło niebieskie, a wieczorem czerwone? A w nocy – chyba nic nie rozpraszają, bo inaczej nie widzielibyśmy „gwiazd”.
Boydar said
W podanym przypadku (9) soczewka atmosfery bardziej odchyla niebieski niż czerwony; niebieski jest tak odchylony że po prostu praktycznie nie dociera, resztki. Ten efekt przeważa nad efektem rozproszenia znacząco. Przed zachodem (w czasie świtu) światło na drodze słońce – oko nie przechodzi jak za dnia prawie prostopadle tylko właśnie przez taki soczewkopryzmat. Proszę sobie narysować i wtedy Pan to ogarnie bez problemu
NC said
RE 9: Panie Easy – niech Pan trochę poczyta a potem trochę przemyśli.
To nie jest czarna magia.
Oooo!!! said
Te wszystkie brylujące nicki to fizyki!
A nie tylko szanowny Pan Kozioł.
NC said
Re 10:
Albo zobaczy tutaj:
>https://c.tadst.com/gfx/750×500/atmospheric-refraction.png?1
https://scienceblogs.com/startswithabang/2013/02/13/the-physics-of-sunsets
Boydar said
Murwa Kać ! To moja druga klasa liceumu, ogólnokształcącego zresztą ! A byłem w biologiczno-chemicznej.
No ale to za Gierka było, wicie rozumicie 🙂
za Gierka said
w drugiej klasie liceum (podręcznik do fizyki) to była kalorymetria i przemiany fazowe. Zjawiska falowe to klasa IV.
Easy Rider said
@ Boydar, NC
Proszę odpowiedzieć na następujące pytania:
1. Dlaczego rozproszeniu ulega tylko światło niebieskie, czyżby posiadało jakieś szczególne właściwości w tym zakresie?
2. Gdyby przyjąć wyjaśnienie czerwonego koloru nieba o zachodzie za prawdziwe, to niebo musiałoby być również czerwone podczas zachmurzenia, a przecież jest białe lub szare. Oznacza to, że skoro nie następuje tłumienie niebieskiej części widma przez cząsteczki pary wodnej, to tym bardziej nie powinno to mieć miejsca w odniesieniu do cząsteczek tlenu czy azotu. Ciekawe, że rzadkie zjawisko zielonego promienia zachodzącego słońca tłumaczy się już kątami załamania, tak, jakby tłumienie przez warstwę atmosfery nie miało tutaj żadnego znaczenia.
3. Co ma wspólnego refrakcja z kolorem nieba, skoro – zgodnie z oficjalną teorią – kąt odchylenia wynosi tylko ułamek stopnia, czyli praktycznie nie ma wpływu na długość drogi, jaką pokonuje światło w atmosferze (jeżeli przyjąć za prawdziwą teorię czerwonego Słońca o zachodzie)?
4. Dlaczego Słońce jest widoczne jako żółte, a nie jasnoniebieskie lub jasnozielone, gdyż takie powinno być według tłumaczenia niebieskiego koloru nieba?
5. Co się dzieje w nocy z atmosferą, że nie rozprasza ona światła Księżyca ani gwiazd, które to obiekty są wyraźnie widoczne na firmamencie?
Boydar said
#5 spróbuj naładować fotovoltaiką akumulator w nocy, nawet podczas pełni. Ilość energii w dzień od słońca to ~1kW/m2, odbite od księżyca są śladowe części, nie wiem ile ale to µW albo mniej. Grunt księżycowy pochłania dłuższe fale a odbija te krótsze. Światło księżyca nie jest białe w sensie jakim białe jest słoneczne, jest zubożone o czerwień. W atmosferze to również się rozprasza ale z braku ilości (µW) efekt jest mizerny.
#4 właśnie dlatego że niebieściejsze się rozpraszają a czerwieńsze lecą prawie prosto na siatkówkę
—
reszta jutro bo teraz muszę jechać
Lily said
Re 1;NydrO
Uklad pokarmowy.Koncowa / ostatnia czesc
tego ukladu,niektorzy uzywaja niezgodnie
z przeznaczeniem.
A na wykladach z anatomii,wykadowczyni
powiedziala,ze jest jeden z powodow
powstawania hemoroidow.
Marucha said
Re 16:
Ustalmy pewne fakty, co automatycznie odpowie na Pańskie pytania.
1. Światło jest rozpraszane na bardzo małych obiektach (drobiny pyłów, kropelki wody i kryształki lodu), a także na fluktuacjach gęstości powietrza.
2. Obiekty małe w porównaniu z długością fali rozpraszają najskuteczniej promieniowanie krótkofalowe, czyli fioletowe i niebieskie. To dzięki temu rozpraszaniu niebo nie jest czarne lecz niebieskie (na fiolet nasze oko jest mniej czułe) – bo dochodzi do nas rozproszone światło słoneczne z przewagą części krótkofalowej.
3. Bezpośrednie światło słoneczne ma kolor lekko żółty a nie idealnie biały, ponieważ brakuje w nim części krótkofalowej, która uległa rozproszeniu.
4. Wieczorem światło słoneczne przebywa dłuższą drogę w atmosferze, dlatego ten efekt rozpraszania jest silniejszy i światło słoneczne przybiera kolor pomarańczowy, a nawet czerwonawy.
Boydar said
# 3 po co miesza Pan do sprawy refrakcję, refrakcja jest zmianą parametrów (długości fali) z uwagi na różną prędkość propagacji. Obserwowana może być i jest na granicy ośrodków o różnych gęstościach optycznych. Uważam że ten aspekt w kontekście koloru nieba jest z kapelusza wzięty.
#2 „… niebo musiałoby być również czerwone …” co to znaczy czerwone ? Dla oka ? Będzie czerwone jak czerwień dotrze; a nie dotrze bo ją zachmurzenie właśnie zeżarło.
#1 rozproszeniu podlega każda długość fali, jednak zależność ilościowa nie jest proporcjonalna liniowo tylko z czwartą potęgą. Wkleja Pan pytania zamiast przeczytać udzieloną wcześniej odpowiedź – https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozpraszanie_Rayleigha
Zacytuję, jeśli nie ma Pan dostępu do internetu – „Silna zależność intensywności rozpraszania od długości fali (~λ-4) oznacza, że światło niebieskie jest rozpraszane silniej niż czerwone. Przy przejściu promienia przez atmosferę będzie to oznaczać, że fotony niebieskie są rozpraszane silniej niż fotony o większej długości fali. W rezultacie rozproszone światło niebieskie dociera do nas ze wszystkich stron nieba, podczas gdy inne długości fal rozchodzą się prosto od słońca, rozpraszane w znacznie mniejszym stopniu.
—
Niezależnie od zagadnień merytorycznych odnoszę wrażenie, że bardziej zależy Panu Easy na przetestowaniu rzeczywistej znajomości tematu u odpowiadających niż na uzupełnieniu własnej wiedzy. Widzi Pan, ja nie jestem Pan Macka, ja jestem Boydar, po prawdziwym liceumie.
Wieloimienny said
Tacy tu fizycy. A jest szpec o TI?
Bo mam fałszywe konto na fb i nie ukrywam, że wykorzystuję do pisania na polityczne tematy. Mam logowania z różnych stron Polski, w których nigdy nie byłem. Każde IP inne. Pejszbuk wykrywa nietypową aktywność na koncie. A antywirus AVG wykrywa tzw: poufną treść. Wczesniej sprawdzałem telefon pod kątem złośliwego oprogramowania, ale ani antywalware, ani obecne AVG go nie znalazło.
——
No i…?
Admin
Wieloimienny said
Czyli szpiegują mnie czy to raczej wina jakiegoś błędu w systemie?
Jak antywirus nie znalazł malware to nie znaczy, że go nie mam?
————-
Po co wirus? Sam Facebook Pana szpieguje bez potrzeby instalowania czegokolwiek na Pana PC czy smartfonie.
Admin
Wieloimienny said
Panie Gajowy ja mam dziwne podejrzenia, bo jak błądziłem dwa lata temu po Wrocku to mnie kurwy spisały na ulicy, że niby do poszukiwanego podobny. Przeszkuali mnie i zabrali mi telefon do radiowozu i po pięciu minutach oddali po wyłączeniu i włączeniu, bo musiałem swój kod pin wbić (tak miałem zawsze ustawione). Rok temu w dzień mam piknik pod wiatą leśną na parkingu leśnym kilka kilometrów od granicy miasta Bydgoszczy. Siedzę sobie, a tu nagle z kniei po gównianej leśnej drodze duża suka jedzie. Wyszły dwa kulsony z owczarkiem i się mnie arogancko wypytywali co tam robię. Spisali, poobrażali i pojechali. A odkąd mi smratfona we Wrocławiu trzepali to często źle słyszę rozmowy, jakby zasięg uciekał. To skąd ja mogę wiedzieć czy na mnie spyphona nie testują?
A konto na fb to mam proputiowskie i jadę po ukrach i jankesach na forach to może mnie ktoś obserwować. Nie mam schizy paranoidalnej. Dziennik Gajowego Maruchy też jest zapewne znany psom, służbom, a już na 100% zamkniętej żydpospolitej czy innym ośrodkom monitorowania zachowań chujwiejakich.
.https://youtu.be/nrVC6lBiMQI