Słupsk jako pierwsze polskie miasto upamiętnił swoją czarownicę nazywając jej imieniem rondo. Trina Papisten znana jest jako ostatnia słupska czarownica spalona w 1701 roku i jej postać wiąże się z tzw. Basztą Czarownic.
Generalnie jestem przeciwny polskim procesom „rehabilitacji czarownic”, gdyż deformują one polską pamięć historyczną.