WHO wzywa do ograniczania dzieciom czasu korzystania ze smartfonów
Posted by Marucha w dniu 2019-10-16 (Środa)
WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia wzywa rodziców do ograniczenia czasu lub wprowadzenia całkowitego zakazu korzystania ze smartfonów przez małe dzieci. Wydano nawet nowe, ścisłe wytyczne dotyczące czasu tego użytkowania na podstawie pojawiających się danych naukowych.
Ograniczać lub zakazać
Nowe wytyczne dotyczące aktywności fizycznej, siedzącego trybu życia i snu dla dzieci poniżej 5 roku życia zostały opracowane przez panel ekspertów WHO.
Ocenili oni wpływ nieodpowiedniego snu na małe dzieci oraz czas spędzony na korzystaniu z urządzeń mobilnych lub ograniczaniu ich ruchów do siedzenia w wózku.
Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca korzystania ze smartfonów i innych urządzeń mobilnych przez pierwsze dwa lata życia i zaleca wprowadzenie ograniczenia do mniej niż godziny dla dzieci w wieku od 2 do 5 lat.
Dzieci poniżej piątego roku życia muszą spędzać mniej czasu na wpatrywanie się w ekrany lub siedzenie w wózku. Jeśli mają dorosnąć w zdrowiu, muszą poświęcić więcej czasu na lepszy sen i mieć więcej czasu na aktywną zabawę – informuje organizacja w komunikacie prasowym.
Smartfonowa moda jest jednym z najbardziej niepokojących problemów życia rodzinnego XXI wieku.
W jakim stopniu rodzice powinni korzystać z filmów, bajek i gier online, aby bawić, edukować lub po prostu zająć czymś swoje małe dzieci? Według WHO odpowiedź jest jednoznaczna – najlepiej bardzo krótko lub wcale.
Organizacja wykorzystała pojawiające się badania dotyczące ryzyka, jakie urządzenia mobilne stanowią dla rozwoju młodych umysłów. Jedno z badań opublikowanych w styczniu 2019 r. w JAMA Pediatrics wykazało, że korzystanie ze smartfonów może opóźnić umiejętności językowe i umiejętności towarzyskie u małych dzieci.
Inna analiza wykazała, że rodzice częściej rozmawiają ze swoimi maluchami podczas czytania książek drukowanych niż książek elektronicznych, co pozytywnie wpływa na ich rozwój poznawczy.
Brak aktywności
Nowe wytyczne pojawiają się w czasach, gdy coraz częściej i coraz więcej dzieci spędza długie godziny przed ekranami tabletów, smartfonów itp.
Według organizacji non-profit Common Sense Media 95 proc. dzieci w wieku poniżej 8 lat ma smartfony, a prawie połowa dzieci w wieku poniżej 8 lat ma dostęp do własnego tabletu.
Eksperci ds. rozwoju dziecka twierdzą, że nauka języka i umiejętności społeczne poprzez rzeczywistą interakcję na żywo to jedne z najważniejszych zadań dzieciństwa. Absolutnym priorytetem w prawidłowym rozwoju dla bardzo małych dzieci muszą być interakcje twarzą w twarz, ćwiczenia fizyczne i sen.
Poprawa aktywności fizycznej, skrócenie czasu siedzącego trybu życia i zapewnienie wysokiej jakości snu u małych dzieci poprawi ich zdrowie fizyczne, psychiczne i samopoczucie oraz pomoże w zapobieganiu otyłości u dzieci i związanych z nimi chorób w późniejszym życiu – twierdzi dr Fiona Bull z WHO.
Niezastosowanie się do aktualnych zaleceń dotyczących aktywności fizycznej jest przyczyną ponad 5 milionów zgonów na całym świecie każdego roku we wszystkich grupach wiekowych.
Obecnie ponad 23% dorosłych i 80% nastolatków nie jest wystarczająco aktywnych fizycznie.
Sama pokusa, by wręczyć małym dzieciom smartfon lub tablet za każdym razem, gdy będą tego chciały, nie prowadzi do niczego dobrego i nie uczy dzieci zasad oraz zarządzania własnymi emocjami.
Zalecenia w skrócie
Stosowanie zaleceń zawartych w niniejszych wytycznych w ciągu pierwszych pięciu lat życia przyczyni się pozytywnie do rozwoju motorycznego i poznawczego dzieci oraz ich zdrowia przez całe życie.
W skrócie zalecenia WHO prezentują się następująco:
Niemowlęta (poniżej 1 roku) powinny:
- Być aktywne fizycznie kilka razy dziennie na różne sposoby, szczególnie poprzez interaktywną zabawę na podłodze.
- Niekrępowane ruchowo dłużej niż 1 godzinę na raz (np. w wózku, nosidełku, krzesełku, foteliku).
- Nie wpatrywać się w ekrany telewizorów, smartfonów, tabletów itp.
- Mieć 14–17 godzin (w wieku 0–3 miesięcy) lub 12–16 godzin (w wieku 4–11 miesięcy) dobrej jakości snu, w tym drzemki.
- Zachęca się do czytania i opowiadania im bajek.
Dzieci w wieku 1-2 lat powinny:
- Spędzać co najmniej 180 minut na różnych rodzajach aktywności fizycznej o dowolnej intensywności.
- Niekrępowane ruchowo dłużej niż 1 godzinę na raz (np. w wózku, krzesełku, foteliku) lub pozostawione w pozycji siedzącej przez dłuższy czas.
- Dla dzieci w wieku 2 lat czas poświęcony na siedzący tryb życia nie powinien przekraczać 1 godziny. W pozycji siedzącej zachęca się do czytania i opowiadania im bajek.
- Mieć zakazane korzystanie z urządzeń mobilnych.
- Mieć 11-14 godzin dobrej jakości snu, w tym drzemki, z regularnym zasypianiem i budzeniem.
Dzieci w wieku 3-4 lat powinny:
- Spędzać co najmniej 180 minut na różnych rodzajach aktywności fizycznej o dowolnej intensywności, z czego co najmniej 60 minut to aktywność fizyczna od umiarkowanej do intensywnej, rozłożona na cały dzień.
- Czas na siedzący tryb siedzenia nie powinien przekraczać 1 godziny.
- Mieć 10–13 godzin dobrej jakości snu, który może obejmować drzemkę, z regularnym kładzeniem się spać i budzeniem.
Komentarzy 8 to “WHO wzywa do ograniczania dzieciom czasu korzystania ze smartfonów”
Sorry, the comment form is closed at this time.
NICK said
Pobudka?
Noc krótka.
WHO?
A co?
Dzieci?
WHO?
Wypierdalać.
Sami się uczymy.
Boydar said
Żydy zaczęły się zastanawiać quo vadis ?. Małe żydziaki coraz głupsze a starsze to zaczynają się nawet nerwowo żegnać bo wiodącej roli rabinów zbrakło (na razie ręką lewą, ale u unych przecież wszystko odwrotnie …)
—
@ Pan NICK
Proszę zauważyć, że w Rosji nawet Lenina nie wyrzucono z mauzoleum, a starzy komuniści emerytury dalej dostają. Bo Putin mądry jest. Wie, że pośpiech wskazany jest tylko przy łapaniu pchłów.
Tak czy owak, jak napisał pewien ubek poeta – „rzeczy nie nazwane nie istnieją”. Właśnie nazwane zostały, oczy wiście tylko niektóre. Ale dobra i psu mucha.
revers said
Komorki zakaze, ale edukacja seksulana dzieci i szczepionki konieczne, a jak ma sie nie doedukowac z np. seksualnych kreskowek disneya? jak Lew Starowicz nie przyniesie na lekcje edukacji numerki kroolewnej sniezki z smerfami, a pan profesor juz dolaczyl do zgodnego chooru w tej materii globalnych sieci pedofili
MatkaPolka said
The Trumpsman (The Kingsman Parody)
Fake News is very real and very present.
https://www.brighteon.com/8b12037a-a155-488d-af98-1ac0bf52299e
Sowa said
Ale to jest temat znany od dawna. W Polsce badania na ten temat prowadzi m.in. prof. Jagoda Cieszyńska:
Wpływ wysokich technologii na rozwój poznawczy dzieci w wieku niemowlęcym i poniemowlęcym
https://centrummetodykrakowskiej.pl/media/upload/article/0/85/file/df743a1f7d1941108952a68fdc1eea02_Jagoda%20Cieszyńska-Rożek%20-%20Wpływ%20wysokich%20technologii%20na%20rozwój%20poznawczy%20dzieci%20w%20wieku%20niemowlęcym%20i%20poniemowlęcym.pdf
Żeby jadło, chętniej się ubierało, zasypiało bez kłopotów i podróżowało w ciszy – zdarza się, że rodzice sięgają po smartfony, tablety lub laptopy chcąc pomóc sobie w wychowaniu małego człowieka. Zdaniem psychologa i logopedy – prof. Jagody Cieszyńskiej, sięgając po telefon czy laptop nie tylko zaburzamy naturalny rozwój młodego umysłu, blokujemy też więzi i prawidłowe kształtowanie emocji. Od kiedy można pozwolić dzieciom na korzystanie z wysokich technologii i czy można mówić o cyberuzależnieniach wśród dzieci i młodzieży wyjaśniają psycholog, logopeda prof. Jagoda Cieszyńska oraz logopeda i polonistka prof. Marta Korendo z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie w rozmowie z Joanną Gąską w programie Pierwszy krok.
https://www.radiokrakow.pl/audycje/pierwszy-krok/ekran-zamiast-nianki-czyli-jak-wychowac-zaburzone-dziecko/
W jakim stopniu szkoła powinna wykorzystywać nowoczesne technologie?
Szkoła powinna dostarczyć dziecku nie tylko wiedzy, ale przede wszystkim wzorców zachowań. Powinna także uczyć „jak się uczyć”, bo już dziś moi studenci potrafią znaleźć informacje w Internecie, ale nie potrafią ocenić ich wartości merytorycznej, a przede wszystkim nie dokonują syntezy zebranych informacji. Wciąż ja, mimo, że jestem internetowym emigrantem, a nie jak oni tubylcem, potrafię wykorzystać dane złowione w sieci, podczas gdy uczniowie wciąż dryfują bez steru na pełnym morzu. Konkluzja – w szkole podstawowej i gimnazjum wystarczą lekcje z przedmiotu informatyka. Pozostałe przedmioty powinny ćwiczyć umiejętność czytania tekstów papierowych ze zrozumieniem.
https://polskatimes.pl/cyfrowe-technologie-w-szkole-dozwolone-od-lat-12-wywiad-z-prof-jagoda-cieszynska/ar/1038279
Adrem said
Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni !
ojojoj said
Dzieci szefow gigamtow takich jak google, apple, microsoft, itd. maja zakaz uzywania internetu w weekendy i swieta, aby ten czas spedzic z rodzina, dlaczego o tym sie nie mowi ?
NICK said
„@ Pan NICK
Proszę zauważyć, że w Rosji nawet Lenina nie wyrzucono z mauzoleum”.
No i co?
Rewolucje są potrzebne.
W ciszy gabinetów.
Nie na ulicy.