Klapy rządu PiS: Atom, mieszkanie+, elektryczne auta. Świetnie ma się za to nepotyzm z kumoterstwem.
Posted by Marucha w dniu 2019-09-30 (Poniedziałek)
W 4 lata rządów PiS spółka odpowiedzialna za postawienie w Polsce elektrowni atomowej wydała kilkaset milionów złotych. Niestety, tak jak w 2015 roku nie znaliśmy daty rozpoczęcia budowy, tak w 2019 rok nadal nic nie wiemy.
Kompletną klapą okazał się być program „Mieszkanie Plus”, a o kasie utopionej w projekt polskiego auta elektrycznego nawet nie wspominam. Warto mieć świadomość, że rządy PiS to nie tylko wprowadzenie 500+ czy zwiększenie wpływów z VAT. To również powielenie rozwiązań w zakresie nepotyzmu i kumoterstwa, jakie widzieliśmy za czasów PO-PSL.
Niekompetencja i paraliż decyzyjny ekipy PO-PSL w/s pierwszej polskiej elektrowni atomowej był czymś trudnym do zniesienia. Realizacja programu „polskiej energetyki jądrowej” za czasów Tuska i Kopacz kosztowała setki milionów złotych, a jej efekty były mizerne.
Z przejęciem władzy przez PiS wiązały się nadzieje, iż sprawa polskiej elektrowni atomowej w końcu ruszy z miejsca. Po 4 latach rządów ekipy Kaczyńskiego stwierdzić można jedno – paraliż decyzyjny trwa nadal (mimo, iż spółka odpowiedzialna za budowę elektrowni wciąż wydaje grube miliony złotych), a deficyty mocy zaczęliśmy likwidować masowym importem energii z… Niemiec!
Sprawa elektrowni atomowej to nie jedyna, w której ekipa PiS zaliczyła klapę. Kiedy w czerwcu 2016 roku rząd Beaty Szydło prezentował założenia do Narodowego Programu Mieszkaniowego „Mieszkanie plus” cała opozycja wyła ze strachu. Oto bowiem wydawało się, że problemy mieszkaniowe Polaków zostaną rozwiązane raz na zawsze.
Rząd przewidywał, że rocznie będzie budował po kilkadziesiąt tysięcy mieszkań pod tani wynajem (10-20 zł za metr). Jeszcze w kwietniu 2018 roku Mateusz Morawiecki mówił o liczbie 100 tys. mieszkań, które miały powstać do końca 2019 roku. Rzeczywistość okazała się być zgoła odmienna. Według stanu na koniec sierpnia br. w ramach programu „Mieszkanie plus” wybudowano 887 mieszkań, a 663 było w budowie.
Rząd PiS przewidywał również, że jednym z „kół zamachowych” polskiej gospodarki oraz motorem innowacyjności będzie elektromobilność. W 2015 roku Mateusz Morawiecki prorokował, że do 2025 roku na polskich drogach jeździć będzie milion samochodów elektrycznych. W tym celu powołano nawet specjalną spółkę którą nazwano ElectroMobility Poland. Miała ona „stworzyć podstawy dla powstania nowego rynku w Polsce i stać się częścią globalnego przemysłu pojazdów elektrycznych”.
Niestety także i na tym polu PiS odnotował klapę. Aby osiągnąć pułap miliona „elektryków” do 2025 roku, w tym roku zarejestrowanych powinno zostać w naszym kraju co najmniej 142 tys. tego rodzaju aut. Tymczasem przez cały ubiegły rok wydziały komunikacji zarejestrowały ich jedynie 0,6 tys.
W tym roku rejestracji jest więcej, ale to nadal kilkadziesiąt razy mniej niż przewidywał Morawiecki. Efekt? W przyjętej w tym tygodniu „Strategii zrównoważonego rozwoju transportu 2030 r.” czytamy, że aut elektrycznych w Polsce nie będzie milion, lecz 600 tys. i nie do 2025 a do 2030 roku.
Powstaje pytanie – do czego potrzebna jest jeszcze spółka ElectroMobility Poland, na którą spółki Skarbu Państwa z branży energetycznej wyłożyły po kilkadziesiąt milionów złotych?
A propos spółek Skarbu Państwa – jedna rzecz się akurat PiS-owi udała w 100 procentach. To sprawa obsadzenia swoimi ludźmi wszelkich stołków, na których można zarobić konkretne pieniądze niewiele przy tym robiąc.
W zakresie nepotyzmu i kumoterstwa PiS przejął najgorsze standardy po ekipie PO-PSL. Przez 4 lata mechanizmy obsadzania intratnych stanowisk nie zmieniły się ani trochę. Wciąż też nie ma obiecywanego przez PiS rejestru osób, które objęły etaty w rządowych spółkach i agencjach.
Idąc na wybory warto pamiętać, że PiS to nie tylko wprowadzenie 500+ czy zwiększenie wpływów z VAT. To również szereg kosztownych wtop oraz kompromitacji, które partia ta piętnowała, gdy była w opozycji. Gdy zaś przejęła władzę, to nagle przestała widzieć w tym coś złego.
Źródła informacji:
> Mieszkanie plus: 100 tys. lokali do końca roku nie będzie. Wybudowano 887 (BusinessInsider.com.pl)
> PiS wycofuje się z obietnicy. Plan Morawieckiego upada (Money.pl)
> Odpowiedź na interpelację poselską nr 29657 (Sejm.gov.pl)
Podważać osiągnięcia PIS mogą tylko śmierdzące onucami Putina ruskie trolle.
Admin
Komentarzy 6 do “Klapy rządu PiS: Atom, mieszkanie+, elektryczne auta. Świetnie ma się za to nepotyzm z kumoterstwem.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Antares said
Niestety, znaczna część społeczeństwa została już kupiona. Byle do wyborów, a potem kontynuacja przygotowń przedpola na przyszłą wojnę z Rosją na naszym terytorium
Easy Rider said
Warto tutaj przypomnieć obietnicę Kaczora z lat 2005-2007 o wybudowaniu 3 mln mieszkań. Nie wiedział, że w całej epoce gierkowskiej, kiedy gospodarka i system finansowy były nastawione na budownictwo mieszkaniowe, wybudowano 5 mln mieszkań? Jednak wiele z obietnic z mijającej kadencji udało się im zrealizować, tylko pytanie, w jakim zakresie kosztem powiększania zadłużenia?
Rafal Cz. said
W systemie demokracji liberalnej problem mieszkaniowy jest nie do rozwiazania. No bo jesli cie stac na mieszkanie to je kup
a jesli nie tos sam sobie winien! Tak dziala rynek. Mieszkam juz trzydziesci lat w Kanadzie i pamietam ze zaraz po przylocie do tego kraju ten problem istnial i istnieje nadal i nic nie zapowiada rozwiazania. Rzad moglby w prawdzie zaczac intensywna budowe
dosc tanich mieszkan ale lobby wlascicieli budynkow twardo stawia opor. Lobby twierdzi ze ingerencja rzadu w mieszkaniowy rynek
to nieuczciwa konkurencja. Ale cen nie opuszcza i maja w doo… bezdomnosc,biede i zwykla ludzka przyzwoitosc.Money, thats all
tey want.
Bogdan Leks said
A minimalna pensja ma wyniesc 4 tys zlotych.
Nikt nie mowi ze ten zarobek bedzie rowny 1000€.
Niech zatrudnia Balcerowicza tego od sachsa i sorosa i znowu staniemy sie multimilionerami. Za Kwasniewskiego-stolzmana zarabialem na reke ponad 10 milionow zlotych.
walerianda said
Zacznijcie postrzegać wreszcie całą ukartowaną Magdalenkę jako zorganizowanych okupantów a nie kombinatorów.
Sowa said
Re 5: I to jest sedno sprawy.