Włoski wicepremier Matteo Salvini, jak widać, ma dosyć ingerencji innych państw w sprawy wewnętrzne Włoch. Dał Niemcom wyraźnie do zrozumienia, że nie będzie ich słuchać.
Minister Spraw Wewnętrznych Niemiec -Horst Seehofer zażądał, by Włosi otworzyli swoje porty dla przemytników ludzi. To zezłościło Salviniego, który w ostrych słowach zaznaczył, że Włochy nie będą śmietnikiem dla kłopotów, z którymi zmierza się Europa.